Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Shark20 02:46
 » Chavez 02:46
 » yanix 02:26
 » PaKu 02:20
 » metacom 02:18
 » xpx 02:17
 » abes99 01:30
 » luckyluc 01:30
 » Chrisu 01:26
 » PiotrexP 01:18
 » Martens 00:57
 » Wolf 00:44
 » Visar 00:43
 » CiAsTeK 00:39
 » bmiluch 00:38
 » Zic 00:36
 » rulezDC 00:36
 » Demo 00:15
 » rarek 00:09
 » buddookan 00:03

 Dzisiaj przeczytano
 41133 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

<OT> Nowe przepisy prawa pracy , bwana 2/01/03 23:18
http://info.onet.pl/620296,11,item.html

"you don't need your smile when I cut
your throat"

  1. Bardzo smieszne... , Yatanza 2/01/03 23:22
    zwlaszcza te nadgodziny... buahahahaha!

    1. :) zalezy od punktu widzenia , bwana 2/01/03 23:30
      pracodawcy sie uciesza. mnie to wsio ryba, nie mam prawa do platnego urlopu (dzialalnosc gospodarcza) ani innych praw "gwarantowanych" z tytulu zatrudnienia. A z doswiadczen wlasnych i znajomych wiem, ze Kodeks Pracy z zyciem ma niewiele wspolnego.

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. Bo kodeks pracy obowiązuje tylko w firmach , sebtar 3/01/03 13:50
        państwowych, spółkach skarbu państwa, itp. A związki zawodowe w Polsce to fikcja, albo są to jakieś przydupasy prezesa albo wogóle ich nie ma. Szczególnie "związek zawodowy" Solidarność działa na mnie jak płachta na byka, banda darmozjadów.

        Demokracja to władztwo intrygantów,
        wybieranych przez głupców.

        1. nie mam zdania , bwana 3/01/03 14:39
          nie mam kontaktow ze zwiazkami zawodowymi. Natomiast Akcja Wyborcza Solidarnosc i zwiazek zawodowy o tej samej nazwie to chyba niezupelnie to samo. Jesli chodzi o obowiazywanie Kodeksu Pracy, to znam przyklady ze szanowany jest bardziej w prywatnych przedsiebiorstwach niz w paru znanych mi firmach panstwowych. Ale ogolnie to chyba masz racje.

          "you don't need your smile when I cut
          your throat"

          1. Chodziło mi o związek, na AWS , sebtar 3/01/03 15:47
            leję z góry, jak zreszta na wszystkich polityków. A co do kodeksu to mam własnie wprost przeciwne niż twoje doświadczenia.

            Demokracja to władztwo intrygantów,
            wybieranych przez głupców.

            1. hehe , bwana 3/01/03 20:58
              jak na wszystkich politykow "lejesz" to nie wyrozniaj jednego ugrupowania, a zreszta... wyrozniaj - to wolny kraj:)

              "you don't need your smile when I cut
              your throat"

              1. Przecież nie wyróźniam. Pisząc Solidarność , sebtar 3/01/03 21:56
                chodziło mi o związek zawodowy a nie prawie-denata-AWS. Leję na wszystkich, bo wszyscy nadużyli mojego zaufania. I mam nadzieje że kiedyś bedę miał okazję ich z tego rozliczyć.

                Demokracja to władztwo intrygantów,
                wybieranych przez głupców.

                1. :-) , bwana 3/01/03 22:56
                  Kup laptopa, kilka czarnych skorzanych teczek-aktowek i udaj sie do jakiegos talk-show tak, zeby wystapic z duza grupa politykow. Oglos, ze masz na wszystkich swoje teczki i je ujawnisz w stosownym momencie. Ci z politicusow, ktorzy zwala sie w gacie, maja cos na sumieniu;) Obawiam sie ze z takiego czegos wyszlaby kupa gowna;-D

                  Oh, shit!

                  PS. Wiem, wiem, to tzw. Syndrom Tyminskiego, ale moze zadziala ponownie:)

                  "you don't need your smile when I cut
                  your throat"

                  1. Nie, nie o takim rozliczeniu myślalem. , sebtar 3/01/03 23:20
                    Moja wersja jest zdecydowanie mniej zabawna.

                    Demokracja to władztwo intrygantów,
                    wybieranych przez głupców.

                    1. idealy , bwana 3/01/03 23:37
                      skomentuje to metaforycznie (jak ktos czytuje Pratchetta, to wie o co chodzi):

                      Zazwyczaj Ci, ktorzy skanduja na wiecach sa tymi samymi, ktorym inni 20 lat pozniej skanduja na wiecach.

                      "you don't need your smile when I cut
                      your throat"

                      1. Niegłupie, niegłupie. Prawdę , sebtar 4/01/03 10:23
                        mówiąc myślałem i o takiej drodze kariery :->

                        Demokracja to władztwo intrygantów,
                        wybieranych przez głupców.

  2. huhuhu... , PrzeM 2/01/03 23:37
    ...a ile to osób pracuje w firmach gdzie nie przyjdą do pracy, zadzwonią o 12.00 do szefa powiedzą:
    sory wodzu wziąłem sobie dzisiaj urlop :)))))).
    Chciałbym go widzieć na drugi dzień w pracy ;))))

    PrzeM

    above the mind - powered by meat...

    1. pikus , bwana 2/01/03 23:43
      ale mozna np. nie dostac premii uznaniowej w ramach reperkusji. dyscyplinarka nie grozi, wywalenie z pracy tez nie, bo musi byc poprzedzone pisemnymi karami regulaminowymi, POTWIERDZONYMI przez karanego pracownika i zamieszczonymi w jego aktach personalnych. Przerabiam to ostatnio z jednym znajomym, ktorego zaklad pracy probuje wyrolowac.

      PS. Oczywiscie jak ktos sie zawezmie, to kij i tak znajdzie.

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

  3. taaa , Chrisu 4/01/03 13:34
    i tak jak wejdziemy do unii trzeba bedzie zmieniać... Niby to prawo jest przystosowaniem do prawa unijnego a to NIEPRAWDA! Niedługo pracownika bedzie mozna zwolnić bez niczego, bo tak NIBY wolno w Unii. Tam w tej chwili człowieka zwolnić trudniej jak u nas.
    Co sie w Polsce robi mając pracownika alkoholika? ZWALNIA W unii (no dobra mówię o NIemczech bo znam tam taki przypadek) taki dostaje skierowanie na leczenie i nie wolno go zwolnić do momentu końca leczenia. W tym czasie może zmieniać zmiany itp...
    U nas związki zawodowe to albo ciepłe kluchy którzy są po to zeby brac kase i zeby szef ich nie mogl zwolnić, albo lizotyłki szefa. Bd mało jest takich związków, które uważają ze "Firam to my, my to firma" i np zgadzają się na zwolnienie połowy załogi zeby firma przetrwała, po to by po roku spowrotem zatrudnić tych ludzi. Wolą wtedy strajkować i żądać aby ich nie zwalniać a firma po roku pada.
    Jednak ważne jest dla działalności ZZ aby szefostwo potrafiło nagradzać pracowników za dobrą pracę, a gdzy dzieki tej dobrej pracy firma strzela w górę żeby zrekompensować to pracownikom finansowo. Jest wtedy sytuacja - "przeds zarabia dzieki nam, dostajemy za ten wzrost premie, to pracujemy jeszcze lepiej". Niestety niektórzy szefowie nie widzą tej zależności...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL