Przycisk Turbo w starych kompach ... do czego ?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Wojtekar 22:48 » ReeX 22:44 » Wedrowiec 22:42 » Conan Bar 22:41 » DYD 22:39 » Pawiano 22:38 » Shark20 22:31 » Wedelek 22:29 » Kool@ 22:27 » rbxxxx 22:25 » stefan_nu 22:22 » Curro 22:20 » Holyboy 22:17 » fiskomp 22:10 » DJopek 22:10 » Flo 22:09 » Artaa 22:08 » rainy 22:05 » Demo 22:05 » XepeR 22:05 Dzisiaj przeczytano 41117 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Przycisk Turbo w starych kompach ... do czego ? , NimnuL-Redakcja 7/10/02 07:54
Witam1
Wczoraj na uczelni mialem okazje pisac program w mikroassembelrze na sprzecie dosc specyficznym ... Bo na wyswietlaczu obudowy na kompie przy krotym siedzialem "swiecil" sie napis 33MHz a po wcisnieciu przycisku Turbo otrzymalem zawrotne 66MHz ;-)
Ine kompy na wyswietlaczach pokazywaly 20MHz wiec siedzialem na stacji roboczej ;-)
Mam wiec proste pytanie, w związku z tym, ze kiedys często spotykałem sie ze starymi kompami ktore w obudowach mialy wyswietlacze i przyciski Turbo ..
Co ten przycisk Turbo w rzeczywistosci robi ? Czy rzeczywiscie podwaja prędkośc procesora czy to tylko bajer czy jak ?
Dzieki z góry za odpowiedź ..
Pozdrawiam

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

chyba się wyloguję... , XTC 7/10/02 07:59
bo zaraz spłynę zza klawiatury...
jeszcze zapytaj co to znaczy stacja 5.25
a potem zgodnie pośmiejmy się z testów z informatyki w gimnazjach...

odpowiedź: tak przycisk ten uruchamiał tryb zwiększonej częstotliwości zegara w maszynach do Pentium - potem jeszcze ten guzik się pojawiał ale tylko pro-forma...

teraz intel i amd zrobili guzik "w procesorze" nazwali go "step down" czy inny shit a userzy radośnie zapłacą ... ';-/
Linux
1. XTC ... no bez przesady ;-)) , NimnuL-Redakcja 7/10/02 08:44
  spytalem, bo naprawde nie wiedzialem ... moze dla Ciebie to jest banalne pytanie, ale dla nie jakosc srednio logiczne wydawalo sie aby podwajac wydajnosc procesora przyciskajac guzyiczek na obudowie ... a czy wszystkie plyty mialy taki guzik ? czy w plytach bez guziczka dalo sie wlaczyc "turbo" ?
  Ja mialem taka obudowe jeszcze z PII2666 .. pokazywala mi 266MHz ale po wlaczeniu Turbo pokazywala 999 ;-)) wiec mialem 1GHz procek juz 4 lata temu ;-))
  Hej!
  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
  siedziałbym przed komputerem przy
  świeczkach.
  1. wyświetlacz... , XTC 7/10/02 09:01
    był sterowany zupełnie niezależnie...
    na początku się tym przejmowano aby się zgadzało i nie było niejasności - w rzeczywistości mogłeś sobie zrobić "taki zegar" na wyświetlaczu...
    Linux
  2. baj de łej... , XTC 7/10/02 09:02
    kwas było zapytać wykładowcy co? ';-]
    Linux
    1. oczywiście, ze sie dało ;-) , NimnuL-Redakcja 7/10/02 10:45
      pytałem ... ale mieliśmy z młodą kobietą która najwyraźniej nie za bardzo sie tym interesowała i nie potrafiła udzielic mi odpowiedzi ... podobnie jak kumple ze studiów ...
      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.
  3. Co do wyświetlacza... , Umek 7/10/02 10:11
    to miał on zestaw zworek umożliwiający konfigurację każdego segmentu w zalezności od trybu pracy płyty głównej - ja sobie to przestawiłem na wyświetlanie Hi/Lo i tu był spokój z zgodnością.
    Przycisk turbo notmalnie podłączany był do gold-pinów na mobo - tak samo jak teraz reset, power itd.. Można więc było spokojnie zewrzeć te 2 piny i już. IMO płyta domyślnie pracowała na niższej z 2 częstotliwości - także turbo zwiększał a nie zmniejszał... :)))
przycisk turbo włączał koprocesor matematyczny na płycie. , fiskomp 7/10/02 07:59
Stare płyty miały oddzielnie koprocesor matematyczny instalowany na płytach, teraz to wszystko upakowane jest w procku, dlatego też przycisk turbo działał tak jak teraz włączenie cache'u. Podnosiło to wydajność w obliczeniach.

pozdrawiam,
1. no nie tak do końca... , XTC 7/10/02 08:01
  fakt, że może "to też robił"...
  (taki guzik działał jeszcze na maszynach bez koprocesora)
  Linux
  1. a jakie to maszyny ? :) , fiskomp 7/10/02 08:10
    mam nadzieję że nie kombajny :D
    
    pozdrawiam,
2. bzdura , hillel 7/10/02 08:10
  przycisk ten powodowal tylko zmniejszenie czestotliwosci zegara w celu polepszenia kompatybilnosci ze starszym oprogramowaniem. pojawij sie w momecie gdy stworzono XT'eki z zegarem wyzszym niz standardowe 4 Mhz(bodajze).
  Gods Made Heavy Metal
  1. zmniejszenia ? , fiskomp 7/10/02 08:11
    to po kiego wuja nazwali go turbo ?
    
    pozdrawiam,
    1. bo standard , hillel 7/10/02 08:14
      przewidywal 4 Mhz
      wszystko powyzej bylo dodatkiem i dlatego przycisk ten dzialal w ten sposob( wlaczenie zwieksza zegar).
      Gods Made Heavy Metal
      1. dokłądnie tak jest jak napisał Hillel , RPG-7 operator 7/10/02 11:03
        ja pamiętam te czasy - wtedy to podkręciłem moje 486SX 25 MHz na 50 MHz !!!!! - bo mi Strike Commander muuulił.
  2. correct , deadly 7/10/02 08:15
    tak właśnie jest i tego bede sie trzymał. ten przycisk obniża taktoawnie proca.
    nara
    lubię robić nic
    1. jak zanegujesz... , XTC 7/10/02 08:33
      to co powiedziałeś to będzie correct ze znaczeniem słowa "turbo" ...
      
      no po prostu odwrotnie jest fakt, że rzeczywiście w tym celu ale po prostu "odwrotnie"...
      przycisk wciśnięty "turbo" - normalna max praca procesora
      przycisk "wyciśnięty" - praca spowolniona...
      
      tak czy owak - na jedno wychodzi od strony użytkownika...
      Linux
      1. No OK - niby uzytkownikowi bez roznicy ... , NimnuL-Redakcja 7/10/02 08:47
        ale mi chodzilo o to z jaka czestotliwoscia rzeczywiscie pracowal procesor i czy zostawal przyspieszony powyzej rzeczywistej wartosci po przyscisnieciu magicznego guziola ;-)
        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.
      2. XTC masz rację... , Twardy 7/10/02 08:52
        jak cholera! Turbo czyli dopalacz przyśpieszał (tak jak napisałeś podwajał). Deadly i fiskomp mają rację "inaczej" :-)))
  3. Ooo i to mi sie , NimnuL-Redakcja 7/10/02 08:46
    bardziej kupy trzyma .. bo malo prawdopodobne wydawalo mi sie aby przyspieszac 2x proca zpomoca guziczka ...
    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.
to może inaczej , Twardy 7/10/02 08:59
guzik wciśnięty -proc na maxa wg wartości nominalnej np. 66 Mhz,przycisk wyłączony proc spowolniony (w tym przypadku do 33 Mhz) Czyli tak czy siak wychodzi na jedno-każdy ma rację tylko z innego punktu widzenia.
To byl guzik coby na 386 F29 Retaliator dobrze chozil ;))) , Yankes 7/10/02 09:39
kto to pamieta jeszcze oprocz mnie? To byl symulator... A jesli chodzi o powazniejsza odpowiedz - to byl to pionierski guzik pierwszego O/C :D ;)))
1. ja pamietam :) , Meteor 7/10/02 09:52
  ale z czasow Amisi :)
  
  A na moim 486 Dx4/100 tez mialem turbo...
  Tak, naleze do grupy trzymajacych
  kierownice i jestem z tego dumny!
  Pzdr. Univega,Author&Meteor
2. cos pienknego.... , jafar 7/10/02 14:23
  to byla zajawka:)
3. No ba Stary, , Mackie Messer 7/10/02 15:38
  zajebista gierka. Pamietam, tylko takze z amigi. Pozniej na tym samym "enginie" zrobili bodajze F-117. Pozdr :)
  "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
  F. Nietzsche
heh a nie wiem czy wiecie ze mozna bylo turbo programowo wlaczyc , Thadeus 7/10/02 10:05
za pomoca kombinacji klawiszy w dosie :) mam gdzies starenka ksizke o dosie i tam sa wlasnie wyszczegolnikone ciekawe komendy sterujace, minnymi to wlacznie wi wylacznie turbo. Przetestowalem kiedys to na 386sx25 i dzialalo :). hmm moze i teraz zadziala , ale kurna gdzie tu dos?? :P
...
No to was pogodzę , exmac 7/10/02 10:41
bo jeszcze te czasy pamiętam :))
Turbo włączone (domyślnie): przycisk na obudowie wciśnięty lub z klawiatury Ctrl Alt + (numeryczny plus) - proc chodzi ile fabryka dała.
Turbo wyłączone: przycisk na obudowie wyciśnięty lub z klawiatury Ctrl Alt - (numeryczny minus) - proc chodzi ze standardową szybkością ogłoszoną przez intela. w XT było to 4.47MHz, w AT już sie spotykało różnie. Było jeszcze w Pentium i zależało nie od proca, tylko od tego czy płyta główna to obsługiwała.
Wprowadzono to bo zawrotna prędkość 8MHz powodowała, że wiele programów (gier!!) się wysypywało albo działoło tak szybko, że nic nie było widać. Ponadto wiele urządzeń (głównie pomiarowych) wykorzystywało częstotliwość proca jako wzorcową.
kolega hillel ma racje calkowita , Luke_ 7/10/02 10:42
dodam tylko od siebie ze pierwsze XT mialy na budziku 4,77MHz

a pamieta ktos jeszcze gry, ktore nie sprawdzaly szybkosci
proca i na AT dzialaly z predkoscia swiatla, np. stary digdug?
a te programowe spowalniacze...
az sie lezka w oku kreci
1. a-10 tank killer , Thadeus 7/10/02 10:51
  na turbo zapitalal tak ze samolotu nie mozna bylo opanowac, starasznie czyly sie zrobil i wystarczylo na chwilke dluzej klawisz przytrzymac i pirueta dostawal :)
  ...
NimnuL z twoimi , vaneck 7/10/02 11:25
studiami to bedzie jeszcze troche uciechy na boardzie ;-)
A little less conversation, a little more action
please
1. Ciekawe gdzie studiuje ze takie tam cuda techniki maja ;)) , Yankes 7/10/02 14:03
  bez obrazy ofcoz ;)))
2. ;-) tez tak uwazam ;-)) , NimnuL-Redakcja 7/10/02 19:55
  mam jeszcze kilka opowiastek w zanadrzu ... jutro dwie opowiem przy czasie ;-)
  Takie kompy maja na Politechnice Koszalinskiej ... wydzial Elektroniki (ul. partyzantów jesli dobrze pamietam) pokoj 304 chyba ;-)
  w CLWE maja lepsze kompy ;-)
  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
  siedziałbym przed komputerem przy
  świeczkach.
tak na prawde to to jest tak... , Nebuchadnezzar 8/10/02 00:25
w procach do 486DX4 wycisniecie przycisku turbo powodowalo zmniejszenie czestotliwosci taktowania o polowe, natomiast z procami klasy Pentiumm przycisk turbo powodowal wylaczenie pamieci Cache Level2 ktora wtedy znajdowala sie na plycie glownej. Taka jest prawda :)
dupa na stołku, morda przy korycie...