SB LIVE VALUE a WinMillennium i ASUS P2-B

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Curro 16:21 » Jumper 16:21 » muerte 16:21 » b0b3r 16:19 » El Vis 16:16 » NimnuL 16:13 » AdiQ 16:12 » ligand17 16:11 » Liu CAs 16:10 » SebaSTS 16:10 » Zbyszek.J 16:07 » john565 16:04 » gromki_86 15:56 » Killer 15:55 » Artaa 15:50 » P.J._ 15:50 » 3kawki 15:49 » sofolok 15:41 » GULIwer 15:40 » elliot_pl 15:38 Dzisiaj przeczytano 41118 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

SB LIVE VALUE a WinMillennium i ASUS P2-B , Tomu 7/08/01 00:32
Zwracam się do Was z pytanie dotyczącym problemu ze sprzętem.
Mam komputer w następującej konfiguracji: Płyta główna ASUS P-2B
Procesor Pentium II 350 MHz
k.grafiki Diamond Viper v550
dysk IBM 10 GB
Cd-ROM TEAC x32
Modem Zoltrix Spirit

Mój problem dotyczy instalacji k.dźwiękowej - otóż próbowałem w różnych
kombinacjach zainstalować SB Live Value , sprawdziłem wszystkie porty PCI ,
samą kartę na innym komputerze , wyjąłem modem i nic ---- za każdym razem
drivery instalują się O.K. , system ( Win Millennium ) prawidłowo widzi
kartę , a sama karta poprzez sprawne głośniki wydaje jednostajny szum
uniemozliwiając pracę z plikami muzycznymi.
Dodam , ze aktualizacja biosu nie pomogla , a poprzednio ( jakies 8 msc.
temu ) wszystko chodzilo o.k.

I tutaj wielka prośba o jakąś pomoc , wskazówkę -- będę szczerze zobowiązany

odpowiedź , GRZESIEK 7/08/01 01:49
miałem taką samą konfiguracje co ty i przy instalacji windowsa wyciągnołem z pci modem i live,po wgraniu systemu kolejno wkładałem karty.musisz tylko sprawdzić w którym porcie live nie ma konfliktu przerwań,te karty chyba eszystkie tak mają ostatnio składałem amd 1,13gh też z live i musiałem szukać po wszystkich slotach aby nie występował konflikt
mam podobny sprzet , Olo 7/08/01 11:31
P2B, SB Live1024, Zoltrix Spirit, reszta inna ale raczej nie ma znaczenia. Z czasow kiedy jeszcze mialem WinMeeeeee (nie polecam) nie przypominam sobie wielkich problemow z dzwiekiem. Co najwyzej instalowalem kilka wersji sterownikow, czasem jedne pliki z jednej wersji i drugie z innej. Taki misz-masz ale nie wiem dlaczego ciagle wyskakiwaly mi glupie bledy przy instalacji Live - a dzwiek mimo wszystko byl.

Moja rada jest taka: sprawdz jak wyglada sprawa z przerwaniami. Najlepiej moim zdaniem powylaczac nieuzywane urzadzenia (COMy, LPT, USB) dzieki czemu zyskujesz przerwania do wykorzystania, a nastepnie poprzydzielac recznie przerwania w BIOSie tak zeby nie bylo wspoldzielenia. Moze tez byc konieczne dobranie wlasciwej kombinacji kart w slotach (ja mam 1 PCI - wolne, dalej Live, Spirit i LAN). Naprawde warto to zrobic bo przy okazji stabilnosc systemu rosnie zauwazalnie (brak roznych "dziwnych sytuacji").

Jeszcze jedno - czy sprzet nie jest podkrecony?
1. Dzieki Olo , Dzieki Grzesiek , Tomu 12/08/01 16:58
  Dzieki Panowie , problem nadal istnieje , sprzet niepodkrecony , konflikty nieistnieja , a ja wlosy rwe z glowy
  , czy moze znacie namiary na jakies porzadne sterowniki , i czy to cos pomoze - jeszcze raz dziekuje