Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » steve 13:09
 » bajbusek 13:08
 » elliot_pl 13:08
 » Visar 13:07
 » zibi13 13:06
 » Doczu 13:04
 » Chrisu 13:03
 » GULIwer 13:03
 » rainy 13:00
 » Killer 12:58
 » PeKa 12:57
 » cVas 12:56
 » NimnuL 12:54
 » patinka 12:54
 » Venom79 12:48
 » [yureq] 12:44
 » Wolf 12:43
 » fiskomp 12:40
 » kyusi 12:34
 » krismel 12:33

 Dzisiaj przeczytano
 32102 postów,
 wczoraj 46755

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Podkrecanie a zywotnosc porocesorow , Kane 28/06/02 12:48
Hejka

Ostatnio chodzilo za mna zeby cos na w/w temat napisac. Jako ze jestem przede wszystkim archeologiem :) zaczne od szczypty historii. Kiedys dawno temu na Psikomie kiedy to podkrecanie dopiero stawalo sie popularne (slawetne czasy Celerona 300@450) pojawialo sie mnostwo pytan w stylu "czy moj procesor sie nie wypali jak bedzie dluzszy czas podkrecony" lub tez "jak dlugo pozyje" Wszyscy zgodnie twierdzili ze spoko podziala 10 lat a nawet i dluzej i nic sie nie stanie. Pojedyncze glosy ktore staraly sie sprzeciwic tej teorii byly wysmiewane. Do czego zmierzam ... teraz kazdy kupuje sprzet z zamiarem jego podkrecenia. Czesto sa to komputery ktorych nie ma sie zamiaru zmieniac przez dluzszy okres czasu (pomijam tu ludzi ktory wymieniaja bebechy co pare miesiecy) Kazdy tez pisze (hehe nawet ja) "podkrecaj ile mozesz". Ale rodzi sie pytanie czy rzeczywiscie ekstremalnie podkrecony proc pozyje jak wiekszosc ludzi sadzi te 10 lat ?
Z moich doswiadczen wynika ze raczej chyba nie. Jakies poltora roku temu qpilem Celerona 633 z zamiarem podkrecenia go jak najbardziej. Dokupilem do niego rok temu Global Win'a Fop 38 (zrobilem zreszta recke tego zestawu http://twojepc.pl/...chiwum.php?r=2001&id=1111 ). Trafil mi sie wyjatkowo oporny egzemplarz bo na 998 Mhz chodzil stabilnie dopiero przy napieciu 1.95 V. Jakies pol roku temu zaczely sie pojawiac problemy z takim ustawieniem. Komp zaczal sie zawieszac lub resetowac. Jako ze siedze na w2k od razu zaczalem podejrzewac sprzet. Podnioslem napiecie do 2.00 V i problemy zniknely. Na pewien czas. Po kolejnym miesiacu pracy obnizyla sie krytyczna temperatura pracy tego procesora o okolo 1-2 stopnie (od razu wyjasnie co to znaczy bo kiedys byly o to pytania - temperatura po przekroczeniu ktorej porcesor przestaje pracowac stabilnie). Musialem wiec zmniejszyc taktowanie na 103 FSB z czasem na 100 FSB (950 Mhz proc). Na poczatku jak qpowalem tego Celka chodzil stabilnie na 950 przy 1,85 V i tak tez ustawilem. Jakis miesiac temu zaczely pojawiac sie dziwne objawy. Pulpit nagle sie zamrazal, mycha chodzila jeszcze przez pare sekund i tez stawala (widzialem na boardzie ze ktos mial podobne problemy wiec niech uwaznie czyta dalej :) Poniewaz kiedys tam zakodowalem sobie ze 950 Mhz mam przy 1.85 V to szukalem winnego gdzie indziej. Najgorsze bylo to ze problemy powtarzaly sie z rozna czestotliwoscia (przez co ich przyczna byla trudna do zlokalizowania). Na poczatku raz na pare dni potem raz na dzien az w koncu dwa razy dziennie. Po sprawdzeniu wszystkiego postanowilem podniesc napiecie do 1.9 V i jak reka odjal. Sytem znowu jest stabilny jak skala. Pytanie na jak dlugo.
Nie jestem jedyna osoba ktora zauwazyla tego typu objawy. Pare postow nizej pisal o tym chocby Adik1 ( http://twojepc.pl/boardPytanie21192.htm )
Jakie konkluzje. Nowy proc wlasciwie po okresie 1 roku kiedy to pracowal 24 h na dobe "zuzyl" sie w widoczny sposob. Temperatura krytyczna spadla mu o 2 stopnie a do uzyskania tych samych czestotliwosci co kiedys potrzebuje teraz wyzszego napiecia.
Teraz pewnie posypia sie argumenty w stylu wyczysc radiator, albo cos spieprzyles z chlodzeniem ale Ci ktorzy mnie znaja wiedza ze mozliwosc pomylki akurat w tym przypadku jest niewielka. Komp w srodku jest tak czysty ze mozna z niego jesc. Zmodyfikowalem w tym czasie obudowe dodajac wentylator zasysajacy z przodu i wyciagajacy z tylu. Zeby nie bylo mozliwosci pomylki dokladnie wypoziomowalem radiator i idealnie przymocowalem czujnik temperatury tak zeby bez cienia watpliwosci dotykal do rdzenia. I ciagle to samo. To juz nie ten sam procek co kiedys.
Nie twierdze tez ze kazdy procesor musi sie tak wypalic. Ale wyniki sa wynikami. Wiem ze ten tekst nie przekona wiekszosci overclockerow (hehe nawet mnie nie przekonuje) ale napisalem go z mysla o ludzich ktorzy kupuja swoje procesory z postanowieniem ze nastepna zamiana bedzie za kilka lat. Warto moze wtedy podkrecic mniej niz pozniej walczyc ustawicznie z problemami jakie niesie za soba takie dzialanie.

Pozdro Kane

  1. No racja, zużywa się , Maleństwo 28/06/02 12:59
    Mi Cel566 wytrzymał na 900 i 1,8V jakieś pół roku, później musiało być 1,85V a po roku trzeba było trochę "odkręcić" więc zmieniłem na Durnia

    Jak sobie pomyślę jaki ze mnie
    inżynier to aż się boję iść do
    lekarza...

  2. moje zdanie , Meteor 28/06/02 13:07
    za mocno go podkreciles. Wszedzie potrzebny jest umiar, szczegolnie przy nadmiernym przegrzewaniu rdzenia. Ja mojego Celerona 633 krece przy 1.85V na 950, nie chce isc wyzej wiec tak go zostawilem. Dziala juz rok i nie widac po nim zadnego zuzycia. W sumie nie sprawdzalem, czy ta sama stabilnosc moge uzyskac przy nizszym napieciu (standart 1.65), ale chyba tak zrobie.

    Tak, naleze do grupy trzymajacych
    kierownice i jestem z tego dumny!
    Pzdr. Univega,Author&Meteor

    1. a co to znaczy... , Kane 28/06/02 13:21
      za mocno ? Do tego jesli przeczytasz moja recenzje Global Win'a przekonasz sie ze temperatura byla calkiem ladna.

      Pozdro Kane

      1. no ale , Meteor 28/06/02 13:52
        1.95 top moglo byc za duzo dla Twojego egzemplarza.. to byl stndart 1.65 czy 1.5 ? Szczerze mowiac ja bym sie w zyciu nie odwazyl dac tak duzo...

        Tak, naleze do grupy trzymajacych
        kierownice i jestem z tego dumny!
        Pzdr. Univega,Author&Meteor

        1. standard dla niego , Kane 28/06/02 13:55
          to 1.7 ale wytrzymal 2.2 V <tutaj podziekowania dla przejsciowki Microstara bo moj bios nigdy by na cos takeigo nie pozwolil :)))> A reszta komentarza jest pod postem Sewa

          Pozdro Kane

    2. To samo powiem , Piter 28/06/02 16:53
      Ja swojego celka 633@950 przy napięciu 1.85V i narazie chodzi z jakiś miesiąć a może dwa - wszystko działa poprawnie. Wyżej go nie kręcę bo już nie pójdzie, mam tylko nadzieję że mi jeszcze z 1.5 roku wytrzyma.
      Powiedz mi jeszcze mistrzu jaką masz temperaturę: ja podczas upałów zanotowałem przy max obciążeniu 37 stopni, podczas pracy w windzie około 26.

      PS. Z podkręcaniem jest jak z jedzeniem, trzeba znać umiar :P

      "Uspokój się! bo zobaczysz,
      dostaniesz wpierdol." - Piston (TM)

  3. Ja mysle ze to wina wysokiego Vcore , sew123 28/06/02 13:21
    1.9 czy 2 V to sporo dla celka. Pozatym sam milem kiedys cel 566 i dzialal na fsb 106 przez ponad rok , teraz mam PIII700na fsb 133 i tez jest ok. Miales "oporny" na o/c procek wiec co sie dziwic, jak nie chce isc to nie pojdze a dawanie napiecia zbyt duzego pewnie szybko proca oslabilo.
    Zreszta i tak kazdy bedzie podkrecal nadal :) Ale przemyslonka fajne :D

    Nine Inch Nails to jest TO :)
    iRacing Driver :)

    1. Sewer to ten twój procek ... , Adik1 28/06/02 13:42
      tak mi się wypalił :-) że na końcu chodził mi z szyną 82 Mhz. a i tak nie był stabilny jak należy ;)

    2. oczywiscie , Kane 28/06/02 13:53
      ze pogorszenie stanu tego procesora spowodowane zostalo wysokim napieciem. Prawda jest jednak taka ze bez podnoszenia napiecia podkrecanie jest malo efektywne. Oczywiscie sa pewne granice ktorych przekraczac nie wolno ale czasami skoro ma to dac wiecej Mhz ludzie sie na to decyduja (np ja podnioslem napiecie do 2,2 V zeby sprawdzic czy przypadkiem nie da sie go puscic na 1045Mhz) Sam dobrze wiesz ze ludzie modyfikuja plyty po to tylko zeby dalo sie zapodac wiecej Voltow na AMD :) Napisalem ten tekst azeby uswiadomic poczatkujacym overclockerom (a moze tez i zaawansowanym) jakie sa skutki takiego dzialania. Sprawa ma jeszcze jeden wymiar ktorego wczesniej nie dotknalem. A mianowicie wielu z nas kupuje uzywane czesci. Warto zwrocic uwage na to czy wymazony procesor nie siedzial przypadkiem w kompie jakiegos fana podkrecania bo moze sie okazac ze po pewnym czasie pojawia sie widoczne problemy z jego stabilnoscia

      Pozdro Kane

      1. dkładnie, popieram , Adik1 28/06/02 13:58
        tak jak wysilony silnik samochodu, przejeździ mniej tyś km. Nie ma ca gadać jestem zwolennikiem podkręcania ale naprawdę w granicach umiaru a nie tak że ustawiamy szynę 145 a już na 146 komp się wiesza czyli uznajemy że 145 jest stabilne i bezpieczne ...do czasu

        1. hehe... , Kane 28/06/02 14:02
          akurat ja nie jestem zwolennikiem umiaru w sprawach podkrecania ale to juz kwestia mojego wyboru. Warto jednak sobie zdawac sprawe z tego co mowisz bo tego typu podejscie rozwiazaloby wiele problemow poczatkujacych uzytkownikow ze sprzetem i tym samym zmniejszylo liczbe postow na boardzie :)

          Pozdro Kane

  4. IMHO , GULIwer 28/06/02 13:59
    zabiłeś go vcore
    Ja znajomej sprzedałem ponad rok temu Cela 300A@450 (tak dla bezpieczeństwa bo w środku jest i740 który to nielubi nietypowego taktowanie a AGP) a wcześniej ten sam cel pracował u mnie ponad rok na 464 i co i wciaż działa. Nie ruszałem vcore bo nie mogłem a proc sopox pracował na 464 na def (2,05V) a POST miał nawet na 504.
    Obecnie mam XP1700 ma ciepło bo ~60C ale vcore z 1,75 zjechałem do 1,65V. Nie jestem elektronikiem ale tak mi sie coś wydaje że te ścieżki na procku poprostu nie wyrobiły, tak jak rury przez które puścić wyższe niż maxymalne ciśnienie, po pewnym czasie zaczną cieknąć a nawet używanie ich nonstop ale przy def ciśniueniu nic im nie robi (of czo czas to wartość względna i chodzi mi o prównaniue doc zasu działąnie rur pod wyższym ciśnieniem)

