"you don't need your smile when I cut
your throat"

1. ale ja nie chcę przez bramkę... , bambaryla 30/01/03 21:08
   ...chcę tylko podłączyć komórkę do komputerka coby nie wybierać ręcznie...
   ...albo to samo z telefonem...
   
   a propos hmmm - czy kreatywnie kształtowałeś kiedyś rzeczywistość? Zobaczymy czy mi się uda ;) - tylko pomóżcie
   pzdr
   
   bambaryla

   "...amerykańskie czy rosyjskie
   komputery? - nieważne, wszystkie
   robione są na Tajwanie..."

   1. ...i chcę za to... , bambaryla 30/01/03 21:10
      normalnie zapłacić
      
      
      choć w to trudno uwierzyć...
      ...jestem normalny, jestem normalny, jestem normalny.....

      "...amerykańskie czy rosyjskie
      komputery? - nieważne, wszystkie
      robione są na Tajwanie..."

      1. taaa... , Holek 30/01/03 21:11
         i kolezanka nieuczciwie wygra idola?
         
         swinstwo!
         
         no chyba, ze to inna konkursa;)

         "...here I am on The Road again..."

   2. jesli chodzi o sterowanie komorka za pomoca kompa , bwana 30/01/03 21:27
      np. poprzez port IR, to sprawdz, mozliwe, ze software dolaczony do Twej komorki ma mozliwosc uruchamiania z parametrami (typu /sendsms /tresc /numer) , jesli tak, to zautomatyzowanie tego procesu to juz pikus.

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. niestety nie jest mi znane tego typu oprogramowanie do Siemensa :( , XTC 30/01/03 23:04
         ale można próbować z gnokii - niektóre komendy są standardowe (choćby te wysyłające sms'a) wtedy automatyzacja byłaby uproszczona...
         a jak nie to nic tylko "ręcznie" z programu typu "x35cz" który jest bardzo fajnym kombajnem do obsługi siemensów...

         Linux

         1. tu jest takie cuś... , XTC 31/01/03 00:37
            wysyłanie sms'ów z command line'a...
            http://www.hs-lab.com/Products/Shareware/text2sms/
            można by więc choćby w bat'cie zrobić wysyłanie tych X wiadomości...
            tak czy owak
            jak bwana mówi: najprościej zapętlić jakiś soft obsługiwany z linii poleceń: http://195.172.17.35/...56a1b003da7c2!OpenDocument
            google word: command line sms sending software
            
            ...raz dwa trzy i masz co tam chcesz ... :)
            ps. podziel się choć potem z nami co to za projekt :)

            Linux

www.skocz.pl/uptime :D

Linux

"...amerykańskie czy rosyjskie
komputery? - nieważne, wszystkie
robione są na Tajwanie..."

1. to jeszcze chociaż... , XTC 31/01/03 20:47
   zdradź "który ze sposobów wybrałeś"... może się to przydać kiedy żeby móc kogoś do archiwum odesłać :)

   Linux

   1. wybrałem.... , bambaryla 4/02/03 09:40
      ...siemensa - o szczegółach napiszę w wolnej chwili w przyszłym tygodniu...
      
      pzdr

      "...amerykańskie czy rosyjskie
      komputery? - nieważne, wszystkie
      robione są na Tajwanie..."

      1. ... i zwyciężyłem :)))) , bambaryla 14/02/03 10:22
         Udało się - wygraliśmy w owym audiotele...
         
         Instrucja obsługi:
         1. Wziąć zestaw: SiemensME45 (lub podobny) + program x35cz (ja używałem w wersji 2.3)+ komp
         2. Połączyć kabelkiem komórkę z kompem (działa to znacznie szyciej niż przez irdę i mniej zużywa się akumulator)
         3. Utworzyć plik tekstowy zawierający tyle razy żądany numer ile chcemy wysłać smsów - format pliku:
         
         xxxx[CR][LF]
         xxxx[CR][LF]
         xxxx[CR][LF]
         ...
         xxxx[EOF]
         
         Plik wrzucić do podkatalogu groups w katalogu programu x35cz.
         
