Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » MARC 01:19
 » bmiluch 01:13
 » Holyboy 01:09
 » Lukas12p 01:00
 » luckyluc 00:51
 » mo2 00:40
 » elliot_pl 00:39
 » Chrisu 00:35
 » NWN 00:30
 » fenir 00:29
 » g5mark 00:20
 » DJopek 00:14
 » CiAsTeK 00:05
 » Zibi 00:04
 » Shark20 23:57
 » Qjanusz 23:56
 » piszczyk 23:50
 » ReeX 23:35
 » Flo 23:34
 » Kool@ 23:24

 Dzisiaj przeczytano
 41140 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

OT: Papież już odleciał , zeb 19/08/02 21:10
Szkoda, bo chyba była to jego ostatnia wizyta w naszym kraju :( - w każdym razie tak mówią.

Zack

  1. prowokacja? , capri 19/08/02 21:41
    j.w.

    Quidquid latine dictum sit,
    altum videtur

    1. Facet weź się lepiej zastanów co Ty piszesz ? , zeb 19/08/02 21:47
      Zwykła refleksja a Ty tu wyjeżdżasz z takimi tekstami :( Ehhhhh co za ludzie.........

      Zack

      1. wlasnie dlatego ze sie zastanowilem , capri 19/08/02 21:56
        jest tylko jeden wyraz, a nie wszystko co mysle na ten temat... Twoja refleksja jest taka, moja taka... Napisales posta, wiec licz sie z odpowiedzia na niego, i licz sie z tym, ze nie kazdy bedzie po Twojej stronie barykady...

        Quidquid latine dictum sit,
        altum videtur

        1. Oj nie o to chodzi , zeb 19/08/02 22:04
          Wg mnie Papież jest postacią, wobec której nie należy stosować jakże przyziemnych porównań itp - ale to tylko moje zdanie na ten temat.

          PS: Nie jestem fanatykiem religijnym czy kimś w tym stylu.

          Zack

          1. zeb, plizzz... , capri 19/08/02 22:34
            w skali od jeden do dziesieciu moj nastroj wacha sie w okolicach 1,5, a lepiej bedzie jak swojego zdania dzis nie bede wypowiadal... Ty masz swoje, ja mam swoje zdanie, i moje w malo ktorym punkcie pokrywa sie ze slowami Papieza, wiec dajmy spokuk <peace> & <beer>

            Quidquid latine dictum sit,
            altum videtur

            1. Jestem za , zeb 19/08/02 22:36
              Sorki jak się za bardzo uniosłem

              Zack

  2. osobiscie nie mglem juz patrzec , Meteor 19/08/02 22:05
    papiez jest juz bardzo schorowanym czlowiekiem... jednoczesnie wsaniale walczy ze swoim bolem. To co mowi jest wiec po trzykroc prawdziwsze...

    Pytanie tylko czy my go tylko slyszymy czy tez potrafimy wysluchac.

    Tak, naleze do grupy trzymajacych
    kierownice i jestem z tego dumny!
    Pzdr. Univega,Author&Meteor

    1. Zgadzam się z kolegą , zeb 19/08/02 22:10
      Przypomina mi się Jego pielgrzymka w 99 roku - ileż ten człowiek miał jeszcze w sobie energi; teraz jakby to z niego uleciało niestety.

      Zack

    2. a ja wcale nie patrzyłem , Star-Ga-Te 19/08/02 22:10
      wolę za to poczytać sobie w spokoju to, co powiedział.
      W spokoju można przeczytać niekoniecznie raz i niekoniecznie trzeba "gonić" ze zrozumieniem, gdy przycisku REPLAY brakuje :)

      --
      Informatyka jest nauką doświadczalną...

    3. Masz racje. , rafmart 19/08/02 22:26
      Mnie sie az lza w oku zakrecila, gdy odlatywal. Juz zapewne nie wroci do nas :((( Ale za to my powinnismy uwazniej studiowac to co chcial nam przekazac.

  3. No i bardzo dobrze ze polecial. , Grolshek 19/08/02 22:31
    Balem sie konserwy otwierac...

    ***** ***!!!

    1. easy , Meteor 19/08/02 23:17
      to tylko 4 dni.

      Tak, naleze do grupy trzymajacych
      kierownice i jestem z tego dumny!
      Pzdr. Univega,Author&Meteor

      1. Ale ja jestem bardzo anty... , Grolshek 19/08/02 23:57
        ...i lubie konserwy;)

        ***** ***!!!

        1. anty co? , Holyboy 20/08/02 00:07
          hmmm?

          Strength is irrelevant.
          Resistance is futile.
          We wish to improve ourselves.

          1. Zgadnij. , Grolshek 20/08/02 07:32
            Ale do fanow dzejpitu na pewno nie naleze.

            ***** ***!!!

  4. Jak dla mnie , DJopek 19/08/02 22:41
    Papież to wspaniały człowiek. Mimo chorób i wieku potrafi tak wiele przezwyciężyć... Takiego umysłu i wytrwania to tylko pozazdrościć... Jak dla mnie autorytet choć sam jestem niewierzący...

    Pozdr.
    DJopek

    1. To jest czlowiek Calego Tysiaclecia , MMajchrowski 20/08/02 08:49
      "Pytanie tylko czy my go tylko slyszymy czy tez potrafimy wysluchac" slowa Meteora ktore wczesniej wypowiedzial Jan Paweł II sa jak najbardziej sluszne. Ten czlowiek pomimo swojej choroby ma tak mocna sile ducha ze nie posiada jej caly nasz kraj. Bylem na Krakowskich Bloniach i niech ktos mi wyjasni ten fenomen pojawilo sie tam ponad 3 miliony ludzi i kazdy cieszyl sie jak zobaczyl Ojca Swietego. I prosze mi tu nie mowic ze jest to ostatnia wizyta Papieża bo sam nam powiedzial "Do zobaczenia" wiec jeszcze nas odwiedzi.

      Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
      RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
      --=M@jcheR=--

  5. Chyba sie zapisze do OAZY !!! , robert71 19/08/02 23:03
    albo do Kółka różańcowego .

    *** ********** *** ** ******* *******.

    1. proponuje zalozyc wlasne kolko , Ranx 20/08/02 08:49
      niekoniecznie rozancowe:)
      tak gdzies kolo browaru by blisko bylo:))))
      to tak OT, coby jakis fanatyk oka mi nie wybil:)
      pozdrowka

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

      1. tak właśnie zrobię ,trafiłeś w 10 , robert71 20/08/02 15:10
        bo mieszkam niedaleko BROWARU PIASTOWSKIEGO .
        HAHA

        *** ********** *** ** ******* *******.

  6. showman pojechal w dalsza trase ... , NimnuL-Redakcja 20/08/02 08:49
    mnie jakos irtuje motyw gdzie "fani" kazda jego wypowiedz nagradzaja oklaskami jak na koncercie, okrzyki, jakies skandowanie "kochamy cie" itd ... jak mozna kochac kogos kogo sie nie zna ? :-)
    dla mnie to jeden wielki show i jakos mi teraz lepiej bo w TV zaczely sie normalne programy a nie przesuniecia, bo jakis klecha postanowil sobie pogadac przed kamera ..
    takiej jest moje zdanie i zapewne niewielu z Was sie z tym zgodzi ... jesli kogokolwiek urazilem - przepraszam - nie bylo to zamierzone .

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. Papiez nie zapomina o nikim !!! , MMajchrowski 20/08/02 08:55
      jego serce jest mocno zwiazane z Polska i wiele mu zawdzieczamy. Nie zapomnial o zadnej grupie spolecznej mowil o wszystkich o narkomanach, alkoholikach o chorych. Zebysmy im pomagali. A showmen to jest pojecie niezbyt pasujace do osobowosci glowy kosciola wiec zastanow sie troche bo nawet wyznawcy innych religii czcza Papieza za to jaka jest osobowoscia!!!

      Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
      RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
      --=M@jcheR=--

      1. mafia tez....!!!! , Ranx 20/08/02 09:04
        sorka ale nei moglem sie powstrzymac:))))
        szacunek i uwielbienie i kochanie i sluchanie i osobowosc itp itd to jedno
        ale czasami przypominalo to co widzialem w TV zbor fanatykow KuKluxKlanu (znam tylko z tv) i rytualy rodem z czarnej afryki (nic do afrykanerow nie mam) przyzywajace deszcz.
        jak dla mnie jaja....
        pozdrowka

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

      2. zapomina o jednym , capri 20/08/02 09:07
        jak i wiekszosc ludzi w tym kraju - koszty tej wizyty /jak i kazdej poprzedniej/ sa dla tego kraiku targanego bezrobociem i totalna recesja zabojcze. Jak takie imprezy bedzie pokrywal z wlasnej kiesy Kosciul Kat. to slowem sie nie odezwe, a poki co bede zagorzalym przeciwnikiem show oplacanego z mojej kasy. Wchodze do kolka Ranx'a i Roberta71, nie otwieram puszek /ze strachu/ z Grolshkiem i nie ogladam TV z NimnuL'em.

        Quidquid latine dictum sit,
        altum videtur

        1. qwa, ale byk , capri 20/08/02 09:09
          kościÓł... a dyslektykiem niby nie jestem...

          Quidquid latine dictum sit,
          altum videtur

        2. sorki , mhz1 20/08/02 10:22
          chodzi Ci o Polskę?bo jak tak to pomyśl, jaką kasę zostawiają w tych miastach pielgrzymi np.

          Ludzie, to wszystko!

          1. nie, chodzi mi o Bangladesz , capri 20/08/02 10:51
            żartuje... kilkudniowe szalenstwo z powodu papy nie zmniejszy bezrobocia, a kasa z pielgrzymow trafi w prywatne rece, ktore maja swoje sposoby aby dalej /czyt. do panstwa/ te pieniadze nie wyszly. Wake up!

            Quidquid latine dictum sit,
            altum videtur

            1. powiedz mi , Meteor 20/08/02 14:23
              a kto placi za nasza reprezentacje w pilce noznej ? a w siatkowce ? kolarzy ? Malysza ?

              Szczerze mowiac wole zaplacic ze swoich podatkow za takie wydarzenie i tamte wyzej niz za kolejna bzdurna gale piosenki galowej w "2". Po prostu kazdy ma na ten temat wlasne zdanie. Wizyta nie kosztuje az tak duzo w porownaniu do np. kompletnie bdzurnej restrukturyzacji gornictwa.

              Tak, naleze do grupy trzymajacych
              kierownice i jestem z tego dumny!
              Pzdr. Univega,Author&Meteor

        3. a czy na to idzie najwiecej kasy???? , MMajchrowski 20/08/02 10:34
          ???

          Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
          RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
          --=M@jcheR=--

          1. a czy na to musi isc moja kasa? , capri 20/08/02 10:51
            j.w.

            Quidquid latine dictum sit,
            altum videtur

            1. a czy idzie tylko Twoja kasa? , MMajchrowski 20/08/02 11:09
              jw.

              Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
              RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
              --=M@jcheR=--

              1. a czy tak samo , capri 20/08/02 11:15
                byś mówił, gdyby to na kilkudniowe show przyjechał Arafat czy inny Dalaj Lama? Wtedy bylby krzyk...

                Quidquid latine dictum sit,
                altum videtur

        4. jesli o pieniadzach mowa , @kjos 20/08/02 14:41
          to patrzac tak na trzezwo i pod katem wydatkow i zyskow mierzonych pieniazkami to bylo to niezlym interesem a nie strata
          za czesc rzeczy placili sponsorzy i wierni (w ktoras niedziele zbierano na tace na pielgrzymke) a czesc rzeczywiscie musial pokryc polski podatnik

          ALE JEST WIELKA Z TEGO KORZYSC

          przez 4 dni jakichkolwiek waidomosci zagranicznych nie odpaliles to piekne obrazki a na dole ekranu byl napis
          Krakow, POLAND (albo cos w tym stylu w zaleznosci od jezyka)

          przez 4 dni mielismy taka reklame na swiecie ze jaaaaaaaaaaa cieeeeeeeeeeeee

          kazda gazeta, kazdy serwis pisal o JP w POLSCE w KRAKOWIE

          lepszej rekalmy nie dalo sie zrobic

          ---------------------
          Nobody's perfect.
          Call me Nobody.

          1. Polska byla centrum swiata ;))) , MMajchrowski 20/08/02 14:54
            I tak trzymac!!!

            Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
            RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
            --=M@jcheR=--

      3. Hmmm z Twojej wypowiedzi , NimnuL-Redakcja 20/08/02 09:47
        wnioskuje, ze powinienem czcić Papieza ... czy źle to zinterpretowałem ?
        Powiedz mi tylko co z tego, że Papiez mówił o narkomanach, alkoholikach, że mwi o wojnach i potępia je, że modli sie za ludzi dotknietych klęską zywiołową ... co to wszystko ma dac ?
        Problemy narkomanów i alkoholików nie znikną podobnie jak oni sami, wojny trwać będa nadal, i nie skoncza sie tylko dlateg, ze papa wspomnial , powódź nie ustąpi tylko dlatego, ze Jan sie o to modli ... to nic nie daje ... w niczym nie pomaga ...
        Nie raz słyszałem - choćby moja mama (pracuje w ośrodku zdrowia) mówiła mi, ze na przyklad niedawno przyszła matka z dzieckiem które miało bardzo poważne zakażenie ręki (gdzies sie przecieło) - ręka niemalże zgnita i trzeba było amputować ... a wiesz dlaczego ? Bo matka prowadzała dzieciaka do kościoła gdzie się tam modliła zeby sie zagoiło (prawie 2 tygodnie) .. a modlitwy g... dały ...
        wiec wiara, modlitwa czy samo gadanie problemach nic nie daje ... i dla mnie jest to absolutnie zbędne .... nie watpie w to, ze sie ze mna nie zgodzisz i wcale Ci sie nie dziwie ... mamy pewnie rózne poglądy i ja nie mam zamiaru nakłaniac Cie do moich wiec Ty nie naklaniaj mnie do swoich - czyli do czczenia papy czy cokolwiek innego .
        Pozdrawiam.

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. Nie chodzi o to ze masz czcic , MMajchrowski 20/08/02 10:15
          chodzi mi tylko o to zeby (nikogo na sile nie bede zmuszal) dobrze dobierac slowa "showmen", "trasa koncertowa" i w miare mozliwosci okazac tej osobie szacunek na jaki zasluguje. Owszem komercja tez byla nie podobalo mi sie to ze na kazdym rogu stali handlarze z czapeczkami i horagiewkami no ale coz czlowiek jest taki ze na wszystkim chce zarobic :(

          Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
          RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
          --=M@jcheR=--

          1. komercja to swoja droga .. , NimnuL-Redakcja 20/08/02 11:51
            ale chodzi o falszywosc ze strony ludzi .. co z tego, ze na jego wystepie bylo 3mln ludzi .. ile z tego to prawdziwi chrzescijanie wierzacy na prawe ? sadze, ze niewielki procent ... poszli dla zasady, zeby sie pokazac, impreza ich przyciagnela ...
            podobnie jak w radiu slyszalem jaki dowcip JP2 trzasnal ... w ogole nie byl smieszny, ale 3mln ludzi mimo, ze pewnie polowa go nie uslyszala zaczela ryc ze smiechu - byle tylko glosniej ...
            to jest smieszne i glupie IMHO .... bo wiekszosc poszla tylko dla zasady. a komercja to juz inna bajka ...

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

    2. chyba niezręcznie dobrałeś słowo, NimnuL , Agnes 20/08/02 09:03
      "showman"?...
      To nie gwiazdorstwo, to charyzma.

      Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
      Fizyk, a to jego Meta...

      1. re: za NimnuL'a , capri 20/08/02 09:23
        Agus, wyjatkowo sie z Toba nie zgodze. Dla Ciebie to charyzma, dla NimnuL'a JP Second to showmen, dla mnie schorowany człowiek, który powinien dla własnego dobra oddać stołek w inne rece bo od dawna nie nadaje się do reprezentowania państwa. Ale państwo to jest panstwem feudalnym zorganizowanym na podobieństwo mafii i nikt dobrowolnie nie odda władzy. Jeszcze kilka wieków temu pewnie już współpracownicy Papieża by się postarali, aby miał jakiś "tragiczny wypadek", dziś ,zamiast odejść z honorem, trzyma się mocno stołka... Ech... kończę, bo czuję, że zaraz mogę pójść na całośc...

        Quidquid latine dictum sit,
        altum videtur

        1. capri, też się z tobą nie zgodzę... , Agnes 20/08/02 09:34
          Ale to i dobrze, że każdy z nas może mieć właśne zdanie i przekonania, co nie?
          pozdrówka

          Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
          Fizyk, a to jego Meta...

        2. Sluchaj no !!! , MMajchrowski 20/08/02 10:00
          Instytucja papieska jest obejmowana na CALE zycie. A Ojcicec Swiety jest zdrowy na duchu sam mu zazdroszcze takiej iwytrwalosci. Pomimo tego jak bardzo jego cialo cierpi duch jest za to zdrowy. I ma wszystkie zmysly zdrowe a to jest najwazniejsze zeby mogl podejmowac decyzje. Jest autorytetem i nie wazne jest to czy jest w stanie sam wejsc do samolotu czy beda go musieli wnosic wazne jest to ze jego rozum i serce sa caly czas w bardzo dobrej kondycji a to jest najwazniejsze. A trzymanie stolka to nie za bardzo pasuje do takiej osobistosc. ZAPRZECZYSZ TEMU?

          Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
          RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
          --=M@jcheR=--

          1. ja zaprzecze ... , NimnuL-Redakcja 20/08/02 10:07
            po pierwsze - osobiscie wątpie, aby decyzje podejmowane przez JP2 byly respektowane przez kosiol - uwazam, ze decyzje przynajmniej juz teraz podejmuje ktos inny (nie wiem kto) ...
            watpie tez w to aby przemowienia ktore czyta z kartek pisal/dyktowal on sam ...
            bo w sumie troche mnie dziwi ze moglbys nadal ubustwiac i podziwiac osobe ktora niedlugo bedzie wygladala jak roslinka - bo jak tak dalej pojdzie to JP2 nie bedzie w stanie poruszac sie samemu itd....
            ehhhhhh

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. znow zle dobierasz slowa a prosilem o cos , MMajchrowski 20/08/02 10:29
              Bede ubustwial do samego konca nawet gdy nie bedzie w stanie sie poruszac bo nie jest najwazniejsze cialo wazne jest przeslanie jakie kieruje do calego swiata i dobroc plynaca z jego serca, ktore jest naprawde gorace. Nie bal sie zadawac z ludzmi chorymi na rozne ciezkie choroby. AIDS, tredowaci, ludzie z krajow trzeciego swiata. Nie bal sie chorob tylko tulil dzieci do siebie podawal rece, blogoslawil. Poswiecil bys sie tak. Ile sprzetu do szpitali zostalo zakupionych dzieki Ojcu Swietemu.

              Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
              RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
              --=M@jcheR=--

              1. no wlasnie... , capri 20/08/02 11:00
                ile sprzetu zostalo zakupinego? masz jakies dane? bo ile dzieki WOŚP to pewnie mozna gdzies znalesc, a warto wspomniec, ze cala ta impreza jest mocno pietnowana przez KK.

                Quidquid latine dictum sit,
                altum videtur

                1. JP2 nie obnosi sie z tym co zrobil nie wychwala sie , MMajchrowski 20/08/02 11:15
                  a Jurek Owsiak tez sie spotkal z Papiezem i pamietam przemowienie jak mowil ze bierze przyklad z JP2 ze nalezy pomagac ludziom.

                  Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
                  RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
                  --=M@jcheR=--

                  1. stary, konkrety!!! , capri 20/08/02 11:33
                    podaj mi jakikolwiek przykład, a nie piszesz ze pomaga... Z tego co wiem, to pomaga tylko slowem, a to raczej jest dla cierpiacych marna pomoc...

                    Quidquid latine dictum sit,
                    altum videtur

                    1. Lekarstwa, pomoc dla powodzian w '97 roku , MMajchrowski 20/08/02 11:37
                      zapodaj na necie a zobaczysz ile darow ofiarowal. A slowo czasem wiecej znaczy niz jakikolwiek dar.

                      Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
                      RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
                      --=M@jcheR=--

                      1. ehhhhhh , Ranx 20/08/02 11:39
                        jak jestes glodny a ktos Ci da bulke "slowna" czyli obieca jestes tak samo najedzony jak przedtem czyli wcale...
                        rozumiem podniesc na duchu i jest to wazne ale bez jaj ze tylko to sie liczy...

                        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

                        1. podobnie jest z blogoslawieniem ... , NimnuL-Redakcja 20/08/02 12:43
                          smiac mi sie chce z osob ktore schorowane czekaja az papa ich dotnie i uzdrowi ... bo to najwiecej na pewno da :-)

                          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                          siedziałbym przed komputerem przy
                          świeczkach.

                      2. czy musi , capri 20/08/02 12:00
                        stac sie taka tragedia, aby KK laskawie rzucil cos ze stolu panskiego? Jezeli w ogole rzucil, bo leniwy jestem i nie chce mi sie przeszukiwac netu - jak bys mogl, to rzuc linkiem - pewnie gdzies masz skoro z taka pewnoscia twierdzisz ze JP2 cos podarowal. Zobaczymy jak teraz JP2 zareaguje na tragedie w Europie Zachodniej, choc pewnie nic "zgnilemu zachodowi" sie nie dostanie - bogaci sa, dadza sobie rade...

                        Quidquid latine dictum sit,
                        altum videtur

                  2. :-) to nalezy brac , NimnuL-Redakcja 20/08/02 12:43
                    z kogos przyklad aby komus pomagac ?
                    IMHO wielu ludzi a przede wszystkim KK powinien brac wlasnie przyklad z Owsiaka ... wlozyl wiele energii i zdrowia w kazda akcje ktora za kazdym razem konczyla sie ogromnym sukcesem ... KK jednak boli to, ze ludzie zamiast napychac ich sakiewki klada kase w zdrowie dzieci ... no tak - w koncu zarcie dla biskupw i nowe auta sa wazniejsze ...
                    Moja kobieta mowila mi, ze w w tegoroczny "odpust" ksiadz strasznie nazekal na stragany ustawione w poblizu kosciola ... i wprost mowil, ze boli go to, ze ludzie wydaja kase na glupoty a nie klada pieniedzy na tace :-)) tozto paranoja i idiotyzm ... niedlugo doczekamy sie ze podczas mszy beda przerwy na reklamy i banerki ze sponsorami ... ja na szczescie tego nie zobacze, bo juz od bardzo dawna nie chodze do kociola i jestem z tego bardzo zadowolony i dobrze mi bez tego ...
                    uwazam, ze lazenie na msze jest w ogole niepotrzebne dla osoby ktora wierzy, bo tam niczego mądrego i nowego nie mówią a z Bogiem jesli ktos chce moze pogadac gdziekolwiek - chocby w domu ...

                    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                    siedziałbym przed komputerem przy
                    świeczkach.

                2. bo impreza jest zwykle w niedziele , mhz1 20/08/02 11:18
                  i ludzie nie chodzom do kościoła a Owsiaka KK nie toleruje za powiedzenie:

                  Ludzie, to wszystko!

                  1. i jest odpowiedz , capri 20/08/02 11:26
                    bo mniej wplywa na tace... I to ma byc caly powod? A zycie kilku ludzi jest mniej wazne? LOL

                    Quidquid latine dictum sit,
                    altum videtur

                    1. co to znaczy paru ludzi , Ranx 20/08/02 11:48
                      kogo to obchodzi....
                      jest wojna i musza byc ofiary...
                      a maurowie? brudne swinie i odbic im ziemie swieta
                      a ksiadz tez czlowiek byle bylki ze smalcem jesc nie moze...
                      bazylika musi wieeelka byc
                      bo przeca duch maly ale musi byc widac na swiecie ze polacy ostaja katolicyzmu sa nie?
                      przeciez na osiedlu nie moze byc 1 kosciol (o 2 za duzo) musi byc drugi!!! a docelowo w kazdym domu kosciol (komisariat naszym domem w naszym domu komisariat tfu kosciol). wszystko be rozmnazajmy sie jak karaluchy wiara nas wykarmi
                      itp itd...
                      tak sobie dolalem nieco oliwy do ognia:)
                      i podziwiam papierza za to co robi i kim jest. ale tak samo a nawet lepiej ludzie reaguja na saddama husajna:))))) u niego na wsi

                      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

              2. Ty chyba jaja sobie robisz ... , NimnuL-Redakcja 20/08/02 11:56
                spret zakupiony dla szpitali za nasze pieniadze ... Jery Owsiak na tym polu zrobil znacznie wiecej ...
                nie bal sie zadawac z chorymi na Aids ? :-) nie mozliwe ... a czego tu sie bac ? czego tu sie bac ? nie da sie zarazic przez kontakt - podanie reki ..
                "ludzie z krajow trzeciego swiata" a co ? Oni sa jacys gorsi ? Robisz z JP2 jakiegos bozka, ktory robi po prostu zwykle rzeczy ... ja nie za bardzo po prostu zrozumialem o co chodzilo z Twojej wypowiedzi ...

                Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                siedziałbym przed komputerem przy
                świeczkach.

          2. a skad wiesz , capri 20/08/02 10:56
            ze jest zdrowy na duchu?

            Quidquid latine dictum sit,
            altum videtur

            1. A czy zauwazasz w tym co mowi jakies przejawy? , MMajchrowski 20/08/02 11:11
              Tak jak zawsze mowi do mlodych. Ciagle zachowal poczucie humoru nie tak jest?

              Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
              RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
              --=M@jcheR=--

              1. w tym co mowi , capri 20/08/02 11:22
                na codzien widze same takie przejawy - wg. mnie dawno stracil kontakt z realnym swiatem, a czyjes zarty, czy poczucie humory to nie jest diagnoza okreslajaca stan ducha /dla porownania proponuje sie przyjrzec p.Regan'owi - prezydentowi USA/.

                Quidquid latine dictum sit,
                altum videtur

                1. Gdyby jego duch byl slaby nie bylby w stanie zartowac , MMajchrowski 20/08/02 11:29
                  Jest taki jak zawsze tylko ze troche mu cialo odmawia posluszenstwa. Ale zwroc uwage na to ze JP2 jest caly czas w podrozy. Nie odpoczywa tylko caly czas dazy do tego aby spotykac sie z ludzmi i pielgrzymowac. Potrafilbys tak?

                  Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
                  RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
                  --=M@jcheR=--

                  1. słuchaj dobrze gadasz bo z głupota ludzko trzeba walczyc , mhz1 20/08/02 11:35
                    a ludzie opowiadajo pierdoly dla samej idei ja mam to na co dzien w robocie w ogole jak to mozna pisac takie reczy na JPII
                    treba byc ograniczonym (niah niah) i w ogóle ale bez urazy bo ja juz jestem niewrazliwy...

                    Ludzie, to wszystko!

                    1. w imie wiary , capri 20/08/02 11:54
                      zostalem imbecylem, glupkiem i idiota... /takie sformulowania padly podczas tej dyskusji/ LOL I takie jest wlasnie chrzescijanstwo... odpalamy znowu stosy?

                      Quidquid latine dictum sit,
                      altum videtur

                      1. i kielbaski i piwko:))) , Ranx 20/08/02 12:07
                        a na stosach niech sie pala ofiarni wierni coby plomien chrzescijanstwa nei zgasl
                        boszzz ale mnie dzis rabie:))))
                        pozdrowka

                        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

                        1. wchodze , capri 20/08/02 12:15
                          w te kielbaski i pivko :))) zalozymy sliczne kaptury, staniemy po zawietrznej z dluuugimi kijami i nabita kielbacha - tuz obok lodoweczki z zimnym broo... i jeszcze moze w poczet swietych sie uda wkrasc... :D

                          Quidquid latine dictum sit,
                          altum videtur

                          1. bedziem pilnowac , Ranx 20/08/02 12:33
                            czy nogi np nie wystaja..
                            albo czy sie rowno pali:)
                            bedzie gites:)) a swietymi mamy szanse
                            jak juz bedzie nas 2 (lub wiecej jak sie kto przylaczy:))) to sie obwolamy swietymi i tez bedzie gites:))))

                            qrde co tez ludzie wymyslaja... nie ma sie o co klocic?
                            po polityce religia jest drugim glupim tematem
                            proponuje piwo dla pijacych mleko (lub cola/fanta/pepsi czy inna cholera) dla nie i dac looooz
                            pozdrowka

                            o roztramtajdany charkopryszczańcu...

                      2. na podstawie , mhz1 20/08/02 12:40
                        kilku postów potrafisz opisać całe chrześcijaństwo no i oczym to świadczy?!

                        Ludzie, to wszystko!

                        1. jakbys nie zauwazyl , capri 20/08/02 12:53
                          to byla tzw. ironia, a chrzescijanstwo swoja historia samo sie opisalo. Podkreslilem jedynie fakt, ze majac inne zdanie dostalem trzy epitety troche mi uwlaczajace, a zeby bylo zabawniej to nie znalazlem zadnych slow obrazliwych w wypowiedziach przeciwnikow JP2. To o czyms swiadczy...

                          Quidquid latine dictum sit,
                          altum videtur

                        2. ze jest gosc szybko myslacy , Ranx 20/08/02 12:55
                          i kapujacy:)
                          czai tak ze czacha dymi:)
                          mysli szybciej niz swoj mozg...
                          a co on od wczoraj na ziemi czy jak?
                          poza tym to jego zdanie i mamy demokracje i moze je wypowiedziec a ty mozesz sie zgodzic albo nie

                          o roztramtajdany charkopryszczańcu...

                          1. zgadzam sie i przepraszam, ale , mhz1 20/08/02 12:59
                            no właśnie "ale" zawsze bedzie a ja nie czuje sie chrzescijaninem a to... jest temat rzeka i nie ma sensu dalej tego ciongnonc(tzn ktos miał w tym swoj cel)
                            To zapraszam na pifko i... kiełbaski?

                            Ludzie, to wszystko!

        3. ja Tobie ... , acd 20/08/02 18:57
          ... juz propounuje nie robic "re za nikogo" ."papiez trzyma sie stolka" ,ale Ty kompletnie nie masz o tym pojecia ...

          >>> We are The BOARD. Resistance
          is futile.<<<

      2. Agnes ... , NimnuL-Redakcja 20/08/02 09:52
        moglabys mi wytlumaczyc znaczenie slowa "charyzma" ?
        Dziekuje .

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. No nie no... NimnuLku... , Agnes 20/08/02 10:16
          wyszukiwarka, encyklopedia na onecie, słownik na półce ... Czy naprawdę nie spotkałeś się nigdy z tym słowem? Czy też obawiasz się, że moje i twoje rozumienie tego określenia mogą się bardzo różnić?
          "(psychol.) Cecha silnej osobowości pozwalająca wzbudzać szacunek dla kogoś, wzbudzająca zaufanie w podążaniu za daną osobą lub zgadzaniu się z jej poglądami. " - tak to rozumiem.

          Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
          Fizyk, a to jego Meta...

          1. :-) dziekuje Agnes ... , NimnuL-Redakcja 20/08/02 14:32
            fakt, ze moglem zajzec do slownika/encyklopedii .... ale jakos nie zajzalem ... wiec dzieki za wytlumaczenie ..
            faktem jest, ze sie jeszcze z tym slowem nie spotkalem ...

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

        2. gostek , vaneck 20/08/02 13:37
          z wysoka charyzma ma taniej w sklepach na Wybrzezu Mieczy :))) Jasne?

          A little less conversation, a little more action
          please

      3. Dobrze powiedziane , MMajchrowski 20/08/02 09:56
        te slowa bardzo sie roznia

        Dziegki AGNES ;)

        Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
        RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
        --=M@jcheR=--

      4. uzylem slowa showman , NimnuL-Redakcja 20/08/02 09:59
        ze względu na cyrk jaki sie wokol JP2 twory .. a mianowicie wspomniane okrzyki, oklaski ... czy to Ci nie przypomina koncertu ? W sumie to dla mnie ta cala pielgrzymka to wlasnie swoista trasa koncetrowa ...
        czy na powaznych przemowieniach są okrzyki i takie oklaski - krotkie oklaskiwanie sie zdaza, ale na koniec wypowiedzi (na sam koniec) a nie po kazdym zdaniu wypowiedzianym przez JP2 ...
        przypominam ze to tylko moje zdanie ...

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

    3. Papiez jest najwiekszym autorytetem i takie porownanie , mcadams 20/08/02 09:06
      jest jak najbardziej nie na miejscu. Ludzie go kochaja i przychodza posluchac jego slowa i przeslania. Wyrazem tego byla msza na Bloniach, na ktora przybyly blisko 3 mln osob.

      Pozdrawiam

      1. nie wszyscy , capri 20/08/02 09:10
        a smiem przypuszczac, ze wiekszosc na tej planecie nie bardzo go kocha...

        Quidquid latine dictum sit,
        altum videtur

        1. i mi sie tak zdaje ... , NimnuL-Redakcja 20/08/02 09:55
          BTW - widze ze wiekszosc mlodych ludzi czy tez mlodziezy w zasadzie - na przyklad z moich studiow odwrocilo sie od kosciola ... na moim roku są .. 3 osoby wiezacei uczeszczajace do kosciola ... a 40 nie.

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. no albo , Jumper 20/08/02 14:43
            ew. jest deistami...

            "Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
            przyjacielowi"
            William Blake

      2. a w polsce jest 95% , Ranx 20/08/02 09:17
        katolikow....:))) chrzescijan szanujacych drugiego czlowieka...
        bo zydow pozbylismy sie w 68 .... (cytat z rozmow kontrolowanych)
        ehhhhh....

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

        1. no co Ty?! , capri 20/08/02 09:26
          pomagalismy juz w czasie II Wojny - patrz Jedwabne. 68 to tylko wygnanie nedznych resztek...

          Quidquid latine dictum sit,
          altum videtur

        2. Trudno zrozumiec tą myśl , mcadams 20/08/02 09:26
          Jak rozumiem Ranx chcial dać upust swojemu antysemityzmowi

          1. jak ty widzisz w mojej wypowiedzi , Ranx 20/08/02 09:37
            antysemityzm to powiedz mi gdzie mieszkasz a wskaze Ci droge do najblizszego okulisty....
            ehhhhh...
            zawsze wydawalo mi sie ze chrzescijanizm i katolicyzm znacza cos innego niz widac w polsce.
            a to o zydach: a) ironia b) CYTAT .... bo akurat wczoraj lecialy rozmowy i mi zapasilo

            o roztramtajdany charkopryszczańcu...

      3. nie zrozumiales mojej wypowiedzi ... , NimnuL-Redakcja 20/08/02 09:53
        to bylo tylko i wylacznie moje zdanie a potraktowales to jakbym przemawial w imieniu milionow . dla mnie Papiez nie jest autorytetem ... i koniec .

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

    4. ehhh , acd 20/08/02 18:54
      stary mozna kochac kogos kogo sie "nie zna" Ty nie umiesz po prostu tak kochac

      >>> We are The BOARD. Resistance
      is futile.<<<

      1. widocznie nie umiem ... , NimnuL-Redakcja 21/08/02 08:51
        .....

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

  7. no tak.. , bajbusek 20/08/02 09:21
    teraz to bedzie bitwa - antychryst wersja 6.0 kontra stygmatyk wersja 2.1 beta....

    Dla tych, ktorzy wierza:
    Papiez to swiety czlowiek - mowie to z czystym sumieniem i jestem tego pewien - jak o chrzescijanin- jednak ogladac Go nie jestem w stanie - nie moge zniesc widoku bolu jakiego doswiadcza.
    Dla tych, ktorzy nie wierza:
    Brak wiary w cokolwiek to najgorsza rzecz jaka sie moze czlowiekowi przydarzyc - wspolczuje...
    Dla tych, ktorzy wierza i nie "lubia" papieza:
    To jest czlowiek - nie Bog- nikt nie kaze Ci go kochac czy lubic - ale szacunek sie nalezy !!! Pomijajac Jego duchowa misje, jest obdarzony wielkim sercem i intelektem, ktory pod oslona schorowanego ciala potrafi wybic sie w dowolnym momencie - dowodow dostarcza kazda pielgrzymka. Tak wiec, jesli dla wartosci jakie propaguje sa dla Ciebie nic nie warta - to nie tylko nie jestes chrzescijaninem (nie wiem czy sam jestem - tzw. wierzacy - niepraktykujacy... czyli sciemnianie na sniadanie) ale idiota i imbecylem...

    1. a gdzie dla tych , capri 20/08/02 09:37
      ktorzy wierza, ale niekoniecznie jest to JP2 i cala mafia pod nazwa chrzescijanizm? jestem idiota i imbecylem? wartosci JP2? prosze cie... zakaz antykoncepcji szczegolnie dla swiatow III swiata to wyrok smierci dla nowo narodzonych dzieci. Faceci ponad wszystko, kobitki do garow i rodzic dzieci. Sorry, ja w to nie wchodze, a i pewnie nie tylko ja...

      Quidquid latine dictum sit,
      altum videtur

    2. Aha czyli uważasz , KrAtA 20/08/02 10:47
      że człowiek, który łudzi się, że ktoś "na górze" się nim opiekuje, patrzy na niego, etc. jest o wiele bardziej wartościową osobą od niewierzącego?? Jeśli tak, to to jest naprawde przykre i z tego powodu mi Ciebie żal.........
      Co do JP2- Naprawdę ten człowiek powinien ustąpić, bo to już jest najcięższy gatunek perwersji- pokazywanie agonii starego, schorowanego człowieka na żywo. I niech mi nikt nie mówi, że jego duch jest silny, etc., bo jednak Alzheimer wpływa na psychikę i to bardzo silnie, szczególnie w tym stadium.

      Hardkoor 4 Life

      1. Czekam na odpowiedz. , MMajchrowski 20/08/02 11:08
        Dlaczego uwazasz ze jego duch jest slaby? Czekam na odpowiedz. Czy zauwazyles w jego mowie lub w tym co robi jakies przejawy cytuje "agonii" czy cos jest z nim nie tak.

        Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
        RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
        --=M@jcheR=--

        1. re: , capri 20/08/02 11:25
          "Czy zauwazyles w jego mowie lub w tym co robi jakies przejawy cytuje "agonii" czy cos jest z nim nie tak" - stary... to nie zauwazyles w jego mowie nic dziwnego? lol Przeciez on z ledwoscia juz mowi...

          BTW - JP2 ma chorobe Parkinsona

          Quidquid latine dictum sit,
          altum videtur

          1. Tu nie chodzi o sposob mowienia Tylko o to CO mowi? , MMajchrowski 20/08/02 11:33
            owszem nawet mowienie staje sie trudnoscia ale intelekt nie ginie !!!

            Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
            RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
            --=M@jcheR=--

            1. tu sie mylisz o tyle , Ranx 20/08/02 11:38
              ze biologia i chemia nieublagane jak czas sa... z wiekiem KAZDEMU sprawnosc mozgu siada i juz. poza tym ilosc komorek nerwowych sie zmniejsza i nawet jesli kazdy czlowiek ma ich tyyyyyyle to jednak ubytki sa widoczne. mozna opoznic ten proces walczyc z nim ale wygrac sie nie da...
              wiec jednak intelekt ginie...
              bez urazy to nie bylo o papierzu ale w ogole.
              a niestety papierz tez czlowiek choc swiety...

              o roztramtajdany charkopryszczańcu...

              1. tu sie mylisz bo , mhz1 20/08/02 11:45
                najnowsze badania wykazujom ze czlowiek uczy sie cale zycie jesli jest sprawny i w tym wypadku komorki nerwowe nie majom nic do rzeczy

                Ludzie, to wszystko!

                1. to nie badania to powiedzenie , Ranx 20/08/02 11:53
                  ze czlowiek uczy sie cale zycie.
                  to raz .
                  dwa ze napisalem ze mozna z tym walczyc ale zwyciezyc nie da rady. to tak jak walka ze smiercia. organizm traci witalnosc, odpornosc i wszystko powoli. czasu nie oszukasz.
                  komorki mowisz ze nie maja nic do rzeczy...
                  wytnij sobie pol mozgu i zobacz jaki bedziesz sprawny bo ja w to jakos nie wierze. utnij nogi i biegaj jak wiatr:) w tych przypadkach mozna odzyskac sprawnosc ale nie jest to to samo nie? i komorki nie maja nic do rzeczy....
                  atomy tez nie...:)))))))))
                  pozdrowka

                  o roztramtajdany charkopryszczańcu...

                  1. teraz sprawdziłem , mhz1 20/08/02 12:43
                    jedyni połączenia neuronowe nie rozwijają sie w muzgu horym na : rak alca itd a poza tym long long life

                    Ludzie, to wszystko!

                    1. polaczenia neuronowe to polaczenia , Ranx 20/08/02 12:52
                      a komorki to komorki... a te GINA - to czas biologia i chemia.
                      komorki nerwowe sa komorkami nieodradzalnymi (jak pisze glupoty niech mnie kto poprawi). nawet jak komorka moze tworzyc polaczenia to w wyniku wieku robi to coraz wolniej... tak samo jak zwykle komorki coraz wolniej sie regeneruja. nie wmowisz mi ze ktos w wieku 80 lat jest tak samo sprawny umyslowo jak 18? pomijam przypadki skrajne. gosc starszy ma wieksze doswiadczenie jest madrzejszy itp ale sprawniejszy nie jest. jakby bylo jak mowisz to 80 latkowie wygrywaliby z 20 np w sprincie bo sa bardziej doswiadczeni a to jakos nieprawda.

                      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

              2. No wlasnie pomimo tego ze choroba postepuje , MMajchrowski 20/08/02 11:47
                Papiez nie daje za wygrana i ciagle walczy z nia. I bardzo bym chcial zeby nigdy sie jej nie poddal i tak sie zapewne stanie.

                Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
                RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
                --=M@jcheR=--

                1. gdyby , Jumper 20/08/02 14:51
                  JP2 nie byl ojcem swietym, watpie zeby jeszcze zyl...
                  zwykly smiertelnik juz dawno by wykitowal

                  "Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
                  przyjacielowi"
                  William Blake

            2. bardzo Cię proszę , capri 20/08/02 11:48
              dyskusja staje sie jałowa, choć pewnie masz informacje z pierwszej ręki odnośnie stanu intelektu JP2... Ja Ciebie nie przekonam, Ty mnie też nie... Wg. mnie żarty papy są średnio śmieszne, to co ma powiedzieć jest z góry przygotowane, a własne wtrącenia pojedyńczych zdań /które wg. mnie nie zawsze trzymają się "kupy"/ tylko upewniają mnie we własnym sądzie. Jeżeli będzie Ci z tym lepiej, to mówię: MASZ WE WSZYSTKIM RACJE, PAPA JEST MOIM GURU I POSTAWMY MU JESZCZE 950 POMNIKÓW - TYSIĄC POMNIKÓW ZA WPROWADZENIE W NOWE TYSIĄCLECIE!

              Quidquid latine dictum sit,
              altum videtur

              1. sorki , mhz1 20/08/02 12:11
                ale Ty naprawde nic nie rozumiesz nie zastanawiasz sie nawet nad czyjas opiniom tylko tluczesz swoje w kolko

                Ludzie, to wszystko!

            3. Odpowiem na to pytanie , KrAtA 20/08/02 11:49
              Bo będzie to w sumie też odpowiedź na którą czekasz(Chociaż w sumie jak widzę już Ranx mnie w tym wyręczył)- każda choroba, która dotyka centralny układ nerwowy go niszczy- oczywiscie pomyliła mi się choroba, bo to parkinson nie alzheimer, ale w sumie żadna różnica, bo pomimo że parkinson dotyka głownie ośrodek ruchowy w mózgu to również inne ośrodki(te z lewej półkuli czyli odpowiedzialne za subiektywnie pojętą inteligencję również) zostają zaatakowane, poza tym jeśli chodzi ci o to CO papież mówi- co tu będziemy oszukiwać, to same truizmy ubrane w piękne słówka... Problem polega na tym że kościól nie ma juz odwagi zeby kogos skrytykowac po imieniu(no chyba ze w Polsce przed wyborami, ale to juz inna bajka, polityka to bagno wiec zostawmy ten temat), mówi tylko o cierpieniu wojnach, etc. a jakos nie skrytykuje np. usa za to ze zaatakowaly kraj, ktorego obywatel zorganizowal zamach..... Co do przeslania- papiez ostatnio sie jednoczy w cierpieniu niemal ze wszystkimi, mozliwe ze gdyby odkryto inne formy zycie we wszechswiecie chcialby sie rowniez jednoczyc z marsjanami, ale cóż łatwo jest mówić takie rzeczy gdy ma się już wszystko(o czym zresztą pisałem) i wcina się kawior chochlą.

              Hardkoor 4 Life

      2. ja powiem tylko jedno , mhz1 20/08/02 11:14
        bedac tam i słuchajoc Go patrzec na Niego człowiek naprawde zaczyna wierzyc... ale co Ty wiesz o zabijaniu...

        Ludzie, to wszystko!

  8. Hmm... , JE Jacaw 20/08/02 09:21
    A mnie zdenerwowała ta wizyta - takiej komercji (daszki, czapeczki, flagi, płyty oraz 2 "fantastyczne" przeboje napisane zapewno z "potrzeby serca").

    A druga sprawa to to całe uwielbienie, napwadwę chciałbym wierzyć, że Ci wszyscy co tak tłumnie "idą na papieża" słuchają jego słów... ale jakoś wrodzony sceptycyzm mówi mi coś innego.

    Ciekawe ile z tych co go tak "słuchają" twierdzą, że księża głupoty gadaja i że Kościół jest do bani?
    Bo jakby ktoś zapomniał to Papież jest Głową tego "wrednego" Kościoła i nie mówi nic więcej niż ksiądz na kazaniu (pomijając pojedyncze przypadki głupich kazań).
    Poza tym obawiam się czy Ci wszyscy wielbiciele dalej będą tacy gorliwi, gdy zmieni się Papież? Czy dalej go będą słuchali, czy też będą mówili, że ten nowy to nie jest "nasz"?

    A przy okazji podzielam również opinie tych, którzy bali się otworzyć konserwy jak i tych, których dnerwuje to, że każde słowo Papieża było oklaskiwane. Tu po prostu mamy doczynienia z kultem jednostki... a to mi się nie podoba.

    No, to tyle reflekcji na temat tej wizyty.

    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach

    1. Prosze nie porownywac JP2 do reszty kleru , MMajchrowski 20/08/02 10:11
      Zgodze sie ze w Polsce za duza uwage do wladzy zaczyna przywiazywac kosciol to jest zle i ja sie pod tym podpisuje. Owszem jest duzo "wysłanników Boga" ktorzy naprawde traktuja to jako zawod i chca jezdzic coraz to lepszym samochodem i oplywac w luksusy ale to tez jest tylko czesc. Ksiadz w naszej parafii jest ROWNY KOLO gosc nie wola o kase a i wladza go nic nie obchodzi. Jest robota to podwija rekawy i idzie pracowac. O kase nie wola a jak mu ktos nie da kasy jak chodzi po koledzie to przyjdzie i za rok i za dwa. NIE troszczy sie o to by miec samochod ktorym nie mozna sie wyrobic na zakrecie jezdzi stara Skoda Favoritka i to mu wystarczy. A ze reszta jest inna to juz inna bajka.

      Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
      RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
      --=M@jcheR=--

      1. Ja to zawsze mam pecha... , JE Jacaw 20/08/02 10:55
        ...jakoś wszyscy księża których znam (a trochę ich znam) nie opływają w luksusach, ale pewnie ja znam tylko tą "mniejszość" podobnie jak Ty.

        Poza tym Papież też jest księdzem (chociaż lepiej byłoby użyć słowa "kapłanem") i ja nie porównuję Go, porówuję tylko to co on mówi, z tym co jest mówione w większości Kościołów.

        Oczywiście są też niechlubne wyjątki, jednak ja wbrew obiegowej i powszechnej opinii uważam, że to są sporadyczne przypadki - niestety bardzo chwytne medialnie, bo kto by chciał czytać np. o Twoim księdzu, który jest "spoko", to nic ciekawego dla mediów.

        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach

    2. Widze ze nie sluchales co JP2 mowil , MMajchrowski 20/08/02 10:19
      chocby jeden urywek..

      Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
      RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
      --=M@jcheR=--

      1. No, dobra... , JE Jacaw 20/08/02 10:48
        ...to powiedz mi, co takiego Papież mówił (oczywiście merytorycznego), a czego nie mówią księża na kazaniach?

        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach

    3. bo jest "garstka" , mhz1 20/08/02 10:27
      hamów, ktorzy szczerze mówiąc na wszystkim potrafią zrobic interes

      Ludzie, to wszystko!

  9. Moim zdaniem... , Fizban 20/08/02 09:34
    papiez to wyjatkowo madry czlowiek (chocby z uwagi na ilosc jezykow obcych ktore zna) i za to nalezy mu sie szacunek.....natomiast nienawidze kosciola jako instytucji bogacacej sie kosztem glupich i naiwnych oraz klechow (banda nierobow chcacych sie jak najszybciej "nachapac"-tylko nieliczni sposrod nich przejawiaja jakiekolwiek intencje do dzialania takiego jakie glosza ich koscielne doktryny reszta to banda zlodziei i nierobow bo jak do ***wy nedzy wytlumaczyc taki przypadek--ludzie daja pieniadze klechom chodzacym po koledzie-bo niby taki zwyczaj...iles tam lat temu moja babcia nie dala bo akurat nie miala a renty tez nie ma za wysokiej...i co te palanty juz za rok do niej nie przyszly na kolede!!!...i chwala im za to!)

    1. mało im hyba , mhz1 20/08/02 10:31
      bo pomyśl jaka kase trzeba bylo wylzyc na bazylike mniejsza, a czarni (po kolendzie mi kleha godol)tlumacza to tym ze swiontynie powinny byc najokazalsze

      Ludzie, to wszystko!

    2. Znajomośc języków , ulan 20/08/02 20:34
      obcych nie jest wykładnikiem intelektu. O Michale Korybucie Wisniowieckim (mała zagadka: kto to był) mówiło sie, ze zna 6 języków, ale w żadnym znich nic nie ma sensownego do powiedzenia. Przez historię został oceniony bardzo nisko.

      pozdr. ułan vel ulan
      "Uwielbiam zapach napalmu
      o poranku..."

  10. strasznie ostre słowa tu padaja... , Iza WGK 20/08/02 11:53
    Proponuje zmienić temat...Poważnie - nie dogadacie się, a trywialne jest, że RACJA JEST JAK DUPA - każdy ma swoja i w sprawach wyznaniowo-ideologicznych jest to rzucanie swoimi pogladami...
    ps. powiem tak: jestem sceptyczka (niewierzaca?:), ale jesli moja babcia, mama, tata -moi NAJBLIZSI szanuja tego madrego czlowieka, ja - z szacunku do nich - nie rzucam, bluzgami...Aha- i pewnie, że jestem konformistka (uprzedzam:)

    Jak kazdy, patrze na Papieza i przeraża mnie starosć, ale dlaczego tak mocno go osadzacie. po co twierdzicie, ze ma ustapic, skoro WAS TO NIE OBCHODZI i wogole nie DOTYCZY!? Sprawa katolikow, nie? Może jestem głupia, ale jakos tak wpojono mi szcunek do starszych, a juz na pewno do madrych, kulturalnych i wyksztalconych a przede wszytskim uczynnych...

    ps. kult jednostki? Ludzie sa głupi i potrzebuja wzorcow, idoli..tak samo jak kiedys zbierali sie wokolo ogniska i sluchali szamana. To wpiane w ludzka nature - jestesmy stadni i musimy miec przewodnika stada!! Ehh...dlatego demokracja to głupi system:) Brak autorytetow sprawia, ze zapatrujemy się w pop-star:)

    How fortunate the man with none ...

    1. a nie mowilem , capri 20/08/02 11:56
      ze to prowokacja - patrz pierwszy post calej dyskusji...

      Quidquid latine dictum sit,
      altum videtur

    2. ja od zawsze uwazalem , Ranx 20/08/02 12:04
      ze trzeba w Polsce wybory zrobic i krola osadzic na tronie moze byc na wawelu. najlepiej sqrczybyka ale madrego. niech nas pieknie za pysk trzyma ale wyrzutki wytnie i chwasty powyrywa. sejm niech zburzy i zrobi tam basen albo 2. politykow na syberie (wczasy odchudzajace) i bedzie gitara jak mawia pan F.Kiepski.
      potem wypowiemy wojne ameryce i przegramy i beda nas musieli wspomagac i tez bedze gitara i mcdonaldow wiecej i zamiast zabytkow place parkingowe. po co nam zabytki i tak nas nie stac na utrzymanie. itd itd..
      a szacunek papierzowi niezaleznie od wszystkiego nalezy sie. ale popstara z niego nie robmy

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

    3. dzienki dzienki bo zaraz bym sie ugotował , mhz1 20/08/02 12:47
      ufffffffffff

      Ludzie, to wszystko!

    4. oj Izka , @kjos 20/08/02 14:51
      a ja liczylem na cos bardziej naukowego i mniej emocjonalnego nooo

      nie zawiedz mnie pleeeeez

      ---------------------
      Nobody's perfect.
      Call me Nobody.

  11. hmm.:) Nimul..z całym szacunkiem, ale , Iza WGK 20/08/02 11:59
    ty chyba sam masz aspiracje na Showmana, hehe..
    Zauwaz - dajesz albo sam dajesz kontrowersyjne posty i jeszcze podsycasz ogien Albo taks amo kierujesz dyskusja:) ..heh..Tak samo jakbys dal temat
    - aborcja
    - prostytucja
    - eutanazja
    - legalizacja dragow
    - religie
    - wyzszosc kobiet nad mezczyznami;) = rownouprawnienie
    - homoseksualizm czy jest naturalny?

    I inne - masz gwarancje odzewu:)) Ale czy warto? Racja jak dupa...jak pisalam juz wyzej. Kazdy ma swoja i w tych tematach nie bedzie porozumienia ani nawet podejzewam dyskusji:|
    Buzka:*

    How fortunate the man with none ...

    1. Izunia... z całym szacunkiem ... , Agnes 20/08/02 12:24
      się zgadzam z twoimi słowami. No :))
      I nie wyjeżdżać mi tu z solidarnością babską, bo to nie to.
      I przy okazji: rany boskie, co za podpis?? ... ;)

      Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
      Fizyk, a to jego Meta...

    2. :-) mam konfliktowy charakter :-) , NimnuL-Redakcja 20/08/02 14:18
      ale uwierzmi Izuś, ze jakiekolwiek moje wypowiedzi nie byly zamoerzone w kierunku prowokacji i zostaly w takim razie źle odebrane ... ja po prostu swoje zdanie wyrazalem .. i koniec . :-)

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

  12. NO TO PYTANIE ... , NimnuL-Redakcja 20/08/02 12:43
    skoro jestesmy juz w temacie to mam pytanie - co sądzicie o chrzcie ?
    To znaczy - czy według Was nie jet to narzucanie wiary młodemu i nieswiadomemu jeszcze człowiekowi ? Wiem, ze chrzcic mozna pozniej, ale jednak dla zasady i spokoju (zeby ludzie krzywo nie patrzeli) robi sie to jeszcze niemowęciu ...
    ja jestem przeciwny temu choc pewnie rowniez dla swietego spokoju swoje dziecko do chrztu zaniose ...

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. zadajesz pytanie a zaraz na nie odpowiadasz"dla swietego spokoju" , mhz1 20/08/02 12:49
      uff

      Ludzie, to wszystko!

      1. niestety, dzieci sa okrutne , capri 20/08/02 12:57
        i "zjedza" kazde niechrzczone dziecko niszczac jego psyche. I dlatego w Polsce jest 99% katolikow.

        Quidquid latine dictum sit,
        altum videtur

        1. no i o to mi chodzilo ... , NimnuL-Redakcja 20/08/02 14:33
          dzecko niechrzczone bedzie pietnowane i uwazane przez ruwiesnikow jako "inne" ... wiec powstaja kolejni pseudochrzescijanie ktorzy beda pietnowac kolejnych "innych" i tak w kolko ... to nie jest dobre .. jednak jest doskonalym sposobem na utrzymanie KK na gorze ..

          mhz1 - nie odpowiedzialem dla swietego spokoju ale wyrazilem swoje zdanie na ten temat - jesli Ty nie widzisz roznicy no to niedobrze ... a pytalem o opinie innych ...

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

  13. zeb, chorero jasna!!! , capri 20/08/02 13:00
    no i widzisz co narobiles? :D

    Quidquid latine dictum sit,
    altum videtur

  14. co nie? , mhz1 20/08/02 13:01
    lol

    Ludzie, to wszystko!

  15. Sprostowanie , MMajchrowski 20/08/02 13:10
    Nie chce zebyscie uwazali ze jestem moze niewiadomo jakim katolikiem. Ze na kleczaco ide do kosciola obwiazany 10 rozancami i modlacym sie wszedzie gdzie tylko moge. Mi chodzilo tylko o to zeby okazac troche szacunku osobie ktora na niego rzeczywuiscie zasluguje. Wezcie pod uwage co robi dla ludzi jak sie poswieca i jak cierpi widzac ludzka krzywde i bol. Niestety piszecie ze glosi a nic nie robi. A powiedzcie co moze. Jemu zostaje tylko i wylacznie gloszenie i nawolywanie do ludzkich serc. Nie bede dalej ciagnał tego tematu bo widze ze coponiektorzy zaczynaja wyciagac coraz to bardziej "nieprzyjemne rzeczy".

    Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
    RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
    --=M@jcheR=--

    1. jak napisalam wyzej.. , Iza WGK 20/08/02 13:24
      tez proponuje zmiane tematu..Z tych sammych powodow.
      Zwlaszcza, ze on sam nie może się bronic

      How fortunate the man with none ...

    2. <pivko> & <kielbaski> , capri 20/08/02 13:50
      nie ma co prostowac - masz swoje zdanie, fajnie ze mozna dyskutowac uzywajac ARGUMENTOW, a ze sie nie zgadzamy... No coz... takie zycie... :D

      Quidquid latine dictum sit,
      altum videtur

    3. no i wazne , NimnuL-Redakcja 20/08/02 14:34
      ze kazdy ma odrebne poglady ... po to mamy wlasna wole - nie ?

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. wlasna czy wolna? , TloluviN(TPC) 20/08/02 15:57
        bo to zasadnicza roznica. Ale nie o tym chcialem...
        Wlasnie zmusilem sie do przeczytania calego tego posta i narzucila mi sie mala refleksja, ktora chcialem sie z wami podzielic. Skupiacie sie nie na tym co trzeba. MMajchrowskiemu chodzilo jak sadze nie o tresc waszych pogladow, ale o sposob w jaki je wyrazacie. I ma 100% racji. Showman, trasa koncertowa, cyrk nie pasuja do takiej uczystosci jak wizyta Papieza i niego samego. Troszke szacunku i pokory. Co innego nie zgadzac sie z czyims pogladem, a co innego argumentowac jak burak spod budki z piwem. Erystyka stawia pewne wymagania. tu nie chodzi o wiare w Boga czy jakakolwek sile sprawcza. Nie chodzi o mercedesy ksiedza czy jego inne pasje. I kto jakich ksiezy spotkal w zyciu. Kwestie wiary bardzo fajnie rozstrzygnal Pascal w swoim slynnym "zakladzie" i warto sie z tym zapoznac. Chodzi o szacunek dla czyjejs wiary. Chcecie, zeby uszanowano wasz ateizm, deizm lub inna forme stosunku do sil nadprzyrodzonych? Uszanujcie czyjas wiare. "Gwalt sie gwaltem odciska". Dla mnie wasza postawa (zwarcam sie do NimnuLa, capriego i Ranxa) jest zenujaca i nic nie wnosi. Zonglujecie szablonami myslowymi i bawicie sie w zwykla demagogie. Jesli podaje sie jako przyklad wyprawy krzyzowe, trzeba sie zastanowic jaki jest stosunek Kosciola do tychze? Nastepna sprawa to stosy - spalcie sobie kilkanascie wlosow zeby poczuc dobrze zapach i bedziecie mieli !% swiadomosc smrodu jaki panuje przy paleniu ludzkiego ciala. I chcecie koniecznie tam piec kielbaski i popijac piwko? A moze nizej glowy i minuta szacunku dla ludzi, ktorzy tak zgineli? Co z tego, ze to bylo dawno?
        Nastepna sprawa - czy nie odrozniacie Kosciola jako instytucji i wiary jako sily duchowej jakiejs liczby osob? Kosciol jest instytucja z problemami i to cholernie duzymi. I jaki ma to wplyw na wiare? Moim zdaniem zaden. Poza tym nie wierzcie tak w potege statystyki - to sa rzeczy niematerialne i wiary nie da sie ujac w procentach. Niewazne ilu jest w Polsce katolikow, ilu jest wyznania Mojzeszowego. Chodzi o to, zeby sie wzajemnie szanowac. I wtedy nie bedzie takich postow i niemadrej argumentacji. I nie bedzie poruszanego przez NimnuLa problemu pietnowania nieochrzczonych dzieci. A tak BTW: mam mase nieochrzczonych znajomych i jakos ich nikt nie pietnowal. A czy Ty NimnuL spotkales sie z czyms takim? Bo ja nie.
        Moim zdaniem warto odlozyc na bok swoje osobiste mniemanie i uszanowac taka osobowosc jak Papiez. Tak samo jak Hommeiniego (znow nie jestem pewien czy prawidlowo napisalem), Dalaj Lame i innych wielkich. Bo na ziemi sa ludzie, ktorzy uwazaja ich za wielkich. Dla nas moze to byc zadne autorytet. Jednak uszanujmy to.
        Jak dla mnie Polsce nie potrzebny krol (to do Ciebie Ranx) ale mniej ludzi, ktorzy szafuja swoimi pogladami nie patrzac na poglady innych. Demokracja nie polega na tym, ze kazdy mowi to co chce. Polega na tym, ze kazdy powinien uszanowac poglad innego. I jako ustroj ma swoje wady, jednak gdybysmy byli "demokratycznym" panstwem z dominujacym szariadem NimnuL za nazwanie Ajatollacha showmanem mialby wstawione jaja zamiast oczu lub cos rownie przyjemnego.

        pozdrawiam wszystkich

        TloluviN
        "Not every person in everything
        can shine"

        1. Bardzo rozsądnie powiedziane. , pippi 20/08/02 16:15
          Bardzo.

        2. i po co to? , capri 20/08/02 16:32
          juz pozegnalem sie z tym watkiem... ech...

          " MMajchrowskiemu chodzilo jak sadze nie o tresc waszych pogladow, ale o sposob w jaki je wyrazacie. I ma 100% racji. Showman, trasa koncertowa, cyrk nie pasuja do takiej uczystosci jak wizyta Papieza i niego samego. Troszke szacunku i pokory." - nie pasuja? Czy nie mozesz zrozumiec, ze osoba Papieza nie dla wszystkich jest autorytetem, ze jak dla mnie przedstawia tylko obraz calego KK z twarda konserwatywna polityka rodem z wiekow srednich? Wytlumacz mi jak taka osoba moze byc dla mnie autorytetem i jak ma mnie przekonac do gloszonych idealow! Wyznaczniekiem jakim jestem czlowiekiem sa moje czyny, a nie komu oddaje czasc.

          "Chodzi o szacunek dla czyjejs wiary" - czy taki sam szacunek masz dla bin Ladena? Skrajnosc? Tak, celowa, ale on dziala w imieniu swojej wiary. Zeby nie bylo watpliwosci - nie popieram zadnego czynu ObL. I gdzie jest szacunk do mojej wiary? To, ze JP2 jest jak dla mnie tylko i wylacznie glowa obcego panstwa stawia mnie w bardzo malo komfortowej sytuacji w tym sredniej wielkosci kraiku.

          "Jesli podaje sie jako przyklad wyprawy krzyzowe." - nie zauwazylem, ale moglem przeoczyc. Tak czy inaczej KK nigdy nie przeprosil i ani troche nie uchylil czola przed ofiarami tychze.

          "Nastepna sprawa to stosy..." - jezeli nie rozruzniasz sarkazmu i lekkiej drwiny od argumentu (?) to dalsza dyskusja z Toba mija sie z celem.

          "...czy nie odrozniacie Kosciola jako instytucji i wiary jako sily duchowej jakiejs liczby osob" - sa wieksze wyznania mniej panoszace sie po swiecie i mniej roszcace sobie praw.

          "Chodzi o to, zeby sie wzajemnie szanowac" - szczerze mowiac pierwsze madre (wg.mnie) zdanie w calej Twojej wypowiedzi

          "A czy Ty NimnuL spotkales sie z czyms takim? Bo ja nie." - a ja tak. Gdzie mieszkasz? Jezeli mieszkasz na wiosce (ok.50% spoleczenstwa), sa tam dzieci nie chrzczone i nie sa w jakis sposob pietnowane, to daj mi cyne - wyjdzie z tego dobry reportarz. Ja mam rodzine na zabitej wiosce i wiem doskonale jak tam sie podchodzi do kwestii wiary.

          "...uszanowac taka osobowosc jak Papiez" "Bo na ziemi sa ludzie, ktorzy uwazaja ich za wielkich" - czy tylko dlatego, ze ktos ich uwaza za wielkich ja mam tak robic? A jezeli mam inne odmienne zdanie? Mam zamknac pysk i potulnie kiwac glowa? Sorry... No f..ing way.

          "Jak dla mnie Polsce nie potrzebny krol (to do Ciebie Ranx)" - BIG LOL. Sorki, jezeli nie kumasz ze to ironia to... patrz wyzej

          "Polega na tym, ze kazdy powinien uszanowac poglad innego" - pisalem wyzej. Mam wrazenie, ze to my bezboznicy szanujemy podlad wiekszosci, a klopot jest w druga strone...

          "...za nazwanie Ajatollacha showmanem mialby wstawione jaja..." - ten gosc nie jezdzi po calym swiecie, mimo ze ma wszedzie wyznawcow.

          jak pisalem wczesniej - dyskusja jalowa, Twoje argumenty zupelnie omijaja mnie szerokim lukiem, a problem jest z tolerancja wsrod zwolennikow JP2, a nie odwrotnie.

          Bez urazy i mam nadzieje, ze potrafisz spojrzec na ten "problem" takze z drugiej strony...

          Quidquid latine dictum sit,
          altum videtur

          1. po co? juz odpowiadam , TloluviN(TPC) 20/08/02 22:38
            poniewaz skorzystalem z wolnosci na jaka powolujecie sie w swoich wypowiedziasz - wolnosci wypowiadania swojego zdania. mam takie samo prawo sie wypowiedziec jak i wy.
            a teraz konkrety:
            "nie pasuja? Czy nie mozesz zrozumiec, ze osoba Papieza nie dla wszystkich jest autorytetem"
            Jasne, ze nie pasuja. Papiez nie musi byc dla ciebie autorytetem, tak samo to co uwazasz za sluszne dla innych. I o to w tym chodzi. Jednak kultura wymaga, aby uszanowac innych i swoje tezy wyrazac w sposob normalny i kulturalny.
            "czy taki sam szacunek masz dla bin Ladena?"
            Kiepski przyklad i argument. Po piersze - OBL nie jest w zaden sposob osobistoscia religi islamskiej. To odpad naszej rzeczywistosci i smiec. Dziala w imieniu wiary? Papiez rowniez. Nie widzisz roznicy?
            "KK z twarda konserwatywna polityka rodem z wiekow srednich" :-))))))))) capri, prosze, uzupelnij wiedze o kosciele z wiekow srednich.
            "Tak czy inaczej KK nigdy nie przeprosil i ani troche nie uchylil czola przed ofiarami tychze."
            a wskaz mi przypadek w historii kiedy jakas religia przeprasza inna za zbrodnie popelnione przez jej wyznawcow. smutna sprawa, ale w tych sprawach jest pewne status quo i nihil novi zarazem. islam nie ma zamiaru przepraszac, chrzescijanstwo rowniez. poza tym prawda jest taka, ze KK nie jest wlasciwa osoba do takich przeprosin.
            "jezeli nie rozruzniasz sarkazmu i lekkiej drwiny od argumentu (?) to dalsza dyskusja z Toba mija sie z celem"
            rozrozniam sarkazm, lekka drwine, sardonizm i jeszcze pewnie kilka stanow posrednich. prawde mowiac az mnie korci, zeby zrobic ankiete, kto ja odroznil w tej wypowiedzi. tak z ciekawosci wynikow. bo moze malo osob? a wtedy co? cos chyba nie tak z ta drwina, nie? poza tym z erystycznego punktu widzenia to typowa argumentacja ad personam, ktora wlasciwa jest dla osobnikow, ktorym brakuje rzeczowych argumentow
            "szczerze mowiac pierwsze madre (wg.mnie) zdanie w calej Twojej wypowiedzi"
            Madrosc capri to bagaz doswiadczen, jaki gromadzisz w ciagu swojego zycia. nie wiem czy 3 lata roznicy w naszym wieku to az taka przepasc i przez te 3 lata nabiera sie az tak duzo doswiadczenia (jezeli tak, to cholernie sie ciesze), jednak ja sie nauczylem, ze jedna z najwiekszych madrosci jest pozostawianie madrosci innych bez oceny. a powyzsze uwagi co do argumentacji ad personam aktualne
            "czy tylko dlatego, ze ktos ich uwaza za wielkich ja mam tak robic? A jezeli mam inne odmienne zdanie? Mam zamknac pysk i potulnie kiwac glowa? Sorry... No f..ing way."
            kolejny przyklad, ze nie czujesz o co w tym chodzi. nie chodzi o odmiennosc zdania, ale _o_forme_wyrazania_pogladow. chodzi o to, ze pewne zwroty tu nie pasuja i tyle. bede dosadny: mowisz kobiecie, ze chcesz sie z nia kochac czy ze chcesz ja przeleciec? to jest wlasnie roznica w formie.
            "sa wieksze wyznania mniej panoszace sie po swiecie i mniej roszcace sobie praw."
            Jakie? Konkretnie.
            "ten gosc nie jezdzi po calym swiecie, mimo ze ma wszedzie wyznawcow."
            A wiesz dlaczego? bo kazdy wyznawca islamu ma obowiazek choc raz w zyciu przyjsc do niego.
            "a ja tak. Gdzie mieszkasz? Jezeli mieszkasz na wiosce (ok.50% spoleczenstwa)"
            nie sprzeczam sie. mieszkam w wawie i znam podejscie ludzi, z ktorymi sie spotkalem. nie znam nawet podejscia wiekszosci mieszkancow tego miasta :-)
            jednak jezeli na podstawie jednej wioski mozesz wysunac tak daleko idaca interpretacje, to nie pozostaje mi nic innego, jak sie zgodzic
            "pisalem wyzej. Mam wrazenie, ze to my bezboznicy szanujemy podlad wiekszosci, a klopot jest w druga strone..."
            sznaujecie, jasne, ale umiecie to okazac tylko przez pajacowanie. wiesz teraz o co mi chodzi?
            "jak pisalem wczesniej - dyskusja jalowa [... i do konca]"
            jasne. wszechwiedzacy capri, co kawal swiata zwiedzil i ma 3 dychy na karku i potrafi spojrzec na problem "na wskros". stary, jestes nieprzemakalny albo rozpaczlwie probujesz przykryc swoje chamskie zachowanie chaotyczna argumentacja. calosc sprowadza sie do zwyklej kultury osobistej, do wyczucia sytuacji. Nie moze tak byc, ze kazdy zachowuje sie jak chce i wypowiada w sposob taki, jaki uwaza za sluszny. To jest zle pojmowana wolnosc.

            Uff. dla mnie EOT. jesli chcesz kontunuowac, zapraszam na priv:

            TloluviN
            "Not every person in everything
            can shine"

        3. Dziekuje bardzo TloluviN(TPC) ukłony za to ;))). , MMajchrowski 20/08/02 18:17
          Jestes jedna z niewielu osób ktore faktycznie zrozumialy o co chodzi w tym post-cie. Wiesz jaki obralem sposob myslenia oraz co chcialem przekazac w tej dyskusji. Bije czolem w Twoja strone i pozdrawiam. Dziex za poparcie ;))))))

          Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
          RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
          --=M@jcheR=--

        4. wolna wola , NimnuL-Redakcja 21/08/02 08:52
          mialo byc .... po prostu zmeczenie tym postem dalo sie we znaki .
          Masz racje - nie widzialem pietnowania dzieci niechrzczonych, jednak jestem pewny, ze to wystepuje, bo dzieci sa okrutne ... a wszyscy moi znajomi sa ochrzczeni i po komunii swietej ... a spora wiekszosc tylko dla zasady ..

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

        5. wasc za bardzo na serio , Ranx 21/08/02 09:19
          wszystko bierzesz...
          mozna faktycznie zrobic ankiete czy ktos zrozumial moj kawalek o krolu. fakt ze tego nikt nie skomentowal o czyms jednak swiadczy. wszyscy to skutecznie olali i tak byc powinno.
          a reszta, hmmm... osobiscie nie lubie ludzi ktorzy kaza mi cos. np lubic czy szanowac kogokolwiek. dlaczego? na moje lubienie i szanowanie trzeba sobie mimo wszystko zasluzyc i tego nie zmienie. zreszta pisalem ze OS szanuje i nic do Niego nie mam. bo i skad. ale wmawianie na sile komus ze "cos tam jest i tak ma byc" dla mnie absolutnie nie do przyjecia. mam sporo do zarzucenia KK ale sie juz nie wychylam. o demokracji pisalem ze ktos moze (bo moze) powiedziec co chce a ktos inny moze sie z tym zgodzic albo nie. jak sie zgadzasz to fajnie jak nie tez nie. i tyle bez implikacji. nie polemizowalem z nikim na powazne tematy ograniczajac sie do czynienia przyznam glupawych komentarzy z wykorzystaniem oklepanych szablonow w celu min. podniesienia poziomu glupoty w calym poscie. bo moze uda mi sie komus zwrocic uwage jak inaczej nie rozumie ze mozna na kazdy temat spojrzec z innej strony. i celowo bo takie dyskusje wg mnie wiekszego sensu nie maja, zawsze znajdzie sie ktos kto "nawraca" innych nie baczac na to ze gwalt sie gwaltem odciska wmawiajac na sile ze maja racje. ale zgodnie ze stwierdzeniami o demokracji mam prawo nie zgodzic sie z tym kims:) i robic po swojemu.
          pozdrawiam
          sa jakies specjalne emotikonki oznaczajace sarkazm, sardonizm i drwine? jak tak bede specjalnie oznaczal swoje posty:) bo moze jest wiecej osob ktore nie wiedza/widza/rozumieja.... (TNMSP):)))))
          jeszcze raz pozdrawiam

          o roztramtajdany charkopryszczańcu...

          1. wzialem ta sprawe na serio , TloluviN(TPC) 21/08/02 10:06
            bo dla mnie nie ma zadnego sensu ani usprawiedliwienia dla robienia sobie jaj z czyichs przekonan. MMajchrowski sie zjezyl i wcale mu sie nie dziwie. rozumie, ze dla capriego wizyta Papieza to wizyta glowy panstwa Watykan. i nic wiecej. OK, ale niech normalnie sie wypowie. uwazasz, ze jakby cala dyskusja sprowadzil sie do tego, ze wypowiecie swoj poglad, ze cala ta wizyta po was splywa i nie ma zadnego znaczenia to mielibysmy posta-mutanta? zaloze sie, ze nie. a gdyby wtedy MMajchrowski na was naskoczyl, bylbym po waszej stronie barykady. ale podejrzewam, ze by tego nie zrobil. oburzyly go nie wasz poglady, ale forma ich wyrazenia. wolnosc slowa to super sprawa, ale korzystajmy z niej wg jakichs zasad. kazdy ma prawo powiedziec co mysli, ale w formie dostosowanej do tematu. nie wnerwilbys sie, gdyby ktos o Twojej dziwczynie/zonie/konkubinie wyrazal sie bardzo luzno, jak o panience poznanej na dyskotece na kilka godzin? to jest wlasnie ta roznica - jak koles ci opowiada o wypadzie na bejbsy to taki ton jest OK, ale jak mowi o kims, z kim zwiazane sa Twoje uczucia - to niech sie zachowuje, prawda?

            TloluviN
            "Not every person in everything
            can shine"

            1. slusznie , Ranx 21/08/02 10:34
              zdenerwowalbym sie zapewne. choc zalezaloby to pewnie z kim rozmawiam. jesli z osoba ktora mowi co wie (nie mylic z osoba ktora wie co mowi:))) sprostowalbym i jak nic potem pewnie bym mu odpuscil bo w bezposrednim kontakcie mogloby dojsc do bijatyki (tu oczywiscie jakbym byl wiekszy dalbym mu wycisk:)))))). znaczy ze nie zrozumie a ja nie podejme sie mu przynosic kaganka oswiaty.
              dlaczego nie mozna sobie zartowac z czyichs przekonan? a zartowac o blondynkach wolno? tez mozna je urazic.
              nie uwazam bym urazil uczucia MM, o tym do kogo mam szacunek wypowiadam sie z szacunkiem a ze jestem zlosliwy coz.... jesli ktos zaczyna po tym toczyc piane z pyska to jego problem (nie do Ciebie:)):) troche spokoju nie zaszkodzi.
              slusznie MM prosil/tlumaczyl/walczyl o forme ale niepotrzebnie narzucal swoje przekonania. bo tego akurat nie znosze (pisalem juz:))
              pozdrawiam
              Twoja ksywka mi sie juz gdzies o uszy obila .. znasz bizzqpa z UAM w Poznaniu?

              o roztramtajdany charkopryszczańcu...

              1. OK, zgadzam sie z Toba , TloluviN(TPC) 21/08/02 11:17
                poza tym moim zdaniem glowny problem dyskusji w necie to koniecznosc bardzo precyzyjnego wyslawiania sie. nie ma mozliwosci natychmiastowego sprostowania, a poza tym bez gestykulacji kiepsko sie mowi ;-)))
                a co do tematu - MMajchrowski dobrze argumentowal, tylko odbiegliscie od tematu. z jego pierwszego posta widac, ze to czlowiek bardzo glebokiej wiary i darzy JPII wielkim szacunkiem. a wy w pierszych slowach wyskakujecie z "kolkiem browarowym"... Trzeba bylo mu napisac: stary, dla Ciebie to wielkie wydarzenie a dla Nas takie samo jak wizyta prezydenta Ukrainy. I juz. a wy go podjudzacie upierajac sie przy showmanie i reszcie.
                a co do mojej xywki, prawda jest taka, ze wczesniej ustawilem sobie konto jako TloluviN, tak jak powinno byc. ale po jakims czasie haslo ulecialo i potrzebne bylo 2 konto... :-)
                biskupa z Poznania nie znam, bo prawde mowiac nie bylem nigdy w Poznaniu. z ksiezmi mam mala stycznosc (ostatnio jak bralem slub - prawie rok temu).

                pozdrawiam wszystkich
                i PAX i EOT

                TloluviN
                "Not every person in everything
                can shine"

                1. OK. ja tez sie zgadzam:) , Ranx 21/08/02 11:45
                  czasem trzeba sporo czasu by dojsc do prostego rozwiazania:)
                  a kolko browarne nie jest wcale zla rzecza. zwlaszcza ze dyskusje prowadza sie na zywo:)
                  a co do ksywki to popularna sie znaczy ostatnio zrobila
                  byl/jest jeden slawny/znany TloluviN (Ty?) to i jest rzesza nasladowcow:)
                  pozdrawiam
                  EOT

                  o roztramtajdany charkopryszczańcu...

                  1. kolko browarne , TloluviN(TPC) 21/08/02 13:22
                    ja rowniez lubie, ale nie w odniesieniu do JPII. Ale pokoj z tym. xywke TloluviN (wazne poczatkowe T i koncowe N) nosze od poczatku dzialania w necie, czyli z jakies 8 lat albo wiecej. i nie spotkalem nikogo innego z taka xywka (poza moimi roznymi mutacjami, takimi jak TloluviN(TPC). ale slawny i znany nigdy nie bylem :-) przynajmniej na trzezwo, bo na "nie trzezwo" nie zawsze pamietam :-)))

                    TloluviN
                    "Not every person in everything
                    can shine"

          2. a co do palenia czegokolwiek np ludzi.. , Ranx 21/08/02 10:09
            to wiem doskonale co to znaczy...
            zeby mnie znajomy nie wyciagnal z palacego budynku to nie pisalbym tu z wami.
            pozdrawiam

            o roztramtajdany charkopryszczańcu...

  16. Oj dzieciuchy , Micky 20/08/02 16:05
    zrobiła się dyskusja jak po 5 litrze gorzałki.

    Papież Polak - to nasz fart historyczny. To dzięki niemu jesteśmy tam gdzie jesteśmy i możemy sobie swobodnie na ten temat rozmawiać. Jego "odejście" na emeryturę będzie dla nas wysoce niekorzystne. To że Europa i Ameryka z nami wogóle rozmawia i przejawia jakiekolwiek zainteresowanie to min Jego zasługa. Można być ateistą (do czasu - najczęściej do momentu kiedy kostucha zagląda w oczy), ale szacunek dla Papieża powienien mieć każdy Polak, a jak go nie ma to (przykro mi to powiedzieć) nie jest Polakiem.

    Co do showman'a to na pewno był nim Kwasek - śmiech mnie skręcał jak witał i żegnał Papieża, a słowo solidarność to mu pasowało jak pięść do nosa. Ale czego się nie robi dla wyborców, założę sie że jak by mógł być 3 raz prezydentem to do Rzymu poszedłby w worku na głowie i na kolanach (jak by to pomogło).

    A co do Nimul'a to pewno chłopiec ma uraz (może nie jeden), pewnikem w czasie chrztu zdarzyło mu się podtopić w chrzcielnicy, może podczas komunii zadławił się opłatkiem, LUDZIE to nie są żarty, to mógł być zamach na życie, miejcie wyrozumiałość dla kolegi.

    1. Micky, , pippi 20/08/02 16:17
      powiedz - ale tak z ręką na sercu - czy Twoja wypowiedź jakościowo odbiega od tego co sam określasz jako (pozwól, że nieco sparafrazuję) "dzieciuchów dyskusja jak po 5 litrze gorzałki"?

      1. Dostosowałem się do poziomu , Micky 20/08/02 16:44
        powiedz sam czy poglądy Nimulowskie nie są przejawem infantylizmu bądź niedouczenia względnie "urazu".

        Czy argument o prześladowaniu dzieci niechrzczonych jest argumentem w dyskusji, dzieci prześladują okularników, grubasków, wszystkich z zewnętrznymi ułomnościami, ale czy tylko dzieci? Dorośli też.

    2. i znowu prowokacja... , capri 20/08/02 16:38
      ech... nie mam juz sily... ale okreslenia "fart historyczny", "To dzięki niemu jesteśmy tam gdzie jesteśmy" (a myslalem do tej pory ze to w Jalcie ustalono granice) "To że Europa i Ameryka z nami wogóle rozmawia" (hmm... to tez jest Papież z Czech, Wegier, Slowacji i wielu innych krajow?) "ale szacunek dla Papieża powienien mieć każdy Polak, a jak go nie ma to (przykro mi to powiedzieć) nie jest Polakiem" (nie jestem Polakiem? a to dlaczego? Czy jak byl Papiezem Wloch i dla ktoregos italianca to nie byl autorytet, to tez nie byl Wlochem? nie kumam - poprosze o wyjasnienie).

      Reszta bez komentarza - nie chce mi sie juz...

      BTW - dzieciuch capri ma 30 dychy na karku, troche widzial, troche zjezdzil i stara sie myslec samodzielnie.

      Quidquid latine dictum sit,
      altum videtur

      1. W temacie Jałty , Micky 20/08/02 16:56
        to sami sobie życzyliśmy takich granic.

        Czechy, Węgry i Słowacja to betka, taki ogonek za nami, no chyba że dołożymy do tego sentymenty Austrii z czasów historycznych.

        We Włoszech autorytetem jest Cosa Nostra. W Polsce autorytetem jest 38 mln Polaków - słowem b..... na kółkach, a mówiąc: "dzięki niemu jesteśmy tam gdzie jesteśmy" mówiełem o obecnej sytuacji politycznej i międzynarodowej, w przeciwnym wypadku jopy trzebaby rzucać na Lecha i Pasta Kołodzieja, względnie myszy.

        1. chyba znowu cos przespalem , capri 20/08/02 17:06
          "... sami sobie życzyliśmy takich granic" - jakies szczegoly? Bo mi sie wydawalo ze to Churchil, Roosvelt i Stalin cos tam ustalali...

          "Czechy, Węgry i Słowacja to betka, taki ogonek za nami" - lol ten ogonek jeszcze niedawno byl sporo przed nami, a i do konca nie wiadomo czy oby przypadkiem jeszcze nie jest.

          Wlochy to przyklad, bo jak raz papieza innej narodowosci jeszcze nie bylo :) a ze jest b... na kolkach to sie zgadzam w zupelnosci. A czy przez JP2 dokonala sie zmiana ustroju? Historie pisza zwyciezcy - nie zapominaj o tym.

          Quidquid latine dictum sit,
          altum videtur

  17. Łooo jeje co to ma być!!! , sebtar 20/08/02 16:48
    To nie jest miejsce na takie dyskusje - najpierw o prezerwatywach i ciupcianiu, teraz o kościele - dajcie sobie spokój. BTW uważam że katolicy nieco przesadzają - przeczytajcie sobie w ewangelii Św Mateusza rozdział 23 wersy 8-12... tyle Chrystus. Dlatego ja instytucji papiestwa nie uznaję a zasługi Jana Pawła II-go nie mnie oceniać. Nie sądźcie abyście sami sądzeni nie byli.

    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.

  18. A gdzie tu jest watek komputerowy ????? Nimnul!!!!!!!!! , speed 20/08/02 17:03
    Tak zazarcie walczyles z moim pytaniem o Mcmike a tu takie pierdoly wypisujesz ??? jak to jest????
    I nie naskakujcie na mnie ze tu o Papierzu . Papierz jest wspanialym czlowiekiem i tyle nic wiecej nie trzba mowic .

    jestem za usunieciem calego tego posta z board ,nie ma nic wspolnego z tematyka komputerowa i zabiera tylko miejsce .

    1. Blad sorry ma bys "o Papiezu " i Papiez" , speed 20/08/02 17:33
      ___

      1. czemu tylko do nimnula? [nie tylko on sie w tym poscie wypowiada] , McKania 20/08/02 21:12
        a poza tym to [przypuszczalnie] malo kto Cie popiera w Twoim zadaniu o usuniecie tego posta :)

        config: skóra, fura i coreDuo ;)

        1. juz pisze : , NimnuL-Redakcja 21/08/02 08:52
          http://twojepc.pl/boardPytanie23888.htm#p
          speed sie zadeklarowal , ze bedzie zwalczal moje posty :-) ale chyba nie zauwazyl, ze tego posta nie postawilem ja ... no coz ...
          speed - proponuje Ci pozniej zwalczyc moje posty niezwiazane z tematem - OK ? :-)

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. Ciesze sie bardzo ze z BOARD-owiczami mozna poromawiac na rozne tematy , MMajchrowski 21/08/02 09:59
            Ten Post swiadczy o tym jacy ludzie wypowiadaja sie na tym serwisie o ich zasobie wiedzu i swiatopogladach. Cieszy mnie to ale czasem pewne osoby nie potrafily zachowac powagi ani odpowiednio dobrac slow. No ale kazdy z nas w inny sposob postrzega swiat i widzi go w innych kolorach. A w dyskusji przede wszystkim liczy sie to co kazdy uczestnik ma do powiedzenia. Zamysl mojego wystapienia zrozumiala niewielka czesc uczestniczacych w rozmowie martwi mnie to ale jednoczesnie cieszy ze "niewielka czesc" dobrze zrozumiala co mialem do przekazania. Dziekuje i POZDRAWIAM !!!

            Gigabyte GA8ANXPD PIV 2.66@3.1 HT
            RAM 1024DDR2, GeForceFX6600GT
            --=M@jcheR=--

            1. ciesze sie bardzo, , NimnuL-Redakcja 21/08/02 10:37
              ze rozmowa upłyneła w ogólnym spokoju, bez wyzwisk i chamstwa ... moze czasem źle dobieralem slowa wedlug niektorych ... ale to jak juz mowilem tylko moje zdanie, przemyślenia ...
              dobrze, ze rozmowa nie konczy sie chamsko jak http://twojepc.pl/boardPytanie23888.htm#p gdzie PZKrak okazal klase ;-)
              pozdrawiam i zycze milego dnia .

              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
              siedziałbym przed komputerem przy
              świeczkach.

  19. meczaca ta dyskusja , xmac 21/08/02 09:59
    nie odzywalem sie, bo nie mialem czasu zeby bronic swojego zdania, ale uwazam ze JP2 to wielka osoba, obdarzona nie lada charyzma i jesli macie mu tyle do zarzucenia to wskazcie innych, ktorzy potrafia dotrzec do tak wielkich rzesz ludzi i wzbudzic w nich takie emocje (pozytywne emocje)
    jestem dumny ze mamy polskiego papierza i zaluje tylko ze go osobiscie nie znam. moze nie zgadzam sie z wszystkimi pogladami kosciola, ale nie przeszkadza to w podziwianiu jego intelektu i sily woli. oby kazdy z nas w jego wieku byl tak sprawny intelektualnie jak on. rozejrzyjcie sie dookola i powiedzcie, ze ktos moze sie z nim rownac. wlasnie dlatego jest wielki i nalezy mu sie szacunek

    dual&mobile power
    XMAC

    1. Stalin. , Grolshek 21/08/02 10:26
      123

      ***** ***!!!

      1. Saddam Husajn:)) , Ranx 21/08/02 10:36
        widzialem film o nim. u siebie jest juz Bogiem:)
        pozdrowka

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

        1. korea poludniowa, irak, zsrr... , xmac 21/08/02 10:44
          da sie jeszcze kilka krajow wskazac i znajda sie tam 'wspaniali przywodcy', ktorych mozna raczej postawic w jednym rzedzie z hitlerem i innymi zbrodniarzami ludzkosci
          ale przeciez to inna kategoria. moze maja swoich zwolennikow, ale to zazwyczaj waska gropa rowniejszych od reszty rownych

          dual&mobile power
          XMAC

          1. korea polnocna ofc , xmac 21/08/02 10:58
            sorki za blad

            dual&mobile power
            XMAC

          2. moze?:))) , Ranx 21/08/02 11:13
            ladne moze...
            na pewno:)
            a ze sa zbrodniarzami...
            wg siebie nie sa.
            punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia?
            waska grupa mowisz... w razie kolejnej wojny z irakiem bedziesz jezdzil samochodem na olej rzepakowy:) pod warunkiem ze ktorys rolnik uprawia rzepak (wszyscy wola zboza bo panstwo kupic musi:)) [OT:)]
            zeby nie bylo - duzo zartow i proba ukazania ze 2 strona tez ma swoje racje (zdanie)

            o roztramtajdany charkopryszczańcu...

            1. a propos rzepaku , xmac 21/08/02 11:52
              to nie rozumiem o co chodzi z tym paliwem. podobno spelnia wszystkie kryteria paliwa, ale jakos nie mozna go nigdzie dostac... czyzby lobby naftowe bylo zbyt silne??? nie ma rozy bez kolcow :_(((
              dobrze ze mozna miec wlasne zdanie
              pozdrowionka!!! :_)))

              dual&mobile power
              XMAC

              1. to o co mi chodzilo , Ranx 21/08/02 12:08
                to byla jakas wypowiedz w Tv ze jak dojdzie do wojny z Saddamem to juz nie bedzie przyjazni (:)))) z panstwami osciennymi jak bylo podczas wojny w zatoce. a niestety sa to panstwa majace w reku wiekszosc wydobywanej ropy...
                a zapasy ropy na rynku sie kurcza a cena barylki rosnie:)
                a co do zupy z rzepaku to sa miasta w ktorych np MPK jezdzi na rzepaku (widzialem ale nie pamietam). a lobby swoja droga za silne...
                a swoja droga fajnie ze jest mozliwosc mania wlasnego zdania:)))))))))
                pozdrowka

                o roztramtajdany charkopryszczańcu...

                1. ale jednak zawsze beda chcieli zarobic... , xmac 21/08/02 12:17
                  i paliwo pewnie beda sprzedawac dalej, moze drozej
                  a saddama przydalo by sie odsunac od wladzy, co z kolei stworzy nowe problemy z wyborem nowego rzadu, kurdami... etc... troche to skaplikowane
                  a wracajac do paliw ekologicznych, to w europie i usa jezdza autobusy napedzane wodorem!!! to jest dopiero cos. h2o z wydechu

                  dual&mobile power
                  XMAC

      2. LOL - tu mialo byc! , xmac 21/08/02 10:41
        ...ale chodzi mi zeby nie bylo przymusu i podsycania nienawisci... czyli peace & love
        roznica zauwazalna

        ps. sprytny ten skrypt kilgora - nie chce mi pozwolic dodac jeszcze raz posta
        ps2. juz prawie wszystko zmienilem i dalej sie nie daje

        dual&mobile power
        XMAC

  20. lol , xmac 21/08/02 10:36
    ale bez przymusu i podsycania nienawisci... ogolnie mowiac peace&love

    dual&mobile power
    XMAC

  21. Jestem na koncu na samym koncu!!! , M@ryna 23/08/02 17:21
    Tak na tym chyba nalezy zakonczyc ta..... dyskusje?

    By Tina Von Trocki
    Fabryka Drewnianych Kaloszy Inc.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL