1. to jest to... , Sas 6/04/03 19:05
   jak niżej :P :)))

2. hmm , m&m 6/04/03 21:11
   ale blad, ofkoz hula ;)

1. ja tez mam fressco , michol 6/04/03 19:26
   i jestem zadowolony wiec polecam (chodzi juz 3 miesiac bez zwisu) a pracuje praktycznie bezszelestnie
   1. z ta bezszelestnoscia to przesada , m&m 6/04/03 21:10
      jednak slychac cos, u mnie np. tylko wiatrak od zasilacza bo na procku (amd p90/underclocking 75) mam tylko radiator, a propos moze wiecie jak uciszyc ten wiatrak?
      1. Rozkręcić zasilacz ... , Muchomor 7/04/03 09:19
         ... i odłączyć kabelki zasilające wiatrak. Zwykle są zakończone taką malutką wtyczką, którą spokojnie wyciągasz. Mam dwa takie routerki i są bezszelestne - słychać tylko flopa czasami.

         Stary Grzyb :-) Pozdrawia
         Boardowiczów

         1. nie !! , Sas 7/04/03 10:40
            tylko go nie odłączaj !!! Stanowczo to odradzam, to nienajlepszy pomysł.
            
            Zasilacz impulsowy wymaga chłodzenia. Zmiejsz napięcie na 7V czyli jeden pin wiatraka (czerwony) do czerownego (+12) a drugi (czarny) do zółtego (+5) co daje 7V i znacznie ciszej. Warunkiem jest dobry zasilacz czyli 200Watt. Mówimy oczywiście o freesco z apache na pokładzie.
            
            Inną bardziej zaawansowaną metodą jest zastosowanie regulatora obrotów. Ja tam mam (zresztą wszystkie wicherki we wszystkich kompach). Są to termistory czyli małe "pastylki" z 2 nóżkami. Ja mam akurat szare, ale z zazwyczaj są niebieskie. Jest bardzo cicho (ciszej niż 12dB pompka w akwarium i czasem musze się przysłuchać czy wogóle wentylator parcuje - to tyle w zasilaczu)
            Procesor amd x5 133MHz p75. Standardowe napięcie 3,45V. Zmiejszyłem na 3V i podniosłem do 160MHz, co okazało się ciekawym zjawiskiem, bo procesor wyrzuca mniej ciepła przy wyższym zegarze.

"ty zaś uczyń tak, abym słów na
wiatr nie rzucał..."