TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Sposob na wrednego usera , kkom 27/06/02 10:19 Witajcie Boardmeni i Kule!
Prolog:
Mam nieszczesliwy problem i juz niewiem co robic. Mamy w sieci kompy, serverek linuxowy jest skryty pod szafa gdzies tam daleko u prezesa w "gabinecie". Na noc, po skonczeniu pracy zwykle zostawiam kompa z odpalonym eDonkiem + bot, ewentualnie iMesh czy inne P2P... Wszystko by bylo cudownie, qrff! :( Ale, przylazic zaczal ostatnio pewien buc, bliski znajomy szefa i na innym kompie (klient, nie server!) zapuszcza swoja partje P2P i zasysa dziesiatki pornoskow, Dzordzow Majkeli, Golcow i inne smiecie - co w tym zlego? No nic, niech sie koles podpina, inet jest dla wszystkich tylko trzeba byc fair.
Fair.. Ale On nie jest!!! Wciska na task wszystko - GetRight + iMesh + Kaaza + 'costam' - wszystkie konfigi na full, max connections, full bandwith. Cala siec stoi :( Zeby tego byl koniec? Nieeee... Przylazi do MOJEGO kompa i ubija mi wszystkie taski by miec bandwidth dla siebie - to jest juz kure***o, ch** mu w d*** i kamieni kupe!
Przez pewien czas, na odchodne zabijalem proces Explorera by zniszczyc ikonki w trayu - lamer sie nie kapal i nie mogl exitowac mojej sesji P2P ale ostatnio dupas sie oczytal ksiazek "Windoze dla opornych w 3,1 sekundy" i wycwaniony na chama zabija mi proces w taskmanagerze - FAK JU!
;------
Epilog i rodzace sie pytania:
Jako ze nie mam dostepu do servera to obnizenie bucowi downloadu odpada, owszem jest BSB pod W32 nad ktorym aktualnie bardzo wnikliwie rozmyslam (http://bsb.net.ru/en/index.shtml http://infojama.pl/sections2.php?op=viewarticle&artid=116) ale cos watpie ze z poziomu klienta bede mogl cos z tym zrobic. Raczej potrzebuje sposobu by zabezpieczac SWOJ komputer na czas obecnosci lamera-bandwitch-stealera :)
Czym moge obezwladnic, "schowac" SWOJ komputer? Jakis progz do chowania taskow, blokowania taskmanagera, chowania traya?. Czy macie cos podobnego w Swoich archiwach, jakis sposob?
Prosze Was o pomoc bo dojdzie do rekoczynow i bedzie napieta sytuacja :)
Ps. Haselka w screensaverze odpadaja - czasami po prostu ktos potrzebuje skorzystac z mojego kompa a haslowanie go nie jest mile dla innych, normalnych userow
Dzieki, pozdr.!
Krzys@work404 - Sygnaturka under
construction - proponuję , mirkrup 27/06/02 10:24
zainstalować XP - gość loguje się jako gość, i wszystko gra :))- Aaaa wlasnie! , kkom 27/06/02 10:49
Zapomnialem dodac ze komp na ktorym zwykl przebywac ow looser jest na W2K (jedyny!). My siedzimy na W9x
Ale... Szukam sposobu jak najmniej inwazyjnego. Nie moge ot tak poprostu podejsc do tamtego kompa i wsadzic mu inny system etc. Jedyne co moge zrobic to chronic SWOJ komp (reinstalacje systemu odpadaja :( ) lub wstawic na komp lusera cos cichego, jakas usluge systemowa ktora spelni moje skromne oczekiwania...
Pozdr.!
Krzys@work404 - Sygnaturka under
construction - Na serwerze , Poke 27/06/02 10:56
ustwaic ograniczenia banda na dany ip (o ile znasz hasla wejscia do terminala, i oczywiscie o ile jest ssh lub telnet), albo u siebie ustaw screanserver na haslo to Ci nic nie powylacza (no chyba ze komputer z sieci).09 sierpien 2008 - penitentiam agite - Eeehh :( , kkom 27/06/02 11:19
No tak, to by bylo idealne - jest ssh, ale nie znam pass na servie. Co do screensavera to juz pisalem.
A czy nikt nie zna programu do blokowania: taskmanagera, systemtraya, chowania aplikacji w taskmanagerze, etc?
pozdr.!
Krzys@work404 - Sygnaturka under
construction - Dawno , Poke 27/06/02 15:00
widzialem program ktory ukrywal wybrane taski, chyba nawet pod ctrl+alt+del nie bylo ich widac (przynajmniej w 9x). Nie wiem czy to nie byl http://www.teamcti.com/trayit bo dawno go uzywalem. No i jeszcze mozesz za pomoca jakiegos programu do klonowania pulpitu zrobic drugiego, virtualnego pulpitu i jak wychodzisz to go wlaczac.09 sierpien 2008 - penitentiam agite - Okie.. , kkom 27/06/02 15:47
Dzieki, masz racje - hint z drugim pulpetem tez jest ciekawy, moze na jakis czas wystarczy :))
Niestety ten sofcik do trayowania nie chowa taskow a szkoda... w sumie to zaczynam watpic w istnienie takie utilka :(
Niemniej, dzieki!
pzdr.!
Krzys404 - Sygnaturka under
construction - pewnie nie na długo ... , McJackal 27/06/02 23:08
... bo co z tego że zobaczy ze nic nei mas zna pulpicie ani w teaju z p2p, jak na traju lub w tasku zobaczy sesję multipulpitu, akcja jest taka w win z rodziny 9x, jest tak mało procesów w tasku że od razu sie połapie jak zobaczy coś nowego, musisz zablokować taska i to + zabity explorer powinno na długo ugasić kolesia, chyba że wpadnie na pomysł że z innego kompa przegra se [task.execa] do katalogu systemowego :-))))
pozdro,
MJi7-10700K@5.2GHz 16GB@4600MHz
RTX2080Super 34''165hz1TB-NVME 8TB-HDD
Win11Pro
- screenserver i hasło , Hitman 27/06/02 11:18
to dobry pomysł jednak. Password dajesz tym "normalnym" userom i basta a koleś niech zgaduje. Ewentualnie jak jesteś z Krakowa to załatwi się kolesiowi upomnienie z pobiciem...Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - A PROGRAM DO BLOKADY KLAWITURY I MYSZY , stiv 27/06/02 11:51
ostatnio gdzieś czytałem o takim programie ..hmmmm. ENTER lub CHIP- Owszem, ale... , kkom 27/06/02 11:55
..To wciaz jest sposob bardzo drastyczny i takim zachowaniem zablokuje komputer swoj zupelnie - a naprawde czasami ktos potrzebuje z niego skorzystac.
pzdr.!
Krzys@work404 - Sygnaturka under
construction
- programistą nie jestem , atay 27/06/02 12:00
i rzucam tylko propozycję - jakiś prosty program co by np. co 10 minut uruchamiał programy p2p (choćby harmonogram zadań), jak lamer to się chyba nie połapię, a większość programów ma zabezpiecznie przed uruchamianiem w kilku kopiach_- Atay -_ - Zajebiste!!! , kkom 27/06/02 12:58
Naprawde powa pomysl :) Bardzo, bardzo bardzo zajebisty pomysl! :)) Tylko ze.. ze eDonk a juz napewno BotPro nie lubi byc wiele razy uruchamiany.
Ale pomysl naprawde super, trzeba go bardzo wnikliwie rozpoatrzec, dzieki! :)
pzdr.!
Artforek@work404 - Sygnaturka under
construction
- rozwiazanie napewno jest ... , sawic 27/06/02 16:34
... znajomy napisal program do zliczania impulsow w tepsie.
byla tam opcja ustawienia limitu i zabezpieczenia haslem.
po tej operacji nie mozna bylo wylaczyc tego z tasku badz tez nie bylo to wogole widoczne. nie pamietam dokladnie.
wiem tylko ze dostalem to do testow i bez grzebania w rejestrze i ponownego restartu niemoglem sie tego pozbyc w inny sposob. system winME.
program nazywa sie stoperek.
nie pamietam juz strony tego programu, nie mam tez teraz za bardzo kontaktu z tym gosciem, ale napisalem to tylko po to ze takie rozwiazanie napewno istnieje i moze znajdziesz gdzies program, ktorym bedziesz mogl zabezpieczac dowolne aplikacje w taki sposob. - a ja bym zrobił najprościej , McJackal 27/06/02 23:05
2 rzeczy :
najpierw u niego usiądź i poograniczaj mu transfer w tych aplikacjach, np do 5 kilo każdy :-))), tak zeby sie nie połapał ze coś grzebałeś, zeby był święcie przekonany że taka jest prędkość sieci :-))), albo wciśnij mu kit że provider/admin or somethin' like that wam ograniczył jedna sesję do np 5k/s :-)))))))))))) i wtedy jak będzie miał w każdej aplikacji swojej 5 k/max to może uwierzy, ale wtedy musisz i u siebie coś takiego ustawić :-)), zakłądająć ze ci zajży w celu sprawdzenia że u cibie też tak leci :-) może sie nie połapie :D :D,
a druga rzecz to przed wyjściem albo w ogóle wypierdziel execa uruchamiajacego task managera, lub zmien mu nazwę [jak normalnie sie nie da to zamykając kompa wyjdź do dosa i zmień ją], niech se przyjdzie i wciśnie CtrlAltDel :D :D a i numer z biciem explorera jest ok :-))), ale zewnętrzna aplikacja jest nie dobra, bo gostek zawsze jak ma dostęp do twojego kompa to se zobaczy jaki masz soft i ci go wyłączy z taska, nie ?? i jeszcze przy okazji podsuniesz mu pomysł na nowy soft, cały cymesik to taki żeby nie było taska :D, albo zeby nie mógł w ogóle dotknąc sie do tego kompa, ale zawsze moze poprosić kogoś zeby mu odbezpieczył, bo inni do niego muszą mieć dostęp, choć ich twoje ssanko p2p'owe nie interesi :-))). Jak administrowałem w swojej szkole, tam gdzi esie uczyłem informy to tak ograniczałem dostęp, wypierdalałem pliki z dysku po zaintalowaniu i skonfigurowaniu kompa. np.: nie było w ogóle panelu sterowania [wypierdalasz pliki o rozszeżeniu *.cpl :-))), exeki z katalogu systemowego też leciały, żadnego killowania sesji nie było.
Możesz jeszcze jemu w kompie założyć taki sofcik do zarządzania zdalnego kompem i mieszać mu zdalnie bez jego wiedzy [aktywizujesz go przez rejestr tylko, w traju nic nie widać, a procesów w w2k jest tyle ze sie nie połapie :-))))], albo jak masz możliwość zrobić dziurkę w firewallu to mozęsz mu postawić remotely anywhere i wchodzić mu na pulpit w nocy z domu przez modem [łączysz sie do tepsy, a potem tylko adres ip i pojawia sie w IE monit logowania i wchodzisz na pulpicik i killujesz gościa za to ze on killował ciebie :-))))]
to tyle, nei wiem czy ten szajs co tu napisałem do czegoś ci sie przyda ale zawsze moze rozjaśni pare kONtuff
[a softu ofc poszukam, polecam pogrzebać na tucowsie :-)))]
pozdro,
MJi7-10700K@5.2GHz 16GB@4600MHz
RTX2080Super 34''165hz1TB-NVME 8TB-HDD
Win11Pro |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|