    I'm only noise on wires

  5. no może nie do końca tak... , deadly 28/06/02 13:59
    Od razu winę mieszasz i wrzucasz do tego samego worka co kanapki z masłem. Na stabilność kompa ma wpływ wiele czynników m.in. proc, płyta główna, pamięć, temperatura (proca, systemu, otoczenia) aż wreszcie system. Stany tych urządzeń i nie tylko urządzeń, zmieniają się podczas czasu eksploatacji, a także zmienia się stan po naprawach czy konserwacji urządzeń (nie tylko elektronicznych). Trzeba też powiedzieć koniecznie ze czynnik ludzki ma tu duże znaczenie i nie wieże, że udało by Ci się powtórzyć identycznie jakąkolwiek czynność (np.: składanie kompa). Mam pytanie czy sprawdzałeś stabilność swojego procesora na innym egzemplarzu płyty głównej (ten sam model i typ). Bo istnieje dość duże prawdopodobieństwo, że to płyta jest wadliwa i podaje wahające się napięcie co powoduje niestabilną prace procesora czego efektem może być zawieszanie się systemu (podniesienie napięcia może poprawić właściwość pracy procesora). W przypadku zastosowania dodatkowego urządzenia między procesorem a płytą główną zwiększa się jeszcze bardziej prawdopodobieństwo wystąpienia takiej awarii. Zastosowanie markowych podzespołów nie zmniejsza wcale prawdopodobieństwa wystąpienia tego typu awarii.
    Twój doświadczenia po prostu nie wskazują jednoznacznie na to, że wina leży po stronie procesora. Ale na pewno są zwolennicy Twojej teorii i przeciwnicy, pewnie co niektórych początkujących overclockerów udało Ci się nastraszyć.
    Nie wyczerpałem tematu do końca, ale to wszystko co napisałeś to tylko domysły (a może ktoś sprawdził dokładnie).
    narka

    lubię robić nic

    1. nie chodzilo tu o straszenie , Kane 28/06/02 14:21
      Tak jak mowilem wiedzialem ze tego typu posty sie pojawia :) Procesor byl sprawdzany na innej plycie i na innej przejsciowce i dokladnie te same objawy. Zdaje sobie sprawe z tego co piszesz. Oczywiscie ze wiele komponentow moze sprawiac problemy ale w tym wypadku wszystkie czesci byly zmieniane (no moze oprocz kontrolera SCSI) i problemy sa takie same. Na obydwu plytach sprawdzalem podawane napiecia (moja plyta Abit BE6 podaje nawet zawsze za duzo o 0,02) Odlaczalem tez urzadzenia w celu wyeliminowania przeciazenia zasilacza i ciagle to samo (zmienialem tez zasilacze). Napiecia stabilne jak skala a procesor nie chce wrocic do stanu sprzed roku. Widzisz gdybym nie byl pewien tych obserwacji nic bym nie napisal. Nie wiem tez na jakiej podstawie napisales ze sa to tylko domysly. Jesli znasz sposob na "sprawdzenie tego dokladnie" to go podaj. Nie usiadlem sobie tylko po to zeby cos bez sensu napisac i sie cieszyc ze wyprodukowalem posta na boarda. Nigdy tak nie robie co mozesz sprawdzic jesli chcesz.

      Pozdro Kane

      1. tak jak mówiłem , deadly 28/06/02 15:00
        nie wyczerpałem tematu. Ale jeszcze trochce dopisze. Czy wziąłeś pod uwagę, że może Twoja płyta może być uszkodzona i powoli uszkadzała proca po przez cały czas eksploatacji (jeden rok to dużo a cały czas nie monitorowałeś napięcia i natężenia tak sądzę). A na o/c procu efekt był widoczny dużo szybciej. Aby takie coś jak zużycie proca podczas o/c było wiarygodne powinno byś testowane nie na jednym egzemplarzu tylko całej serii. Więc tylko dlatego napisałem, że to zużycie to domysł. Bo na pewno o/c ma wpływ na proca i jego żywotność... tylko prawdopodobnie na jednego po roku a na innego nigdy.


        A co do tego jak to sprawdzić dokładnie..... dokładnie to się nie da, ale w miarę dobrze to: laboratoriom klimatyzowane, wilgotność, ciśnienie na poziomie constans podczas wszystkich powtórzeń prób, serie testowych płyt i procesorów oraz dość dokładnie wykonane powierzchnie radiatorów (płaszczyzny przylegające do procesora wykonanie z atomową dokładnością i precyzją) styki połączeń dokładnie sprawdzone, napięcia przepuszczone przez filtry. Dodatkowo kilka tysięcy dolarów dla ludzi w białych fartuchach i jeszcze dużo innych warunków jakie trzeba spełnić i już można powiedzieć że jest w miarę dokładnie, aż ktoś nie zrobi tego dokładniej.
        narka

        lubię robić nic

        1. uzywajac , Kane 28/06/02 15:29
          tego typow argumentow mozna podwazyc dokladnie kazdy test. Bo zeby ocenic np wydajnosc kart graficznych i jakosc generowanego obrazu trzeba by uzyc calej partii kart, ale to tez by nie bylo miarodajne bo jak piszesz dochodzi czynnik ludzki, system itp. Malo tego piszesz w pierwszym komentarzu "ale to wszystko co napisałeś to tylko domysły (a może ktoś sprawdził dokładnie)" po czym w drugim "A co do tego jak to sprawdzić dokładnie..... dokładnie to się nie da" po czym podajesz jako satysfakcjonujacy model - testowanie labolatoryjne. No to jak ktorys z boardowiczow mogl to zrobic ??? Watpie zeby ktokolwiek mial takie srodki. Ja mam do Ciebie jedno pytanie: Coz to za uszkodzenie plyty ktore powoli wykancza procesor ale nie ma wplywu na stabilnosc systemu (moj komputer jest absolutnie stabilny potrafi chodzic po kilkadziesiat dni bez resetu a spedzam przy nim cale dnie ... wyjatkiem sa te sytuacje oczywiscie kiedy to musialem obnizac taktowanie lub podnosci napiecie)
          Jedno z czym sie bezapelacyjnie zgodze to ze zuzycie procesorow to domysl ale oparty na kilkuletnim moim doswiadczeniu i obserwacjach (zreszta jak widac nie tylko moim) Tego typu obserwacje zreszta naplywaly do mnie z roznych zrodel m.in ze sklepow komputerowych ktore zajmuja sie tez obrotem uzywanymi czesciami ale nie podalem ich wczesniej gdyz mozna by sie przyczepic do wiarygodnosci tych danych.

          Pozdro Kane

          1. Re: , deadly 28/06/02 23:09
            Dlaczego napisałem 'dokładnie to się nie da, ale w miarę dobrze to:' jest to w pewnym sensie tylko i wyłącznie zabezpieczenie z mojej strony na zarzuty innych ludzi, że ta metoda nie jest wiarygodna, bo przecież mogłoby się tak zdarzyć, że dwie sekundy po jakiś testach, ktoś robi identyczne testy, ale używa bardziej zawansowanej techniki do badań używa innej metodyki badań i uzyskuje dokładniejsze pomiary poczym ogłasza, że moje są nie dokładne i niemiarodajne.
            Na pytanie: Coz to za uszkodzenie plyty ktore powoli wykancza procesor ale nie ma wplywu na stabilnosc systemu (...).
            Uszkodzeń jest cała gama i są to między innymi uszkodzenia mechaniczne i elektronicznie itd. I od razu zaznaczę, że na to pytanie sam sobie powinieneś odpowiedzieć. Ale przedstawiam hipotetyczny opis uszkodzenia jaki mógłby mieć miejsce: Falujące napięcie (skaczące, za wysokie napięcie) nie powodujące zawieszania się komputera bądź nie dająca żadnych innych objawów tym niemniej szkodliwe dla procesora, brak przy tym programu monitorującego bądź mogą być to błędne wskazania tegoż programy, bądź osoba niedoświadczona obsługująca komputer z wadą nie potrafiąca obsługiwać programu do monitorowania. Użytkownik po prosty nie zdaje sobie sprawy z zaistniałego niebezpieczeństwa. Po pewnym czasie wahania bądź temperatura powodują natychmiastową śmierć procesora bez jakichkolwiek wcześniejszych zapowiedzi zgonu (taki sobie głupi przykład hipotetyczny). Oczywiście pewnie duża część procesorów zagarowałaby na to zawieszeniami, ale czy wszystkie ???
            I już na koniec... ja chciałem powiedzieć... moim zdaniem procesor podkręcony zużywa się bardziej niż poprawnie eksploatowany procesor. Ale tak jak przy podkręcaniu bywa 'wszystko zależy od sztuki' i to zarówno jeżeli chodzi o podkręcanie jak i zużywanie się.

