Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!

1. Więc mam taki , mieszalnik 7/03/03 11:21
   problemik. W 2000 r nic nie wydawałem na remont i nic nie odliczałem, w 2001 wydałem 370 zł i nic nie odliczyłem (mniej niż minimum 462zł). Myślałem że kwota wydatków za 2001 będzie uwzględniona w rozliczeniu w 2002r w którym wydałem 3000zł na remont (3000+370=wydatki i z tego 19%). Ale dwoję się i troję ,ale kwoty za wydatki za 2001r nie mogę odliczyć.
   Tylko za 2002r (3000zł).
   (Co prawda walka nie idzie o duże pieniądze ,ale o 70 zł co np.
   pozwala kupić radka 9000pro a nie zwykłego)
   1. Jest problem... , Dexter 7/03/03 11:42
      Domyślam się, że nie odliczałeś w tamtym roku wydatków na remont (powinieneś rok temu wypełnić pit D, wpisać jako wydatki 370 zł. i nic nie odliczyć, a w tym roku wpisać te pieniądze do aktualnego pit D). Jeśli tak nie zrobiłeś, to albo przepadło, albo ryzykujesz i odliczasz 3000+370, ale chyba nie warto...

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

   2. no wiec , Jumper 7/03/03 12:14
      po fachowej odpowiedzi...
      
      nie mozesz odliczyc...
      tzn. jesli w tym roku bys znowu mial np. 300pln (nie masz znomu minimum) to moglbys doliczyc poprzedni rok (wtedy osiagnalbys minimum), ale odliczasz tylko KWOTE PONIESIONYCH KOSZTOW W ROKU 2002 czyli 19% z 300 (mimo ze suma to 670)
      
      wracajac do sprawy: odliczasz tylko 19% z 3000pln
      nic nie daje zlozenie pit-d za rok 2001 (na kwote 370 i brak odliczenia) i dodanie tej kwoty do obecnego roku. Wazne sa tylko faktury z tego roku !

      "Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
      przyjacielowi"
      William Blake

      1. drugie , Jumper 7/03/03 12:17
         zdanie w ostatnim okapicie mojej poprzedniej wypowiedzi(skladanie pit-d w 2001), dotyczy wypowiedzi dexter-a

         "Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
         przyjacielowi"
         William Blake

         1. Żeby było jasne: , Dexter 7/03/03 13:45
            To jest tak, że jeśli miałbyś w zeszłym i w tym roku odliczenie poniżej minimum (np. rok temu 370 złotych, a teraz 400) to w tym roku mógłbyś odliczyć 19% z tych 400. Ale jeśli masz powyżej dolnego limitu, to sumowanie nic Ci nie daje.
            
            Są to informacje świeżo z urzędu skarbowego.

            Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
            Odpowiedzi oleję.
            THX!