Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » piszczyk 18:18
 » ligand17 18:18
 » Kool@ 18:18
 » ngP 18:17
 » ripek 18:17
 » waski 18:15
 » PeKa 18:15
 » rooter666 18:12
 » PaKu 18:10
 » Ziomek 18:09
 » metacom 18:08
 » KHot 18:03
 » siwydym 18:02
 » RM.Harry 18:01
 » Kenny 17:55
 » Sherif 17:55
 » buddookan 17:55
 » Rafael_3D 17:54
 » ReMoS 17:51
 » esteban 17:49

 Dzisiaj przeczytano
 36904 postów,
 wczoraj 25433

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

PC kontra Mac w grafice , JE Jacaw 31/03/03 12:55
Osobiście nie mam i nie miałem doczynienia z "jabłuszkami", ale słyszałem kiedyś, ze te komputery są lepsze niż PC'ty do obróbki grafiki i ogólnie multimediów.

Więc się teraz zastanawiam jak to teraz wygląda, bo z drugiej strony słychać, że Mac'i wkłada się te same karty graficzne co w PC'ty.

Czy rzeczywiście Mac'i są nadal lepsze do "zabaw" grafiką od PC'etów, a jeśli tak to czy ta różnica jest duża i w zasadzie z czego to wynika (tzn. lepszy system, programy czy może podzespoły) ?

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

  1. hmmm , akustyk 31/03/03 13:11
    Mak jest tak prosty w obsludze, ze nawet graficy potrafia sobie dac z nim rade ;-)))

    inna kwestia, pod Makiem pracujesz na dobrze dopracowanym sofcie Adobe'a, a nie jakims guanie typu Corel.

    http://akustyk.magma-net.pl

    1. no nie wiem , hillel 31/03/03 13:21
      pomijajac fakt ze maki sa jakies 5 razy wolniejsze od pecetow, soft jest tworzony na odczepnego, a system jest strasznie prymitywny, to jest to calkiem dobra maszyna. i pewnie dlatego kosztuje 3 razy wiecej.
      Przewaga Maka nad PC to mit i bajka. Maki przegrywaja z blaszakiem w dowolnej dziedzinie.

      Gods Made Heavy Metal

      1. A wiesz to... , JE Jacaw 31/03/03 13:26
        ...z własnego doświadczenia. Bo ja wiem, że jakiś czas temu większość gazet korzystała z Mac'ów dlatego, że lepiej sprawowały się multimediach, a szczególnie grafice.

        I tak też się zastanawiam jakich maszyn obecnie używa się np. w przemyśle filmowym, czy są to PC'ty, Mac'i, a może jeszcze jakieś specjalistyczne ?

        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach

        1. pecet stoi po mojej lewej, a makowka po prawej , hillel 31/03/03 14:09
          i niestety wymieka. kiedys maki moze i byly szybsze, lepsze do grafiki i multimediow. lecz niestety zatrzymaly sie w rozwoju ladnych kilka lat temu. a pecety nie. wokol makow urosl mit mak=profesionalizm. ale to juz tylko mit. maka kupujesz z nastepujacych powodow:
          - nie znasz sie na rzeczy i uwierzysz w mit
          - znasz sie rzeczy, znasz sie na makach, boisz sie peceta
          - znasz sie na rzeczy, wiesz ze mak to kiszka, ale program ktorego musisz uzyc jest tylko na maka.

          i tyle.

          Gods Made Heavy Metal

          1. jeszcze dwa powody , akustyk 31/03/03 14:14
            - jestes zbyt przyzyczajony do Maka, by go zmieniac
            - jestes za glupi na to by uzywac PC

            ja mysle, ze z wiekszoscia grafikow to jest to drugie. albo ja mialem nieszczescie z takimi sie spotykec.

            Mak to szmelc, ale stworzony po to, by dzialal stabilnie i gwarantowal prosta obsluge. a uzytkownikow ktorzy tego potrzebuja jest wciaz bardzo duzo.

            pozdrawiam ;-)

            http://akustyk.magma-net.pl

        2. to juz inna , Jumper 31/03/03 14:09
          połka, np. Pixar robil na stacjach Sun-a, a z tego co wiem to teraz zmieniaja platforme na inna. Poza tym czesto stosowane sa stacje robocze Silicon Graphics. i pewnie jest jeszcze duzo innych platform do takiej zabawy. Zreszta takie stacje graficzne zwykle wspólpracuja z jakims superkomputerem i posiadaja dedykowany soft.

          "Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
          przyjacielowi"
          William Blake

      2. no nie wiem , capri 31/03/03 13:30
        osobiscie mialem malo doczynienia z "jabluszkami", ale moj dobry funfel pracawal na Mac'u i ponoc jablko miazdzy PC w obrobce grafiki (pracowal nad duzymi grafikami o wadze 0,5GB), podobna sytuacja jest w kazdej redakcji - do skladu tylko Mac (i tylko takie maszynki sie tam znajduja).

        Quidquid latine dictum sit,
        altum videtur

      3. hmm , akustyk 31/03/03 14:02
        ten soft pisany na odczepnego to mnie zupelnie rozbawil...

        czlowieku! pracowales kiedys w Photoshopie na Maku, a potem na pececie pod Corelem ??? nie ma zadnego porownania miedzy tymi systemami - Szop miazdzy ten corelowy szmelc, zarowno pod wzgledem mozliwosci jak i jakosci (nigdy mi sie nie zdarzylo, zeby jakikolwiek program Adobemi zwisl - z Corelem to jest nagminne). oczywiscie, pod PC mozna tez zainstalowac Adobe i wtedy ma to szanse po ludzku dzialac. ale wypisywanie bredni i niechlujnym sofcie... sorry, Winnetou, ale chyba nigdy nie pracowales powaznie na Maku.

        w kwestii stabilnosci Maka a PC - makowki sa bardziej monolitycznymi konstrukcjami, w zwiazku z czym trudniej w nich o takie komplikacje hardware'owe jak w wypadku peceta. sam system operacyjny (MacOS) jest mniej rozbudowany, ale dzieki temu duzo solidniejszy. zwiech Maka to wielke wydarzenie. zwiech PC to, nie oszukujmy sie, chleb powszedni (zwlaszcza gdy pracuje sie z grafikami rzedu 200MB)

        co do prymitywnego systemu - napisalem, ze Mak jest tak prosty w obsludze, ze nawet graficy potrafia sobie z nim dac rade. uwierz mi, graficy to ulomki, ktore kochaja klikanie myszka i kolorowe interfejsy. dla nich Windows, ze swoimi wiecznymi kaprysami jest systemem za skomplikowanym, a nie daj BIOS-ie wspomniej im o Uniksie... ;-))))))

        http://akustyk.magma-net.pl

        1. hmm???? , hillel 31/03/03 14:23
          nie rozumiem - porownujesz photoshopa z CorelDrowem czy z Photo-Paintem?? jesli z drowem to nie ma to sensu.
          a jesli chodzi Ci o Photo-Painta to masz racje - jest gorszy od photoshopa, ale photoshop tez jest na PC'ta, jest kilka razy szybszy i nie wiesza sie w przeciwienstwie do makowki.

          Gods Made Heavy Metal

        2. a tak przy okazji , hillel 31/03/03 14:27
          200 Mb???
          sprubuj do maka zaladowac 2 GB bitmapy to wtedy pogadamy.

          Gods Made Heavy Metal

        3. "Zwiech maka to wydarzenie"... , Remek 31/03/03 15:39
          ...buahahahaha..dawno się tak nie usmiałem. Może starego Powera na 7.6 tak, ale od 8.6 np to codzienność...Konstrukcja monolityczna, hehe...otwierałeś kiedyś Maca..? Co tam jest monolitycznego? System może jest monolityczny, ale to jego ogromna wada.

        4. hmmmmmmmmmmmmm , burz 31/03/03 16:32
          Chyba sie rozgadalem, bo jak ktos pisze takie rzeczy o kompie, z ktorym mam "przyjemnosc" od kilku lat - to staje sie rozmowny.
          Zwis to Wielkie Wydarzenie?
          Stary, to zapraszam do redakcji mojej gazety (duzy tytul regionalny w srodkowej Polsce), ktora - rzecz jasna - na makowkach stoi. Tak sie zlozylo, ze w poczatku lat 90. firme kupili Francuzi i przeflancowali tu pierwsze macintoshe. Teraz to juz biznes Niemiaszkow, ale makowy zostaly i sprzet byl nawet kilkakrotnie dokupowany.
          Nawet nasi komputerowcy potwierdzaja, ze wiekszej glupoty nie mozna bylo zrobic (ale to mowia dopiero teraz, z perspektywy czasu).
          Pracuje na Power PC (G3), z softu jest tylko Quark, Photoshop, Nisus (to taki koszmarnie prymitywny edytor tekstu) no i IE for Makowa oraz Outlook.
          I NIE MA DNIA, zeby to badziewie nie zaliczylo przynajmnie jednego zwisu. Podobna sytuacja jest na innych stanowiskach, przez te lata kazdy z nas wyrobil sobie odruch "jablko-S" co kilkadziesiat sekund, zeby za wiele nie tracic w razie zalamania systemu.
          Ostatnio dostalem Canona S45, ale nim jeszcze mialem pudelko z aparatem w reku, komputerowcy JUZ alarmowali: nie instaluj softu, dolaczonego na plycie, bo rozwala system! (problemy z USB) To jest chyba chore, nieprawdaz? Oczywiscie tenze soft zapuszczony na pececie jest w 100% OK.
          To z grubsza tyle o tym genialnym wynalazku.
          pozdr., burz

          ___

          1. Tak tak..pamiętam... , Remek 31/03/03 16:39
            ..jak instalowałem Norton Disc Doctora, który wyczyścił cały dysk (dobrze że backupy były prac graficznych)...

          2. jeszcze slowko , burz 31/03/03 16:40
            a ta slawna "wielozadaniowosc" jest na takim poziomie, ze jak przesylam wiekszy plik na innego kompa, to moge sobie popatrzec na zegarek co najwyzej...

            ___

            1. i jeszcze jedno to powinno Cie zainteresowac , Kane 1/04/03 12:57
              cyt: "Twoj NACZELNY Julian Beck zabrania Ci mowic takich rzeczy o twoim sprzecie. Masz na nim pracowac a nie narzekac!!!" ;-) Nigdzie nie mozna czuc sie bezpiecznym nawet na boardzie ;-)))

              Pozdro Kane

              1. jawohl! , burz 1/04/03 13:35
                Mac cacy, pecet be.
                pozdr., burz

                ___

          3. oj znamy te redakcje znamy :))) , Kane 1/04/03 12:11
            Ja od zawsze wspolczuje Wam wyboru. Hehe cud ze jeszcze jestescie na rynku pracujac na tym badziewiu. Ale moze przyjda lepsze czasy i wroca Pecety :)))

            Pozdro Kane

      4. A ja wiem... , burz 31/03/03 16:15
        ... ze masz racje! :)))
        Opinie o przewadze macintosha nad pecetem w czymkolwiek to juz legenda bez pokrycia. Do tego co piszesz dodalbym tez nagminne zwisy systemu (ja akurat siedze na G3 z mac OS 8.1 badziewnym).
        I nie chce mi sie wiecej gadac o tym zarobaczonym jabluszku...
        pozdr., burz

        ___

        1. a propos , burz 31/03/03 16:17
          grafika jest na ATI.

          ___

          1. Grafika ma tu niewiele do powiedzenie... , Remek 31/03/03 16:18
            ..jak system jest kiepski

    2. ta systemowa prostota jest , Yosarian 31/03/03 15:23
      bardzo pozorna poniewaz ogromna część problemów z którymi poradzi sobie przeci etny pecetowiec, przed uzytkownikiem maca jest po prosyu ukryta a wręcz pozostawiona obsłudze serwisowej, zmienił to trochę pakiet Nortona kóry pojawił sie na ten system.
      Co do Photoshopa to się zgadzam, wymiata inny soft w tym Corelowskiego PhotoPainta, tylko że obecnie związku z mac'iem i jego systemem nie widzę, bez problemu pracuje na PC'cie i chyba ma mozliwość wykorzystania wielu procesorów. Jednak czy ColrelDraw (wektorowy) jest gorszy od analoga z Macromedii to bym dyskutował.

      Co do niechlujnego softu czy braku, lub kiepskich spolczeń to macowy system nie jest wcale tego pozbawiony (z tego co pamiętam to, pisał o tym Kuba Tatarkiewicz /sprowadzał Maca do Polski/ chyba wersja 7,5 weszła na rynek z ponad 400 - stoma błedami a poprawiający upgreade był płatny, tak samo jak w windzie:))

      "makowki sa bardziej monolitycznymi konstrukcjami"
      ??? ... tzn. że ma wlasnej produkcji płytę i superdrive (FDD) ... no i obudowę ?? :)) bo grafa, firewire, sieciówka, CD, CDRV, DVD, HDD to juz z innych firm ...

      "sam system operacyjny (MacOS) jest mniej rozbudowany, ale dzieki temu duzo solidniejszy"

      hmm ... mocno bym dyskutował i z pierwszą i z drugą częścią zdania

      "zwiech Maka to wielke wydarzenie"

      gratuluję braku złych doświadczeń i braku pinay na ustach przy pracy z makówką :))

      "uwierz mi, graficy to ulomki, ktore kochaja klikanie myszka i kolorowe interfejsy"

      no tutaj jesteśmy zgodni :))))

      All the best people in life seem to like
      LINUX.
      Steve Wozniak

      1. wez poprawke , akustyk 31/03/03 16:03
        tylko wez poprawke na to, ze w wiekszosci przypadkow porownanie PC vx Mac dotyczy przecietnego nie-markowego PC (tzw. "skladaka") dzialajacego pod Win 9x, natomiast Mak jest swego rodzaju "markowym" zestawem dzialajacym pod wlasnym systemem.

        i tu zaczynaja sie schody... MacOS do Win9x ma sie tak jak Polo do Matiza. jedno i drugie jest male i ubogie, ale jednak kazdy wolalby to pierwsze.

        z drugiej strony, mnogosc komponentow PC stwarza ogrom problemow z kompatybilnoscia. glownie z takich drobnych niezgodnosci biora sie problemy ze stabilnoscia PC (vide niedorobki ECS-a i wieczny krzyk, ze cos tam na nich nie chce dzialac). wybor hardware'u pod Maka jest bardziej ograniczony a gotowe kompy sa w miare starannie dobierane pod katem zgodnosci komponentow. mozna je predzej porownywac do tzw. "markowych" PC (klasy Dell-a, Compaqa, IBM-a)... ale wtedy wchodzimy w inne kwoty i znowu przewaga PC-ta lekko maleje.

        streszczajac: nie jestem fanatykiem Maka. mowiac szczerze, to jesli chodzi o systemy uwielbiam mieszanke PC + Debian, bo dopiero ona daje mi poczucie kontroli i stabilnosci. ale to nie oznacza, ze uwazam akurat Debiana, czy w ogole jakiegokolwiek Linuksa za rozwiazanie uniwersalne. ma swoje plusy, ma tez minusy. podobnie jak Makowka.

        generalnie, nie odmawiam Makom prawa bytu. maja swoj rynek uzytkownikow, dla ktorych sa optymalna platforma. i nie zgodze sie z twierdzeniem, ze da sie je zawsze zastapic pecetami. to jest glupi komputer, ale nie da sie ukryc, ze niektorym osobom wlasnie taki system jest potrzebny. dlaczego wciskac im PC z szajsem Majkrosoftu ??

        http://akustyk.magma-net.pl

        1. Wzyzwam Cię!!! Obraziłeś moje składaki, , sebtar 31/03/03 18:27
          które chodzą lepiej niż większość firmowych kompów z którymi miałem do czynienia :D

          Demokracja to władztwo intrygantów,
          wybieranych przez głupców.

          1. hmmm , akustyk 31/03/03 18:43
            ja sam mam 4 komputery, z czego dwa sa skladakami, a dwa sa markowe (lub prawie). oba "skladaczki" mam dopieszczone tak, ze chodza bardzo dobrze.

            jak dla mnie, to nie w naklejce na obudowie rzecz, tylko w jakosci uzytych klamotow. w jednym ze "skladakow" mam plyte Asusa, karte wizji Gigabyte'a itp. itd. i nikt mi nie wmowi, ze taki Adax, Dell czy bog wie kto ma lepszy sprzet w srodku. moze i to jest razem lepiej skonfekcjonowane, ale ja przynajmniej mam gwarancje, ze jak cos bede wymienial, to mi sie nie beda stare klamoty zrec z nowymi.

            osobiscie wole solidnego skladaczka, na ktorego czesciach nie robie sztucznych oszczednosci (typu ECS, bo przeciez po co dac 600zl za MoBo. LOL ;-))), ale to wcale nie znaczy, ze markowe to gnioty. w pracy chcialbym np. miec Della i 24-godzinny serwis na miejscu... a co ? czemu ja mam robic cos, co moga robic inni ;-)

            http://akustyk.magma-net.pl

            1. Wiem :D przecież się nabijam trochę :D , sebtar 31/03/03 18:53
              Ale serwer Dell'a mi się podoba bo ma ładną czarną obudowę :D

              Demokracja to władztwo intrygantów,
              wybieranych przez głupców.

        2. thx , MacUser 1/04/03 19:36
          Dziękuję koledze Akustykowi za uratowanie twarzy pececiarskiej braci. Ja również nie namawiam żadnych pctowców na przesiadkę. I oczywiście w najmniejszym detalu nie dyskutuję z uniksowacami/linuksowcami. Dyskutuję li tylko i wyłącznie z pyskatymi gówniarzami wychwalającymi w nieuzasadniony szczeniacki sposób guwno, jakie wciska im Bill Gates.
          Jeśli wśród was są osoby, które potrafią sprawić, że komp pod dowolną windą jest w stanie nie - grać/odtwarzać dziwiksy od czasu do czasu i nie poddać się amatorskim łapom pseudomajsterkowania - ale CIĘŻKIEJ ROBOCIE, zapierdalania po 16 godzin na dobę pod pełną parą - to JA CHYLĘ CZOŁA! Cenię takich ludzi. Natomiast pozostałych panów "fachowców" nie żegnam, bo nie chce mi się z wami gadać.
          PS.
          Życzę udanych setek serwispaków ;-)))

  2. Jakies 2 lata temu , Mms 31/03/03 13:29
    w PC World Komputer testowali Quake II na PC i MAC. MAC byl bardzo w tyle.

    Pozdrawiam

  3. było dawno i , Yosarian 31/03/03 13:37
    już nieprawda, to co jeszcze krąży w sieci lub jest przekazywane z grafika na grafika i działa siłą inercji i trochę pokrętnego marketingu (w stylu " myśl inaczej") niż na zasdzie wniosków z własnej analizy rynku i możliwości; system był tak rewelacyjny że zarzucili jego rozwój i w wersji OS X pojawił się jako wersja Unixa (koledze poprzednie oprogramwanie przestało działać); ostatno stosowane karty graficzne to ATI Radeon 9000Pro 64MB DDR SDRAM czy NVIDIA GeForce4 MX 64 MB DDR SDRAM. Kiedyś gdy Winda była tylko 16 Bitowa to faktycznie soft do obróki grafiki był praktycznie produkowany na Mac'i choć np. Adobe umożliwiał korzyustanie z Photoshop'a. Teraz producentom "macowego softu" po prostu szkoda dużego rynku jaki stworzyły "pecety" ... mac to też pecet :)); Takze pecetowy Norton wszedł ze swoim softem na rynek Maców .....

    All the best people in life seem to like
    LINUX.
    Steve Wozniak

  4. pracowalem , LooKAS 31/03/03 13:44
    niedawno na iMacu 350Mhz z 256Ramu...i poza naprawde prosta obsluga, nic mi sie w nim nie podobalo, imo chodzi wolniej niz jego Piecowy odpowiednik typu P2 350 z Win98.
    System to MacOs9.1 bodajze...

  5. przewaga maka jest taka , aspon 31/03/03 13:45
    że jest poularny w agencjach rekalmowych itp..., przesiadka wszytskich pracujacych na pc pociaga za soba duze koszty, kupno oprogramowania, fontow itp..., kiedys maszki byly lepsze do grafiki i soft byla tylko na maca, np quarkxpress i stad to sie wzielo. Teraz wolalbym pracowac na pc ze wzgledu na system, bardziej stabilny i wiecej mozliwosci, oprogramwoanie na pc i mac to samo jesli chodzi o grafike i sklad, szybkosc tez porownywalna jakby porowanc najnowsze 2 procesorowe g4.
    choc ceny oczywiscie nie ma co porownywac hehe.

  6. Więc tak... , Remek 31/03/03 15:33
    ...Kolega akustyk uparł się porównywać Macowego Adobe z PCtowym Makiem, bo pewnie wie doskonale, że nie ma co porównywać Macowego Adobe z PCtowym Adobe. Ewolucja Macintoshy zatrzymała sie już bardzo dawno i została znacznie wyprzedzona przez PCety gdzieś na etapie systemu 7.5. System MacOS jest bardzo prymitywny i wszelkie mity o jego stabilności i wielozadaniowości są żenujące. Owszem, w wielu agencjach wykorzystuje sie Maki jako stacje graficzne (+ stacje dla Copywriterów, ale tylko ze względu na kompatybilność) prawdopodobnie ze na zwykły brand i przyzwyczajenie. Fatalne zarządzanie pamięcią, brak wielozadaniowości, prymitywne komunikaty o błędach (bez możliwości reakcji), powolność, pseudo multimedia, to tylko niektóre czynniki, które powodują, że mit Macintosha prysł i tylko niektórzy kupują to dla zwykłego snobizmu. Osobiście administrowałem siecią gdzie było kilkadziesiąt PCtów i tyleż Maców i wiem doskonale co mówię. Kolejne systemy, to nieudolne próby na modłę Salomona... coraz więcej problemów ze stabilnością i kompatybilnością. Macinotsh to juz historia...Nie mówię, że są złe, bo na PCtach też można się powyżywać, ale za takie pieniądze to śmiech i żenada.

    1. Errata , Remek 31/03/03 15:34
      Jest: "z PCtowym Makiem"
      Miało być: " Z PCtowym Corelem"

  7. Jesli się na czymś kompletnie nie znacie to może lepiej nie zabierać głosu? , MacUser 31/03/03 18:07
    >pomijajac fakt ze maki sa jakies 5 razy wolniejsze od pecetow, soft jest tworzony na odczepnego..<
    Misiu! Gdzie ty to przeczytałeś? Na drzwiach toalety publicznej? Poucz się, poczytaj, posprawdzaj i wtedy możesz zabrać głos!

    >pecet stoi po mojej lewej, a makowka po prawej i niestety wymieka.<
    A może to ty misiu wymiękasz, co?

    >maka kupujesz z nastepujacych powodow:
    - nie znasz sie na rzeczy i uwierzysz w mi
    i tyle.<
    Pierniczysz misiu! Kupuję maka (a przez 10 lat kupiłem ich 5) bo nie lubię windowz, nie znoszę tych "logicznych" zakładek, nie znoszę kilkugodzinnych instalacji systemu robionych przynajmniej raz w tygodniu. Kupuję maka dlatego, że mój czas to PIENIĄDZ. Jestem profesjonalistą i komputer traktuję jak samochód. Ma ZAWSZE działać, ma być szybki, bezpieczny i ... piękny.
    Nie lubię bawić się, przyspieszać, grzebać, wymieniać itd. Nie mam na to czasu, misiu! Każda moja godzina to przynajmniej 50 PLN + VAT. Rozumiesz?
    A głupi to ty jesteś misiu - i to też tyle :-/

    >Chyba sie rozgadalem, bo jak ktos pisze takie rzeczy o kompie, z ktorym mam "przyjemnosc" od kilku lat - to staje sie rozmowny.<
    Może powinieneś się trochę douczyć, albo może jeśli nie wymienić tak stary komputer, to chociaż go odkurzyć czasem, co misiu?


    >Zwis to Wielkie Wydarzenie?
    Stary, to zapraszam do redakcji mojej gazety (duzy tytul regionalny w srodkowej Polsce), ktora - rzecz jasna - na makowkach stoi. <
    Ale to misiu tylko o tobie źle świadczy. Moje maki wieszają się bardzo rzadko (może raz w tygodniu). Ale ja MAM PORZĄDEK.

    >Pracuje na Power PC (G3)<
    Toż to zabytek! :-D

    >z softu jest Nisus (to taki koszmarnie prymitywny edytor tekstu)<
    A kto ci broni kupić Worda? Bo chyba nie Steve Ballmer?

    >To jest chyba chore, nieprawdaz? Oczywiscie tenze soft zapuszczony na pececie jest w 100% OK. To z grubsza tyle o tym genialnym wynalazku.<
    Bo się misiu nie znasz, jesteś niedouczony po prostu. Kup sobie książki, poczytaj zajrzyj w Internet. W maku jest tak: jak masz burdel na dysku to ci się wiesza i tyle.

    >Co do niechlujnego softu czy braku, lub kiepskich spolczeń to macowy system nie jest wcale tego pozbawiony (wersja 7,5 weszła na rynek z ponad 400 - stoma błedami a poprawiający upgreade był płatny, tak samo jak w windzie<
    Ale kiedy to było???? Toż to ładnych kilka lat temu! Obecna wersja to 9.22 w wersji clasic oraz 10.24 w wersji uniX.
    Znowu nie masz misiu pojęcia o czym piszesz :-/

    >Ewolucja Macintoshy zatrzymała sie już bardzo dawno.<
    Po czym misiu to stwierdzasz? Interesujesz się tym tematem, czytasz prasę (nie, nie tę polską, bo w tej znajdziesz tylko kwiatki: "myszkę wymyśliła firma Microsoft w roku..." i tego typu pouczające artykuły). Apropos wiesz misiu kto wymyślił myszkę?
    A może wiesz kto projektował ikony do "systemu" Windows? Nie? to poucz się jeszcze.

    >System MacOS jest bardzo prymitywny i wszelkie mity o jego stabilności i wielozadaniowości są żenujące. <
    Który MacOS masz misiu na myśli, hę?

    >Nie mówię, że są złe, bo na PCtach też można się powyżywać, ale za takie pieniądze to śmiech i żenada.<
    Za jakie pieniądze misiu? Porównaj sobie maka z firmowym kompem IBM czy Compaqa, może wtedy jakoś ci się rozjaśni. Ech lamerzy... :-/

    >przesiadka wszytskich pracujacych na pc pociaga za soba duze koszty, kupno oprogramowania, fontow itp..., <
    A u was na tych blaszakach to te rzeczy się tylko KRADNIE tak? To do PieCów nie trzeba tego kupować, tak?

    >szybkosc tez porownywalna jakby porowanc najnowsze 2 procesorowe g4.
    >choc ceny oczywiscie nie ma co porownywac hehe.<
    A gdzie ci misiu pozwolono dotknąć takiego kompa, co? Opisz jak zrobiłeś te testy! Hehe!

    >działa siłą inercji i trochę pokrętnego marketingu (w stylu " myśl inaczej") niż na zasdzie wniosków<
    To obejrzyj sobie misiu swojego MonkeyBoy, albo rewelacyjny switch pani z Microsyftu :-)))))

    >system był tak rewelacyjny że zarzucili jego rozwój i w wersji OS X pojawił się jako wersja Unixa (koledze poprzednie oprogramwanie przestało działać)<
    Jeśli jest nieukiem, to mu przestało. Ciekawe czy na waszym IKSPEKU wszystko działa... :-)))))))))


    >Osobiście administrowałem siecią gdzie było kilkadziesiąt PCtów i tyleż Maców i wiem doskonale co mówię.<
    No właśnie misiu nie wiesz co mówisz. Mam maki w jednej pracy, we własnym studio oraz w domu. Mam je od lat 10. Mam też PieCe w pracy. Proporcje przeinstalowań systemu są jak 8:1 na "korzyść" microsyfu, ofkoz! I naprawdę nie ma to znaczenia czy to win98 czy 2k (xpe - nigdzie nie pozwalam zinstalować).
    Fakt, uniX jeszcze w applu się rozwija, ale zapewniam was, że bardzo trudno go zwiesić.
    Nie pozdrawiam was misie, bo mi was żal. Ale KAŻDY (kogo znam/znałem) kto przesiadł się z PieCa na maka - NIGDY nie chce wrócić - jeśli nie musi oczywiście.
    Ale żyjcie sobie w waszej błogiej świadomości...
    W końcu między BMW a Syrenką też nie ma zbyt wielu różnic a i opłaty od tej drugiej są niższe :-)

    1. Buchahaha A moje Atari 130 XE , sebtar 31/03/03 18:22
      i tak jest lepsze!!!

      Demokracja to władztwo intrygantów,
      wybieranych przez głupców.

    2. LOL... , bolo 31/03/03 18:30
      no comment...

      "ty zaś uczyń tak, abym słów na
      wiatr nie rzucał..."

    3. wow , hillel 31/03/03 18:46
      przepraszam
      mylilem sie

      kupic Ci walerianke???

      Gods Made Heavy Metal

    4. big lol :) , Thadeus 31/03/03 18:56
      chyba nie wiesz o czym mówisz :)

      ...

    5. buahahaha , Nero 31/03/03 19:46
      tak to skomentuje ... Big LOL :)

      GG:344842

    6. Właśnie...zacznij od siebie , Remek 31/03/03 22:41
      "Proporcje przeinstalowań systemu są jak 8:1 na "korzyść" microsyfu" -> ja swojego komputera potrafię nie wyłączać przez ponad miesiąc. Wszystko jest sprawą umiejętności skonfigurowania go. To że maki wieszają Ci się raz w tygodniu, to bardzo źle, bo mi powiesi mi się może raz na dwa, trzy miesiące i to też bardzo rzadko.

      "Ma ZAWSZE działać, ma być szybki, bezpieczny i ... piękny" - za to należą Ci sie złote usta...

      "A może wiesz kto projektował ikony do "systemu" Windows? Nie? to poucz się jeszcze." -> a jakie to ma znaczenie. Faktem jest, że stworzyli ten rodzaj interfejsu, ale niestety nie potrafią go odpowiednio rozwinąć. Kolejne edycje szumnie wprowadzane miały nieść ze sobą rewolucję, ale nic z tego nie wyszło.

      "Każda moja godzina to przynajmniej 50 PLN + VAT" -> Współczuję. Z PCtem zarobił byś dwa razy tyle.

      "Porównaj sobie maka z firmowym kompem IBM czy Compaqa, może wtedy jakoś ci się rozjaśni. Ech lamerzy.." - > widać, żeś misiu lamer największy. Po cholerę mam porównywać maca z IBM czy Compaqiem. Zbrakło Ci argumentów, to każesz porównywać z tzw. sprzętem markowym. Tu właśnie chodzi o to, za jakie pieniądze złożysz odpowiednią stację. Robię na swoim kompie reklamy od kilku lat. Wcześniej robiłem na Macu (bo nie miałem w domu kompa). Jakość i komfort pracy nieporównywalne. PC bije na głowę "słynne" stacje graficzne Macintosha. A jest od nich relatywnie dużo tańszy.

      "Który MacOS masz misiu na myśli, hę?" -> wszystkie Misiu, wszystkie (no może bez ostatniego, bo nie miałem okazji zbytnio poznać, więc nie chcę potępiać na wyrost)

      "W maku jest tak: jak masz burdel na dysku to ci się wiesza i tyle".-> G... prawda. Nie raz swieżo zainstalowany system + jedna, dwie aplikacje potrafiły wykrzaczać całość słynną "bombką".

      To wsio. Twoje wywody w kwestii oprogramowania są słuszne, ale cała reszta pachnie lamerstwem.