         Uwaga1: Nie trzeba nic mieszać w książkach w telefonie
         Uwaga2: TRZEBA wziąć pod uwagę, że akumulator w me45 wytarcza na wysłanie circa 4000-4500 szt. a w s35 circa 2500-3000 szt.
         
         4. Wybrać opcję tworzenia smsa, zaznaczyć, że ma on iść do grupy, wybrać jako definicję grupy plik, który utworzyliśmy wcześniej.
         
         5. Puścić smsy w świat...
         
         6. Cierpliwie czekać na rachunek za komórkę - można uprzyjemnić sobie to czekanie wyprawą do pobliskiej apteki po relanium i dyskusjami z panami z monitoringu Twojej sieci komórkowej, że nie jesteś psychiczny, wiesz co robisz, masz kasę, jak już koniecznie chcą to im zapłacisz coś a konto przyszłego rachunku i takie tam inne wesołe temaciki. Acha - goście są z lekka nerwowo przerażeni - pierwsza reakcją na przyrost w ciągu 250 min twojego rachunku o 4500 zł może być odcięcie telefonu od świata zewnętrzego.
         
         A poza tym - warto było...
         
         Pozdrawiam i dzięki za sugestie, które naprawdę przydały się.
         
         bambaryla
         :))))))

         "...amerykańskie czy rosyjskie
         komputery? - nieważne, wszystkie
         robione są na Tajwanie..."

         1. zaczepista rzecz :) , XTC 14/02/03 11:52
            gratulacje :) nieczęsto spotyka się tak zakręconych i zdeterminowanych...
            nie możesz powiedzieć co to był za konkurs? :)))

            Linux

            1. też jestem ciekaw :)) , GULIwer 15/02/03 19:03
               już widze mine ludzi nadzorujących sieć :))

               I'm only noise on wires

            2. sorry, że dopiero dzisiaj... , bambaryla 21/02/03 22:18
               ...odpowiadam - niestety nie dziś (ani przez kolejny co najmniej roczek) nie zdradzę co to był za konkurs :))) - musicie mi wybaczyć, bo tytuł jaki w jego wyniku się otrzymało jest zarówno stosunkowo mało ważny jak i w pewien sposób prestiżowy.
               A że w regulaminie nie było, że jedna osoba może oddać tylko jeden głos... czyli co nie jest zabronione to jest dozwolone...
               
               Jeszcze raz pozdrawiam i dzięki za pomoc :)))
               (Wy mnie, bez żadnej złośliwości etc., naprowadziliście na trop rozwiązania - bo ludzie np. z phreakzone porafili bądź to lekko wyśmiać, bądź to dorobić spiskową teorię dziejów, że pewnie kupiłem sobie numer audiotele (typu 0700) a teraz do tysiąca "szczęśliwych" użytkowników Outlooka wyślę sobie dialer, co im się tam sam odpali i połączy biednych misiaczków z moim numerem dostępowym 0700, a ja, rekin spambiznesu, cierpliwie będę czekał na geometryczny przyrost kasiorki na swoim koncie i takie tam...)
               
               Jeszcze raz dzięki...
               
               bambaryla
               
               
               PS. A tak na marginesie czy XTC jest owym słynnym XTC z amigowych historii sprzed lat bodajże dziesięciu?

               "...amerykańskie czy rosyjskie
               komputery? - nieważne, wszystkie
               robione są na Tajwanie..."

               1. ech... , XTC 22/02/03 08:22
                  chyba mylisz mnie z XTD :) - sporo ludzi myli mnie akurat z tym genialnym muzykiem :) - ale ... mimo, iż sam nie błyszczę szczególnie - fajnie być akurat czasem z nim "pomylonym" :)
                  pozdrawiam...

                  Linux