|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
[OT] Do speców od "elektroniki stosowanej" , M1ni$ter 17/01/03 19:10
otóż
dostałem na zajęciach zadanie zrobienia układu (na bramkach logicznych) sprawdzającego parzystość jedynek podawanych na wejściu 4 bitowym układu .
układ jest zrobiony,nawet ladnie, jak na pierwszy raz zabawy w te klocki ;)) , ale jest male ale
standardowo układ ma na wyjściu 1 diode sygnalizującą parzystość, jednak chcąc być ambitnym i ewentualnie zaplusowac przy ocenie układu , postanowiłem dodać na wejściu po 1 diodzie dla kazdego wejścia ( bitu )
no i zaczęły sie problemy:
otóż bez tych "moich" diód działa poprawnie i spełnia założone mu zadanie ( piknie świeci przy parzystej liczbie jedynek ;)
jednak z tymi diodami, dzieją się dziwne rzeczy, diody świecą w sposób im przypisany ale tym samym momencie dioda wyjściowa świeci sie nonstop,
doszedłem już że wine takiego stanu rzeczy bierze na siebie złe napięcie w poszczególnych miejscach układu i nawet rezystory niepomagają, ( już na wejściu do pierwszych bramek, w miejscach bitu wejściowego 0 ,---skądś---- pojawia sie napięcie sugerujące bramce stan logiczny 1 ) przez co układ dla dowolnie podanych bitów widzi cały czas same jedynki
niestety ponieważ niejestem elektronikiem, niewiem dokładnie w czym tkwi problem,
z zasłyszanych jest to problem współpracy z układami TTL, bo niby (landnia ;) z CMOS'ami takie podłączenie działa bez problemu
całość pieczętuje schemat który w prg EWB 5( nic innnego nie mam, a prg Eagla nie umiem obslużyć) tej postaci działa bez problemu ( wiem że w takich prg działa on na komponentach idealnych)
dołączam zdjęcia układu ( 59kb i 122kb )
http://minister.nibylandia.com/front.jpg
http://minister.nibylandia.com/revers-mirrored.jpg (obrócony by był zgodny ze schematem)
oraz schemat 74kb
http://minister.nibylandia.com/schemat.JPG
w miare możliwości prosze o sugestie , gdyż jak widać na zdjęciach wyżej układ jest juz zlutowany i jeżeli nic z tego nie wyjdzie bede zmuszony potraktować ukłąd lutownicą ;((("Umiesz liczyć? ... licz na siebie!" - zielone... , XTC 17/01/03 19:26
diody... nie pamiętam ile napięcia na nich się odkłada ale rezystory 200R ...
kurcze mi to wygląda, że po prostu ściągasz tymi diodami te sygnały do masy i tyle...
daj diody które mogą pracować na mniejszym prądzie i wstaw duużo większe rezystory ... fakt - wstawisz po 470k to będą się tylko co tlić ale nie masz co liczyć na napędzanie ledów "tak z doskoku" ...
jakbyś chciał je dopalić max prądem to nic tylko jeszcze po tranzystorze do każdej dodaj ew. daj jeden układ z buforami i to z nich wyszarp potrzebnego Ci prądu...
a układ na tranzystorze ...
może być choćby taki
.......o VCC
........|
.......--
.......\/ (led)
......----
........| c
''''''/
.b_|
....._\/ e
........|
........|
.......|| 200R
.......||
........|
......_|_ masa
w najprostszej wersji podawaj przez rezystor 1...100k
sygnał sterujący na bazę... i tak dla każdej diody...Linux - popieram , Świstak 17/01/03 21:05
jeżeli włączyłeś te diody równolegle z syglałami wejściowymi, bez tych rezystorów, to zwierają one sygnał wejściowy w stanie wysokim do masy. A że napięcie na diodzie LED wynosi ciut ponad 2V, to takie napięcie wejściowe jest poniżej jedynki w standardzie TTL i tego stanu nie rozpoznaje układ.
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
