Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » ManiusNG 23:00
 » maddog 22:59
 » faf 22:51
 » JaroMi 22:49
 » Kenny 22:48
 » Dexter 22:45
 » john565 22:43
 » Tomasz 22:31
 » wrrr 22:29
 » rulezDC 22:28
 » Chrisu 22:21
 » ulan 22:21
 » Flo 22:14
 » GLI 22:13
 » DJopek 22:11
 » ReeX 22:10
 » ligand17 22:09
 » P@blo 22:01
 » Janusz 21:52
 » biEski 21:51

 Dzisiaj przeczytano
 41123 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

sprzedawcy , Marvel 18/05/01 01:11
Ostatnio coraz bardziej wkurzają mnie sprzedawcy-fachowcy ze sklepów komputerowych.
Poszedłem ostatnio z kumpelą do sklepu, w którym zamówiła kompa. Jest zupełnie zielona w tych sprawach i komputer miał być po prostu bardzo dobry. Sprzedawca powiedział mi, że to PIII 850 z uśmieszkiem na mordzie, po czym dodał: miał być przecież dobry. Kurde, nie mówię że jest zły, ale za tą cenę można kupić Athlona 1200 - powiedziałem mu. On na to, po chwili namysłu, odpowiada że procesory amd za bardzo się grzeją i nie warto tego złomu kupować.
Inny przypadek. Chciałem kupić w styczniu kostkę 128 ramu 133mhz. Po obejściu paru sklepów, w końcu znalazłem najtańszy. Kostka kosztowała 212zł. Przychodzę na następny dzień i zamiast faceta, stoi facetka. Dla pewności pytam się ile kosztuje 128ramu. Ona - 240zł !!! W tym samym sklepie!Podziękowałem i przyszedłem następnego dnia. Był znów facet i sprzedał mi za 112zeta. Paranoja.
Inny kumpel kupił kompa i zamiast 128ramu, dali mu 2x64!!!(pozdro Taz)
Znacie jakieś inne przypadki. Podzielcie się, razem się pośmiejemy.
ps. z tego co wiem, boarda odwiedzają też sprzedwcy, więc nie obrażajcie się od razu. Mówię tylko o przypadkach(coraz częstszych).

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz
żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż
tego, co zrobiłeś

  1. jestem sprzedawca , NICR4M 18/05/01 01:26
    SIC ;)

  2. a mnie z kolei , helmut 18/05/01 01:33
    facet wcisnal niekompatybilna pamiec - pisalem o tym pare postow nizej. Ale pomijając ten fakt , ze pamiec mi nie dziala to jeszcze chcialem dodac, ze gdy poprosilem o nia to facet wyjal ja z szuflady i rzucil na biurko jak mięsem - moze wtedy sie zdupila ;))

    Ctrl - Alt - helmut - delete

    1. po cos , NICR4M 18/05/01 01:57
      szedl do miesnego po pamiec? - teraz masz za swoje.. ]=)
      U mnie ram mieszka w apartamentach krolewskich ;) a w szufladach to sie wala 82379zylionow śrubek :) +- 3zyliony... moze "Pan Sprzedafca", na ktorego trafiles trzyma śrubki i ram razem?

      1. Gdybym to ja miała.... , helmut 18/05/01 09:31
        noseczka jak gąska :)). Ale byłem tam bo po prostu facet miał najtaniej, a na giełdzie raczej nie kupuje.

        Ctrl - Alt - helmut - delete

      2. A gdzie jest to "u mnie"? , Umek 18/05/01 17:06
        jak nie public to na priva poproszę...

    2. ... moze facet przedtem pracowal w miesnym , Fajtlapa 19/05/01 21:38
      ... a teraz sie jeszcze nie przyzwyczail - i bedziesz mial problem zeby mu wytlumaczyc ze kostka byla nieswieza i nie dziala ;-)

  3. za pozno. , Tummi 18/05/01 03:00
    HEY !!!

    Jestem taki spiacy....... Nie mam sily pisac o moich przejsciach........ Zreszta nie chce sie denerwowac...... zieeeeeewwwwww. Dobranoc.

    3mcie sie
    Tummi - wybierajacy sklepy 'rodzinne', gdzie kazdy wie, ze pracuje na swoje i nie patrzy innym na rece, zeby doniesc szefowi. Efekt - wymiana ricoha combo na tika 12 + dvd pioneera (z mala doplata), przyjecie dtla-307030 do reklamacji bez dowodu zakupu, gwarancji/innych i nawet z brakujaca zworka hihi, dostanie ramu simensa 222 (ale 2x64 - innego nie bylo i narazie nie ma)........... zieeeeeeeewwwww...... wkrotce wymiana kt7 na kt7a i nowego duronika.............. a sproobujcie to zrobic w jakims 'salonie komputerowym'. o zgrozo!
    laaaaaf... chhhhhhhhrrrrrrrrrrrrr

    www.skocz.pl/uptime :D

  4. anam wiele przykladow , McRabbit 18/05/01 09:12
    ale co do textu Marvela to moim zdaniem sprzedawca nr. 1 mial racje polecajac PIII a nie athlona tym bardziej ze mial on sluzyc osobie zielonej, pominmy jednak to bo znowu beda przepychanki :-) (mam w pracy athlona na msi i wiekszego gufna nie widzialem nigdy),
    wracajac do tematu, moim ulubionym generatorem fajnych tekstow sa sprzedawcy w sklapie OPTIMUSA na moim osiedlu,
    kilka przyklladow,
    grudzien 2000 - " jedna z najszybszych kart na rynku jest riva tnt M64"
    to samo spotkanie - " to M64 to pelna riva taka sam jak tnt2 pro)
    jakies 2 tygodnie temu - nigdy nie kupie procka na 133 karta mi sie nie staruje, o ustawieniach AGP 1:1 1:2/3 nie slyszal
    kilka lat temu - przynosze do nich kompa prosze przeinstalowac winde na 95 (znajomi w koncu a w tedy jeszcze nie mialem cd-romu na P100) po 24h przychodze a ten najlepszy z nich siedzi i patrzy w monitor i nic, twierdzi ze nic nie rozumie bo zwiesza mu sie instalka, powiedzialem zeby wylonczyl wirus warning w biosie bo nie moze zapisac, on zrobil glupia mine i stwierdzil ze to nie mozliwe
    i jeszcze jedne tez kilka lat temu -
    ja: przepraszam czy macie moze jakiegos debugera
    sprz: ????!???!?!?!?!
    sprz2: ??!?!?!?!?
    szef: JA WIEM JA WIEM
    ja: ?
    szef: TO TAKI NORTON POD WINDOWSA
    ja : <wyszedlem>
    pozdrawiam
    ps. sory za takiego sledzie
    moglbym przytoczyc setki fajnych przypadkow
    McRabbit

    rabbit@dobrze.robi.to :-))

  5. Vobis, w dużym mieście woj. pomorskiego, koło jednej ze stacji kolejowych ;-) , Miszaq 18/05/01 09:53
    Tekst stulecia, który mnie rozbawił do łez:
    Chciałem kupić kabel do łączenia kompuf przez RS'a (parę lat temu) i wskazałem sprzedawcy kabel Null Modem Connection.
    Na co On uprzejmie poinformował mnie, że niestety ale jest to kabel po podłączenia modemu jak sama nazwa wskazuje!!!
    Powiem łagodnie: BARAN!!!!

    ~~~~~~~
    \EUREKA /
    \_____/

    1. Nie tak do końca. , PKort 18/05/01 11:38
      Null Modem, jak sama nazwa wskazuje, służy do podłączania modemu zewnętrznego do portu komunikacyjnego. A że przy okazji działa do tego celu, to inna sprawa. Tym niemniej faktem jest, że sprzedawca się nie popisał.

      Heavy Metal or no metal at all
      whimps and posers - Leave the Hall !!

      1. hahaha , RusH 18/05/01 23:51
        nieeee , null-modem jest SKROSOWANY i zadnego modemu nim nie podlaczysz :)

        I fix shit
        http://raszpl.blogspot.com/

        1. popieram ... , Fajtlapa 19/05/01 21:41
          null modem sluzy tylko do laczenia 2 kompow

  6. Sklepy... , exmac 18/05/01 10:03
    Kiedyś próbowałem kupić gniazdka do skrętki. Objechałem wszystkie sklepy w okolicy. Rozmowa wyglądała mniej/więcej tak:
    -Czy są gniazda do skrętki ?
    -?????
    -Gniazda do S-K-R-Ę-T-K-I ?
    -A co to jest skrętka?
    -Do widzenia.
    Na koniec pojechałem do salonu Optimusa (drogo!!). Tu rozmowa była nieco inna.
    -Czy są gniazda do skrętki ?
    -Proszę poczekać, zawołam kierownika stoiska.
    -Czy są gniazda do skrętki ?
    -Proszę poczekać, zawołam kierownika działu sprzedaży.
    -Czy są gniazda do skrętki ?
    -Niestety w tej chwili nie ma, ale jeżeli Panu zależy, to możemy sprowadzić.
    Pewnie, że mi zależało, inaczej bym się nie pytał, ale sprowadzić, to mogę sobie sam, taniej i szybciej. Trudno znaleźć sklep nastawiony na klientów, wszystkie są nastawione na frajerów, bo jeżeli ktoś się krochę zna, to ma własne źródła zaopatrzenia.

  7. ponad 1,5 roku temu kupowalem... , JE Jacaw 18/05/01 12:05
    ...mego pierwszego kompa (i do tej pory jest to jedyny :-).
    Bylem kompletnie zielony (teraz jestem juz nieco mniej), ale kumpel podal mi konfiguracje i chodzilem po sklepach, aby porownac ceny.

    Wchodze do jednego sklepu, daje gosciowi liste podzespolow, a on mi na to, ze po co kupuje taka kiepska plyte (ASUS P3B-F) pod CELERONA 366 i on ma lepsza podwojnie keszowana.
    Juz nawet wtedy moja skromna wiedza pozwalala mi ocenic, ze ASUS to dobra firma, a CELERON 366 nie korzysta z keszu na plycie...

    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach

  8. u mnie tez sa giganci , Ciasteczk0 18/05/01 13:38
    moze nie u mnie, ale w Warszawie
    firma DELTACOM
    moi zwierzchnicy (jeszcze wtedy tu nie pracowalem - w kafeji)
    kupowali kompy w tej firmie
    moj szef sie zasugerowal, ze w kompie bedzie pIII 600 mhz
    i nie obchodzilo go za bardzo , co dalej bedzie
    tylko powiedzial, ze to sa do kafeji i zeby je w miare poskladac z jakas akceleracja
    i zlozyli mu
    :-)))
    tylko co, hehe
    ja zaczalem prace
    patrze, kompy nie dzialaja stabilnie :)
    kopiujac od goscia obok, cos po sieci, zawieszam mu kompa
    (dysk byl formatowany itp)
    no to damy do reklamacji
    a tu dzien dobry
    plyty sa na chipsecie ALI, moge podac dokladny numer jak ktos kce :)
    i dzieki temu uzyskali to, ze celeron 566 byl widziany jako pIII 600 mhz (133mhz fsb)
    :)))
    mowimy, stary rob cos zeby sie nie zawieszaly
    a ten na to
    to nie nasza wina, ze takie kupiliscie, to nie sa kompy do kafeji, to sa kompy do biura, juz sprzedawalismy takie kompy, musielibyscie zmienic plyte
    oczywiscie za kase firmy :)
    i oddal kompy
    ;)
    dziekuje i pozamiatane
    (ja jestem tylko pracownikiem, wiec nie wnikam jak oni to zalatwiaja)

  9. Pamięci , Mirok 18/05/01 14:43
    Kupiłem w styczniu pamięci 128/133.
    Po jakimś czasie pokapowałwm się że robi ona błędy zwłaszcza na 133MHz co przejawiało się okazjonalnymi zwisami w grach i przy oglądaniu telewizji. Na 100 MHz zwisy były rzadsze.
    Żona pszła do sklepu i pan wyjaśnił jej "że pamięć 133 to wcale nie musi chodzić na 133, wystarczy że chodzi na 100, a jak będzie chodzić na 100 to musimy zapłacić za jej test. I w ogóle to w "chipie" tak napisali"

    Mechanical Intelligent Replicant
    Optimized for Killing

  10. Szczerze mówiąc, w moim mieście chyba , sebtar 18/05/01 17:18
    konkurencja wykosiła sprzedawców - lamerów, bo jak ostatnio robiłem upgrade kompa i pytałem o wydajny sprzęt, to wszyscy uczciwie proponowali mi Athlona i... mieli rację. Ale w robocie miałem doczynienia z genialnymi sprzedawcami, jeden gdy zamawialiśmy nowe kompy usiłował mi wmówić, że na Abicie BH6 nie będzie chodził WinNT :), inny wystawił mi fakturę na płytę ALI BXCel na chipsecie BX :).

    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.

  11. no dobra a co powiecie na to , Stefan 18/05/01 18:40
    WIELKIE, RENOMOWANE FIRMY, ktore sprzedaja tysiace kompow. Przetarg dla panstwowej instytucji wygrywa najlepsza oferta, dostarcza kompy, niby bez zarzutu, ale okazuje sie potem ze a) dyski nie sa ATA/100 jak i plyty nie obsluguja b) karta grafiki jest RIVA tylkoze vanta z 16 mb, a miala byc w specyfikacji 32 mb kazda oprocz vanty, obudowy nie taki zasilacz...i to wszystko pomnozcie x sto cos..robi wrazenie..
    pozdr,
    S

    1. wlasnie , NICR4M 20/05/01 00:30
      przez swoja uczciwosc nieczesto wygrywam przetargi :((( ale bym spac nie mogl gdybym takie numery jak koledzy opisujecie wywijal, na cale szczescie mamy w Polsce bardzo duzy rynek odbiorcow indywidualnych ;)
      HOWGH!

  12. Wy wszyscy z duzych miast, ktorzy nie wiecie, co to prowincja... , +Kania+ 18/05/01 18:47
    malo wiecie o glupich sprzedawcach.



    Jakis miesiac temu wchodze do sklepu i pytam sie:

    -Sa jakies dobre wiatraki na socket A?

    W tym momencie ujrzalem niepewnosc w oczach sprzedawcy:)
    Komentowal nie bede:)

    COOOOMBAAAYAAAA!!!

    http://agnes.robi.to/

  13. i nie ma sie czemu dziwić, ile zarabia sprzedawca za ladą ? , Bart 18/05/01 19:49
    odp. mało, bardzo mało, marnie
    - Czy ktos kto się dobrze zna na kompach będzie za takie pieniądze pracował?
    odp. NIE

    PS.
    Oczywiście zdarzają się wyjątki.

    1. Tu się nie zgodzę... , Umek 18/05/01 21:17
      wiele z opisywanych przypadków polega na cwaniackim wciskaniu ludziom którzy się nie znaja sprzętu albo nieproporcjonalnie drogiego albo złomiastego za duże pieniądze (lub dlatego że wreszcie trzeba coś co zalega sprzedać). Także jest to typowy komunistyczny zwyczaj - sprzedawca w sklepie, potem pan Czesio od rur, pan Kazio z warsztatu samochodowego itd itd itd... I wszyscy narzekają jak to oni mało zarabiają...

  14. jatam nigdy , JanoszW 18/05/01 22:19
    nie kupilem nic w sklepie :(

  15. sprzedawcy to durnie , Luk 19/05/01 17:40
    w większości - podobnie zresztą serwisanci,którzy na niczym się nie znają :( wiele,wiele razy się już o tym przekonałem im tylko na forsie zależy

    1. hmm... "bardzo pięknie uogólniłeś"... , XTC 19/05/01 19:06
      ale przecież kim są Ci serwisanci... to "jedni z nas" w większości zapaleńcy i amatorzy (w pozytywnym znaczeniu tego słowa a nie jako przeciwieństwo "profesjonalizmu" - entuzjaści) - fakt, że czasem są nieco przemądrzali bo zamknięci w swoim małym światku obudowy ATX, czasem uważają się za "wszechwiedzących" - z drugiej strony w rozmowie 1:1 powiedziałby prawie każdy że tego a tego to rzeczywiście "nie wie/nie sprawdzał/wydaje mu się inaczej"* - niepotrzebne skreślić - a w "firmie" - cóż... taki obyczaj, że "trzeba zgrywać alfę i omegę" - jednakże takie uogólnienie jest bardzo niesprawiedliwe...

      Linux

      1. ... super - popieram - szczegolnie serwisanci to durnie , Fajtlapa 19/05/01 21:50
        ... coz pracuje jako serwisant ... wiec oczywiscie jestem za durny zeby odzyskac dane po Win95.cih kiedy "madry" klient zalozyl sobie genialnie partycje od nowa i jeszcze je doformatowal stwierdzajac ze "ooo i dysk byl pusty" ;-). A forsa - rzecz mila. W kazdym razie na niczym serwis sie nigdy nie zna ... a ze pracuja tam same durnie ... to skad maja ta forse i do tego jeszcze maja klientow ... nie kumam troche tego ... ale coz skoro jestem durniem ;-)

    2. hmm... "bardzo pięknie uogólniłeś"... , XTC 19/05/01 19:06
      ale przecież kim są Ci serwisanci... to "jedni z nas" w większości zapaleńcy i amatorzy (w pozytywnym znaczeniu tego słowa a nie jako przeciwieństwo "profesjonalizmu" - entuzjaści) - fakt, że czasem są nieco przemądrzali bo zamknięci w swoim małym światku obudowy ATX, czasem uważają się za "wszechwiedzących" - z drugiej strony w rozmowie 1:1 powiedziałby prawie każdy że tego a tego to rzeczywiście "nie wie/nie sprawdzał/wydaje mu się inaczej"* - niepotrzebne skreślić - a w "firmie" - cóż... taki obyczaj, że "trzeba zgrywać alfę i omegę" - jednakże takie uogólnienie jest bardzo niesprawiedliwe...

      Linux

      1. oops... sorry ale to nie było celowe "powtórzenie"... :-( , XTC 19/05/01 19:07
        [no text again]

        Linux

    3. klienci to debile , RusH 19/05/01 20:10
      przylezie taki i chce koniecznie LIVE go jest "najlepsza" .. albo P3 >800MHZ i plyte na VIA bo jest "najlepsza" .. przyniesie do servisu pamiec i powie "nie dziala" - ja sprawdzam i dziala , oddaje , ten przynosi ja droogi raz , to samo, za trzecim robi juz awanture ze ta pamiec na 100% walnieta bo przeciez mu nie chodzi na cas2 133MHz bo sie wiesza po 2 godzinach .... no comments

      I fix shit
      http://raszpl.blogspot.com/

      1. ... ta skad ja to znam , Fajtlapa 19/05/01 21:53
        przychodzi klient i mowi RAM walniety ... sprawdzam ... dziala ... przychodzi nastepnego dnia i sie awanturuje ze jest walniety .. ok prosze przyniesc kompa - sprawdzimy. Nastepny dzien, klient z kompem - fakt zadna gra mu nie chodzila - ale wentylator na podkreconej K6-2 tez nie chodzil :-)

        1. Taaaak. A jak ja przyszedłem i powiedziałem że RAM , sebtar 19/05/01 22:22
          walnięty to pan serwisant mi powiedział, że nie działa dlatego, że nie mam w configu wpisanego himem.sys A to był WIN98!
          Więc ja na to, że pod Linuxem pamięć też chodzić nie chce, i jak mu się uda tam wpisać himema do configa to zabiorę ten RAM i nie będę się więcej buldoczyć. I tu się gościu zmieszał. Więc nie uogólniajcie jedni i drudzy, po obu stronach barykady debili nie brakuje.

          Demokracja to władztwo intrygantów,
          wybieranych przez głupców.

          1. a co ma config.sys do walnietego RAM , Fajtlapa 20/05/01 07:03
            ... przeciez to nie ma najmniejszego znaczenia i watpie czy goscia mozna nazwac serwisantem - predzej sprzedawca

            1. No właśnie o to chodzi, że niewiele. , sebtar 20/05/01 10:03
              A gościu jednak był serwisantem ( może się dopiero uczył :))

              Demokracja to władztwo intrygantów,
              wybieranych przez głupców.

  16. Sklep Optimusa i karta dzwiek. Aureal , Doczu 19/05/01 20:22
    Nie sadzilem ze jest jeszcze cos co zdziwi mnie kupujac/pytajac w sklepie Optimusa, ale jak wskazuje ponizszy przyklad mylilem sie.
    Ja: "Jakie macie dzwiekowki?"
    Sprzed: "SB Live 1024"
    Ja.:"A macie cos na chipie Aureala ?"
    Sprzed: ??????? - czego ?
    Ja: Aureala !!!!!!!!
    Sprzed.: "Marcin , mamy jakies dzwiekowki na chipie Aureala ?"
    Marcin: "Jeszcze nie, ale z tego co wiem jeszcze nie pojawily sie w Polsce. Jak tylko sie pojawia, to bedziemy miec. Prosze zagladac co jakis czas"
    Ja: Juz nie zajrzalem
    Pozdr.

    1. lol , NICR4M 19/05/01 23:24
      jestem Marcin i prowadzilem sklep Optimusa :))) (moze nie calkiem "Optimusa", ale oficjalnie jestem autoryzowanym resellerem kompow i kas fiskalnych i jakis tam szyld Optimusa wisial u mnie przed sklepem w '98) ale naszczescie nie przypominam sobie numeru z Aurealem ;)))

      1. ja tez jestem .... , Czupakabra 20/05/01 01:58
        Kurde - Ludzie !!! - wam to sie wydaje wszystko takie proste - a w spożywczym to wszyscy sprzedawcy wiedzą na pamieć jak skład ma VEGETA lub do kiedy akurat ta termin waznosci !?!? Sprzedawców i serwisantów na wysokim poziomie merytorycznym i trudno jest utrzymac w branzy ktora ma bardo male marze i sa tak duze ciecia cenowe - gdy nic nie jest pewne czy jutro PAMIEC (lub cokolwiek innego) bedzie po 90 zł czy moze po 220 zł (choc do zadkosci naleza tu jakiekolwiek podwyzki cen). Sam osobiscie zatudniam 2 osoby z ktorych obie sa cienkimi bolkami - jakies pojecie to mam praktycznie ja no i jeszcze 1 kolega (mgliste). Mnie praktycznie w sklepie nie ma - bo sa lepiej platne wypady do firm itd. - trzeba tez tez biznesik prowadzic - wiec jest troche latania. Wiec nie dziwcie sie ze w sklepach jest niski poziom lub sprzedaja chlam. Trzeba sobie znalezc sklep (a to sie da zrobic) w ktorym bedzie odpowiedni poziom (trzeba miec troche szczescia i cierpliowci). Normalne jest tez ze faceci sprzedaja co maja na sklepie, co wg nich sie malo psuje i td. Spójrzcie na DUZEEEEE (brrr) firmy typu COMPAQ czy costam Polskiego (ADAX, OPTIMUS). Wiekszosc kompow jakie widzialem to gowna - bez zadnych abitow asusow czy super kart graficznych (bo malo kto wydaje na komputer 10tys zł) i dzialaja. A w reklamach pisza ze to super kompy do gier multimediow i tp. I ludzie to kupuja i beda kupywac co raz wiecej.
        A jesli chodzi o klientow to sa takie ciekawe przypaki tak samo jak sprzedawcy.

        1. no więc może teraz ... , Agnes 20/05/01 02:07
          o klientach ?

          Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
          Fizyk, a to jego Meta...

        2. ... popieram calkowicie , Fajtlapa 20/05/01 07:09
          i niedlugo zostana same firmowe sklepy bo branza IT sie sama wykancza marzami - np na poziomie 3%. A markety dzialaja dumpingowo bo sa to firmy zagraniczne ktore placa u siebie gigantyczne podatki wiec jak u nas zalicza strate to i tak u siebie sobie to odpisza - a jak konkurencji nie bedzie to sie stanie to samo co np z papierem - gowniany polspeed kosztuje 50% drozej niz przed przejeciem przez kapital zagraniczny

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL