*** ********** *** ** ******* *******.

1. to nie mój mail , resmedia 2/03/03 09:59
   tylko do mnie :))

   desipere est juris gentium

   1. ale i tak fajnie , robert71 2/03/03 10:08
      niedoczytalem ,ale to nie zmienia faktu ze to jest chamowa i tyle.

      *** ********** *** ** ******* *******.

      1. bojkot entera strajk glodowka - e chyba jzu bredze z goraczki , Thadeus 2/03/03 10:16
         powinno sie niesle napioetnowac takie dzialania

         ...

Sprzedam drewno pod każdą
postacią ;-) GG: 687866

1. nie tylko mnie , resmedia 2/03/03 11:08
   tylko wszystkim zapisanym na Newsletter. Satysfakcja, że ktoś ukradł jego pracę? Wolne żarty...

   desipere est juris gentium

   1. Kradzież... , Fl@sh 2/03/03 12:03
      dzieła bez zastrzeżonych praw autorskich?... Wolne żarty :-)
      Możemy się tak spierać i używać coraz to mocniejdzych słów.
      Nie chcesz mnie zrozumieć, niech koleś schowa kipiącą dumę do kieszeni i niech się dalej rozwija, bo jeśli jakiś redaktor z Entera uznał że jego wypociny się nadają, to jednak coś znaczy

      Sprzedam drewno pod każdą
      postacią ;-) GG: 687866

      1. sam jesteś "wolne żarty"! Jeśli chcesz wiedzieć nie trzeba zastrzegać praw autorskich! , Chrisu 2/03/03 21:44
         a watrość intelektualna należy do CIEBIE w momencie jak juz wpadniesz na pomysł jej realizacji.
         Co do tego kto napisał to pierwszy. Proste. U providera można sprawdzić kiedy stronka (jej modyfikacja) pojawiła sioę na serwerze...

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         1. To wyjaśnij nam, tylko nie krzycz bo się spocisz , Fl@sh 2/03/03 22:09
            po co ludzie prawnie regulują dzieło stanowiące wartość intelektualną zastrzegając je jako swoje? Między innymi po to żeby nie było takich głupich sprzeczek jak ta...

            Sprzedam drewno pod każdą
            postacią ;-) GG: 687866

            1. jaaaaaaasne , Auror 2/03/03 22:17
               prowadzisz amatorską stronę internetową i będziesz chodził gdzieś oficjalnie zastrzegać sobie teksty na niej ? buahahaha
               
               nie mów że gdybyś ty był autorem strony to nie czułbyś się oszukany .... ja na pewno.

               portnicki.com
               +++++++++++++
               portnicki@gmail.com

            2. nie każdy od razu zastrzega... Np redaktor w gazecie nie zastrzega od razu w , Chrisu 2/03/03 22:24
               w Urzędzie Patentowym (bo i tak mu patentu nie przyjmą), że to on napisał, a jak inna gazeta "zerżnie" artykuł to co mamy? Sprawę w sądzie. I tu jest taka sama sytuacja. Nikt od razu nie musi zastrzegać sobie praw do czegoś zeby móc je później egzekwować...

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               1. No to po co frajerzy , Fl@sh 2/03/03 22:31
                  i się żali mamusi i całemu światu, zamiast bić do sądu? Gdybamy tak sobie, a koleś ma przecież zero wiarygodności i bazuje tylko na naszej litości i poczuciu sprawiedliwości niszcząc renomę Entera.
                  I co - myślisz że dałby rady wyegzekwować swoje prawa do opisów tych programów?

                  Sprzedam drewno pod każdą
                  postacią ;-) GG: 687866

                  1. czemu zaraz "0" wiarygodności? , Chrisu 2/03/03 22:41
                     Poza tym łatwo to sprawdzić co już pisałem. Poza tym wiesz ze założenie sprawy też kosztuje???...

                     /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     1. Jak to czemu zaraz "0" ??? , Fl@sh 2/03/03 22:53
                        Znasz go? Wart jest dla ciebie złamanego grosza - oczywiście poza sprawą o której pisze? Nie, bo pierwszy raz o nim słyszysz, tak samo jak podchodzi do ciebie obdartus na parkingu i chce od ciebie pięniądze na chleb. Dajesz mu kasę? Podziel się z nim pieczywem z zakupów, a za chwilę znajdziesz je w najbliższym koszu na śmieci.
                        Oczywiście że sprawa kosztuje, ale skoro jest to sprawa honoru to nie zachowujmy się jak dzieci obsypane piaskiem w piaskownicy, krzycząc z całych sił "mamo".

                        Sprzedam drewno pod każdą
                        postacią ;-) GG: 687866

                        1. widocznie znasz autora artykułu z Entera skoro tak chętnie najeżdżasz na , Chrisu 2/03/03 23:30
                           kolesia, który napisał co napisał.

                           /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                           1. A ty widocznie znasz , Fl@sh 3/03/03 06:54
                              kolesia który napisał maila, skoro tak chętnie oczerniasz Entera :-)
                              Rozczaruję cię, nie znam. Nawet nie czytuję o antyvirach...

                              Sprzedam drewno pod każdą
                              postacią ;-) GG: 687866

      2. człowieku bredzisz , Auror 2/03/03 22:14
         a to zdanie to już mnie konkretnie rozbawiło :
         "bo jeśli jakiś redaktor z Entera uznał że jego wypociny się nadają, to jednak coś znaczy"
         a od kiedy to redaktor Entera jest taki guru w sprawie softu antywirusowego, jakby był taki świetny to nie kopiowałby czyjejś pracy z neta ( takie rzeczy to można sobie robić na pracę domową z geografii a nie do ogólnopolskiej gazety !! ), tylko sam napisał !
         
         Przemyśl opcję - masz swój własny serwis internetowy ( powiedzmy że płacisz ze swojego kieszonkowego za domenę i miejsce na serwerze ) i prowadzisz go od 3/4 lat - przez ten czas skrupulatnie piszesz, wzbogacasz go o nowe materiały itp.
         
         ... a tu nagle, otwierasz gazetę o kompach, i co ? ...... no i czytasz swoje własne teksty - PODPISANE NAZWISKIEM JAKIEGOŚ BUBKA, któremu nie chciało się samemu napisać o danym temacie ( albo po prostu nic o tym nie wiedział i musiał sobie ułatwić pracę - no bo od czego jest net, nie ? ).
         
         Myślisz sobie jeszcze przy tym - i ten gość - spec, znawca, guru ( no bo przecież pisze dla ENTERa ) dostał pieniądze za twoją pracę !! ( przypominam że ty nic za to nie dostajesz - a sam wydajesz pieniądze, żeby utrzymać stronę ) Bez pytania, bez niczego - dla mnie to najzwyklejszy w świecie plagiat, złodziejstwo no i brak zasad jakiejkolwiek cooltury.
         
         A to że akurat może autor strony nic nie wydaje na swoją stronę ( darmowe konta www i aliasy ) to nic nie znaczy.

         portnicki.com
         +++++++++++++
         portnicki@gmail.com

         1. Redaktor z Entera , Fl@sh 2/03/03 22:48
            napewno jest o tyle guru że w swojej branży doszedł do pozycji w czasopiśmie, której ani ty ani ja do tej pory nie osiągnęliśmy.
            ZAKŁADAJĄC że faktycznie redaktor zerżnął teksty kolesia, a nie na odwrót - być może zrobił to nie dlatego że sam nie umiał, ale może po prostu rozglądał się po necie żeby wzbogacić swoją wiedzę i trafił na tą stronę. Stwierdził że jest to świetnie ujęte i sam by tego lepiej nie napisał, dlatego właśnie wrzucił ten tekst a nie inny.
            W cdaction jest jakaś rubryka dowcipów które są ewidentnie zerżnięte z netu a mimo to żaden z ich autorów nie robi wyrzutów o plagiactwo i takie tam.
            Pseudo-autor tych opisów jest dla mnie dnem już po słowach "ZASTANAWIAM SIĘ NAD SENSEM KONTYNUOWANIA MOJEJ NON-PROFIT PRACY..." - sorry, ale komu on łachę robi że coś pisze? To niech mądrala każe sobie płacić za to co robi, skoro mu przeszkadza że ktoś korzysta z jego słów a on z tego nic nie ma. Ciekawe jaką forsę by zrobił.
            Je nie próbuję wykazać że redaktor jest niewinny, ale chcęrzucić inne światło na temat.

            Sprzedam drewno pod każdą
            postacią ;-) GG: 687866

            1. różne są drogi do kariery - niekoniecznie jest to wiedza i kompetencja :) , Bart 2/03/03 23:05
               Redaktor ENTERA guru ? Znasz go osobiście ?
               Bo jest redaktorem w gazecie to zaraz jest guru ?
               Mało to idiotów jest na takich stanowiskach ?
               Komu robi łachę autor opisu ?
               TOBIE i nam wszystkim - społeczeństwu ! ;)
               Gość za darmochę przekazuje kawał wiedzi i chwała mu za to.
               Gdyby nie tacy jak on to board też by nie istniał !
               Słuszność roszczeń autora może wyjaśnić tylko śledztwo - trudno to oceniać z naszym stanem wiedzy o sprawie.
               1. W ostatnim , Fl@sh 2/03/03 23:21
                  zdaniu się zgadzamy - właśnie to jest całe sedno. Dlatego bolą mnie teksty w klimacie "nie kupie Enter'a", "należą się przeprosiny" itp. Nieuczciwe jest żeby z założenia niewinny Enter (nie zapominajmy o domniemaniu niewinności) zbierał baty po jakimś bylemailu.
                  W porządku - gość nam przekazuje wiedzę o antyvirach za friko, ale ja nie mam zamiaru go teraz na kolanach prosić żeby to robił dalej bo on łaskawie sobie teraz zadarł nosa i nam już nie będzie pisał za darmo...
                  Teraz już całkem na spoko przeczytajcie sobie tego maila - nie zapodaje od tego chociaż tak troszkę prowokacją? Jest niewiadomo skąd świadom że nie ma co walczyć w sądzie "można żerować na takich darmowych serwisach..." - korzystając z takiej prawnej podpory można przecież każdemu pismu coś takiego zarzucić. On się wręcz DOMAGA swoich pieniędzy od Marka Winklera :-) Stawia go w skrajnie komercyjnym świetle. No i te silne słowa "OTÓŻ Z CAŁA MOCA STWIERDZAM..."

                  Sprzedam drewno pod każdą
                  postacią ;-) GG: 687866

            2. taaa. Guru, który doszedł dokąd doszedł kradnąc (jeśli okazaloby się że tak jest) , Chrisu 2/03/03 23:36
               teksty innych. Nie wiem czemu tak bronisz tego gościa. Może sam jesteś z Entera, albo to Twój kumpel. Zarzucasz, że tamten gość co to napisał jest niewiarygodny. Nie możesz tak mówić póki mu tego nie udowodnisz.
               Aby rozwikłać całą sprawę potrzebne są obie strony, a nie tylko nasze gdybania :(...

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               1. Przepraszam, ale chyba się troszkę pomyliłeś , Fl@sh 3/03/03 09:32
                  Ja mu nie muszę udowadniać niewiarygodności tego gościa - ja po prostu mu nie ufam, zresztą pewnie jak każdy inny myślący człowiek, dopuki ON MNIE nie przekona niepodważalnymi argumentami podpartymi dowodami że stało się tak jak piszę. bo jak narazie to tylko słowa-woda.
                  Podobnie by było w drugą stronę - gdyby Marek Winkler zarzucił kolesiowi plagiat rozsyłając takie maile. Z pozycji z której startuje tymbardziej by się pogrążył i huknął o dno, przynajmniej w moich oczach.
                  Szkoda się denerwować, tymbardziej że nie ma powodu. Stwierdzę tylko jeszcze raz i obiecuję że już nie będę tego powtarzał :-) Antivirus trochę nieprzyjemnie zaatakował pocztą pantoflową, niech robi co chce, ale przynajmniej dopuki nie udowodni winy Winklerowi, nie powinien ostraszać czytelników Enter'a bo to jest nie fair.

                  Sprzedam drewno pod każdą
                  postacią ;-) GG: 687866

                  1. echh już ten wątek pod którym się podpisałem miał być ostatni , Chrisu 3/03/03 09:43
                     To jak ten koleś (przy zał ze jest jak pisze) miał to zrobić? Pisać do Entera? Przecież i tak by go olali... Ciekawe jak Ty byś to załatwił...

                     /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     1. Ja bym tam poszedł osobiście , Fl@sh 3/03/03 09:51
                        Wziąłbym np. dyktafona (jeśli by się coś wygadał-zapuściłbym jego szefowi), zarządał bym przeprosin na łamach pisma. Drugi raz poszedł bym do niego np. z policjantem. Są sposoby... Przpuszczam że gdyby nic nie pomogło to pewnie bym zastosował samosąd - ale uwaga dla własnej satysfakcji, a nie po to żeby tracić ślinę na necie i robić wokół siebie raban.

                        Sprzedam drewno pod każdą
                        postacią ;-) GG: 687866

1. Tak , Fl@sh 2/03/03 12:14
   ale nie zapominaj że takie bezpodstawne oszczerstwo może rzucić każdy z nas, czy też z konkurencji Enter'a. Brać można coś takiego pod uwagę wtedy, gdy znalazło by się przynajmniej kilkudziesięciu zinternautów z całej Polski którzy by potwierdzili istnienie www z tym tekstem już dużo wcześniej zanim się ukazał numer Enter'a. Sorry, ale ktoś się chce chyba dowartościować/zrobić sobie rozgłos oczernianiem innych rozsyłając takie maile, tyle odemnie.

   Sprzedam drewno pod każdą
   postacią ;-) GG: 687866

"...uciekam w świat fantazji i
czasami zostaje tam na dłużej"
Speeder