Nine Inch Nails to jest TO :)
iRacing Driver :)

1. uwaga - podaje wyniki , bartek_mi 1/01/03 15:59
   adam 2 (razem z goldim)
   pierwszy peterka
   hanni sie wywalil i byl daleko (choc skok mial dobry)

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

2. 2-gi , Chrisu 1/01/03 16:00
   razem z Goldim... Hannawald się przewrócił. Małysz jest na 5 miejscu 4 skoczni, chyba 5 punktów za Hanką.
   Za chwile wszystko powinno być na www.fis-ski.com

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

3. Wygrał , sebtar 1/01/03 16:00
   Peterka, Małysz drugi ex-aequo z Goldim :D

   Demokracja to władztwo intrygantów,
   wybieranych przez głupców.

4. nie, ale , ulan 1/01/03 16:01
   był drugi, razem z Goldbergerem. wygrał Peterka, ale Adaś awansował i w turnieju 4 skoczni i w klasyfikacji pucharu świata.

   pozdr. ułan vel ulan
   "Uwielbiam zapach napalmu
   o poranku..."

5. Dzieki , sew123 1/01/03 16:15
   Ja tam caly czas wierze ze wygra znow puchar mistrzowski !!!
   Trzymam kciuki :)

   Nine Inch Nails to jest TO :)
   iRacing Driver :)
   

6. Najnowsze notowania: , Chrisu 1/01/03 16:27
   Puchar świata:
   1 HOELLWARTH Martin 1974 AUT 575
   2 AHONEN Janne 1977 FIN 532
   3 MALYSZ Adam 1977 POL 481
   4 WIDHOELZL Andreas 1976 AUT 437
   5 PETTERSEN Sigurd 1977 NOR 420
   6 PETERKA Primoz 1979 SLO 414
   7 GOLDBERGER Andreas 1972 AUT 377
   8 HANNAWALD Sven 1974 GER 346
   9 UHRMANN Michael 1978 GER 341
   10 KOFLER Andreas 1984 AUT 29
   
   4 skocznie:
   Rank Name Year of birth Nation Points
   1 AHONEN Janne 1977 FIN 513
   2 PETERKA Primoz 1979 SLO 504
   3 LJOEKELSOEY Roar 1976 NOR 500
   4 HANNAWALD Sven 1974 GER 498
   5 MALYSZ Adam 1977 POL 495
   6 HOELLWARTH Martin 1974 AUT 495
   7 GOLDBERGER Andreas 1972 AUT 493
   8 KOFLER Andreas 1984 AUT 491
   9 MIYAHIRA Hideharu 1973 JPN 476
   10 LINDSTROEM Veli-Matti 1983 FIN 468

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

...brzydki jak noc ale za to nadrabia
brakiem inteligencji...
...nie mam na nic czasu....

1. no ale zobacz , ulan 1/01/03 16:17
   co zrobili Hannawaldowi, a nie zrobili Hellwarthowi (też się skubaniec wywalił, w 1 skoku a nic mu nie odliczyli).

   pozdr. ułan vel ulan
   "Uwielbiam zapach napalmu
   o poranku..."

   1. No ale Hanni wywalił się jednak widocznie wcześniej , sebtar 1/01/03 17:21
      niż Hoellwarth który padł praktycznie na linii, a wcześniej choć z nogami w X-a ale jechał ;)

      Demokracja to władztwo intrygantów,
      wybieranych przez głupców.

   2. to właśnie świadczy o tym , walczy 1/01/03 18:34
      że tych partaczy nie powinno być na skoczni

      ...brzydki jak noc ale za to nadrabia
      brakiem inteligencji...
      ...nie mam na nic czasu....

2. No weź przestań , Chrisu 1/01/03 16:23
   skoczek jest uważany za prewróconego jeśli się podeprze, a Ahonnen mimo pięknego skoku i ustania podparł się. Pamiętasz jak Adam kiedyś jechal na tyłku ale bez podpierania wstał? Dostał po 16 punktów ale skok byl zaliczony...

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. wszędzie gdzie jest element relatywizmu , walczy 1/01/03 16:59
      jest pole do nadużyć, powinny się liczyć fakty czyli odległość i nic innego.

      ...brzydki jak noc ale za to nadrabia
      brakiem inteligencji...
      ...nie mam na nic czasu....

      1. Będę się sprzeczał , Chrisu 1/01/03 17:13
         Zauważ teraz jak skaczą. Co byłoby gdyby 10 miało ta sama odległość? 10 pierwszych miejsc???? Teraz gdyby ktoś z nich leciał pięknie, a innemu gdyby wciąż trzesły się narty i wylądowałby bez telemarku...
         Zreszta uważam że w skokach i tak są najuczciwsi sędziowie... Skoczył niezgodnie z regulaminem i wzięli mu punkty. W sumie Hoelwartowi mimo wywrotki nie zabrali pkt, ale zauważ że nawet komentatorzy mówią że sędziowie nie widzą całej skoczni, a Hoelwarth wywalił się tuż przed linią i w pierwszym ujęciu sam nie byłem pewien czy padł przed czy za linią. Byłelm pewien dopieor po powtórce...

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         1. a co by było , walczy 1/01/03 17:37
            gdyby w biegu na 100m wszyscy mieli taki sam czas, albo w rzucie oszczepem taką samą odległość??.
            Piszesz: "co by było gdyby ktoś z nich leciał pięknie, a innemu gdyby wciąż trzesły się narty i wylądowałby bez telemarku..."
            odpowiadam: nic by nie było, liczy się tylko odległość i to jest sprawiedliwe tak jak w skoku p tyczce, skoku w dal i wielu innych dyscyplinach gdzie stylu się nie ocenia.

            ...brzydki jak noc ale za to nadrabia
            brakiem inteligencji...
            ...nie mam na nic czasu....

            1. a co byłoby , Chrisu 1/01/03 17:58
               gdyby w jeździe figurowej nie bylo sędziów, tylko np jeśli wykonasz 3 figury masz tyle a tyle punktów? Są pewne dyscypliny w których założeniem były dodatkowe punkty za styl... W skoku o tyczce, w dal itd jest albko skok udany albo nie. Poza tym w biegach, skokach masz dokładnośc do 0.01 sek/1cm i tam uzyskanie kilku(nastu) takich samych wyników jest wręcz nie możliwe. W skokach masz dokładność 0.5 m. Resztę dośpiewaj sobie sam...

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               1. przypadki gdy kilku zawodników , walczy 1/01/03 18:31
                  po obu seriach mają identyczne odległości można w całym Pucharze Świata policzyć na palcach jednej ręki więc nie jest to problem.
                  Są pewne dyscypliny gdzie element artystyczny jest jej istotą (jak np. łyżwiarstwo artystyczne, gimnastyka artystyczna) i nikt tego nie podważa. Wszelkie kanony poprawności stylistycznej są wg mnie chore w przypadku gdy uzyskujemy jak na dłoni wymierny wynik czyli odległość. Sprawy poprawności stylu są mocno subiektywne i kilka razy w historii skoków się zmieniały co tym bardziej umacnia mnie w przekonaniu że jedynym wartościowym czynnikiem różnicującym powinna być odległość. Jako przykład można podać Norwega Jana Bokloeva który jako pierwszy zaczął skakać stylem V i przez wiele lat pomimo znakomitych odległości był przez sędziów niesłusznie krzywdzony niskimi notami. Za kilka lat kanony stylu się zmieniły ale Bokloev mogł wtedy skoki pooglądać sobie tylko w TV. Dlatego jestem z zasady przeciwny wszelkim regulaminom i ustaleniom "działaczy" przy przysłowiowym zielonym stoliku. Niestety w FIS nie mam nic do powiedzenia ;((

                  ...brzydki jak noc ale za to nadrabia
                  brakiem inteligencji...
                  ...nie mam na nic czasu....

                  1. oj nie tak znowu na palcach... , Chrisu 1/01/03 18:56
                     czesto sie zdaza ze kilku zawodników sumarycznie skoczy tyle samo...
                     A co do stylu V. Jeśli chcesz wiedzieć wymyślił go Polak (nie pamietam jak sie zwie, był z nim nawet wywiad w zeszłym roku). Niesłusznie MEDIA okrzyknęły wynalazcą tego stylu Norwega...
                     Mówisz odległość. Ciekawe czy ktos chciałby oglądać skoki w których sportowcy skaczą jak "ofermy" wyciskając za to odległość... Nie sądzę...

                     /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     1. ten miecz (sędziowski) ma dwie strony , walczy 1/01/03 19:17
                        można też powiedzieć że zawodnicy uzyskają w 1 i 2 serii rożne odległości a sędziowie notami sztucznie ich postawią na tym samym miejscu. Nie jest raczej możliwe tak jak piszesz oby zawodnicy "wyciskali" odległość skacząc jak ofermy bo sylwetka współczesnego skoczka jest optymalna jeśli chodzi o aerodynamikę i takie coś nie jest możliwe. A jeśli nawet to niech skaczą jak chcą byleby daleko i niech sędziowie im w tym nie przeszkadzają.

                        ...brzydki jak noc ale za to nadrabia
                        brakiem inteligencji...
                        ...nie mam na nic czasu....

                        1. może w drugą stronę... , Chrisu 1/01/03 19:22
                           zamiast zmieniać zasady, lepiej wymuszać na sędziach sprawiedliwe punktowanie...

                           /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\