TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Wieklość klastrów, defragmentacja, program ATTO itp. , JE Jacaw 22/11/02 08:46 W zasadzie mój list po części nawiąsuje do listu kolegi Druzil'a ( http://twojepc.pl/boardPytanie29864.htm ).
Otóż wczoraj za radą kolegi Druzil'a ściągnąłem sobie program ATTO i zmierzyłem (wyszło mi, że najlepiej to 16-32), więc przy pomocy PM 8.0 wziąłem się do roboty i na dysku systemowym z Win2000 PL SP3 zmieniłem wielkość klastrów z 4 na 16, a na dysku z danymi z 512 bajtów na 8k (tu wybrałem kompromis między stratą miejsca, a wydajnością).
Wszystko ładnie pięknie... więc ucieszony odpalam defragmentatora widosowskiego (dodam, że mam NTFS'a) i... tu pojawia się komunikat, że nici z defragmentacji, bo on obsługuje tylko klastry maksymalnie 4kbajtowe. Tu się lekko zdziwiłem, ale cóż było zrobić odpalam SpeedDisk'a (z NU2002) i tu kolejna niespodzianka. Program informuje mnie, że nie zna NTFS'a 5 z SP3, a tylko z SP2, na szczęście w odróżnieniu od defragmentatora windows nie odmówił pracy tylko ostrzegł.
Więc zrobiłem tą defragmentację, przy okazji dziwnym trafem SpeedDisk tablicę MFT (chyba tak to było) rozczłonkował mi na więcej części co nie bardzo mi się podoba.
A teraz w związku z tym powyższym, mam kilka pytań:
1. Czy da się defragmentatora windosowskiego zmusić do defragmentacji dysków na NTFS'ie z klastrami większymi niż 4kB?
2. Czy da się jakoś SpeedDisk'a (NU2002) uaktualić, aby nie czepiał się SP3?
3. Czy da się, a jeśli tak to czym zbić w jedną kupę tablice MFT, bo z tego co wiem to lepiej jak jest ona w jednym miejscu, a nie rozrzucona po całym dysku.
4. I pytanie premia - czy na WinXP defragmentator też czepia się klastrów większych niż 4kB?
Z góry dziękuję za pomoc.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - to ja sie podepne z pytaniem , Dhoine 22/11/02 09:58
Chce (PM8) zmienic klaster z 4 na 16KB - ale chce najpierw powiekszyc partycje. Teraz mam:
C: 2 GB(NTFS) D 19 GB(FAT32) E: 19 GB(FAT32)
chce zrobic cos w stylu:
C: 3 GB(NTFS) D 18 GB(FAT32) E: 19 GB(FAT32)
Czyli okolo 1 GB przesunac z D do C. Bede to robic pierwszy raz, wiec mam kilka pytan:
- czy mozna kawalek partycji FAT32 zamienic na NTFSa
- czy mozna to robic na pelnych partycjach (czy nie znikna mi jakies dane)
- na ile jest to bezpieczne ;) bo rozni ludzie miewali rozne problemy z PM.
I w ogole - moze jakies wskazowki - TEN PIERWSZY RAZ z przenoszeniem, zmienianiem rozmiarow partycji.
Dzieki- Hmm... z tego co wie , JE Jacaw 22/11/02 10:06
1. Raczej nie powinno tu być problemu, w razie czego PM Cię poinformuje o problemach. Zazwyczaj dzieje się tak, że Ty mu coś zlecasz, a on już dobiera metody, czyli przesunięcie, formatowanie itp.
2. Dane nie powinny zniknąć, sam bawiłem się tym kilka razy i do tej pory nic nie zniknęło.
3. No, cóż ja nie miałem problmów do tej pory, ale jak Ci zaniknie nagle napięcie, to może być różnie... a proces trwa zazwyczaj nieco czasu.
Acha! Ja osobiście zazwyczaj stosuję metodę małych kroczków, czyli wpier np. zmieniasz rozmiar partycji, po zakończeniu tej operacji zmieniasz rozmiar klastra itd. Teoretycznie można to zlecić PM zrobić grupowo, on już sam uruchomi system tyle razy ile potrzeba i dokona potrzebnych zmian, ale ja wolę małymi kroczkami, bo jak mi naglę elektronia wytnie numer to w takiej metodzie powinny być wieksze szanse na odzyskanie danych - tak mi się wydaje.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - A ja radze , sew123 22/11/02 10:15
tez robic to powoli , operacja za operacja , a nie wsio na raz.
pozatym ja kiedys zmienialem rozmiary klastrow i cos zie zacielo i musialem formatowac partycje odnow :(( Troche bylo mi to nie na reke :((
PowodzeniaNine Inch Nails to jest TO :)
iRacing Driver :)
- jak pierwszy raz , resmedia 22/11/02 10:35
to obowiązkowo dyskietki ratunkowe (rescue) powinieneś zrobić. Tak na wszelki wypadek, ale jak Ci prądu nie odetną 'w trakcie' to problemów nie powinno być.desipere est juris gentium - proponuję , Wojtekar 22/11/02 12:57
1. dane z partycji d przekopiować na pożyczony dysk od kolegi
2. kolejnymi krokami w PM zlikwidować D, powiększyć c (do 3GB) i utworzyć d (18 GB)
3. przekopiować dane na d z dysku kolegi
Tak uważam jest najbezpiecznej, gdyż obcinając d o 1GB program długo będzie przesuwał dane i mogą potem wystąpić jakieś błędy. Życze powodzenia i pozdrawiam"Jestem zbyt leniwy żeby sprzątać,
więc muszę utrzymać porządek"
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|