Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Kenny 18:36
 » MARtiuS 18:30
 » muerte 18:28
 » @GUTEK@ 18:25
 » NWN 18:24
 » rurecznik 18:24
 » Sherif 18:23
 » Paweł27 18:13
 » soyo 18:07
 » dugi 18:01
 » myszon 18:01
 » luckyluc 17:56
 » Artaa 17:53
 » Wedrowiec 17:46
 » sszpila 17:41
 » Brauni 17:40
 » RoBakk 17:34
 » Liu CAs 17:27
 » Ament 17:26
 » JE Jacaw 17:15

 Dzisiaj przeczytano
 41140 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

OT joke długie z Czerwonym Kapturkiem , Slak 7/09/02 18:38
Ale i tak Druzila nie dogonię...

CZERWONY KAPTUREK wersja 2000.0
(czyli basnie zaktualizowne)


Dawno, dawno temu, byla sobie mala internautka, a nazywala sie Czerwony
K-pturek. Codziennie chatowala sobie z przyjaciolmi na kanale #las, az tu
pewnego dnia dostala maila od Mamy, w ktorym bylo napisane:

"Kochana Coreczko, w zalaczniku przesylam Ci pliki HTMLowe dla Babci. ZaFTPuj
sie, prosze, na konto Babci i daj jej te pliki, bo sa jej potrzebne, zeby
postawic sobie strone webowa. Caluje. Mama"

Tak wiec nasza mala internautka odpalila sobie Windowsowego FTPa i zalogowala
sie jako "K-pturek", zeby przeslac babci pliki, ktore wlasnie dostala od mamy.
Akurat sciagala zalacznik ze swojego konta webmailowego gdy nagle dostala przez
ICQa wiadomosc od uzytkownika o adresie e <
title="mailto:e target="_blank">mailto:e

K-pturek grzecznie odpowiedzial na ICQowa wiadomosc, na co E-wilk uprzejmie ja
pozdrowil i zapytal dokad to sie wybierala. K-pturek odpowiedzial:
- Loguje sie na konto Babci, zeby przeFTPowac pare plikow potrzebnych do
postawienia wlasnej strony webowej.
Po takiej odpowiedzi E-wilk zatelnetowal sie na skroty i polaczyl sie z kontem
Babci pierwszy.

Gdy konto babci zapytalo go o login ID, wstukal "k-pturek", scrackowal haslo i
wszedl na konto. Babcia, gdy zorientowala sie, ze to nie K-pturek tylko ktos
inny, natychmiast skillowala mu process, ale niestety E-wilk byl szybszy. Zrobil
jej ICMP flood'a na wszystkie porty, ktorych firewall babci nie pilnowal,
firewall sie wywalil, a E-wilk zmienil haslo Babci. Potem przyznal sobie prawa
ROOTa i zmienil system operacyjny na nowy, ktory nawet interfejsem przypominal
stary system babci. A gdy juz wszystko bylo zainstalowane, rozgoscil sie na
koncie babci podszywajac sie pod dotychczasowa wlascicielke.

Po chwili zalogowal sie K-pturek i po wejsciu na konto babci zorientowal sie, ze
cos sie tu zmienilo. Zatalkowal szybko do babci i zapytal:
- Babciu, a dlaczego masz taka wielka quote na dysku ?
- Zeby lepiej pomiescic Twoje pliki.
- Babciu, a dlaczego masz taki nowoczesny interfejs graficzny ?
- Zeby lepiej skatalogowac Twoje pliki.
K-pturek poczul, ze cos tu jest nie tak:
- Babciu, a dlaczego masz prawa ROOTa ?
- Zeby Cie lepiej scrackowac !!!

Po takiej rozmowie nawet maly latwowierny K-pturek rozpoznal, ze to wcale nie
Babcia i szybkim whois sprawdzila, ze jej rozmowca talkowal z konta
e < title="mailto:e target="_blank">mailto:e < <
title="mailto:e target="_blank">mailto:e K-pturek natychmiast wyslal maila do
< title="mailto target="_blank">mailto zeby poskarzyc
sie na oszusta. Przebiegly E-wilk sprobowal zablokowac K-pturkowi serwer POP3
przeciazajac pamiec, ale na szczescie K-pturek zdazyl w pore kliknac guzik
Wyslij.

Po chwili na serwer wszedl Sysop z cyberspace.cop, ktory blyskawicznie odczytal
adres IP E-wilka, zoverride'owal mu prawa dostepu i sam sobie przyznal profil
ROOTa. Zanim E-wilk sie zorientowal, Sysop skillowal mu proces i zalozyl bana na
cala domene. A z Trash'a systemu operacyjnego E-wilka udalo sie odzyskac tabele
partycji starego systemu Babci, dzieki czemu mozna bylo odtworzyc stara
konfiguracje.

Dzieki pomocy K-pturka i dzielnego Sysopa, Babcia mogla dokonczyc formatowanie w
HTMLu i postawila wspaniala storne webowa z dostepem 10 kilo na sekunde. Strone
Babci podziwiali wszyscy jak Siec dluga i szeroka, i w krotkim czasie nabili jej
rekordowa liczbe hitow.

