OT: bajka z morałem...

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Robek 15:10 » KHot 15:06 » Banan 15:06 » buddookan 15:05 » Syzyf 15:02 » ligand17 15:01 » kyusi 15:00 » Piwomir 15:00 » wrrr 14:59 » Liu CAs 14:57 » Artaa 14:56 » etranger 14:55 » laciak88 14:48 » Mademan 14:44 » havranek 14:41 » slanter 14:40 » Kenny 14:39 » Visar 14:33 » cVas 14:31 » elliot_pl 14:21 Dzisiaj przeczytano 41132 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

OT: bajka z morałem... , XTC 6/05/02 22:15
o wentylatorach będzie...
a czemu?... a bo robi się tego mniustfo...
drogie/tanie... średnio... ile jesteście w stanie dać za wiatrak... ? gdy wchodziły "cud-miód" ORBY kosztowały po stówie i byli chętni... ale... "są lepsi"
:)
ot... stoi sobie serwerek... mały serwerek - Enterprise250...
a w nim - 3 wiatraczki - no... jeden się wybił na tych swoich cudownych łożyskach i serwer zakrzyczał, że mu gorąco, fan failure etc... no koniec końcem - trzeba nowy...
a wiatraczki - sprytnie... wystarczy przykręcić na płaskiej blaszce - związać druciki razem... i... wyjdzie PANEL ... a PANEL - to wiadomo - nie wiatraczek - czyli będzie kosztował drożej niż 3x wiatraczek... a w sumie to wystarczyłoby wiatraczek wymienić... ale... nie uprzedzajmy faktów...
Zamówienie nowego PANELU - i powiało chłodem... bo PANEL kosztuje...no... ile?... bagatela 1200zł... fajno... ale to przecież "klasa sprzęt i nie tylko 3 wiatraczki a PANEL"...
no i... czeka się na takie zabawki do takich staroci jak E250 - u SUN'a - ... hmm... bagatela - ponad miesiąc... a lato idzie oj idzie... (fakt, że klima - ale i ona miewa chumorki)...
no więc "przyjeżdża" pan... przyjeżdża z nowym PANELEM - to znaczy może on i nie nowy ale NA KAŻDYM WIATRACZKU (a solidne one - wirniki nie licząc śmigieł - będzie jakieś 4cm średnicy) nalepka "sun approved&tested" czy cuś w tym rodzaju...
wkłada PANEL... i co... fan failure i inne koszałki...
po wyjęciu okazuje się, że "ot skrzywiony sobie jakiś wiatraczek i ociera"... faaajnie...
koniec sprawy taki że "no trudno tamten do reklamacji, ale żeby było jakkolwiek ok - przestawi się jeden z wiatraczków z innego PANELA i będzie Git... problem....
NIE MA LUTOWNICY... po wielu bojach - lutownica się znajduje... ale...NIE MA CYNY I KALAFONII... faaajnie...
koniec końców - jest już cyna i kalafonia i lutownica i... połatany PANEL... działa.... faaaajno...
efekt "uboczny" - siedze tu i to piszę zamiast zmykać do domu tuż po 20-tej... tshia... i jeszcze zaległości na jutro będą... (o nadwymiarowym czasie pracy serwisanta nie wspominając)...
ech...
MORAŁ...
... cóż tam że z komputronika coś może przyjść "nie teges" - (wspomnijmy burze jakie się tu o takie "drobiazgi" działy - skoro nawet SUN sobie pozwala...)
ZAKOŃCZENIE....
dobrej nocki... i oby Wam się wiatraki w te gorące dni nie zatarły...

Linux

"chumorki" ... , XTC 6/05/02 22:17
to celowo ;-]
Linux
Bo trzeba było se samemu ten , sebtar 7/05/02 11:11
wiatraczek wymienić a nie wołać jakiś durny serwis ;)
Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.
1. taaaa... , XTC 7/05/02 12:21
  w każdym sklepie kupisz taki, że go płyta serwera odpowiednio zidentyfikuje, że "OK"... wymienić to można było dopiero gdy było na co wymienić...
  poza tym... nie ja za to płacę - tylko mi czasu mojego szkoda...
  Linux
  1. W końcu to tylko elektronika. , sebtar 7/05/02 20:47
    Każdą da się oszukać.
    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.