Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Shark20 01:29
 » Rybeck 01:27
 » Martens 01:06
 » rainy 00:57
 » spidi 00:42
 » Paweł27 00:36
 » m&m 00:35
 » rzymo 00:35
 » b0b3r 00:22
 » dugi 00:21
 » NWN 00:20
 » Logan 00:16
 » mnih 00:10
 » cVas 00:08
 » Wedrowiec 00:08
 » Visar 00:06
 » Raist 00:04
 » muerte 00:04
 » @GUTEK@ 23:59
 » burz 23:56

 Dzisiaj przeczytano
 41118 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[ot] wyprawa w gory - macie rady ? to piszcie ! , Tomasz 9/04/02 22:23
a wiec jade (lece) w gory - Andy (glowny cel wyprawy - Szlak Inkow) i mam pare pytan :

1 - jakies sprawdzone obuwie ? firma, material, etc.
2 - to samo tylko dot. plecaka
3 - jaka kurtka, wiadomo gory - w dzien cieplo, w nocy 0°C (wys.ponad 4k)

ogolnie jakies rady, co wziasc, czego nie brac, itd.
napewno zabieram kamere i aparat, namiotu raczej nie, wszystko musi sie zmiescic w jednym plecaku, wlasnie
4 - jaki plecak ?

jak cos sobie przypomne, to jeszcze spytam !

https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

  1. No to żeby boarda... , Chrisu 9/04/02 22:32
    to telefon satelitarny i laptop przede wszystkim... ;))) No i baterie słoneczne...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  2. Polecam plecaki Alpinusa... , Abisai 9/04/02 23:20
    mam Woodpeckera 75 od 5 lat i nawet mi się nie zatarł mimo rzucania po kamieniach naszych wspaniałych Tatr :) No i mają wygodne uprzęże. Na górną część ciała polecam jakiś grubszy polar + kurtka np. hydratex (chyba że masz za dużo kasy to kup goretex). Ważne żeby była nieprzewiewna do wewnątrz i wodoodporna. Buty polecam firmy Scarpa - idealne do wspinaczek, w szczególności modele z goretexem. Niezłe są też Jack Wolfskin. Przydatnym bajerem jest jakiś prosty GPS. Aha - dobry śpiwór (czytaj: drogi, łatwo zwijalny do małego pakunku i o dużej toleranci temperaturowej w górę i w dół) też nie zawadzi. Np. Alpinus....
    Pozdrawiam i przyjemności :)

    Ash nazg durbatuluk...

    abisai[małpa]o2.pl

    1. no to ja mam pecha , vaneck 10/04/02 08:33
      bo mój woodpacker (też 75) się rozsypał, goretex i polar od alpinusa też, od profesjonalnych groto- i górołazów słyszałem że nie ma gorszych butów w góry niż alpinusa. Dla mnie ta firma zeszła na psy, ja już od nich nic nie kupię i nikomu nie polecam.

      A little less conversation, a little more action
      please

  3. czy ja wiem , Sznaps 9/04/02 23:25
    1.Buty to najlepiej gore-tex .Firm konkretnych to nie zapodam bo sam mam takie nijakie ale dobrze mi służą(ok 500 zeta mnie kosztowały).Jak taka wyprawa to warto zainwestowac w te topowe(sugeruj się ceną).
    2.Plecak dopasuj sobie sam.Najważniejsza jest wygoda więc poprzymierzaj i też nie kupuj tańszych bo im tańsze tym szybciej się rozwalają.Zdecydowanie odradzam alpinusy(są beznadziejne niewygodne, źle skonstruowane i awaryjne).Co do rozmiaru to twoja wola ile litrów ma mieć.

    3.Kurtka to też chyba gore-tex tylko tutaj cen są makabryczne ale na pewno radziłbym ci wziąć do tego polar albo dwa.Grzezje w każdych warunkach nawet jak jesteś kompletnie mokry.

    co jeszcze?? no kua drobiazgów.I tak zawsze się czegoś zapomina.

    Every one of us has heard the
    call !!! !!! !!!

    1. looknalem na posta wyzej i.. , Sznaps 9/04/02 23:32
      jesli chodzi o śpiwór to polecam gorąco Fjorda Nansena. Najlepsze za rozsądną cenę i sprawdzają się w każdych warunkach(jak dobrze wybierzesz odpowiednią tolerancję temp.)

      Every one of us has heard the
      call !!! !!! !!!

  4. Moich rad też kilka , ZGreG 10/04/02 00:18
    1. Buty - Gore-tex fajny jest ale zapytaj każdego wytrawnego włóczęgę co jest najważniejsze w konstrukcji buta- materiał zewnętrzny! Powinny być z wysokogatunkowej skóry (najlepiej licowana, żadne nubuki - tego się nie da pastować a impregnaty mają się do dobrego zapastowania jak kość do cielęcinki), z minimalną ilością szwów (np. tylko na pięcie). Najlepiej na dość sztywnej podeszwie- wskazany Wibram (to nie byle pierwszapodeszwa z "traktorkiem" tylko taka "markowa"), ważne żeby były też ponad kostkę i to koniecznie sztywnie. Gore-tex przydaje się ale po 2-3 sezonach przestaje działać -po prostu zniszczenia mechanicze, pęka na zgięciach i wtedy to już sam widzisz co ma znaczenie (u mnie w piwnicy leża jeszcze porządne buty moich rodziców sprzed 30 lat kiedy biegali po Tatrach i wciąz są OK). Firmy: Asolo, Dachstein też kiedyś robił dobre butki, polecam też Volkle -sam takie mam już 6 lat (choć nie wiem czy nie wycofali się z branży), Jack Wolfskin (niemiecka marka i jakość). Unikaj jakichś Campusów, niestety Alpinusów też (robi je Planika dla Alpinusa), Scarpy dobre ale miękkie są, podobnież Salomony (tutaj tylko skórzane, bo nie wiem co im odbiło zeby ulepszać co dobre i spieprzyli model Adventure 6 - to te "z zamkiem na sznurówce", stare były lepsze). Kiedyś była taka firma HangWag - niemieckie pancerniki (cięzkie ale nie do zajechania) - swietna skóra, doobra "lepka" podeszwa (a przy tym sztywna) b. wysokie (dłoń nad kostkę) - jak znadziesz to przyglądnij się im uważnie - są warte swojej ceny. Tyle o butach
    2. Plecak - powiem od razu; jedynym udanym modelem Alpinusa był Woodpecker - dlatego go wciąż produkują. Konstrukja tylko z wewnętrznym stelażem, w miarę prosta bez bajerów- warto się rozglądnąć za kieszeniami wewnętrznymi(ile i gdzie). Osobiście polecam Ci Karrimor, Berghaus, Lafuma, J.Wolfskin (nawet gdzieś mam ich katalog) - te marki gwarantują Ci jakość materiału, solidne wykonanie, i bardzo ale to bardzo dobry design i co ważniejsze dopasowanie - duże możliwości indywidualizacji. Są drobie ale plecak kupujesz na lata! Tutaj też -byle dalej od Campusa- kumpel toto kup[ił i po tygodniu w Tatrach Słowackich nosił wodę nie mówiąc o urwanej szelce która ratowaliśmy drutem! Co do pojemności to co byś nie wziął to policz nie tyle na objętość (kto dzwiga np. 85 litrów wody?) tylko na masę - nie powinno się przekraczać z wagą plaecaka ok. 1/4 wagi własnej. Około bo to zależy na jak długo i intensywnie. Ja np. nie powinienem nosić więcej niż jakies 18kg, a zdażało się wziąć na całodniowy marsz nawet 28 ("kilka" bochenków chleba i już Cię gnie do tyłu), ale to było przegięcie...
    3. Ubranie. Tutaj warto zainwestować w Goreta. Hydrotex to tylko tania imitacja. Na taką wyprawę to najlepszy byłby XTR ale drogi więc "zwykły" może też być...;)) Popatrz an konstrukcję kurtki - najlepiej żeby było mało szwów (oczywiscie podklejonych), obowiązkowa tzw. "sucha kieszeń", dobry materiał zewnętrzny (o! ważne- żeby miały konstrukcję jednowarstową tzn. laminat Gore-tex na wewnętrznej stronie mat. właściwego a do tego podszewka), w miarę możliwości z wzmocnionymi ramionami i łokciami (na ramionach nosisz plecak i tam przetrzesz Goreta w pierwszej kolejności). Firmy: Mammut (cholernie drogi i cholernie dobry), Alpinus (nie wszystkie modele!), , Karrimor, Wolfskin (mam już 7 lat ich kurtałkę i sobie chwalę), raczej nie Mellos (trochę konfecja a nie extreme). Z reszty ubrania to polecam Ci takiego konfiga: dobry polar serii 200 lub 300(ten drugi bardziej zimowy) firm (wcale nie te najdroższe) np. Alvika, Milo. Pod to ubrać z polarka 100 (bądź fleece) podkoszulek-bieliznę ciepłą i koniec. Często tak chodzę i jest bomba. Wieje - zakładasz Goreta, nie wieje tylko polary i masz super wentylację. Chyba że masz na Gore Wind-stoper'a (fajna rzecz -znajomy skiper ma i bomba na żagle).Bielizna tylko bawełniana (pamiętaj - brązowym do tyłu;-))), nie zapomnij dobrych skarpetkach (znaczy żadne"góralskie" ze sztucznej wełny). A i warto zapodać spodnie polarkowe - b. miła rzecz -np. jak Twojej Pani w nocy zimno to ubiersz i ma pidżamę. ( a przy okazji Ty wielkie uznanie) Choć są też inne metody na taką dolegliwość, całkiem miłe z resztą...
    Ups, napisał mi się mały podręcznik...A jeszcze psiwór - puchowe najcieplejsze i lekkie, ale jak tylko zobaczą wodę to masz przesrane...Śmierdzą jak psu dupa. Solidne są nawet Alpinusy, z zachodnich to VauDe - nb. Alpinus zaczynał robiąc na ich licencjach.
    Taka firma jest "Małachowski" - wyglądają b. porządnie i chyba warte są uwagi. Przy temperaturach bierz poprawkę i dodawaj jaieś 3-5 stopni (np. jak ma komfort od -5 do 0 to licz że od -2 do 5) choć to osobnicze - zależy jak kto lubi - moja pani musi mieć gorąco, a ja lubię podmarzać...Cholera, no!!!!I jak tu się zgrać..;-))
    Koniec pisaniny. Pytanie za 100 punkciszoof- jaką kasą na to dysponujesz? To dużo jednak zmienia.