... I wszyscy zyli dlugo i szczesliwie.

-----
Oryginal po hiszpańsku: Eduardo J. Renedo Rguez
Tlumaczenie na język polski: Tomasz M. Jasinkiewicz

Co mówią nauczyciele do uczniów...


- Szkoda, ze niektóre z Was są tylko ponętne a nie pojętne.

- Polubilem Wasza klase od pierwszego wejrzenia, ale teraz widze,ze tylko dlatego, ze mam slaby wzrok.

- Nadajesz sie do rozwiazywania sznurowadel, a nie zadan z matematyki.

- Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taka seksbom to zadzwonie po saperow, niech cie wywioza i rozbroja

- Nad twoja praca domowa myslala chyba cala rodzina, bo jeden czlowiek takich glupot by nie wymyslil.

- Wy, jak psy Pawlowa reagujecie tylko na dzwonki.

- Kto mysli, ze od plywania sie chudnie, niech popatrzy na wieloryba.

- Wymienilem z wami mysli i teraz mam pustke w glowie.

- Gdy w zimie dzieci beda lepic balwana, to mozesz byc dla nich modelem.

- Edyta jest? Przyniesli ja diabli czy nie?

- Oszczedze ci chyba wrazen zwiazanych z przejsciem do nastepnej klasy.

- To, ze nosze okulary, nie znaczy ze jestem glucha!

- Poniewaz mamy zaleglosci, do wojny przystapimy pozniej.

- Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij sie i przejdz na odbior!

- Czasem mysle, ze Wasz ulubiony zespol to zespol Downa.

- Dlaczego na lekcje przychodzicie w ubraniach?

- Kto chetny niech podniesie reke.Nogi tez mile widziane.

- Ja tu z wami kompletnie zidiocialam

- Jak to, nie wiesz co dostales? Stopien dostales!

- Wstan glosno i powiedz!

- Ja mam znowu okres, a wy jeszcze nie macie stopni.

- Rozrozniasz pojecie bieguna i elektrody? Elektroda to elektroda a biegun to biegun

- Niech was ges kopnie a swinia powacha!

- Oszczedze ci chyba wrazen zwiazanych z przejsciem do nastepnej klasy

- Wezcie se te kapcie do serca

- To, ze nosze okulary nie znaczy, ze jestem glucha!

- Odwroc sie klasa do buzi!

- Zaraz kogos wyrzuce za drzwi, bo Jacek od rana rozrabia

- Wszyscy wychodza, reszta zostaje

- Klasa chodzi po klasie i nie zwraca uwagi na moje uwagi

- Na nastepnej lekcji bede latac

- Zeby bylo szybciej to jedna reka bede pisac a druga mowic

- Poniewaz mamy zaleglosci do wojny przystapimy pozniej

- Nie bede wam piaty raz powtarzac! Mowilismy o tym juz trzy razy!

- Przypomnij mi, ze mam ci wstawic te pale do dziennika!

- Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij sie i przejdz na odbior!

- Jestes durny az sie kurzy!

- Wygladasz jakbys srodki toksyczne jadla

- Gadam do was jak mur do sciany

- A gdy juz dostaniecie Nobla, nie zapomnijcie pana od fizyki...

- Ale to na za chwile

- Jestescie kompletne dno! Tu trzeba plutonu egzekucyjnego, zeby zrobic porzadek

- Wstan i zobacz jak siedzisz!

- Dzien bez klasowki - to dzien zmarnowany

- Niby po cichu, ale krzyczycie

- Spojrzcie na tej mapie na teren zkropkowany kreskami

- W tym dniu bedzie wolny dzien

- Nie niszcz tej czaszki! Kiedys bedziesz tak wygladal...

- Mow glosniej, bo wszystko Ci w brodzie zostaje(do ucznia z broda)

- Mowisz tak jak Zagloba przy szatkowaniu kapusty.

- Życzę wam słonecznych i wesołych wakacji. I pamiętajcie: piłeś, nie pływaj!

- Po waszej lekcji trzeba iść na reanimację.

- Szkoda, że niektóre z was są tylko ponętne, a nie pojętne.

- Jak ty recytujesz? Nie cielęcina pała, ale dzięcielina pała! Siadaj,pała!

- Kojarzysz mi się z dzieckiem specjalnej troski.

- Cymbalistów wielu nie trzeba szukać w "Panu Tadeuszu", wystarczy spojrzeć
na waszą klasę.

- Czasem myślę, że wasz ulubiony zespół to zespół Downa.

- Piorun dlatego leci z nieba na ziemię zygzakiem, bo właściwie nie bardzo
wie, gdzie ma trafić.

- Ucz się chociaż elektryczności, to w przyszłości będziesz mógł obsługiwać
elektrycznego pastucha.

- Jeśli człowiek zamierza pożyć parę lat, to nie powinien wyrzucać krawatów.

- Jak wpadniesz na pomysł, to uważaj żebyś się nie potknął.

- Polubiłem waszą klasę od pierwszego wejrzenia, ale teraz widzę, że tylko
dlatego, iż mam bardzo słaby wzrok.

- Adama w raju śmiało możemy nazwać prototypem człowieka.

- Mówisz, jak nie przymierzając poseł w sejmie, długo, mętnie i nie do rzeczy.

- Dobry wieczór moi drodzy! Mówię tak, mimo że jest rano. Ale jak was
widzę, to mi się w oczach robi ciemno.

- Nadajesz się do rozwiązywania sznurowadeł, a nie zadań z matematyki.

- Jak jeszcze raz zrobisz z siebie taką seksbombę, to zadzwonię po saperów,
niech cię wywiozą i rozbroją.

- Dziękuję ci bardzo, ale obędę się bez rzecznika prasowego.

- Teraz do was mówię, więc skierujcie na mnie swoje autoradary i co tam macie.

- Ponieważ macie krótką pamięć, to i ja skrócę to, o czym mam mówić.

- Nad twoją pracą domową myślała chyba cała rodzina, bo jeden człowiek
takich głupot by nie wymyślił.

- Rozum u ciebie taki, jak spódniczka. Mini.

- Ławkę macie tak pociętą scyzorykiem, że nadaje się jedynie do szkolnej Izby Pamięci.

- Jak mi na tej emeryturze będzie już zbyt dobrze, to sobie o was
przypomnę, ale czy ja wtedy będę coś pamiętała?

- Wy, jak psy Popowa reagujecie tylko na dzwonki.

- Oprócz wychowania z domu nie należy nic wynosić.

- Jedyne, co wyraźnie słyszę zamiast odpowiedzi, to twoje milczenie.

- Kto myśli, że od pływania się chudnie, niech popatrzy sobie na wieloryba.

- Kto jest dziś dyżurnym? Niech natychmiast leci po piwo dla obywatela
Nowaka, bo senny jakiś.

- Jesteś dziewczyna pierwsza klasa. Szkoły podstawowej.

- Nie dość, że wdepnęłam nieopatrznie do tej szkoły, to jeszcze wpadłam do waszej klasy.

- Ponieważ nie mam wam już nic do powiedzenia, więc siedźcie prosto i patrzcie przed siebie.

- Po ustawowych dniach wolnych uczeń powinien mieć jeszcze jeden dzień wolny,
żeby dojść do siebie.

- Wśród was czuję się jak kapitan. Nie udawajcie tylko, że nie wiecie dlaczego, bałwany.

- Jeśli już musicie grać w karty na lekcjach religii, to przynajmniej
sprawcie sobie karty z wizerunkami świętych.

- W wychowaniu seksualnym najważniejsze jest to, aby wasze żony i kochanki
nigdy się nie spotkały.

- Chciałbym zauważyć, że powietrze zawiera też wiele substancji
organicznych. Na przykład ptaszki czy inne muchy.

- Samowolne poddawanie się operacji plastycznej twarzy jest naruszeniem
praw autorskich naszych rodziców.

- Dulska, nie ziewaj tak otwarcie, nie robiłam specjalizacji z laryngologii.

- Kto ma lęk wysokości niech się do nieba nie wybiera.

- Oho, coś trzasnęło z bata, chyba czyjś tatuś przyjechał mercem.

- Wymieniłem z wami myśli i teraz mam pustkę w głowie.

- Na drugie śniadanie guma do żucia to trochę za mało.

- Pokazałeś już nam wszystkim swój gwóźdź programu. Szkoda tylko, że był
zardzewiały i tępy.

- Gdy w zimie dzieci będą lepić bałwana, to możesz być dla nich modelem.

- W wymyślaniu dla was ocen przychodzą mi tylko na myśl cyfry mniejsze od zera.

- Dzieci, nie bądźcie głupsi od swoich rodziców.

- Wieczność, proszę was, jest niezmiernie długa, ale najbardziej dłuży się
pod sam koniec.

- Z wami na targi piwne, to tak, jak z papierosem do rafinerii wejść!

- Rozumiem, że nic nie rozumiesz. Powiedz, co rozumiesz.

- Źle się dzisiaj czuję, jestem na pograniczu grypy. Albo ja ją zwalczę,
albo ona mnie zwalczy.

- Jak mi, Kuba, jeszcze raz otworzysz buzię, to zobaczysz, jak cię spięściuję.

- Dwa metry długości jak Arnold amerykański, a udaje Greka.

- Nauczyciel to jest tak zwany honorowy dziad.

- Wykujecie te wartości na blaszkę i jak ktoś przyjdzie jutro bez tej
blaszki, to go wyrzucę.

- Edyta jest? Przynieśli ją diabli, czy nie przynieśli?

Świat należy do odważnych, a nie do
młodych, zdrowych i bogatych.

  1. nauczyciele rulezzz :) , Druzil 7/09/02 21:58
    :))

    1. thank you :) , Seadog 8/09/02 01:15
      czyli spasiba

      http://nadobranoc.weebly.com/

      http://ciii.blogspot.com/

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL