Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » DYD 17:44
 » KHot 17:38
 » PiotrexP 17:37
 » Rafael_3D 17:36
 » gigamiki 17:26
 » @GUTEK@ 17:25
 » Lucullus 17:22
 » MARtiuS 17:20
 » dugi 17:13
 » Marian30p 17:12
 » Jumper 17:10
 » Armitage 17:06
 » P@blo 17:04
 » past 17:00
 » cVas 16:59
 » Pawelec 16:54
 » soyo 16:51
 » Kenny 16:48
 » Hitman 16:48
 » Chrisu 16:43

 Dzisiaj przeczytano
 41136 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

instrukcja wymiany biosa na zywo (hot swap) , mel2 10/01/03 21:40
ano - jak juz wielokrotnie pisalem - chcialem sobie zrobic z plyty msi kt3ultra2c plyte kt3ultra2 (prawda ze mala roznica?;) ktora to obsluguje 166Fsb i dzielnik 1/5.
WWalilem wiec sobie bios od niej - ktory to okazal sie tak bardzo bee -ze nawet system ktory to ma ponoc flashowac biosa z dyskietki nawet jak nic nie widac na ekranie (ctrl+home podczas startu) nie zadzialal :((
Wszystko co uslyszalem to 3 dlugie bipy - powtarzajace sie caly czas - a plyta dead :(
No wiec - szczesliwy jak cholera pomyslalem sobie -=aaaaa w ch... z tym - trza sie bedzie na gielde przejechac i stanowiska poszukac co to zakupilem :(
Nagle (puff) wpadl mi do glowy sposob znany z netu - a mianowicie wymiana biosu (kosci) na zywo (z wlaczonym kompem).
W te pedy wiec do kumpla ktory ma plyte na kt266a a nie jak ja na kt333.
Jedynie wpad po pifko (wara strong oł jee) i juz rowerkiem smigalem po lodzie (coz za zabawa).
Na miejscu sadzilem ze uda mi sie ten sposob mniej inwazyjny - czyli wymiana biosu przy wylaczonym kompie i skorzystanie z tego ctrl+home - niestety - pupa - czyli system ten nadaje sie chyba tylko po to coby sie na niego powkur....ć
Wiec trzeba bylo odpalic komputer kolegi z jego biosem (biosy wyjmuje sie calkiem niezle pinezka z uchwytem plastikowym) - pare zlamanych pinezek i bios znow na miejscu.
W trakcie okazalo sie ze kolega na 2 stacje fdd ma dzialajacych 0 gdyz postanowil sobie pozdejmowac twarze (coby je upchac za usta mariana) - niewiem zreszta po co - nie mniej na zmianie fdd zaczelismy (ta stara po wyjeciu miala ok.2 kilo kurzu w srodku (to przez ten brak twarzy:)).
Komp uruchomiony - nastepny problem - wszystkie dyskietki jakie ma (a ma sporo) sa padniete - a wiec format pod winda 2 sztuk i skopiowanie biosow to jest to czego nam potrzeba.
Łyk piwa i czas sie zabrac do zabawy.....
Komputer uruchomiony z plyty windy 98 bez obslugi cdrom i wskok na dyskietke z programem flashujacym, zaproponowalem coby najpierw wyrwac jego biosa i wsadzic mojego - ale on mowil ze tak bedzie ok - a cholera go wie - moze wie lepiej - wiec smig i co.????
amiflash nie chce sie uruchomic bo dyskietka padla (ja wale co za szczescie) - z drugiej poszlo - i nastepuje wymiana biosu - zabawa o tyle fajna ze kolega wpadl na pomysl uzycia wezyka do wyciagniecia biosu z podstawki (coby w miare krotko dotykal poszczegolnymi pojedynczymi nozkami) i rzeczywiscie to zadzialalo (warunek: nie smiac sie bo mozna biosa pod wersalka szukac :) - tak wiec bios wymieniony - dane wpisane o nowym biosie - i lyk piwa - enter - i co? bzyk bzyk bzyk - padla dyskietka (czizus!!!!) - wszadzamy druga - idzie - i co? flash erasing error - oho - mowilem coby najpierw wymienic i na dopiero zarzucic program.
Tak wiec robimy znow to samo - czyli bios znow na miejsce- komp uruchomiony - przejscie na dyskietke - przejscie na 2 po tamta nie dziala - i wymiana biosu (przy okazji obserwowanie ekranu czy przypadkiem tzw. znak zachety(kto ta nazwe wymyslil) nie przestal migac - uruchomic program flashujacy - wpisac dane - no i smig -PROGRAMMING NOW (w tym momencie serce mialem w okolicy lewego tylnego zeba madrosci).
Udalo sie - przeszlo do konca - nie zbraklo pradu - co za szczescie.
Wsadzam do swojej plyty - przy okazji wymieniam titanowa paste na miedziana (kolega od wezyka skads zadobyc) i uruchamiam komp - co za cudo - to naprawde dziala - ZNOW!!!
Noooo - wiec nie pozostalo nic innego tylko podzielic sie z WAmi tym na boardzie i smignac po kolejne piwo (przy okazji zaliczyc salto mortale na rowerku - bardzo przywraca do rzeczywistosci - polecam :)))
Tak wiec -t o jest wykonalne - wiec w razie czego nie bojcie sie - tylko musicie miec wezyk ;)

Don't lose your head,
There can be only one.

  1. opis zdarzen i refleksje - to lepszy temat , mel2 10/01/03 21:45
    123 -aaaale sie rozpisalem

    Don't lose your head,
    There can be only one.

  2. dobre, , Wedrowiec 10/01/03 22:14
    Twoje zdrowie :] (leszek zielony butelkowy odpowiednio schlodzony)

    "Widziałem podręczniki
    Gdzie jest czarno na białym
    Że jesteście po**bani"

  3. dobre :-) , Master/Pentium 10/01/03 22:17
    lol

    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)

  4. wezyk mam... ;))) , capri 11/01/03 08:07
    j.w.

    Quidquid latine dictum sit,
    altum videtur

  5. Czy można poprosić o... , Umek 11/01/03 09:50
    dokładny opis HI-TECH-urządzenia o nazwie katalogowej "wężyk"? Hę...?
    :)

  6. niexle... , kaszpio 11/01/03 10:26
    podziwiam za wytrwalosc;-)

    Toshiba Tecra S11-124

  7. Dobrze, ze Ci lancuch nie spadl , Klinton 11/01/03 11:07
    123

    I`m nobody... Nobody is perfect!

    1. jakby spadl to niebylo by zle , mel2 12/01/03 08:40
      gorzej jakby sie skonczyl

      Don't lose your head,
      There can be only one.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL