1. no no... , XTC 22/08/01 18:25
   można niedoceniać tego w zasilaczu ale wiem jak to wygląda bo miałem przez pół roku oryginalne P60 optimusa gdzie w końcu zatarł się wiatrak w zasilaczu... całość przy założonej obudowie tak się rozgrzewała, że historia...
   też bym nie dawał rezystorów... bo one same tylko się grzać będą i ogólną temperaturę w puszcze podnosić. Radzę po prostu oczyścić śmigiełka z nalotu i kurzu oraz ogólnie je przedmuchać tak jak i radiatory. a najprościej powiedziawszy to kupić lepszej jakości wiatrak do grafiki... ogólnie im cieplej w obudowie tym szybciej będzie się wiatrak kręcił w zasilaczu (przynajmniej u mnie jest tak sterowany) więc wszystko sprowadza sie do poprawienia przepływu powietrza - najlepiej od dołu z przodu czymś wolnossącym zasysać, ew. oklej czymś miękkim blachy obudowy - nie będzie tak rezonować... ew. przedłużacze do klawiatury, myszy i ew. monitora i "jak najdalej w kąt maszynę odstawić".

   Linux

   1. 56 omow/0,5 W jest zimny jak trup... , Yatanza 22/08/01 18:39
      i przypominam o HDD, to one najbardziej halasuja.
      1. skoro tak mówisz... , XTC 22/08/01 18:50
         to tak pewnie jest....
         a z tekstu wywnioskowałem, że chodzi jednak o wiatraki bo na Hdd to prostsze sposoby są... ja swego kiedyś "podwiesiłem" ... tzn. przykręciłem takie szerokie paski gumy i do tego niżej HDD - drgania mniej się przenosiły na obudowę ale miałem te paski mizernej jakości (z podkładek pod myszy) i mi się uszkodziły przy kojenym wkręcaniu i wykręcaniu dysku... ale fakt, że moje fujitsu było cichuteńkie, że historia...

         Linux

"gg 962409"

"Obyś się w Polsce urodził"
A.L

1. jak bym swojego kompa , Yatanza 22/08/01 20:56
   w srodku widzial...