    7. Misiu MacUser , Chrisu 31/03/03 23:27
      na PeCeta sa tez inne systemy jak windows :)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    8. Wiesz, ja się nie znam na Mac'ach... , JE Jacaw 1/04/03 09:47
      ...ale skoro mówisz, że Mac się wiesza bo ktoś tam ma burdel na dysku, to ja mogę powiedzieć to samo o PC'cie. Jeśli na PC'cie z Win2000/XP masz porządek to przeinstalowań i zwisów zobaczysz mało o ile wcale.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. Nie przejmuj się...facet się podniecił... , Remek 1/04/03 09:50
        ...bo wszystko poza Makiem jest dla niego zbyt skomplikowane (wiesz, zakładki i takie tam). Nie u niego praktycznie żadnych rzeczowych argumentów. Zupełnie jak w obecnym rządzie.. ;)))

        1. Brawo! , MacUser 2/04/03 18:54
          Sam się chyba podnieciłeś. Za porównanie mnie do milerowskiego, komunistycznego rządu to on-live dostałbyś normalnie po gębie! Załóż swoje klapy, otwórz obudowę swojej puszki, wsadź tam główkę i jej więcej nie wysuwaj. :-/

          1. Milcz, gdy do mnie piszesz... , Remek 2/04/03 22:06
            ...nie pisze się on-live, tylko live albo on-line... Nie dosyć, że się podniecasz, to jeszcze się denerwujesz...a denerwuje się najczęściej ten, kto nie ma racji... Zupełnie jak w obecnym rządzie....

            1. Daj na luz , MacUser 3/04/03 09:36
              Proponuję EOT. Nie żebym się wystraszył twoich umiejętności, choć te chyba są niezłe :-) Ale staram się nie dać ponieść szczeniackim pyskówkom, a tymczasem mi się to niestety nie udaje.

              Powtarzam po raz ostatni nigdy nie zrozumiem ludzi tak broniących gniotów wypuszczanych przez Gatesa. Nie mam nic do samych pecetów. Natomiast każdy normalnie myślący administrator (chyba że administrujesz tylko na mikryszytach) wie, że winda to gniot jakich mało.

              Co do historii komputerów - chciałem dać wam do zrozumienia że większość nowinek technologicznych idzie bezpośrednio lub pośrednio z Kupertino. Ale sami napisaliście CO MNIE TO OBCHODZI...

              Więc pozostawię was w tej błogiej świadomości.
              A osoby które mają aż tak poważne problemy z makami zapraszam na witrynę jabłuszka. Jest tam około tysiąca osób, które chetnie wam pomogą.
              www.jabluszko.pl

          2. Rozbawiłes mnie swoimi wywodami. , Chrisu 4/04/03 00:03
            Jeżeli chodzi o rząd to nie jest on komunistyczny ale soacjalistyczny (ale tylko z nazwy, bo z drugim a tymbardziej z pierwszym nie ma nic wspólnego).

            Powiem Ci Misiu tyle. Mojego kumpla ojciec miał 3 MAki. Pierwszy kupował za czasów jak jescze musiał mieć pozwolenie, bo było embargo na elektronike do Polski. Trzeci kupił pod koniec lat 90-tych. Teraz wybrał blaszaka m. in. dlatego że nie mógł kupić odpowiedniego softu, a nie bawiło go kupowanie wysyłkowo od firmy produkujacej takowy i czekanie nie wiadomo ile. Po drugie wiele rodzajów potzrebnego mu softu wogóle NIE MA na Maka

            Jeśli piszesz "nie zrozumiem ludzi tak broniących gniotów wypuszczanych przez Gatesa" to sorki ale nie wiesz o czym mówisz. Bill nie produkuje kompów a oprogramowanie (slyszałeś o czymś takim?). Poza tym nie tylko on wypuszcza OSy na Blaszaki...

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  8. Jakiś czas temu , NimnuL-Redakcja 31/03/03 18:21
    spotykalem sie z reklamami, ze procesor G4 733MHz (jesli dobrze pamiętam) jest wydajniejszy o 30% od procesora 1,5GHz w aplikacji Photoshop ... sądze więc , że (jesli oczywiscie to prawda) to w takich zoptymalizowanych aplikacjach MAC moze byc wydajniejszy .... jednak do domowego uzytku sie nei nadaje - jesli ktos lubi grac ... pamieci SDRAM (chyba tylko ?) i karty graficzne - dobre jakosciowo , ale nie monstra prędkosci powoduje, ze nie bedzie to hiper wydajna maszyna ... na pewno jednak bije PCta pod względem wyglądu ... nawet najladniejsza obudowa nie ma szans z MACiem - IMHO oczywiscie ...

    wyzsza stabilnosc moze wynikac z tego, ze MAC jest raczej na komponentach sprawdzonych i jakis tam rekomendowanych ... a PC zwykle skladany jest z przypadkowych elementow - chociaz na pewno da sie zlozyc PC rownie stabilny jak MAC mniejszym kosztem oczywiscie ...

    pozdrawiam

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. Kwestia gustu Nimnul. Widziałeś to? , sebtar 31/03/03 18:24
      Chciałbyś mieć kompa który wygląda jak skrzyżowanie lusterka do makijażu z lampką nocną? Bo ja jakoś nie... Jak będziesz kiedyś w Media Markcie to się przyjrzyj... a drogie to jak ciul.

      Demokracja to władztwo intrygantów,
      wybieranych przez głupców.

      1. drogie, owszem , NimnuL-Redakcja 31/03/03 18:46
        ale nie jest brzydkie - osobiscie jednak mi sie podoba PC w czarnej obudowie (takiej jak ja mam ;) no i najlepiej z czarnym LCD - wyglada to agresywnie i profesjonalnie ... jednak na przyklad dla kobiety taki "maczek" bylby ladny ... podoba mi sie przezroczysty zielonkawy monitor i taka klawiatura ... ladne to , praktyczne, proste ... fajne po prostu .. ale w domu musze miec PC - musze miec glosno, topornie, lubie grzebac w kompie a jak sie cos nie kaszani to mnie szlag trafia ;)) wiec MAC nie dla mnie ... chociaz ladny jest - ja bawilem sie na zwyklym MACu (iMAC chyba ) oraz na laptopir MAC ;) fajne to to ... przyjemnie sie pracuje ... jednak wole PC . . .

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. A mnie się nie podoba i tyle! , sebtar 31/03/03 18:50
          I co mi zrobisz? :D

          Demokracja to władztwo intrygantów,
          wybieranych przez głupców.

        2. Żeby było jasne - chodziło , sebtar 31/03/03 20:32
          mi o to - http://www.apple.com.pl/products/imac/ - wygląda jak lusterko z łazienki :D Bo to - http://www.apple.com.pl/products/powermac/ to jest nawet ładne, choć mnie osobiście kolor nie odpowiada.

          Demokracja to władztwo intrygantów,
          wybieranych przez głupców.

    2. co do predkosci to sie zgadza , hillel 31/03/03 18:44
      jest jeden taki filtr ktory na macu dziala szybciej.

      Gods Made Heavy Metal

    3. reklama dzwignia handlu heh , Ranx 1/04/03 11:56
      :))

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

  9. maci podobno , Sznaps 31/03/03 19:08
    odznaczają się lepszym systemem zarządzania pamięcią o sth. Nie wiem w czym rzecz ale wiem że miałem przyjemność rok temu pracować w firmie w Niemczech gdzie do zadań graficznych ( reklama firmy tworzenie katalogów i rysunków technicznych - firma zajmowała się sprzedażą zabezpieczeń ) stały maki z fajnymi 21 calowymi monitami. Mit nie mit...coś w tym jest

    Every one of us has heard the
    call !!! !!! !!!

    1. najlepsza i nie do pobicia wielozadaniowosc miala AMIga , no i sys Unixow OC , Thadeus 31/03/03 19:16
      resztato podrobka, Amisia doposarzona w odpowiedni akcelerator pozostawial Makówki daleeeeeeko w tyle. Np OpalVision zamienial kazda Amige w profesionalną maszynę do efektów wizualnych z przetwarzaniem w czasie rzeczywistym w tepie 50 klatek/s
      Taka karta Piocasso + A4000 ramik MNiam, Zaluje ze nie mialem pieniedzy na takie cos Bo bym chyba do dzis pracowal.

      ...

  10. ja podziwiam maka za jego wyglad (ale nie nowego) i ladne ikonki :) az moich doswiadczen , Thadeus 31/03/03 19:09
    to powiem ze to gowno jakich malo:

    Dowód numer I: kolega zapalony od ojca z prady maca podebral i zajarany mi go pokazyje i wogole zajarany na maxa. No to odpala - i sie wlancza i sie wlancza chyba 4x dluzej mu zeszlo botowanie niz mojemu strasznie zasyfionemy 98 na starym dysku. No nic jakos to przebrnelismy, ale pokazuje mi animacje i filnmiki. pierwszy zwiocha, no nic kazdemu sie moze zdarzyc, no to reset i znow czekanie na zaladowanie systemu ta na oko ze 4 minuty :). No to jeszcze raz kilik na iny plik i zwis na calego, reset nie pomaga :), guzik power - nie pomaga :))))), szafke musial sam odsuwac by dostacsie do kabla bo ja sie ze smiechu kulalem :)

    Dowód numer 2. Sprobój podlaczyc dowolnego powerbooka do projektora wrazenia iscie traumatyczne. Normalnie powiebook odpala sie tak w normie ze 4 minuty. Podłacznie do projektora, projektor melduje podlaczonego maca, za to makowka włacza sie w zajebistym tempie wlaczenie kompa zajnmuje dobre 15 min. :))) No to juz LOL na maxa. no ale ok zaladowal sie klikamy folder i otwira sie jakie 6-7 minut a kom jak by wisi i tak do zasrania. I nad czym on mysli co za kabel mu zwisa, czy w bangladeszu beda dobre plony??? To ja dziekuje, wole podlaczyc laptopa z zainstlowanym win2000 do projektora robi sie to 10 razy prosciej (chic sa problemy z obrazlem ale 3 min i gotowe) i trawa ze 100x szybciej. A moral z tego taki ze prelegentka seminarium miala dopiero nastepnego dnia (swoja droga bardzo fajna i pogodna babka z Uniwerku z Chicago) bo szanowny mac ani myslal wspolpracowac z siecia lokalna sic!!! dobrze ze chociarz modem dzilal, no ale wyslanie 20 mb prez na szkrzynke w stanach i scigniecie na inym kompie troche trwalo :)

    Makom mowimy stanowcze NIE

    ...

  11. I takie wypowiedzi szanuje bardzo , MacUser 31/03/03 19:10
    Drogi kolego Nimnul! Szanuję twoją wypowiedź. Masz swoje zdanie i je cenię.
    A panu Sebtarowi nic nie zrobię, bo niby dlaczego i za co? O gustach się oczywiście nie dyskutuje, ale o nieznajomości tematu chyba można? Drodzy Państwo! Po prostu namawiam Was do poczytania o historii komputerów. Czy oglądaliście Piratów z Doliny Krzemowej? Czy wiecie, że wasze beżowo-białe obudowy pecetów powstały tylko dlatego, że kiedyś Steve Jobs zapatrzył się na robot kuchenny i zapragnął, żeby komputery były tak pospolitym urządzeniem w naszych domach jak zwykły mikser w kuchni? Na pewno nie wiecie... A szkoda.

    Ja nikogo nie namawiam żeby zmienił platformę. Po prostu jeśli wypowiadam się na jakiś temat to POWINIENEM odrobinę wiedzieć na ten temat. Jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam. Stanąłem w obronie BARDZO chaotycznych wypowiedzi (bez pokrycia) nt. maków. I tyle.

    A tak BTW czym jest mój ulubiony mak? Zwykłym pecetem. Tyle tylko, że Bill niedorobiony nie przyłożył do niego swojej łapy.
    Pozdrawiam pingwinki! :-)

    1. no aa czy wiesz ze obudowa pierwszych maków skladala sie z kilku deseczek i guzikow?? , Thadeus 31/03/03 19:25
      aaaa :))

      ...

      1. A pierwsza myszka powstała w firmie Xerox , sebtar 31/03/03 20:22
        w latach 60-tych bodajże i była z drewna :D

        Demokracja to władztwo intrygantów,
        wybieranych przez głupców.

        1. ano fajnie wygladala bo nie miale kilki tylko dwie zembatki :) , Thadeus 31/03/03 21:11
          a tak nawiasem moewiac to Jods zerznal do maków z xeroxa pomysl okienek

          ...

  12. a czy wiesz ze obudowa pierwszych maków skladala sie z kilku deseczek i guzikow?? , Thadeus 31/03/03 19:23
    :))

    ...

  13. Na koniec... , MacUser 31/03/03 19:30
    Drogi Thadeuszu! Jeśli owy mak zajarany/zapalony/podebrany od ojca się długo odpalał, może oznaczać, że miał włączone testowanie pamięci, której (jak to często w makach bywa) miał około giga.
    Jeśli chodzi o "zwiochy" (zwiochy powstaleś na wieś wrócisz?) to pamiętaj o tym, że taki mak obsługiwany jest najczęściej przez człowieka, który ma o nim taką wiedzę jak ja o modzie dla gejów. Dlaczego? Dlatego, że maka może obsługiwać każdy półgłówek. Z windą troszkę gorzej. Zapytaj się swojej mamusi (albo mojej, żeby nie było że obrażam tę kobietę) gdzie można w windzie przełączyć modem z trybu impuls na tonalny.
    Natomiast znalezienie, ściągnięcie i wrzucenie odpowiednich kodeków od waszych ulubionych dziwiksów wymaga już trochę nauki, którą trzeba w to włożyć. To trochę jak z waszymi ulubionymi fucking manuals. Kto je czyta?
    Dobrze, mili państwo. Wyciągacie chore przykłady. Posadź kierowcę syrenki do dablu. Na pewno nie przeczyta instrukcji. Po co? Przecież tyle lat prowadzę samochód! No właśnie. Tak to troszkę jest podobnie...
    A może zajrzyjcie sobie czasem na www.apple.com lub apple.com.pl - jeśli nie znacie języków. Zobaczcie co otrzymujecie wraz z kupionym makiem. A może wiecie skąd się wzięło FireWire? Założę się, że za rok, dwa każdy z Was będzie normalnie mówił o
    technologii Rendezvous, czy o sieciach bezprzewodowych (my mamy już 54 Mbps na AirPorcie). I dobrze. Źle tylko, że nie wiecie, że macie to wszystko najczęściej właśnie z Kupertino od Appla.

    1. problemy z divixem?? , Ranx 1/04/03 12:05
      a dshowpacka widzial? odpalasz i po zawodach... a ze pod maca nie ma kodekow xvid... to jak chcesz film nim zrobiony na maku ogladac?:)))
      a firewire? no full wypas... ale po co mam placic skoro usb2 znacznie szybsze mam juz na plycie? a i urzadzen wiecej. masz gdzies kierowniczki i joysticki na fw?:)))
      niby ze maki nei maja usb bo maja swoje wielkie marginesowe Fw.... hehehe
      a technologii bezprzewodowych jest kupa... naprawde duzo... i jak mac padnie nawet nikt oprocz rozgoryczonych lub co rzadsze zadowolonych userow nie zauwazy...
      nie mam nic do makow. mam cuba i dziala. ale dogadanie sie z nim sieciowo bez ftpa jest ciezkie. a zebym musial appletalka odpalac w drukarce bo sie z nia po IP nie moze dogadac to ta kolejna zaleta maka:) ale dziala. nawet sie nei sypie. userzy niewiele poinstaluja bo malo softu jest albo jak jest to go nie znajda:)))

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

    2. Dobrze, że na koniec... , Remek 1/04/03 12:08
      Buhahaha...uśmiałem się nieźle czytając te Twoje wypociny. Raz, że prawe w każdym zdaniu starasz się byc dowcipny i złośliwy i nędznie Ci to wychodzi, to jeszcze piszesz same bzdury. Rozumiem, że przewagą maka nad PC jest fakt, że może go obsługiwać każdy półgłowek. Teraz już wiem, dlaczego tak uważasz.
      Poćwicz jeszcze stylistykę wypowiedzi. Pozdrówka.

      1. :-/ , MacUser 1/04/03 19:10
        Widocznie masz zbyt płaskie poczucie humoru. Jeśli w tak prostacki sposób odczytujesz moje słowa, to trudno. Napisałem, że każdy półgłówek potrafi posługiwać się makiem (w przeciwieństwie do każdej windy). Ale napisałem też (choć niestety nie dla wszystkich jest to jasne) że nie każdy potrafi zrobić wszystko na tym komputerze. Po prostu uważam, że to tak jak w życiu. Jeden się do tego solidnie przygotuje i wykona to dobrze, a inny albo to zawsze spieprzy (i będzie zwalał na "inność sprzętu") albo po prostu na zawsze zostanie grzebaluchem.
        Jeśli grzebaluch jest hobbystą i lubi sobie dłubać w domowym piecyku - to ok. Natomiast jeśli grzebaluch miesza mi w kompie, na którym mam prawie skończoną robotę za 25 tys. złotych, to ja dziękuję temu panu. Zresztą jako szef IT chyba myślisz tak samo jak ja, tylko tu się tak zgrywasz...
        Bez pozdrowień.

        1. Zgadzam się z Tobą... , Remek 1/04/03 23:17
          ..natomiast moje komentarze w głównej mierze tyczyły tematu posta głównego. Odbiegliśmy trochę od niego w sferę, gdzie faktycznie mamy podobne zdanie...
          Pozdrówka

    3. jeszcze 3 grosze , roLek 1/04/03 12:30
      "kto wymyślił pierwszy ..." myszki, firewire, ikony, itd. Tylko jakie to ma znaczenie dla usera? Nóż wynalazł człowiek pierwotny i nie znaczy to, że wykonuje go najlepiej i tylko on sie na tym zna.
      Co do maka, ściągnąłem cene sprzętu:
      9 878,06 zł (!!!)
      Procesor G4 1GHz, pamięć cache L3 1MB, pamięć 256MB , dysk twardy 60GB, napęd SuperDrive (DVD-R/CD-RW), grafika NVIDIA GeForce4 MX 32 MB

      Oczywiście możesz teraz napisać "nie dla psa kiełbasa", ale moim zdaniem apple jest dla maniaków hobbistów z klapkami na oczach jak łysek z pokładu idy, których karmi się bajkami i mami kolorowymi obudowami.
      pzdr

      ..::rolek::..

  14. obudowa , MacUser 31/03/03 19:33
    A czy wiesz, że w tym samym czasie obudowa peceta zajmowała szafę wielkości pół pokoju? Żeby było jasne: pecetów jeszcze wtedy nie było!

  15. Powiedzcie mi , ::.admin.:: 31/03/03 23:58
    co dzieje sie aktualnie z firma SGI? Kiedys ich o2 wywolalo niezle zamieszanie, lecz ostatnio jakby przycichlo. Pytam sie po czesci dlatego, ze przeczytalem ostanio ksiazke "Emailem z Doliny Krzemowej" i jako mnie zainteresowala SGI.

    ::.Ostateczny Autorytet, Ktorego Nalezy
    Sluchac Za Wszelka Cene.::

    1. SGI ma sie dobrze... , Remek 1/04/03 12:11
      Irix ewoluuje. Możliwości rosną ;) a pamiętam jak podniecalismy się możliwościami stacji Indy, Indigo i ilością TPS na Challengach. Teraz to potrafi przeciętny PC . Oczywiście opóźnienie jest spore...:))

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL