|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
heeeeeeeeelp - co zrobic z zalanym notebookiem , mel2 16/04/02 19:08
ino nie mowta coby wygruzić.
Jest taki problem - qmpel w pracy zalał sobie kawą notebook'a szefa - i jak bylo do przewidzenia notebook jush sie nie uruchomil - a szef w przyplywie dobrej woli powiedzial ze jak mu zwroci 2K zł to bedzie git - ino to trochi sporo tak wypieprzyc na cos co i tak nie dziala. Nio i ten funfel zwrocil sie do mnie z prosba coby jakos trajnąć tego kompa naprawic.
Zachowuje on sie tak - po rozebraniu - przeczyszczeniu klawiatury, parzylem na elektronike coby oblookac czy jest jakas mokra, slodka, lepiaca itp. ale nie byla - pod klawiatura jest taka blacha na procku i innych czesciach wiec niewielkie prawdopodobienstwo ze sie tam duzo nalalo :)
Mokry i slodki byl jedynie cd-rom pod ta blacha.
Komp to jakis multimedia portable computer model'98 chyba :) ( heh niezla firma).
ma taki przycisk nad klawiatura z pionowa kreska - prawdopodobnie do wlaczania - jak sie go wcisnie to na wyswietlaczu pojawia sie taki kranik (co podobno oznacza ze bateria dziala) i pyka sobie cos na poczatku w zasilaczu (tzn. tam gdzie podlacza sie kabel od zasilacza) a potem w glosniczkach. Po podlaczeniu zasilacza na tym malym wyswietlaczu pojawia sie znaczek ladowania baterii - wiec ten zasilacz elektrycznie jest chyba ok.
Koniguracja tego "kompa" to:
pentium 233MMx
dysk hitachi (jakis taki maly 2" chyba) lezacy na stacji dyskow
Moze ktos takiego ma/sie zna i zapoda co mozna zrobic ?
Jakies pomysly - kumpel cos mowil ze mozna przemyc takiego kompa woda destylowana - pomozcie ludzie - szkoda wypieprzyc 2K zl za takiego zlomaDon't lose your head,
There can be only one. - woda destylowana , Fantomas 16/04/02 19:17
to moze nie za bardzo ale czystym spirytem przemywał kumpel swoj telefon po wodowaniu w jeziorze no i jakos działa (aha nie była to nokia 6250 i eryk 310).... jezeli nie wyłapałes(aś)
złosliwosci to przeczytaj raz
jeszcze ... - Mydło wszystko umyje... , P_M_ 16/04/02 20:02
no może nie kompa. Można umyć wodą, ale potem ciężko osuszyć. Przed tym należy musowo wyłączyć zasilanie. Nie mam pojęcia, czy laptop ma bateryjkę do biosu. Jeśli ma, to też usunąć. Jak si używa wody, to koniecznie z odrobiną dobrego detegentu, żeby dobrze spływał, a potem przemyć czymś alkoholowym, żeby dobrze osuszyć. Może być to metanol (najlepszy - tani), spirytus, lub nawet denaturat (śmierdzi, ale też dobry). Jeśli bez pośrednio po zalaniu nic się nie spaliło, to będzie ok. - Jeśli ten notebook , sebtar 16/04/02 20:21
pracował jak był zalewany, to raczej jest to złom.Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców. - Spróbuj... , Sas 16/04/02 21:47
Lubie w czym takim grzebać...
Rozbierz go do minimum aby tylko mógł zaskoczyć...
Odłącz klawiature i zobacz czy się odpala...
Odłącz cd-rom i sprawdz...
Dokładnie osusz środek w miejscach gdzie mogła się dostać kawa. Zwróć uwage na miejsca zasilania matrycy. Nie wiem jak w tym laptopie jest ale jeśli przetwornica jest w laptopie a nie w klapie to dokładnie osusz wszystkie przewody. Nawet lekko wilgotny spowoduje zwarcie na wysokim napięciu. Najlepiej odłącz matryce całkowicie i testuj na zewnętrznym monitorze.
Jeżeli komp ci się nie uruchomi na zewnętrznej klawiaturze i monitorze bez fdd, hdd, cd-rom, matrycy, trakbala czy co tam jest to wtedy złóż ładnie wyczyść i wystaw na allegro to przynajmniej dostanie część kasy.
ps. jeśli jest to procesor mobilny to wyjmij go i włóż spowrotem. Często zdarza się że sie przesuwają na złączach po nagłym zchłodzeniu z jednej strony powierzchni chłodzącej...- rozebralem go do minimum , mel2 16/04/02 23:34
odlaczylem hdd, cd-rom, klawe, touchpada,fdd , wyjalem nawet procka - i nic - qpa - nei widac zeby byl mokry na elektronice - sladow kawy tyz nie widac- zastanawia mnie tylko to ze bateria sie laduje - z niej prad do plyty tyz dochodzi - i te takie pykanie w glosniczkach - tzn. jak wcisnne ten przycisk- to mruga kranik - i pyka w glosnikach - tzn. cos tam chyba dziala - nio jush sam niewiem - moze wcisne jakiegos innego proca -qrde nio szkoda ze nie dziala :((
Ale dzieki za pomoc - a moze w serwisie cos poradzom?Don't lose your head,
There can be only one.
- tak czy inaczej: lepiej kupic takiego samego lapa za 800-1000 PLN , XCLONE 17/04/02 07:31
na wlasnie jakims alegro/inne_gieldy
nie polecam kolegi R. (jak nie wiadomo o co chodzi to dobrze)
kupic i dac szefowi ...
zawsze troche kasy sie zaoszczedzi ...
no chyba ze lap ruszy, to niech go szef ma do usranej smierci ;P
Pozdr.
Artur S.The World HAS Changed..
:P - w sumie masz racje , mel2 19/04/02 18:08
gorzej bedzie jak qpi a okaze sie potem ze tamten tez pieprzniety - wtedy do jush 3K zł wsadzone w .....Don't lose your head,
There can be only one.
- Tego szefa , Maverick 17/04/02 08:13
to chyba ostatnio żadna babeczka nie wykorzystała seksualnie :)
po 3k PLN chodzą nowiusieńkie na_ten_przykład Aristony Cel 700 z twardymi 10G a on chce 2k?
Niech kumpel zmieni robote lepiej.
A tak poważnie:
1. czy w momencie "zalewania" był załączony
2. jeśli tak to dupa zbita
3. przemyj czymś spirytusowym, jak koledzy mówią a potem
4. spróbuj jakąś wichurą na niego dmuchnąć, wentylatorem pokojowym albo suszarką do włosów.
5. daj znać jaki był finał sprawy- hehe - ma zone - wiec o wykorzystaniu nie ma mowyq , mel2 19/04/02 18:10
nio chyba ze dzies na boku kompinuje ;)
a ze takie ceny niskie to nie wiedzialem - musze mu zapodac - co do zmiany roboty to wiesz jak to jest- lepiej nie kompinowac ;)
Nie wiem czy byl zalany w trakcie - qmpel mi go zwiozl jak mnie nie bylo i no nie mialem okazji dopytac.
O finale poinformujeDon't lose your head,
There can be only one.
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
