TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Humor medyczny , Yosarian 10/09/01 14:37 > Lekarz psychiatra do pacjenta:
> - Zaraz, zaraz, nie rozumiem pańskiego problemu. Proszę zacząć od początku.
> - A więc na początku stworzyłem Ziemię...
> > > >
> > > >
> Przerażony pacjent wpada do gabinetu i krzyczy:
> - Panie doktorze, zostało mi dokładnie 59 sekund życia.
> - Proszę poczekać minutę...
> > > >
> > > >
> > > >
> Psycholog do klienta:
> - Muszę pana zmartwić. Pan nie ma kompleksów, pan naprawdę jest głupi.
> > > >
> > > >
> Mężczyzna, który wracał wieczorem do domu, został napadnięty przez chuliganów, brutalnie pobity i ograbiony. Leżał na chodniku cały we krwi. Drugą stroną ulicy szedł policjant. Popatrzył na leżącego i poszedł dalej. Po kilku minutach przechodziła grupa skautów, ale także nie zwróciła uwagi na pobitego. Pdobnie było z przechodzącymi zakonnicami. Wreszcie pojawił się psycholog. Zobaczył leżącego, przyjrzał mu się i wykrzyknął:
> - Mój Boże, ktokolwiek to zrobił, natychmiast potrzebuje pomocy!
> > > >
> > > >
> > > >
> Gdzie powinieneś opublikować swój artykuł?
> Jeśli go rozumiesz i aprobujesz - w czasopiśmie matematycznym.
> Jeśli go rozumiesz, ale nie aprobujesz - w czasopiśmie fizycznym.
> Jeśli go nie rozumiesz, ale aprobujesz - w czasopiśmie ekonomicznym.
> Jeśli go nie rozumiesz i nie aprobujesz - w czasopiśmie psychologicznym.
> > > >
> > > >
> > > >
> > > >
> W Nowym Jorku pacjent wchodzi do znanego psychoanalityka. Otwiera drzwi i widzi dwie strzałki: "Mężczyźni", "Kobiety". Idzie w kierunku
wskazanym przez pierwszą z nich i dochodzi do następujących
strzałek: "Miłość do matki" i "Nienawiść do matki". Znów podąża za wskazaniem pierwszej. Na kolejnych strzałkach widzi napisy: "Miłość do ojca" i "Nienawiść do ojca". Wybiera kierunek wskazany przez pierwszą z nich. Po chwili staje przed parą drzwi. Na jednych wisi tabliczka: "Ponad 20 tys. dolarów dochodu", na drugich - "Poniżej 20 tys. dolarów dochodu". Otwiera te drugie i... wychodzi na ulicę.
> > > >
> > > >
> > > >
> Umęczony klient żali się psychologowi:
> - Od miesięcy prześladuje mnie koszmar. Śni mi się, że ktoś
> ciągle za mną chodzi.
> - Kim pan jest z zawodu?
> - Przewodnikiem.
> > > >
> > > >
> Pacjentowi zdawało się, że pod jego łóżkiem siedzą potwory. Po wielu seansach niezadowolony z braku poprawy zrezygnował ze swojego terapeuty.
Po pewnym czasie spotykają się na ulicy:
> - Nawet pan nie wie, jak świetnie się czuję. Poszedłem do innego lekarza i on mnie wyleczył w ciągu jednej sesji.
> - A jak on to zrobił?
> - Kazał mi obciąć nogi od łóżka.
> > > >
> > > >
> Szpital psychiatryczny. Do gabinetu lekarskiego wbiega pielęgniarka:
> - Panie doktorze, ten symulant z pokoju 123 przed chwilą umarł...
> - No, to tym razem przesadził!
> > > >
> > > >
> Chorobliwie nieśmiały chłopak dostrzegł przy barze piękną
dziewczynę. Przez godzinę zbierał się, wreszcie podszedł do niej i zapytał cicho:
> - Czy możemy chwilę porozmawiać?
> Dziewczyna popatrzyła na niego i wrzasnęła:
> - Nie! Chcę się z Tobą przespać!!!
> Wszyscy w knajpie zamilkli i zaczęli im się przyglądać. Przerażony chłopak wrócił chyłkiem do stolika. Po chwili dziewczyna podchodzi do niego i przeprasza:
> - Jestem studentką psychologii i badam jak ludzie zachowują się w kłopotliwych sytuacjach.
> Na to chłopak ile sił w płucach:
> - Dwie stówy Ci wystarczą !?!
> > > >
> > > >
> Doktorant, doktor i profesor psychologii złapali złotą rybkę, która obiecała spełnić po jednym ich życzeniu w zamian za wolność.
> Doktorant:
> - Chcę być na Bahama i jeździć superszybką łodzią z fantastyczną dziewczyną bez stanika.
> Puff! Zniknął.
> Doktor:
> - Chcę być na Hawajach otoczony tancerkami hula.
> Puff! Zniknął.
> Profesor:
> - Ci dwaj mają być w laboratorium po lunchu...
> > > >
> > > >
> Wieczór. Sypialnia. Mąż sięga do szafki, wyjmuje buteleczkę viagry, z niej jedną pastylkę i zaczyna ją dzielić.
> - Co Ty robisz? - pyta żona. - Nie możesz wziąć od razu całej?
> - Ależ kochanie, ja chciałem Cię tylko pocałować.
> > > >
> > > >
> > > >
> Pan Żaba zadzwonił do psychologicznego telefonu zaufania.
Zwierza się ze swych kłopotó z płcią przeciwną. Psycholog go pociesza:
> - Nie martw się. Już niedługo spotkasz piękną dziewczynę,
która będzie chciała wiedzieć o Tobie wszystko.
> - Czy spotkam ją na przyjęciu?
> - Nie. W pracowni biologicznej.
> > > >
> > > >
> > > >
> Pewien mężczyzna oskarżony jest o ciężkie przestępstwo.
> Sędzia skazuje go na 10 lat. Nagle pyta:
> - Zaraz, zaraz. Czy myśmy się gdzieś nie spotkali?
> - Byłem pana psychoterapeutą, Wysoki Sądzie.
> - Aha, pamiętam! 20 lat!All the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak
- hehe , McMelassa 10/09/01 16:11
niektóre są dobre:))Posiadacz sprawnego,
elektronicznego zabytku :) - Viagra rulez!!! <zęby> :) , ili@s 10/09/01 18:24
123 |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|