Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » DJopek 13:24
 » Dexter 13:23
 » Flo 13:23
 » sigi 13:21
 » Wedrowiec 13:20
 » cVas 13:19
 » Matti 13:18
 » JE Jacaw 13:15
 » AdiQ 13:12
 » Wojtekar 13:07
 » tuptun 13:02
 » havranek 13:01
 » maddog 12:56
 » gromki_86 12:54
 » petropank 12:54
 » Master/Pe 12:51
 » Artaa 12:47
 » @GUTEK@ 12:44
 » Nazgul 12:40
 » yanix 12:28

 Dzisiaj przeczytano
 41117 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Spaliłem monitor... cd. długie! , PKort 29/11/02 22:54
Kilka dni temu ( http://twojepc.pl/boardPytanie30257.htm ) żaliłem się na ogromnego pecha - spaliłem monitor, popsułem dwa dyski twarde WDC i pompkę do W/C. Zatem przyszedł czas na mały teścik serwisów różnych firm. Po kolei:
1. W/C - zestaw kupiłem na Allegro.pl. Po spaleniu pompki przez jakiś czas pracowałem na Titanie D5-TB, potem zakupiłem CoolerMastera CP5-7JD1B, który okazał się być jeszcze cichszy, niż D5TB i jeszcze bardziej wydajny. Jedynie koszta wyższe - 70PLN. Ale wracając do pompki: napisałem e-mail w stylu" pompka nie działa, mam gwarancję, co teraz?" i jeszcze teo samego dnia dostałem odpowiedź - jedzie do mnie nowa pompka, starą mam odesłać. I faktycznie, po 3 dniach przyszła paczka z pompką. Teraz muszę odesłać starą. Serwis firmy CPC - ocena 6+.
2. WD400JB - kupiłem na WGE w pewnej firmie. Po podłączeniu w domu okazało się, że dysk chodzi bardzo głośno i wolno - zupełnie jakby to nie był WD400JB, tylko Caviar 21600... Poszedłem do sklepu, opisałem problem, powiedziałem, że chcę oddać do serwisu. Najpierw próbowano mi wmówić, że tak ma być ("Może ten typ tak ma"), potem niechętnie przyjęto. Mają odesłać do dystrybutora, ten ma ustawowe 14 dni na załatwienie sprawy. Moje pytanie: "Ale za dwa tygodnie będzie z powrotem?" - "Oczywiście, jak najbardziej". Po dwóch tygodniach zjawiam się w sklepie - dysku nie ma. Moja reakcja - http://twojepc.pl/boardPytanie30257.htm - dosyć ostra. Dzisiaj zaszedłem - w końcu 14. dzień roboczy - i dysk jest, wszystko w porządku, dystrybutor przysłał nowy. Nawet zafoliowany. "Proszę podpisać odbiór"... Oglądam, oglądam - "ale najpierw chciałbym sprawdzić, czy dysk jest faktycznie sprawny". "Ale dlaczego? Przecież widzi pan, że jest nowy..." "Tak, poprzedni też był nowy i do co? Wrócił do was po trzech dniach użytkowania." I zaczęły się schody - w firmie komputerowej jest tylko jedno stanowisko, gdzie można podłączyć komputer, a w kolejce czeka 6 rozebranych komputerów - "Niech pan poczeka, najlepiej zapraszamy pod koniec dnia" - do końca dnia zostały dwie godziny. Mogliby podłączyć do tego, który jest akurat na stanowisku - zajęłoby to 15 sek. Ale nie - "No dobrze, ja w takim razie wezmę go do domu, a jak nie będzie działał, to pojawię się jutro rano (specjalnie upewniłem się wcześniej, że w soboty pracują) i oddam go państwu, z tym że w ramach rękojmi - i będę domagał się zwrotu pieniędzy". Natychmiast okazało się, że w sąsiednim pawilonie jest podłączony komputer i czekają tam na mnie z dyskiem. Poszedłem, podłączyłem, zadziałał lepiej, niż poprzednio. Podpisałem kartę i wyszedłem. Ufffff..... Ocena serwisu - 3+.
3. Monitor - CTX PR960F - działał od października 2000, we wtorek włączam, a tu tylko "zig, zig, zig...." - dioda mruga jak szalona, monitor nie działa. Następnego dnia do samochodu i wiozę toto do sklepu, gdzie go kupiłem - tam cyrk. Trzech kolesi kręci nosami - bez pudełka, stary monitor, może go pan zawiezie do serwisu dystrybutora (firmy AB)- tak będzie szybciej. "My możemy przyjąć, ale nie bierzemy żadnej odpowiedzialności, jeśli coś się stanie z monitorem w czasie transportu." Podziękowałem ozięble, zapisałem numer telefonu do warszawskiego oddziału AB, załadowałem 33kg monitora do bagażnika i pojechałem do dalej. Wróciłem do domu i zadzwoniłem do AB Warszawa. Tam pewien arogancki typek poinformował mnie, że rozpatrzą moją sprawę, jak pojawię się u nich z tym monitorem oraz kartą gwarancyjną. Na sugestię, że zgodnie z rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów to AB powinno się zająć transportem zostałem odesłany do Szefa-który-będzie-w-poniedziałek. Nie spodobało mi się to - wyglądało na to, że AB W-wa chce się wykręcić od obowiązków. Na koniec udało mi się typka przewalczyć - zaproponował, żebym wystał monitor kurierem do Centrali we Wrocławiu. Na koszt AB. Miałem jeszcze parę pytań, ale zrezygnowałem. Zaglądnąłem na www.ab.pl i oniemiałem - system zgłoszeń online, jest numer hotline'u, a ja się tutaj użeram z jakimiś nieprzyjemnymi typkami... Ale podziw prędko minął - do systemu online'owego nie można się dostać - aby zgłosić reklamację trzeba mieć numer klienta nadawany przy zgłaszaniu reklamacji - może to tylko dla stałych klientów??? Hotline jest tak "hot", że aż overheated i nie działa, bo nikt się nie zgłasza. Wreszcie telefon do centrali we Wrocławiu - numer wewnętrzny 5 (serwis monitorów) i zaskoczenie - osoba kompetentna, obeznana, uprzejma i wyrozumiała! Monitor mogę zapakować w dowolne pudło, byle monitor był bezpieczny, pudło do mnie wróci z powrotem przy odsyłaniu monitora po naprawie (to bylo ważne, bo pudło było pożyczone od inneo monitora), do środka mam włożyć gwarancję i kopię faktury, wysłać kurierem na ich koszt (to była pierwsza instrukcja, jaką otrzymałem - bez pytania, bez utyskiwania, itd), naprawa trwa od 3 do 5 dni (czyli po tygodniu monitor jest z powrotem), dostałem numery do dwóch firm, z których korzysta AB - słowem raj. Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie poutyskiwał trochę na oddział warszawski (a co, niech mają za swoje!!!). Dzisiaj rano paczka wylądowała w firmie kurierskiej "na poniedziałek" (cokolwiek by to miało znaczyć). I jest super. Ocena: oddział warszawski - 2=, centrala - 6, średnio wychodzi 4-. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !!

  1. hmmmm , Maniak 29/11/02 23:03
    Czyli jak spali mi sie pompka od WC to nie musze sie martwic :D

    Zmień swój podpis na Boardzie

    1. :) no chyba że pompka , Maverick 29/11/02 23:27
      potraktuje Twojego kompa kompleksowo i też Ci zdymi HDD i monitor ;-) Żarty ofkoz:)

      btw PKort: to nic tylko czekać na wieści o monitorze:) ATSD.. chyba masz jakiś monitor zapięty teraz? czy moe piszesz intuicyjnie :)))) Bez monitorka ;-))

      1. a ty myslisz ze co? , Olo 29/11/02 23:44
        jak kumpel mogl bez monitora (tez ctx, ciekawostka) uzywac kompa - tylko do winampa z wgrana playlista co prawda :-) - to taki guru jak Pkort monitora miec nie musi takze do inych zastosowan ;-))

        (sorki Pkort - mam dzis straszliwie wisielczy humor)

        1. hie hie.. to ja wiem , Maverick 29/11/02 23:49
          że PKort jest dabest:) bez urazy oczywiście;-) taki szefuńcio to nawet administrować i przeglądać boarda potrafi bez monitora.
          yy... przeglądać boarda.. ? chyba sie zagalopowałem :)))

          1. A co z SynTalkiem? , Tummi 30/11/02 00:23
            autostart, potem ctrl+c, alt+tab, ctrl+v, skrot_kalwiszowy_do_rozpoczecia_czytania i wiadomo, co jest na boardzie napisane ;-))))))

            T.

            www.skocz.pl/uptime :D

            1. e tam , GULIwer 30/11/02 03:30
              pare drucików w zęby jeden koniec w grafe drugi i samemu mozna wyświetlac obrazy :))
              ATSD ciekaw jestem co za firma (poslij maila jesli mozesz a nie chcesz tu pisać publicnzie) z WGE tak cie potraktowała. Bo ja od 5 lat 95% sprzetu kupuje na grzyboskiej/batorego. Nawet jak teraz kupiłem grafe przez inet to w firmie z WGE u której w 99 kupiłem SB128 za 195zeta O_O

              I'm only noise on wires

      2. Ja byłem przezorny :))) , PKort 30/11/02 00:46
        i miałem włączone w BIOSie "Power-off temperature" na 75 st.C, więc się tylko zdziwiłem, jak w HFS:HP2 komputer mi się wyłączył (vide mój post pt. "WaterCooler 12dB: wrażenia na gorąco"). A co do monitora, to mam podpięty teraz 14" mono marki Mitsu - z ciekawości do niego dziś zajrzałem - kineskop Philipsa, więc wiem teraz, dlaczego ciągnie 800x600. Syntalk nie używam, bo w HFS na wiele się nie zdaje... Za to mogę grać teraz w 16 bitach, bez detali i w 640x480 - mój Radek się nie jąka, a ja nie widzę różnicy :)))

        Heavy Metal or no metal at all
        whimps and posers - Leave the Hall !!

        1. mozesz mi wytlumaczyc, jak to z tym HFS'em , Tummi 30/11/02 01:03
          u Ciebie jest?

          Chyba, ze net i gry odpalasz spod 2 roznych sysop'ow - wtedy nie mam pytan ;-)

          T.

          www.skocz.pl/uptime :D

  2. Hmm... , helmut 29/11/02 23:47
    A dlaczego wywaliłeś pudło z monitora? Jeszcze nie spotkałem się z serwisem który przyjmuje bez szemrania monitor bez pudła...nawet u mnie gość bez pudła jest traktowany z dystansem - bo tak JA zostane potraktowany u dystrybutora i taka jest prawda niestety.

    Ctrl - Alt - helmut - delete

    1. To nie to, że wywaliłem. , PKort 30/11/02 00:42
      Ale wiesz, przez dwa lata w piwnicy wiele rzeczy może się zdarzyć - na przykład wywaliło kiedyś rurę odpływową od pralki zalało całą piwnicę - pudło od monitora mojego, monitora brata, drukarki i jakieś jeszcze inne nasiąkły wodą i "sflaczały". IMHO to idiotyczny wymóg, żeby sprzęt taki, jak monitor (i to 19") dostarczać w oryginalnym opakowaniu - tyle miejsca się marnuje...

      Heavy Metal or no metal at all
      whimps and posers - Leave the Hall !!

      1. czasem lepsze zajmowane miejsce , mel2 30/11/02 03:04
        niz sflaczaly :)))))))))

        Don't lose your head,
        There can be only one.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL