Iron Maiden

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

1. Masz rację, najlepiej , sebtar 2/11/02 15:16
   to polityczne robactwo potopić...

   Demokracja to władztwo intrygantów,
   wybieranych przez głupców.

Okiełznany Ukierunkowany Twór
Sometimes Informatycznie
zDEspeRowany...

Pełnie bytu osiągniemy w nicości
istenienia. /glewik

http://akustyk.magma-net.pl

1. ja akurat nic niemam do roboty , glewik 2/11/02 23:01
   ale ciekawi mnie czemu powiedziales "nic nie wartego" moglbys rozwinac swa mysl bo nie wiem jak ja zinterpretowac.

   Pełnie bytu osiągniemy w nicości
   istenienia. /glewik

   1. rozwijam , akustyk 2/11/02 23:35
      mialem na mysli to, ze taki news to przyklad hurra-efekciarstwa typowego dla mass-mediow... Onet reprezentuje podobna do RMF-u czy TVN-u polityke robienia ogromnego szumu i maksymalnego efekciarstwa, poniewaz obranym przez Onet (jak i wiele innych tytulow) klientem jest maksymalny polglowek, ktoremu podaje sie wiadomosci przetrawione, na tacy, tak zeby nie musial on myslec i samodzielnie oceniac faktow.
      
      dobitnym przykladem jest ostatni news nt. Prokomu, gdzie chodzilo o jak najwieksza sensacje, a w jak najmniejszym stopniu o rzeczowosc. gdyby bowiem jakikolwiek redaktor zainteresowal sie blizej faktami, to zapewne odkrylby, ze w projektach realizowanych przez Prokom bardzo czesto dochodzi do tego, ze dupy daje ktos po stronie rzadowej. osobiscie znam troszke blizej ta sprawe i wiem, ze PKW mogla zamowic za odpowiednio wieksze pieniadze software wyborczy zgodny z norma ISO (software tez mozna tak produkowac), ale tego nie uczyniono, bo ktos chcial zaoszczedzic. w rezultacie system mogl nie zadzialac poprawnie, o czym wiadomo bylo od poczatku. tego faktu oczywiscie media nie wspominaja, bo wygodniej pisac oszolomiaste teksty, ze Prokom to ch... i oszukuja nas podatnikow itp. itd.
      
      czlowiek rozsadny, ktory chcialby miec wlasne zdanie powinien troszke wiecej pogrzebac, zeby dociec prawdy. nie wolno bezwolnie sluchac mediow stawiajacych sobie za cel robienie bardzo taniej sensacji, tylko trzeba samodzielnie analizowac fakty. tak naprawde nikt z nas nie zna dobrze sprawy z poslem i komputerami, ale juz wszyscy zgodnie uznaja wersje podana przez Onet - portal internetowy skadinad slynny z podawania efekciarskich wiadomosci, ktore maja na celu wzbudzac kontrowersje (wiadomo: wiecej osob, to wiecej odslon reklam...). nawet przy odrobinie dobrej woli trudno mi uwierzyc, ze ktos z redaktorow Onetu wysilil sie ponad przeredagowanie (zeby news byl bardziej efekciarski) gotowca z PAP-u, czy skadkolwiek.

      http://akustyk.magma-net.pl

      1. popieram cie jesli chodzi , glewik 3/11/02 01:22
         o twoj osad onetu, rmf-u czy tego ze chodzi im tylko na statystykach, kasie i sensacji dlatego staram sie omijac tego typu instytucje.
         masz racje ze nieznam tematu dostatecznie dobrze ale wiem tez ze nasi pseudo politycy w wiekszosci powinni isc do lopaty a nie do rzadzenia.
         jednak niemialem ochoty zaglembiac sie dalej w temat i dlatego wyrazilem swoj komentarz na podst. tylko tej inf. ktora badz co badz w tej sprawie wydaje mi sie calkiem wiarygodna i oddajaca sedno sprawy.

         Pełnie bytu osiągniemy w nicości
         istenienia. /glewik

         1. luzik , akustyk 3/11/02 02:19
            mojego poprzedniego tekstu nie nalezalo odbierac osobiscie. chcialem troszke ogolniej opisac to co obserwuje ostatnio wsrod ludzi.
            
            zgadzam sie z Twoja opinia odnosnie kwalifikacji wielu naszych politykow. staram sie jednak zawsze zakonczyc swoje zaangazowanie w polityke na stwierdzeniu tych problemow - na denerwowanie sie z powodu glupoty tych, ktorym glupimi byc nie wolno, szkoda mi po prostu wlasnego zdrowia i czasu...
            
            faktem pozostanie jednak, ze nagonka na Prokom bardzo wyraznie pokazala, jak dzialaja pasozyty z mediow. mam to szczescie, ze znam pare szczegolow nieznanych opinii publicznej i widze jak na dloni, jak media urabiaja spoleczenstwo, by uwierzylo w wygodna dla kogos wersje... troche to nie fair :(

            http://akustyk.magma-net.pl

      2. Jak znam życie i posłów (paru osobiście) , sebtar 3/11/02 09:17
         to rzeczywistość jest jeszcze bardziej czarna i mętna od tej podanej przez Onet (z Twoją oceną tego portalu zresztą w 100% się zgadzam). Jedno jest pewne - do naszych polityków nikt mnie już nie przekona. Trzeba wyrwać te chwasty, bo nic z nich już nie będzie... A czyim pupilkiem jest Prokom też powszechnie wiadomo...

         Demokracja to władztwo intrygantów,
         wybieranych przez głupców.

         1. no dobra , akustyk 3/11/02 09:40
            a jesli wyrwiesz te chwasty, to co posiejesz w zamian ?

            http://akustyk.magma-net.pl

            1. chwasty ale , glewik 3/11/02 10:06
               beda mlode i slabo u korzenione dlatego trzeba ja regularnie wyrywac i sadzic nowe
               mozna tez skrzyknac pare ludzi na TPC i zalozyc wlasna partie polityczna pod wezwaniem Borda :)
               p.s.
               no chyba ze ktos ma innego pomysla

               Pełnie bytu osiągniemy w nicości
               istenienia. /glewik

               1. ja mam , akustyk 3/11/02 10:26
                  nie angazowac sie w to. bo po co sobie psuc nerwy. niech hieny rzucaja sie na publiczne pieniadze - przeciez zawsze znajda sie tacy, ktorzy chca mamic ludzi obietnicami ("edukacja, praca, ... sraca-dupaca") - ale przeciez nikt nie kaze sie w to angazowac. zyjmy obok wykonujac dobrze swoja prace, a jak sie zrobi kompletne bagno, to zwiejemy na zachod...
                  
                  ale zebym z powodu polityki mial sie denerwowac i psuc sobie samopoczucie... miewalem glupsze pomysly, ale i tak ten jest w czolowce rankingu na najglupszy pomysl ;-)

                  http://akustyk.magma-net.pl

                  1. Hmmm, moim zdaniem za dużo mądrych , sebtar 3/11/02 11:21
                     ludzi myśli właśnie w ten sposób... Może sami weźmiemy się do tępienia chwastów?

                     Demokracja to władztwo intrygantów,
                     wybieranych przez głupców.