            lubię robić nic

            1. trzeba od razu bylo zaczac , Kane 30/06/02 13:53
              od tego ze uwazasz mnie za niedoswiadczonego uzytkownika komputerow bo to zaoszczedziloby i mnie i Tobie sporo czasu. Zapewniam Cie jednak ze na mojej plycie nie ma skokow napiecia ktore moglyby uszkodzic procesor. Potrafie tez obslugiwac programy do monitoringu i interpretowac logi. W takiej sytuacji nie ma sensu kontynuowac dyskusji. Dla wiekszosci osob oczywistym jest ze tak duze zuzycie procesora wywolane bylo zbyt wysokim napieciem jakie mu podalem. Ja pokazalem tylko jak krotki okres czasu wystarczy zeby doszlo to tak duzej degradacji. Nie musisz sie z tymi wynikami zgadzac ale mysle ze Twoje zdanie byloby bardziej przekonywajace gdybys przedstawil jakiekolwiek swoje doswiadczenia z roznymi procesorami a nie jedynie skupil sie na podwazaniu watpliwymi zreszta argumentami moich obserwacji. Tak jak juz mowilem tego typu argumentacja jest w stanie podwazyc kazdego posta na tym boardzie. Jesli wszycy beda robili tak jak Ty to nikt nie zdecyduje sie na przedstawianie swoich wynikow i przemyslen ze strachu ze ludzie stosujac podobne metody do Twoich zmieszaja go z blotem. A przeciez nie o to tu chodzi :)

              Pozdro Kane

        2. nie tylko jego ... , Adik1 28/06/02 17:19
          ale i mój i to jeszcze bardziej sie wypalał i kończył. Wg. twojej terorii żywotność procków może być albo 10 lat albo nieskończenie długa jesli trafimy na dobry egzemplarz, w przyrodzie wszystko się żużywa a długość życia jest zależny od eksploatacji, więc naturalne jest że Overclockerzy podkręcając sobie procki czy inne urządzenia muszą się liczyć ze zmiejszeniem żywotności gdyż dany produkt pracuje ciężej niż jest do tego przystosowany. I nie rozumiem jakiś wielki optymizm wszystkich Overclockerów którzy tu i ówdzie piszą że wystarczy kupić P4 1.6 Mhz. i podkręcić na 2.24 Mhz bo podobno tak dają się kręcić. Oczywiście dadzą się podkręcić ale zawsze i tylko zawsze do pewnego czasu! bo pracują z prędkością o około 40% większą niz dany procek został do tego przystosowany

  6. Ja słyszałem kiedyś, że podkręcenie , sebtar 28/06/02 17:08
    proca ma wpływ na zmniejszanie się koncentracji atomów domieszki w półprzewodniku, ale nie wiem na ile to prawda bo nie jestem fizykiem ciała stałego i aż tak dobrze się na tym nie znam. Ale procesory zużywają się nawet gdy leżą w pudełku, tyle że moralnie. Twój Celeron zresztą też już dawno się pod tym względem zużył ;)

    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.

  7. Tak, podkrecanie a szczegolnie podnoszenie napiecia ma wplyw na zywotnosc , speed 28/06/02 18:01
    okolo 4 lata temu napisalem jak zaczynac podkrecanie ale "mlodzi " zawsze wiedza lepiej od starego:))))))))) ze to nieprawda.
    Celeron A byl zrobiony z zamiarem pracy na 1,5v ale po pewnym czasie rynek zmosil intela to wyposzczania coraz szybszych procesorow to idac najkrotsza droga podniosl napiecie do 1,7v i w ten sposob wykorzystal max, (chodzi o napiecie) dla celeronow A. Pewnie zaraz zaczna sie glosy ja juz krece rok na 2.0v i wszystko chodzi ale jak ktos duzo pracuje i CPU jest dlugo obciazane na max to w krodkim czasie zaczna dziac sie rozne dziwne rzeczy wlacznie to zatrzymania pracy CPU.Ja tez mam celerona 566 (jeden z pierwszych ) ktory do dzis pracuje na 850MHz i napieciu 1,6v .
    Podnoszenie napiecia mialo i ma wplyw na zywotnosc.
    Teraz podam taki przyklad (wielu z was kreci pamieci szczegolnie DDR ) podnoszac napiecie do granic mozliwosci , a niektorzy twierdza ze 2,7v jest OK dla DDR . Nie jest OK.
    Dowod , po pieciu miesiacach ciaglej pracy z napieciem 2.7v cztery modolu pamieci DDR PC2100 na dziesiec "padly" , wyglada na to ze ci co kreca maja szanse 40% ze ich pamiec padnie predzej czy pozniej .
    Dzisiaj wielu ludzi kreci AMD XP dosc ostro do tego chcac wyciagnac max z systemu podkreca biedne pamieci ile sie da dajac napiecie max jakie umozliwia plyta i dziwia sie ze czesto dzieja sie dziwne rzeczy a to mysz nie chodzi a to dziwne restarty a to zwisy kiedy komp nic nie robi. Ludzie to sa normalne rzeczy przy kreceniu (szczegolnie ostrym) i nie ma madrego ktory by znal recepte na rozwiazanie waszych problemow to trzeba wiedziec i pogodzic sie z tym ze tak bedzie.
    Modre podkrecanie polega na tym aby wycisnac jak najwiecej ale jak najmniej narazac system na utrate stabilnosci.
    Oczywiscie wielu mysli ze jak kupi najtansze czy nawet dobre podzespoly to juz wystarczy aby krecic na maxa nic blednego do krecenia trzeba miec najlepsze wtedy mozna sobie pozwolic na wiele . Przyklad ?? prosze bardzo .
    CPU AMD XP 1800 o/c do 1624Mhz (8,5x190,86)przy napieciu 1,65v !!!!!!!
    bardzo dobry radiator MC462A . pamieci corsair XMS3000A CL2pracuja na napieciu 2,5v GF4400 nie krecona.
    system winXP .oto kilka wynikow :
    Sandra 2002 pro -- dla pamieci 2832/2576
    3DMark 2001SE (330) --- 11108 ( w porywach dochodzi do 11148)
    Camanche4 (1024x768x32) --43,13
    CCWinstone 2002 --- 40.9
    Zaraz podniosa sie glosy tak ale jaka cena ?? ale na tym polega krecenie i osiaganie duzej wydajnosci i co najwazniejsze brak problemow .
    Jak Tom 6-7 lat temu napisal ze jak zabieramy sie do krecenia to musimy dysponowac odpowiednim sprzetem wtedy sa wyniki a nie problemy.Mysle ze ten artykul jest jeszcze na jego stronie.
    Tak ze przekonywanie sie ze mi chodzi dwa lata i nic sie nie stalo nie jest zadnym argumentem do tego aby twierdzic ze jest OK.
    Co do umiaru to na slabej jakosci sprzecie nie istnieje takie pojecie , bo juz nawet przy O/C o 5% moga wystapic problemy.
    Ja uwazam ze najwazniejsza sprawa jest zdac sobie swiadomosc z tego ze jak sie kreci obojetnie malo ,srednio czy na maxa zawsze trzeba sie spodziewac niespodzianek.
    Kazdy ma swoj ponkt widzenia na o/c ale jedno jest identyczne przy o/c sa problemy. Jednym z najbardziej dokuczliwych to awarie HDD ale kto sie przejmuje tym ze mu dyski padaja jak muchy bo i tak wine zwali na system operacyjny Microsoftu:))))
    Tak ze warto wiedziec O/C to potencjalne problemy.

    1. dzieki za poparcie :) , Kane 28/06/02 18:16
      Dobrze jest zdawac sobie sprawe z takich rzeczy. Jesli proc padnie przez podkrecanie ale czlowiek liczy sie z taka mozliwoscia to wszystko jest dobrze bo zrobil to na wlasne ryzyko (np ja tak zrobilem + w celach doswiadczalnych). Ale wielu jest takich ludzi co nie zdaja sobie sprawy z tego jak szybko to nastepuje. Teraz jak sie nie podkreci to jest sie lamerem a prawda jest taka ze przy duzych napieciach i wysokich temperaturach szybkosc "degradacji" komponentow jest nieslychanie duza. W tym wlasnie celu napisalem ten tekst azeby uswiadomic poczatkujacym ze nie ma podkrecania bez ryzyka. Jeszcze raz wielkie dzieki za popracie :)

      Pozdro Kane

      1. Ciekawa dyskusja , Plum 28/06/02 18:35
        warto ją było poczytać , taka w sam raz dla starszych panów ;-)
        (starszych to znaczy w okolicach trzeciej ligi) .
        Wynioskuję na jej podstawie że warto zacząć się rozglądać za WC w przypadku podkręcania intelowskiego low northwood'a...

        najwiekszy polski zaklad
        elektoniczny -
        fabryka lamp kineskopowych

    2. pytanko , GULIwer 30/06/02 11:46
      na jakiej mo'bo to FSB 190 :)))
      żeby nie było że ja katowałem CelA na 2.0V to ten model Slotowy 300Mhz miał taki def Vcore, no i jak napisałem chodzi juz ponad 3 lata z czego z 2,5roku na 450-464Mhz średnio 10/24

      I'm only noise on wires

      1. pewnie , Kane 30/06/02 13:55
        Epox 8K3A :)

        Pozdro Kane

  8. nie od dzis wiadomo... , XTC 28/06/02 18:59
    ze to tylko elektronika... rzadzi sie tymi samymi prawami jak kazda inna
    w zwiazku z tym wbrew pozorom nie odkrywamy niczego nowego zauwazajac,
    ze podwyzszona temperatura czy przesterowane napiecia powoduja szybsze zuzycie...
    tyle ze w jednym przypadku bedzie to szybciej, kiedy indziej wolniej...
    Jakies tam prawo mowi, ze przekroczenie krytycznej temp. pracy pprzewodnika
    o jedynie 2 stopnie powoduje skrocenie jego zycia 2-krotnie...
    wiec o czym my tu dywagujemy ... cieszmy sie jak chodzi - nie rozpaczajmy gdy przestanie
    ... a reszta - tak jak speed juz wczesniej sie rozpisal...
    ja mam pelna swiadomosc, ze katujac swego 566 magistrala 106 zamiast 66 i napieciem
    1.85 zamiast 1.5 modruje go... ale w takim celu go kupilem - aby moc to zrobic.
    i nie bede mial zalu jesli padnie - juz rok sluzy wiec mu pewnie niedaleko...

    Linux

    1. a więc ... , RoBakk 28/06/02 19:30
      nie powinno się tak zaczynać zdania ... a więc:
      "kręcić każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej ..." :)

      ... katując ... mordując go ... nie będę mial żalu jak padnie ...

      jakie mocne słowa, co za odwaga, dobrze się za to nie idzie do paki ;)))

      ps.
      policjanci są wśród nas ...

      Najlepszym sposobem zamawiania
      piwa jest powiedzenie: Ubik

  9. w Polsce , Adik1 29/06/02 02:45
    kręcić każdy może, jeden lepiej drugi trochę gorzej. :)

  10. Zużywa się 10 krotnie szybciej , exmac 1/07/02 09:27
    Czyli nie będzie chodził przez 100 lat bez przerwy, a tylko przez 10. :)))))

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL