TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Opowiesc NimnuLa - czyszczenie kompa i nerwica murowana :-)) , NimnuL-Redakcja 12/07/02 13:42 :-) czegos takiego jak dzisiaj jeszcze nie przezylem :-))
Postanowilem dzisiaj przeczyscic kompa - takie zwyczajne okresowe czyszczenie - na spodzie obudowy bylo troche robaczkow - powaznie - wieksze byly roztrzaskane a mniejsze lezaly trupem i sie nie ruszaly :-) (takie zwykle male muszki)
Rozebralem wiec kompa, przedmuchalem, przeczyscilem, na proca nalozylem nowa warstwe pasty - wczesniejsza sie zuzyla ...
Wszystko przebiegalo pieknie ... zlozylem kompa spowrotem, podlaczylem wszystko spowrotem, odpalam kompa i ...
O ja pier... !!!! Słysze tylko 4 długie piśnięcia poczym komp sie wyłacza ... rozebrałem bude ponownie i gapie sie na wnetrze co zle podłaczyłem ... pojecia nie mialem co oznaczaja te pikniecia ... wszystko wyglądało poprawnie ...
Załaczyłem więc prąd i ... znowu to samo ... 4 długie piknięcia i komp sie wyłaczał ... ostro sie spociłem, bo zwaliłem od razu na to, ze cos uszkodziłem - proc, RAM lub grafa (sic!) ...
Ponownie rozebrałem kompa - wyjalem RAM, Grafe, dzwiek itd ... poodłaczałm dyski i ponownie złozyłem tym razem bardzo starannie :-)
Załaczyłem power i ... nadal przerazliwe psniecia slychac ...
Postanowiłem zresetować BIOS .. więc zworeczka, cyk, cyk no i BIOS zresetowany ... zadowolony usiadłem na ziemi przy kompie i wciskam Power na listwie (komp zawsze sie na chwilke wlaczal o czym pisalem wczesniej na Boardzie) ... i zbladłem ...
Nic ... komp sie po prostu nie właczył - nawet nie pisnal ... zaden wiatraczek nic nawet nie drgnelo ...
Siedze i mysle co tu moze byc ... ponowilem reset BIOSu i wciaz cisza ... minela godzina ... ja nadal mysle :-)
Wcisnalem guzik na obudowie i ... tada !!! komp sie odpalil a pisniec nie slychac ...
Weszlem do BIOSu skonfigurowałem tak jak byl poprzednio, save, reset i ... pip pip pip pip :-( znowu to samo ...
jeszcze raz resecik BIOSu i ponowna konfiguracja BIOSu tylko, ze po skonfigurowaniu kazdej zakladki zapisywalem i resetowalem, zeby sprawdzic czy bedzie pikac ...
Wszystko bylo OK dopoki nie dojechalem do zakładki "PC Healtch status" i właczyłem opcje zabezpieczania systemu w razie zatrzymania wentyatora .... save i reset i .. pi pi pi pi :-: (teraz juz mnie to bawi :-)
No to juz wiedzialem gdzie problem ... jeszcze raz weszłem do BIOSu i co widze ?
obroty FAN 1 = 0rpm
FAN2 = 3500rpm :-)
Kurde - podłączyłem wentyl od proca nie do tego zasilania :-))
Ale napociłem sie niezle ...
Przed oczami przebiegl mi czarny scenariusz biegania po serwisie z płyta głowna lub kupno zasilacza (bo na to głównie padły podejzenia kiedy komp nie startował ) ...
Ehhh taki smieszny bład a ile nerwów mnie to kosztowało ...
Dwa plusy tego wszystkiego :
- Bede bardziej odporny nerwowo jak nastepnym razem cos takiego zmajstruje
- Procek ma nizsza temperature po zmianie pasty ze srebrnej (dodawanej z Titanem TTC D5TB) na zwykla biala silikonowa ... temperatura spadła z około 60st przy pełnym obciazeniu do 57 ... (w obu wypadkach pasta była nalozona poprawnie) ...
Od poczatku wydawało mi sie, ze ta pasta srebrna jest akas trefna :-))
Dziekuje za uwage :-)) ja musze sie polozyc i zasne kolysany odglosem praca kompa :-))
Pozdrawiam.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - czy mowilem ,ze duzo napisalem ? , NimnuL-Redakcja 12/07/02 13:46
:-))Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - Hmmm.. , konraf 12/07/02 13:47
...ja tą pastę też mam i u mnie przy zmianie ze zwyklej białej sylikonowej na tą od TITANA temperaturka spadła dość znacznie.
PozdrawiamBartek
www.aztec.pl
konraf@aztec.pl - no to ja mam jakas , NimnuL-Redakcja 12/07/02 14:08
walnieta .... jest dosc gesta (wyschnieta ? ) ...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- mialem kiedys podobnie , coobav 12/07/02 13:48
i tez niezla nerwowke :) . Chyba na naszych Abitach tak jest jak w zle miejsce sie podepnie zasilanieLenovo X1 Nano, HP Zbook G5
Legion5 R7-5800H, RTX3060 - ale tylko jak zaznaczysz , NimnuL-Redakcja 12/07/02 14:09
zeby Cie chronil przed zatrzymaniem wentyla ... inaczej chodzil normalnie ...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- A z tym powerem... , konraf 12/07/02 13:49
...to lepiej wyłacz to włączanie kompa przy włączeniu listwy. Kumpel tak spalił zasilacz. Na mojej płycie (MSI K7T Turbo Limited Ed) taz tak mialem - właczałem listwę a komp na sekundkę ruszał..ale zmieniłem w BIOSIE opcję State After Power Failure z Auto na Off i jest pięknie.
PozdrawiamBartek
www.aztec.pl
konraf@aztec.pl - tak - zapomnialem o tym , NimnuL-Redakcja 12/07/02 14:10
ale juz wylaczylem ... u mnie to sie troszke inaczej nazywa ... ale tez dziala ..
Hej!Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - U mnie to sie nazywa , NimnuL-Redakcja 12/07/02 14:51
dokladnie tak:PM control by APM - trzeba przelaczyc na NO...
Dzieki za przypomnienie ...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- wspolczucia , Dhoine 12/07/02 13:49
wiem co znaczy pocic sie po skladaniu kompa, w momencie gdy komp nie startuje :)
A na drugi raz przynajmniej bedziesz 3 razy sprawdzal czy wszystko dobrze powsadzales.- dokladnie .... , NimnuL-Redakcja 12/07/02 14:13
juz kiedys mialem taki nawyk , ze po kolei sprawdzalem czy wszystko dobrze podlaczone .. a ostatnio podlaczalem za pierwszym razem dobrze, wiec odwyklem ... no i mam :-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- :-))) , resmedia 12/07/02 13:50
Ja znam trochę inną historię (daaawno, czasy 486) - po czyszczeniu kompa dźwiękówka nie działała - kilkakrotne przeinstalowanie sterowników, kilkakrotne przeinstalowywanie win95, a okazało się, że kabelka od głośników nie podpiołem :)))desipere est juris gentium - :-) tez niezle :-) , NimnuL-Redakcja 12/07/02 14:12
takie prose sprawy ... a trudno do tego dojsc :-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- No, no , Poke 12/07/02 14:02
to miales nerwy09 sierpien 2008 - penitentiam agite - jak cholera ... , NimnuL-Redakcja 12/07/02 14:11
wsciekly bylem na siebie, ze co mnie podkusilo, zeby grzebac w kompie ... myslalem, ze cos uszkodzilem ...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- U mnie , Setlerin 12/07/02 15:12
na Athlonie XP 1,8+ z ta srebrna pasta od titana mam 54 stopnie i 58 na max obciazeniu :)Saol na saol, tus go deireadh. Ta muid beo... Go deo... - kumplowi , GULIwer 12/07/02 15:17
składałem kompa ale po tym jak mu zdechł zasialcz (co okazało sie dopiero po tym jak sprawdziłem czy nie zdechł wentyl) przepiałem wentyl w drugi port i tam go zostawiłem. Gościu po tygodniu zrobił sobie update biosu, przy czym zrobił to przy zworce zabezpieczającej przed zapisem ;)) ale to ECS i zworka nie zadziałała i update sie zrobił ale kopo niewstał bo domyślnie jest ustwione że CPU cooler am być podąłczony do FAN1 a ja zapomiałem przełazyć i było w FAN2. Też było całkiem fajnoI'm only noise on wires - Hehe zworka nie zadzialala ;) , Poke 12/07/02 15:34
j.w.09 sierpien 2008 - penitentiam agite
- ty mnie nie strasz , Meteor 12/07/02 15:34
jutro skladam nowego kompa...Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor - buuuuu !!! :-)) , NimnuL-Redakcja 12/07/02 16:53
Nie zycze nikomu takich przezyc :-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- miałem coś podobnego na Solteku , Darek K. 12/07/02 16:54
z tym że system wyłączał sie po ok 1s. Też pomyliłem gniazda zasilania wentyla.Everything that has a beginning has an end - a co to moglo byc? , LooKAS 12/07/02 17:01
komp wlaczal sie na 3s i gasl... napewno nie od wentyli. Epox nie ma takiej opcji (kt133a), i tak z 10 razy... wylaczylem kompa na dluzej... odczekalem kontrolnie docisnolem wszystkie kable i ruszyl. I dziala do teraz. do teraz rowniez nie wiem co to bylo... bez piskow, po prostu wlaczal sie na 2-3s i gasl.I wanna suck, I wanna lick
I wanna cry and I wanna spit
- He hi ha , Micky 12/07/02 17:46
Mnie ostatnio jasna cholera wzięła, ale po zmianie biosu w Abicie KT7A. Nadmienię że obudowy nie rozbierałem. Po wgraniu biosu i restarcie, bi bi bi bi - aaaaaagggrrrrrrrrr.
Resecik raz, drugi, trzeci - o cholera a gdzie bootlock - help.
Obudowa do rozbiurki i ostatni ratunek bateryjka out/in.
Huuuurrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Płyta ruszyła, siup w biosik i co, panowie od Abita zamienili identyfikację czujnika obrotów wiatraczka procesora (a miałem ustawione wyłączanie kompa).
No to się też nieco spociłem w dodatku było 35 w cieniu, słowem zalałem się potem a Abita - mięsiwem. - Wyjmij komputer z okopow , Fizban 12/07/02 20:07
powinno pomoc......:-))- moglbys mi przyblizyc , NimnuL-Redakcja 13/07/02 12:19
i rozwinac Twoja mysl ?Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- na przyszlosc , BENY 15/07/02 07:48
trzeba by dowiedziec sie , co oznaczaja owe piskniecia, bo to nie sa przypadkowe piski.
Sam nie pamietam, ale w jakims starym Chipie (jakies 1,5 - 2 lata temu) bylo w artykule o tym.
Juz wiesz, ze 4 dlugie piski oznaczaja cos z procem.
sa tez piski krotkie, no i polaczone. Inne dla plyty, dla grafy i ramki. Wowczas po starcie kompa i po owych piskach juz wiesz co POWINNO byc nie tak / Najlepsza sygnaturka /
/ to brak sygnaturki / |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|