Format kompresji audio

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» resmedia 06:12 » ngP 05:53 » hokr 05:53 » NimnuL 05:42 » coolio 04:55 » Martens 04:52 » NWN 04:42 » selves 03:38 » Bonifacyz 03:06 Dzisiaj przeczytano 36871 postów, wczoraj 25433 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Format kompresji audio , Master/Pentium 23/01/02 07:23
Ponowię pytanie zadane tu już kiedyś ;-) . Jaki jest najlepszy (jakość) format kompresji audio (nie dla audiofili :-) ). Moim zdaniem najlepiej brzmi mp+. Aha przestrzegam przed mp3pro , powoduje niemal niesłyszalne zniszczenie wysokich tonów (SBR robi co może ale to za mało). Dopuki to leci na kompie z AC 97 to jest OK ;-) , po wypaleniu na CD-Audio (Nero) na porzadnym discmenie (Sony) jest tragedia - muzyka totalnie traci dynamike i "duszę". To ja już wolę mp3 @ 128 kb (tez zle ale efekt nie jest tak wpieniający) albo lepiej r3mix preset.

Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)

mp3 kodowane LAME'em , Saszkin 23/01/02 07:28
jezeli nie chcesz w trybie command line to jest nakladka razor lame. Moim zdaniem najlepsza jakosc to wlasnie LAME.
tez mi sie wydaje ze LAME , Ranx 23/01/02 08:09
z r3mix np:) z najpopularniejszych i najtanszych of cors:)
a tak poza tym to moze ogg vorbis? tez bardzo piatka i sie wyrabia caly czas
o roztramtajdany charkopryszczańcu...
Wejdz na strone , Kinio 23/01/02 10:35
http://portfolio.art.pl/mp3hq/ a bedziesz wiedzial co zrobic aby uzyskac mp3 wysokiej jakosci
Kinio
Oki a co z mp+ ? , Master/Pentium 23/01/02 11:25
Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym formatem. Dla mnie brzmi super ale słuch mam jaki mam :-) . Pelna nazwa tego to MPEG Plus. Aha gdzie można z sieci sciągnąc mp3/mp+/ogg dobrej jakości :-) . Bo ja jakoś ich nie widzę. Króluje 128 kb kodowane tak , że Audiocatalist (też na 128 kb) przy tym to król jakości (czym oni to kodują ? - Pluggerem ?).
Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)
www.mp3.net.prv.pl , Olo 23/01/02 18:10
tam dowiesz sie wszystkiego. MP+ jest dobry ale niezbyt kompatybilny. MP3 jak sie zrobi go fachowo (o3wiscie LAME ale nie z r3mix tylko alt_preset normal lub extreme) uzyskuje jakosc praktycznie audiofilska.
1. Wlasnie z tej strony wiem o mp+ :-) , Master/Pentium 23/01/02 18:57
  Fajnie , owszem jakosc jest super (nie wiem czy lepsza niz mp+ standart - az takiego sluchu nie mam) ale pliczki są nieco większe. Może podasz mi ustawienia na pliki rzędu 160-170 kb ? Wiem jakość jest najważniejsza ale CD'ków z gumy nie robią , są co prawda tanie ale ich duża ilość w moich warunkach jest uciążliwa ;-) . Co do kompatybilności to fakt , poza Winampem nic tego chyba nie odegra a WinAmp to nie wszystko :-) . Wiesz może jak stoi jakość ogg RC 3 , bo mi wychodzi , że gorzej niż RC1 (może coś robię żle) - tnie wysokie przy 160 kb.
  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
  włącz komputer :-)
  1. po kolei , Olo 24/01/02 17:42
    jakis czas temu po serii wlasnych testow i dyskusji z Hubertem (webmaster www.mp3.net.prv.pl) doszedlem do wniosku ze jedynym slusznym rozwiazaniem jest lame + presety alt ... Te presety sa tak robione zeby optymalnie wykorzystac wszelkie kruczki, sztuczki i opcje jakie sa w lame i sa zrobione naprawde dobrze. Oprocz normal, extreme i insane mozna jeszcze zadac --alt-preset zadany_bitrate i to mysle ze bedzie wlasciwe rozwiazanie w twoim przypadku (ja wole alt normal bo on sam dobiera bitrate w zaleznosci od nagrania tak aby zachowac powiedzmy okreslony procent jakosci).
    
    Co do OGGa - kiedy odkrylem go dawno dawno temu zaczalem byc jego fanem chocby dlatego ze format byl oryginalny a calkiem dobry jakosciowo. Potem lame poszlo do przodu ... minelo mnostwo czasu i dalem sobie spokoj z poszukiwaniami az do niedawna (lame3.87b1 zamienilem na lame3.90, oj to byla poprawa!). Co teraz z OGGiem nie wiem bo nie mam czasu na mozolne odsluchy, robilem ostatnio krotkie proby i efekty byly b. rozne nawet na poszczegolnych nagraniach z tej samej plyty! Niektore wychodzily super nawet dla 112kbits a inne calkiem do d. Cos mi sie wydaje ze trzeba dac troche czasu tworcom na optymalizacje.
A na jakim bitrate kompresowales mp3pro? , Rudolf 24/01/02 05:22
bo ja ostatnio przeskoczylem na ten format (koduje przy 96kbps) i nie slysze zadnych roznic miedzy zwykla mp3-ka kodowna na 192. Wypalalem tez mp3pro na audio i odtwarzajac na wierzy nie slyszlaem zadnych znieksztalcen. uzywalem kiedys Lame z ustawieniem -r3mix , ale objetosc plikow byla dla mnie za duza, a roznica w stosunku do mp3pro na 96kbps jest dla mnie nie slyszalna. Prosilbym o jakies opinie na ten temat, bo byc moze bede musial odwiedzic laryngologa :-))
pozdro.
ICQ UIN: 39159457
1. Bitrate mp3pro , Master/Pentium 24/01/02 08:46
  Wszystko rzecz subiektywna :-) . Kodowałem na 80 / 96 kbp. Efekt "zabicia duszy" totalnie nie zależy od bitrate. Po prostu SBR nie może odtworzyć tego co kompresja wcześniej zniszczyła (on sobie odpowiednio "symuluje"). Porównaj to z oryginałem (wiem ,wiem mp3pro nie jest dla audiofili ale dla mnie kompresja jest dobra jak JEJ NIE SLYCHAC) a wtedy wyjdzie (polecam dobre słuchawki do testów ;-) ). Ja poczekam trochę na kolejne wersje kodeków mp3pro albo zostanę przy mp3 (albo ogg , mp+). Aha u mnie na AC 97 też nie słyszę ZADNEJ róznicy , a na discmenie SONY (za 400 zeta) + słuchawki (60 zeta) można tym wkurwiać nawet "komputerowych audiofili". Zaś mój kumpel (słuch mało absolutny ;-) ) rozpoznał , że coś nie tak po jakiś 30 sek bez porównania z orginałem :-) . No i nie próbuj konwersji z mp3 - robi sieczkę niezaleźnie od kbp źródła i kopii :-( .
  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
  włącz komputer :-)