TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
dla wlascicieli kotow :)) , ayk 21/08/01 14:43 Ci co maja koty wiedza ile w tym jet prawdy :))
Jesli juz bylo no to co :)) pewnie i tak nie wszyscy przeczytali :))
JAK PODAĆ KOTU TABLETKĘ?
1. Złap kota i trzymaj go mocno. Ułóż go sobie na kolanach, głowa kota na Twoim ramieniu, jakbyś karmił niemowlę z butelki. Pewnym głosem powiedz: "Dobry kotek".
2. Wrzuć kotu tabletkę do pyszczka.
3. Zdejmij kota z żyrandola, a pigułkę spod kanapy.
4. Powtórz instrukcje z punktu 1., tym razem przytrzymując przednie łapki kota lewą ręką, a tylne prawym ramieniem. Wciśnij kotu tabletkę do pyszczka używając prawego palca wskazującego.
5. Wyciągnij kota spod łóżka. Otwórz opakowanie i weź nową tabletkę. (Oprzyj się pokusie wzięcia nowego kota).
6. Ponownie powtórz instrukcje z punktu 1., z taką zmianą, że gdy już uda Ci się umieszczenie kota w pozycji niemowlęcej, usiądź na brzegu krzesła, pochyl się nisko nad kotem i używając prawej ręki otwórz kotu pyszczek podnosząc górną szczękę kciukiem i palcem wskazującym.
7. Szybko wrzuć tabletkę. Ponieważ Twoja głowa znajduje się na kolanach, nie będziesz widział, co robisz. W sumie nie ma różnicy.
8. Pozostaw kota wiszącego na zasłonach. Pozostaw tabletkę w swoich włosach.
9. Jeśli jesteś kobietą, porządnie się wypłacz. Jeśli jesteś mężczyzną, porządnie się wypłacz.
10. Teraz się opanuj. W końcu kto tu rządzi? Zlokalizuj kota i tabletkę. Przyjmując pozycję z punktu 1., powiedz zdecydowanym głosem: "W końcu kto tu rządzi?" Otwórz kotu pyszczek, weź tabletkę i... ups!
11. Nie działa, prawda? Usiądź i pomyśl. Aha! Wszystko przez te pazury!
12. Wyjmij nową tabletkę z buteleczki. Obślinioną wyrzuć.
13. Złap kota, idź z nim do łazienki, zamknij drzwi, przygotuj duży ręcznik.
14. Usiądź na podłodze i owiń kota ręcznikiem tak, żeby wystawała tylko głowa. Włóż kotu tabletkę do pyszczka. Oderwij pazury tylnych łap kota od twojego ramienia.
15. Zdejmij kota z kabiny ( nie wiedziałaś, że kot potrafi z miejsca skakać na wysokość 2 metrów, prawda?), owiń wokół niego ręcznik nieco mocniej, tak, aby łapki na pewno się nie wydostały.
16. Mocno trzymając pyszczek kota palcami, postaraj się go otworzyć i wrzucić tabletkę do środka. Szybko zamknij pyszczek (kota, nie swój).
17. Zostań na podłodze z zawiniętym w ręcznik kotem. Głaszcz go i przemawiaj czule przez co najmniej pół godziny - w tym czasie tabletka powinna się rozpuścić.
18. Rozwiń ręcznik i wypuść kota. Otwórz drzwi łazienki.
19. Przemyj swoje rany ciepłą wodą z mydłem, spróbuj zatamować krew, zabandażuj rany, uczesz się i znajdź sobie jakieś spokojne zajęcie na najbliższe osiem godzin. Następnie jeśli trzeba, powtórz wszystko od początku.- tak tak tak , Kamil_W 21/08/01 15:05
Jako własciel kotki rasy rosyjski niebieski mogę powiedzieć, że to wszytsko prawda, choć wygląda jakby było zaczerpnięte z książki pt. Jak żyć z neurotycznym kotem. Ten sam styl, polecam książeczkę, jest świetna.
A tak poważnie to z podaniem kotu tabletki nie ma najmnijszych problemów, pakuje się ją do kawałka jakiejś miękkiej karmy i potem głęboko do gardła :)))) żeby już nie mógł językiem wypychać, sam wtedy przełknie choćby to było największe świńśtwo (dla kota oczywiście) :)))
Pozdrawiam wszystkich kociarzy :))))i might fight this sickness, find a
cure... - heee hheee , ayk 21/08/01 15:13
spróbowałbys wepchnąć do gardła coś mojemu ktu :P Arnold na pewno by nie protestował (waży jakieś 6kg i ma temperament godny awojego imienia:)) Sprobuje znalezc ta ksiazka ze swojej strony polecam pozycje pt. Odpowiedzi na 100 pytań jakie zadałby Twój kot gdyby umiał mówić. Zarąbista kniga :))
Kociarze wszystkich boardów łączcie się :))
pzdrw.- stary czytałem :) , Kamil_W 21/08/01 15:33
tą knigę :))) , faktycznie niezła, a moja kotka to jest arystokratka i jest szalenie wyniosła, wiesz maniery jej nie pozwalają protestować, więc z wyższością znosi wszelkie zabiegi zwiazane z tabletkami :))) natomiast nie trawi czesania i wtedy mnie czesze, pazurami oczywiscie :))))))))))
A propos, chesz zdjecie mojej kotki na priva? daj znac nie pozalujesz :)i might fight this sickness, find a
cure... - no pewnie dawaj , ayk 21/08/01 16:07
zrewanzuje Ci sie tym samym bo ja mam 2 koty:)) tez jest co ogladac :))
ale planujemy niedlugo 3go i to juz bedzie Main Coon bo te co mamy teraz to rasowe dachowce :)) a raczej piwnicowce:))
pzdrw.
- łał kociarze , McJackal 21/08/01 19:17
cześć - jeśli chodzi o tabletki u moich kocambrów (mam 2 kota i kotke) to instrukcja jest prosta - otwieram pyszczek wrzucam tabletę zamykam puszczek i masuje gardło zawsze działa
pozdro,
Jackali7-10700K@5.2GHz 16GB@4600MHz
RTX2080Super 34''165hz1TB-NVME 8TB-HDD
Win11Pro - i kociarki :) , Agnes 21/08/01 19:33
a dla mnie dawanie pigułek jest zagadką: otwieram mordkę kotu, wrzucam, zaglądam - jest...... zamykam pyszczek, otwieram znów, zaglądam - pigułki nie ma ........ normalnie jak w archiwum X.......Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...
- jeszcze żadnej tabletki , vaneck 22/08/01 08:32
mojemu kotu nie dawałem. Zdrowy jest skurczybyk :-)))A little less conversation, a little more action
please - a musi być chory???? , Kamil_W 22/08/01 09:13
Mojej kotce podawałem tabletki na zatrzymanie rujki (a to przeceiż nie jest choroba), teraz to już historia bo jest wysterylizowna :)i might fight this sickness, find a
cure... - żartowałem , vaneck 22/08/01 09:20
to jest mały kocur (ok. 3 miesiące) i szalenie żywotny. Po prostu jeszcze mu nic nie dawałem - i dzięki ayk za ostrzeżenie!
P.S. Nazywa się Mintaj, zgadnijcie czemu? :-)))A little less conversation, a little more action
please
- :))))))))))) niezla instrukcja , Ranx 22/08/01 08:50
ale moj kot - Gremlin (zgadnijcie czemu:))) ) sam zre tabletki. nie wiem skad to ma ale zre. sam. kot rasy kot europejski :))) ooloobione zabawki to srubki od kompa, moze dlatego ze na panelach tak fajnie brzecza...o roztramtajdany charkopryszczańcu... - wszystkożerne???? , Kamil_W 22/08/01 09:19
Moja kotka czasami jak ją coś trafi to ma chyzia na punkcie pożerania długich przedmiotów (miękkich oczywiście) np. kiedyś patrzę a coś jej wisi z pyszczka, okazało się, że był to sznurek do związania worka na śmieci,,,, wyciągnąłem jej go z żoładka, bo miał taki ciekawt nalot na sobie :)))))i might fight this sickness, find a
cure...
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|