    podpis?
    jaki podpis!

  5. Jeszcze jedno co zabrać!!!! , ZGreG 10/04/02 00:26
    SCYZORYK - wiem że to może śmieszne ale nawet nie wiecie jaki potencjał jest w tym niepozornym urządzeniu - McGyver to lekka przesada ale....Z autopsji wiem że Victorinox cieszy się zasłużoną sławą, podobnie Wenger (tyle że droższy) a z nie-szwajcarów to polecam Solingen'y - bardzo dobrą stal mają!(mam jeszcze przedwojenny dziadka model dla wielorybników -rewelka!!! ale mi go szkoda używać - pamiątka). I kup sobie dobra okulary - tzw. GLACIER'y - bo jak piszesz że ponad 4000 to pewnie bedzie śnieg i szkoda mieć olśnienie sniegowe. Uvex, Carrera, Loubsol (czy siakoś tak) i Cebe. Żeby miały mocny filter, najlepiej najmocnieszy na dole i u góry - po środku przejaśnione (patent eskimosów - noszą skórzane opaski z cienkim rozięciami) i "klapki" - osłonięte boki i nos. I zauszniki miękkie zawijające się - super wygodne są takie.
    Jak cos mi jeszcze wpadnie to napiszę.

    podpis?
    jaki podpis!

  6. O i kijki teleskopowe mogą się przydać. , ZGreG 10/04/02 00:29
    Ale firmy Ci nie podam - nie mam takich - choć strasznie bym chciał...Może kiedyś przy kasie będąc zaszaleję...

    podpis?
    jaki podpis!

    1. heh , Tomasz 10/04/02 00:37
      kijki sobie daruje :)
      nie bedzie to wyprawa wspinaczkowa, raczej taki trekking, sniegu raczej tez sie nie spodziewam bo wyjazd za 20 dni i tam jest pora sucha (przechodzi w deszczowa)
      ale dzieki za rady - wow - znasz sie na tym, jak bys cos sobie 'jeszcze' przypomnial to napisz (na mail , wszystkie rady sie przydadza.

      https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

      1. Chodziło się trochę!!!! , ZGreG 10/04/02 00:51
        Ja zacząłem biegać wGorce jakieś 12 lat temu (miałem 13 lat jak z kumplem sami pojechaliśmy do bacówy na Średnim Wierchu - starszym powiedziałem dopiero po powrocie, ale nawet nie było szlabanu...)
        Potem Bieszczady i Tatry. Ale ostatnio to więcej na narty niż na trekking...Szkoda bo to piękna rzecz....Tylko czasochłonna. Choć taki jednodniowy wypadzik....
        O mam pomysł - może zlocik Boarda w górkach kiedyś zapodać?
        Pozdro

        podpis?
        jaki podpis!

        1. zlocik Boarda w Beskidzie np ! :))) , damianek_g 10/04/02 07:22
          możnaby zorganizować prawdziwy rajd. Kilka grup z różnych miejsc i meta na tym samym szczycie. Ale byłaby jazda. Mógłbym takie coś pomóc współorganizować

          ZGreG ruszamy sprawę? Szkurde.. wdecche pomysł!

          ..show must go on...

          1. NIO - Fajnie!!! , ZGreG 10/04/02 09:57
            Ale teraz (tzn prawie do końca kwietnia) nie dam rady się tym zająć - mam 22.04 obronę dyplomu i zwijam się jak w ukropie. Parę dni temu miałem małą "zjebkę" u promotora, wczoraj na korekcie było już b.dobrze więc wciąż muszę działać. Ale pomysł przedni. Może na długi łykęd? Można rzucić hasło i spotykamy się na mijescu. Ludzie są z całej Polski więc możnaby zmontować trochę ekip "miastowych"...
            Ale jazda....!!!..
            Pozdro!Co z koszulkami, ktoś wie???

            podpis?
            jaki podpis!

  7. A w ogóle to masz super!!! , ZGreG 10/04/02 00:44
    Kurdesz, ANDY!!! Marzenia. Jak wrócisz to masz obowiązkowo zapodać zdjątka. POlecam slajdzisze Kodaka i - rewelka jakość obrazu, a jaki pretekst do zrobienia imprezki!!!!

    podpis?
    jaki podpis!

  8. A jak gotujesz(gotujecie)? , ZGreG 10/04/02 00:48
    Jaki sprzęcior macie mieć do tego <sądzę że nie sam" jedziesz..;) - lecisz">. Bo lepsiejszy jest Epi-gaz niż bluet (ten niebieski Camping-gas). Ma lepszą mieszankę tzn. lepsze proporcje butanu i propanu. Tutaj to Coleman.
    I weź sobie metalowy termos - rewelka, cipłej herbatki nigdy dość na trasie a metalu nie rozbijesz....I małe są...

    podpis?
    jaki podpis!

    1. o,a , Tomasz 10/04/02 00:55
      gotowanie , hmm.... good question :) trzeba to bedzie przemyslec.
      Tak nie lece sam - razem bedzie nas czworo. Jeden z nas (wlasciwie dwoch) zna nawet Hiszpanski, bedzie prosciej sie porozumiec, bo slyszalem, ze po angielsku to mozemy sobie porozmawiac najwyzej miedzy soba :). Zdjecia bede, i to sporo, napewno sie pochwale. jak zdobede cyfrowa kamere (narazie mam analogowke), to i film sie na DivX przerobi.

      https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

      1. I jeszcze jedno o gotowaniu , ZGreG 10/04/02 00:59
        Jak będziesz rozważał to zwróć uwagę na montaż palnika na kartusz - super patent to taki "pająk z wężem" nie mocowany na kartuszu tylko ma redukcję i przez węzą leci - trochę więcej miejsca zajmuje ale jak postawisz garnek z 5 litrami wody z makaronem to nie musisz go trzymać cały czas żeby nie gibnął na ziemię. Poza tym jak jestzimno to można go władować sobie do śpiwora (znaczy się kartusz) i masz twedy "dopalanie" a palnik na zewnątrz...

        podpis?
        jaki podpis!

  9. Nie zapomnij o ciepłej kobietce. , Norton 10/04/02 00:52
    Bylem tu i tam i stwierdzam, że nie ma na świecie lepszego sprzętu w góry jak ciepła istotka w namiocie. Nawet najlepsze śpiwory wymiękają. Wystarczy się przytulić.

    PS. I nie trzeba tego nosić :)

    Zmień swój podpis na Boardzie
    maks 100 znaków, 3 linie,
    zabroniony spam oraz reklama

    1. Kurde Norton... , ZGreG 10/04/02 00:56
      Wiedziałem że w całym tym poradnictwie sprzętowym zapomnę o najważniejszym. Toż to sama przyjeność - jest kogo rozgrzać, masz przez kogo być rozgrzewanym, jest z kim pogadać i komu zaimponować...he, he, he. Ale serio to fak - razem cieplej zawsze!

      podpis?
      jaki podpis!

    2. niestety, , Tomasz 10/04/02 00:58
      coprawda zabieramy jedna ze soba, ale jedzie tez jej maz, wiec... :) heh, wiesh

      https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

      1. menage a trois , ZGreG 10/04/02 01:01
        Czy siakoś tak - nie znam francuskiego....Zbytnio....
        No to nie będziecie mieli "kawału męskiej przygody"...He, he, he...

        podpis?
        jaki podpis!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL