TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
OT-Ankieta "Na wycieczkę- samolotem czy autokarem?" , Maverick 27/08/02 20:11 Chciałbym poznać zdanie kolegów i koleżanek czy wolelibyście dołożyć trochę grosza i polecieć samolotem=dłuższy pobyt i większy_ale_krótszy_stres_spowodowany_lotem czy może zaoszczędzić kilkunastogodzinną (albo i lepiej) podróżą autokarem i co jakiś czas sprawdzać czy kierowca nie zasnął?
Ja stawiam na samolot (pozdro dla Osamy:)) W sumie kasa którą płaci się więcej idzie także na ten czas pobytu który zaoszczędzi się na czasie podróży (odpowiedź pani z biura podróży)
Dzięki za odpowiedzi. A jak dla kogoś to będzie pytanie nie związane z tematem boarda to za zaoszczędzoną kasę na samolocie można dokupić coś do kompa :))))))- Zdecydowanie samolot... , PrzeM 27/08/02 20:19
...żadna przyjemność tłuc się busem, choćby nie wiem jak komfortowym, kilkanaście godzin. W samolocie znieczulisz się drinkiem i za 2 godziny jesteś na miejscu,
po,PrzeM
above the mind - powered by meat... - heh, ale , Jumper 27/08/02 20:22
niestety na niekorzysc samolotow przemawia jakas dziwna choroba, (?) czloweik dostaje zakrzepow czy czegos i moze umrzec, a to jest spowodowane pozycja siedzaca zwlaszcza na dlugich trasach,
no i panienki z duuuuzym biustem (czyt. silikony) nie moga latac, ponoc za duza roznica cisnienia moze male buum spowodowac ;-))))"Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
przyjacielowi"
William Blake - a gdzie są te zakrzepy? , Maverick 27/08/02 20:26
bo jak we wszystkich organach to się zastanowię jeszcze ;-))))- w zylach , Jumper 27/08/02 20:31
i raczej starsze osoby - nie jestem lekarzem, pisze co slyszalem (bylo chyba w TV), jakies procesy nawet o odszkodowania maja sie zaczynac, bo linie lotnicze nie uprzedzaly o mozliwych problemach zdrowotnych"Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
przyjacielowi"
William Blake
- chyba nie za dobry przykład...;))) , PrzeM 27/08/02 20:43
...kilkanaście godzin to musiałby lecieć do Australii czy gdzieś podobnie daleko. A autobus właśnie jedzie te kilkanaście (dziesiąt) np. do Chorwacji czy do Grecji - samolotem 2-3 godziny. To mu się te zakrzepy co umrze po powrocie zrobią właśnie w autobusie, nie? :))))
po,PrzeM
above the mind - powered by meat... - z tym ze , Jumper 27/08/02 20:58
w autobusie to czasami mozna sie rozprostowac na jakims parkingu, a w samolocie za bardzo nie pozwalaja na lazenie po nim, bo jak by wszyscy poszli na przodek to ten by zanurkowal ;-)))))"Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
przyjacielowi"
William Blake - może do kibelka biegać, nic mu nie zrobią... , PrzeM 27/08/02 21:00
...będzie zielony to go sama stewardessa zaprowadzi z 10 razy - maraton zrobi a nie siądzie :))PrzeM
above the mind - powered by meat...
- haha9to w sumie nie smieszne) ..to chyba wlasnie tak zgineła , Iza WGK 28/08/02 14:32
Lolo Ferrari (taka blond solar z monstrualnym buistem , jak ko nie wie..dziz..podobno jej silikonowe balony..eksplodowały!!How fortunate the man with none ...
- ja rowniez , Jumper 27/08/02 20:19
samolot, i tak to ciagle najbezpieczniejszy transport, niestety jak sie ginie to masowka ;-)
zabezpieczenia w samolotch sa zajebiste, hydraulika zdublowana 4x (zdublowana?), nie ma co sie bac, porwan samolotow nie ma i tak za duzo, ochrona po 11 wrz. jest napewno mocniejsza, heh chyba zaufam pilotowi niz zaspanemu i zmeczonemu kierowcy autokaru (w koncu w samolocie jest autopilot - pewnie niedlugo potrafiacy samemu wyladowac)"Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
przyjacielowi"
William Blake - Jasne że samolotem!!! , sebtar 27/08/02 20:23
Jak już zginąć to efektownie a nie w jakimś śmierdzącym Ikarusie z demobilu!Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców. - jest jeszcze jedno , wojcik 27/08/02 20:32
nie wszystkie autobusy mają kibelek, a w podróży pić się chce :-))))browarek i przyjaciele;
czegóż więcej potrzeba? - autobanem? , no13 27/08/02 20:43
odradzam, chyba chcesz dotrzec caly i zdrowy na miejsce ? :D /// Autosan Rulzzz ///Iron Maiden - Ja tak czytam, czytam i dochodze , rafmart 27/08/02 21:17
do wnioesku, ze mieczaki jestescie :-))))
Bez urazy ofkors :-) Dokladnie rok temu podrozowalem sobie z Katowic do Stambulu. I to czym ??? Autobusem naturalnie !!!
Bus RULEZ !!! 33 godziny w plecy ale jest za to jest co kumplom opowiadac ! A tak czym sie bedziesz chwalil ? Ze samolotem leciales ??? :-))) - Byłem autokarem w Paryżu na kilka dni... , Dexter 28/08/02 06:55
... i zaletą takiego rozwiązania jest to, że 1 dzień spędziłem w Berlinie, 1 w Amsterdamie i 1 w Brukseli (z noclegiem), dzięki czemu jazda nie była tak nużąca. Zresztą, pojeżdziłby któryś z Was na zaoczne studia co 2 tygodnie 13 godzin pośpiesznym pociągiem po nocy ( bo w dzień tylko expresy i (w jedną stronę) IC) ze złodziejami, w syfie i hałasie przeładowanego składu to by taką podróż neoplanem uznał za szczyt luksusu.
ALe nie powiem kilka razy kopsałem się służbowo samolotem (najdalej niestety do Londynu) i fajna rzecz...Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - A jak daleko na te wakacje ? :-) , NimnuL-Redakcja 28/08/02 10:00
bo jak do USA/Austarlii itd ... to moj Polonez moze przerdzewiec podczas wyprawy przez ocean :-))
a na powaznie ... jesli jest to odleglosc do 1500km to wlasnym samochodem - szybciej niz autokarem, bardziej komfortowo i pewniej .. a jesli juz to chyba wolalbym sprawdzac czy kierowca autokaru nie zasnal niz czy piloci nie pousypiali :-D
A na powaznie ... na wypady <1500km auto - wlasne (nie autokar) ... na wypady >1500km samolot ... pozatym sama podroz samolotem jest zapewne niesamowitym przezyciem ...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - właśnie kawał drogi , Maverick 29/08/02 00:33
Hiszpania jakaś albo może jeszcze dalej.. samolotem jest niezły odlot :))) koledzy mi mówili... ale dopiero po wylądowaniu :)) wozem zawsze lepiej bo wszędzie można "zakręcić", szczególnie poldkiem - jeszcze na niego można jakieś panny wyrwać :)))) jak jakaś super_zbajerzona_wersja z wytryskiem :)- :-) super zbajerowana wersja z wytryskiem :-) , NimnuL-Redakcja 29/08/02 07:43
hi hi ... i musi byc czerwony :-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- Ja tam nie mam nic przeciwko , PKort 28/08/02 10:32
autokarom - sam jezdze w zimie na narty autokarem - 22-25 godzin do polnocych Wloch. Ale wole latac samolotem - szybciej, bardziej komfortowo i przyjemniej. Tylko z tych lotnisk wszedzie daleko...Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - haha..jakies4 lata temu jechałam do Rumunii , Iza WGK 28/08/02 14:38
(na oboz miedzynarodowy i wtedy opadlo na Rumunie). Autokar (cos podobnego) jechał z Litwy przez Polske i dobierał pasazerow. poniewaz nie przejezdzalismy przez zadne panstwo unijne...jechalismy najgorszym, najatnszym OGÓRASEM!!
Yakim bez kibla, bez barku i uwaga BEZ KLIMATYZACJI!!
A jechałam bagatela 44 godziny!!! to jest chore!! :)
Jechalismy przez Karpaty ok 10-20 km na godzinke, bo ..kierowca znalał na mapie skrot 9mniej o ok 100 km) ... tylko nie wzial pod uwage uksztaltowania terenu . Jechalismy
przez najwyzsze gory!! w nocy! Zaden kierowca nie spal, fajnie:P
Ehh...ale potem piekne krajobrazy, mili ludzie i zamek DRACULI mi wszytko wynagrodziły:))
ps2. ciekawoskta - Litwini jechali ..60 godzin!!!
p23. wyglada ze lepiej samolotem:)
Ale dzieki temu jest co opowiadacHow fortunate the man with none ... |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|