Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » PaKu 16:26
 » kyusi 16:25
 » ekspert_I 16:20
 » ligand17 16:20
 » Doczu 16:20
 » matali 16:14
 » AfiP 16:09
 » myszon 16:08
 » slawek198 16:07
 » KHot 16:03
 » rooter666 16:03
 » Dexter 15:51
 » Irix 15:51
 » alien1 15:40
 » wielo 15:37
 » Markizy 15:27
 » Ramol 15:26
 » adolphik 15:23
 » R_I_P_ 15:22
 » Artaa 15:21

 Dzisiaj przeczytano
 15865 postów,
 wczoraj 22340

 Szybkie ładowanie
 jest:
wyłączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Czy to Abit oszukuje , a może nieuczciwy sprzedawca ? , ebyn 1/02/02 19:43
Cześć

Mam problem i szukam pomocy. Oddałem trzy tygodnie temu płyte Abit BE6 do naprawy .Siadł mi chip odpowiedzialny za monitroing plyty.Płyta była na gwarancji , jej koniec upływał za miesiąc . Chciałem więc skorzystac za naprawy gwarancyjnej . W sklepie powiedzieli mi , że jeżeli nie da się tego naprawic(płyta pojechała do serwisu w Warszawie ) , to dostanę inną płyte (ten sam model) wolną od wad. Na moje pytanie czy nową , odpwiedzieli , że Abit teraz już nie wymienia płyt na nowe ,tylko daje wolne od wad - a więc nie nowe tylko mogą być używane a nawet naprawiane. Chciałbym wyjaśnic to sprawę bo nie jestem przkonany , że Abit stosuje taką polityke w Polsce. Zresztą sprzedawca coś od samego początku kręci , zmieniał już kilkakrotnie wersje ,newet chciał mi wicisnąć używaną płyte mówiąc ,że to Abit dał taką zamiast tamtej ,ale jej nie przyjąłem .Teraz straszy mnie , że płyta poszła do ekspertyzy , aby ustalić czy to ja czasem nie zepsułem płyty celowo przed upływem gwarancji , aby dostać nową . Czy ktoś juz spotkał sie z takim przypdkiem (lub słyszał o kimś) , czy Abit (czyli główny serwis Abita na Polske tak postępuje ,czy trafiłem na nieucziwego sprzedawce . Będe wdzięczny za każdą informacje , może ktoś ma znajomego w tym serwisie Abita ,wie jak się z nimi skontaktować ( numer telefonu ,adres e-mail ). Z góry dziękuje za każdą wiadomość .

  1. Może Cię to pocieszy, ale nie jesteś sam , hyperlink 1/02/02 21:10
    dla mnie Abit (bądź sprzedawca) wykręcił podobny numer :(
    Aż wreszcie dałem se spokój, ponieważ uznałem, że to nie ma już sensu (stracone nerwy, czas i pieniądze). Postanowiłem, że teraz w życiu nie kupię żadnego Abita - za dużo mnie to już kosztowało. Więcej możesz poczytać o moich problemach tutaj: http://twojepc.pl/boardPytanie13216.htm#6 (nie chce mi się od początku tego opisywać).

  2. tak, tak , mirkrup 1/02/02 21:27
    nie ma jak Asus :))

  3. proponuje zarzucic emaliami wszystkich , Meteor 1/02/02 22:16
    od Tajwanu do przedstawiciela w Polsce. Ktos Ci musi odpowiedziec.

    Tak, naleze do grupy trzymajacych
    kierownice i jestem z tego dumny!
    Pzdr. Univega,Author&Meteor

  4. chyba cos kreca w tym serwisie... , TeK 1/02/02 23:20
    nie slyszalem aby abit mial w polsce jakis serwis, tym sie chyba zajmuja dystrybutorzy (np. veracomp lub california).
    po drugie to wedlug prawa maja ci naprawic twoja plyte lub dac nowa z pelna gwarancja.

    pozdrawiam

  5. Ten twój sprzedawca , Bergerac 1/02/02 23:31
    wygląda na oszusta.
    Jeżeli nie minął jeszcze rok od daty zakupu, to powiedz mu, że masz gdzieś tę jego gwarancję i chcesz skorzystać z zasady rękojmi, która mówi, że sprzedawca musi naprawić ci sprzęt od ręki (tu można się zgodzić na te dwa tygodnie w gwarancji) lub wymienia ci NA NOWY, wolny od wad. Jeżeli nie jest w stanie zrobić ani jednego ani drugiego - musi oddać kasę.
    I pamiętaj - rękojmia jest ważniejsza od gwarancji. Znajdziesz ją w Kodeksie Cywilnym.

    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?

  6. Moze to Ci cos..... , KURAK 2/02/02 01:05
    pomoze mialem podobny przypadek ale z drukarka hp oddalem ja do naprawy w ostatnim dniu gwarancji po tygodniu dostalem drukarke ale jeszcze bardziej zepsuta(chodzilo o krzywy wydruk)ale co bylo ciekawe to nie byla moja drukarka tzn. model byl ten sam ale n/s sie nie zgadzal po telefonie do hp powiedzieli mi ze tak jest w umowie gwarancyjnej ze moga tak zrobic.Po odwiedzeniu inspekcji handlowej i uswiadomieniu mnie przez milych urzednikow zlozylem pisemko do PIH-u po dwoch tygodniach dostalem telefon z hp ze reklamacja zostala zalatwiona pozytywnie, co prawda nie dostalem swojej drukarki lecz fabrycznie nowa z nowym tuszem:-).tak ze postrasz gostka PIH-em jak sie nie przejmie to wtedy uderz do PIH-u.
    pozdr.

  7. Sytaucja wyglada tak: , Stefan 2/02/02 09:59
    1. Sprzedawca, jak i jego dystrybutor (nic wspólnego z Abitem, bo to dotyczy całego generalnie sprzętu) zawsze mają problem, gdy psuje się sprzęt, który jest już nieprodukowany i którego nie można dostać na rynku. Gdy komuś siada CD-ROM 24X czy dysk 5 GB to jeszcze pół boedy, bo koszt mały albo dystrybutor od razu wymienia na najsłabszy z DOSTĘPNYCH obecnie modeli (np. 40X czy 10 GB). Co do tego jest jasność.
    2. Twój sprzedawca świadomie bądź nie wyprowadza Cię na manowce. Może jemu takie brednie o Abicie wciska dystrybutor (bo przecież taki sprzedawca to tylko mały pikuś u dużego dystrybutora). Sprzedawca ma bowiem obowiązek - i jest to już, brzydko pisząc, jego brożka, aby będący na gwarancji sprzęt naprawić lub w przypadku niemożności wykonania tego wymienić na taki sam bądź, jeśli jest to niewykonalne, na nowszy! [Przepraszam paragrafów zapomniałem - aczkolwiek sam to ćwiczyłem].
    3. Co do straszenia ekspertyzami - to niestety trzeba się z tym liczyć, gdyż jest wielu nieuczciwych użytkowników celowo psujących sprzęt będący przy końcu gwarancji (pozwolisz nie będę podawał linków z naszego boarda typu "jak popsuc GF256, aby wymienili mi na GTS-a")
    4. Co do Abita - to nie ma żadnej jakiejś głównej polityki tej akurat firmy, aby nie wymieniać sprzętu. W praktyce to ćwiczyłem już kilka razy, a raz nawet wymieniając płytę na dzień przed upływem gwarancji (którą wobec niemożności znaleznienia takowej wymieniono na nowszy model)
    Pozdrawiam,
    SN.

  8. DZIEJE SIE GORZEJ , Bogdan 2/02/02 15:01
    Niestety duze firmy hurtowe ostatnio cienko pierdza. Robia wszystko aby odwalic serwisy, czasami wymyslaja takie bzdury, ze nie wiadoma czy plakac czy sie smiac. Poza tym nagminnie stosowana praktyka jest stosowanie "limitowanej gwarancji" ( nie odnawia sie gwarancji przy zamianie sprzetu na nowy). Im w wiekszej fimie kupowane sa czesci tym trudniej pozniej o serwisy. Niestety w najblizszym czasie pelno bedzie na bordzie niezadowolonych.

    1. akurat , Stefan 2/02/02 17:11
      nie odnawianie gwarancji przy wymianie sprzętu na nowy potrafię zrozumieć.
      Jest to dość racjonalne - kupując płytę sprzedawca gwrantuje nam 1 rok sprawnej pracy, a jeśli sprzęt się zepsuje i wymieni go nam na nowy to dostajemy gwarancji tyle ile powinno nam jeszcze zostać ze względu na pierwotną umowę plus czas naprawy. To jakoś mnie i myślę, że większość klientów nie powinno "strasznie" dziwić.
      Zupełnie inna sprawa, to wciskanie kitu, o czym w głównym poście mowa
      pozdr,
      SN

      1. zaraz a nie jest tak, ze od momentu wymiany gwarancja nie biegnie od nowa ? , Meteor 2/02/02 18:25
        w koncu dostajesz nowy towar, z nowa umowa sprzedazy.

        Sprawdzilem w KC. Art 581. Istotnie jest tak, ze jesli jest towar wolny od wad, albo z istotna naprawa, to gwarancje biegnie od nowa.

        Tak, naleze do grupy trzymajacych
        kierownice i jestem z tego dumny!
        Pzdr. Univega,Author&Meteor

        1. jasne zgadzam się, ale... , Stefan 4/02/02 00:39
          spróbuj to np. wytłumaczyć chłopaczkowi, który na giełdzie np. w Warszawie sprzedaje hardware tak jakby sprzedawał kartofle czy buraki (vide przerzucanie HDD z jednej kupki na drugę) i daje klientowi wybór typu "Panie, ta płyta jest rzeczywiście walnięta, nie mamy drugiej takiej samej, ale wymienię Panu na dysk twardy 40 GB Samsunga - no jak zgadza się Pan?" (SIC! - autentyk)
          pozdr,
          SN

          1. SIC! :D , Meteor 4/02/02 14:26
            dlatego dyski, monitory i w sumie wszystko co mechaniczne kupuje nowki w normalnych sklepach, ktore wiedza jakie sa moje prawa i stosuja sie do przepisow. W tym wypadku i 50-70 zl roznicy in plus jest do przezycia. To jest cena mojego swietego spokoju.

            Tak, naleze do grupy trzymajacych
            kierownice i jestem z tego dumny!
            Pzdr. Univega,Author&Meteor

    2. cos mi sie wydaje , Meteor 2/02/02 18:26
      ze jak w Polsce rusza sady konsumenckie, to kilku prawnikow zbije fortuny :))) Nieuczciwych sprzedawcow w naszym kraju jest pelno :)))

      Tak, naleze do grupy trzymajacych
      kierownice i jestem z tego dumny!
      Pzdr. Univega,Author&Meteor

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL