O SPRZEDAWCACH

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Faraonix 09:48 » Kool@ 09:46 » Kenny 09:43 » Dexter 09:43 » KHot 09:42 » DYD 09:42 » milekp 09:41 » ligand17 09:40 » Doczu 09:40 » Artaa 09:38 » Sebek 09:31 » AfiP 09:24 » XepeR 09:23 » dugi 09:20 » rulezDC 09:10 » PiotrexP 09:06 » emigrus 09:06 » Fl@sh 08:51 » DJopek 08:44 » NimnuL 08:19 Dzisiaj przeczytano 41111 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

O SPRZEDAWCACH , roLek 19/09/01 21:12
hej!
na pewno każdy z Was spotkał się już kiedyś z podobnym przypadkiem głupoty sprzedawców w sklepach komputerowych. jeśli macie ciekawe historie tego typu - dawac je tutaj.

potrzebowałem kupic 3 metry skrętki z końcówkami. wchodzę do sklepu (pseudo) komputerowego i widzę szpulę z kablem i wtyczki. zaczynam:
Ja: - poproszę 3 m skrętki
Sprzedawca: - przepraszam ... czego?
(wybaczyłem; zdarza się)
J: - kabla do sieci komputerowej (najprościej jak sie da) i dwie wtyczki
S: - a rozumiem ... niestety nie ma
(chciałem jakoś pomóc...)
J: - chodzi mi o kabel 8 żyłowy ...
S: - wiem, ale nie mamy takiego PŁASKIEGO kabla do tych wtyczek
( to pierwszy moment kiedy wymiękłem)
J: - a ten kabel do czego służy (pokazałem paluchem na szpule skrętki)
(cisza, cisza, cisza. w końcu:)
S: - nie wiem
J: - to jest kabel do sieci
S: - przecież to jest okrągły kabel, a tyczki są płaskie...
J: - tak, ale przed wsadzeniem do wtyczki się go spłaszcza (już widziałem, że bezsensu rozmowa jakakolwiek)
S: - (oburzenie) no nie wiem kto, ale na pewno ja nie będę tego całego kabla panu spłaszczać...

parsknąłem śmiechem i wyszedłem ze sklepu. {}

..::rolek::..

Pisałem już tu niedawno , sebtar 19/09/01 21:24
o geniuszu, który na pytanie czy są pamięci 256 MB PC133 chodzące na CAS2 powiedział że cytuję "my tu mamy pamięci RAM :) a czy one chodzą na 2 czy na 7 to ja nie wiem... Poszedłem do innego sklepu gdzie siedziała kobitka, która nie tylko dobrze wiedziała że jest CAS 2 i 3 a 7 nie ma ale jeszcze pomogła wybrać taką kość, która na 2 rzeczywiście chodzi.
Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.
oj widzisz... , XTC 19/09/01 21:43
bo jeśli gość zaciskał w życiu jedynie telefoniczne to tam są płaskie... :)
Linux
hiehie... , Holyboy 20/09/01 03:20
dobre, ja raz w kiosku poprosilem o Secret Service - pani ladnie przeszukala wszystkie gazetki dla doroslych, po czym oznajmila ze nie ma... jak jej zakomunikowalem zeby poszukala w komputerowych to znalazla :))

a kiedy jeszcze jako maly lamer poszedlem do sklepu komputerowego - absolutnie nie wiedzialem nic o sieciowkach, poszedlem wiec sie wypyta co i jak...
ladnie mowie dzin dobry itd... po czym pytam czy zeby polaczyc dwa komputery musze miec HUBa (mowione jak pisane) koles nie z bardzo zajarzyl o co mi chodzi wiec poprosil zebym powtorzyl...
oki powtorzylem...
no to on pyta a na jakim kablu - na skretce czy koncentryku?
no to ja ze akurat wiedzialem co to koncentryk mowie: no zaluzmy ze nakoncentryku..?
na to koles na mnie nawrzeszczal ze na co mi hub w takim razie?!!?!?
i tak oto 15 letni czlowiek odszedl z kwitkiem z sklepu ktory teraz (a przynajmiej byl) jest na liscie promocyjnej Klubu CHIPa (nie kupuje juz tego bo za drogie) - swoja droga ten sklep to teraz jeden z najdrozszych w Czestochowie :DD
Strength is irrelevant.
Resistance is futile.
We wish to improve ourselves.
1. Czyżby to był , sebtar 20/09/01 07:34
  sklep na ulicy Ogrodowej świetnej firmy Vobis? Tych geniuszy to obchodzę z daleka już od kilku lat :)
  Demokracja to władztwo intrygantów,
  wybieranych przez głupców.
  1. widze ze nie tylko w poznanskim Vobisie sprzedaja palanty , pachura 20/09/01 15:28
    pewnie byli na tym samym szkoleniu :)
  2. nie, ale nazwa podobna... , Holyboy 20/09/01 16:35
    Firma BIS na Rakowie...
    Strength is irrelevant.
    Resistance is futile.
    We wish to improve ourselves.
    1. Nie miałem przyjemności, , sebtar 20/09/01 16:59
      i w takim razie też będę obchodził z daleka. A Chipa kupuję - bardzo lubię zakreślać mazakiem bzdury które tam dość często zdarza im się wypisywać - w ostatnim numerze m.in. wyszło im z testów, że Duron 600 jest szybszy od Athlona 800.
      Demokracja to władztwo intrygantów,
      wybieranych przez głupców.
      1. hiehie... , Holyboy 20/09/01 18:45
        ta a ja Vobisa tez omijam z daleka... kretynizm tej firmy poraza :DD
        
        sprzet kupuje zawsze w jednym sklepie - Inset (na Pilsudskiego naprzeciw dworca) - jako staly klient mam zawsze jakas dobra cene :)))
        Strength is irrelevant.
        Resistance is futile.
        We wish to improve ourselves.