TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Dowcipy - seria ;) , NimnuL-Redakcja 8/05/03 08:28 - Dlaczego kobiety symulują orgazm?
- Bo mężczyęni symulują grę wstępną.
Starszy pan dzwoni z Phoenix do swojego syna w NY i mówi:
- John, przykro mi jeśli zepsuje Ci dzień, ale muszę Ci coś
powiedzieć.
Twoja matka i ja postanowiliśmy się rozwieść. Doszliśmy wspólnie do
wniosku, że 45 lat to wystarczająca ilość czasu i nie ma co się
więcej
ze sobą męczyć.
- Ale tato! Co Ty opowiadasz!?
- No niestety, ale już nawet patrzeć na siebie nie możemy, a zresztą
nie
chce mi się nawet o tym gadać, więc może Ty zadzwoń do swojej siostry
do
Chicago i jej o tym powiedz. - Stwierdził ojciec i odłożył sluchawkę.
Syn cały przejęty dzwoni szybko do siostry i woła:
- Mary, nasi starzy chcą się rozwieść!
- Co?? O nie, nie pozwolę na to! Dzwonię do nich.
Odkłada słuchawkę i dzwoni do Phoenix. Odbiera jej ojciec, ale Mary
nie
dopuszcza go do glosu tylko woła:
- Tato! Nie możecie się rozwieść! Nie róbcie nic dopóki mnie tam nie
ma.
Zaraz dzwonię do Johna i jutro u was jesteśmy. Wszystko wspólnie
sobie
wyjaśnimy i na pewno będzie dobrze. TYLKO NIC NIE RÓBCIE BEZ NAS! -
po
czym się rozłącza.
Ojciec odkłada sluchawkę po czym odwraca się do swojej żony i mówi z
szelmowskim uśmiechem:
- Zrobione... będą na Wigilii, tylko co wymyślimy na Wielkanoc?
Bob odbiera telefon. Dzwoni lekarz pogotowia.
- Mam dla pana dwie nowiny. Dobrą i złą. Zła jest taka, że pańska
żona miała wypadek samochodowy. Musieliśmy jej amputować obie ręce,
obie nogi, wyciąć wątrobę, część żołądka i przeprowadzić trepanację
czaszki. Do końca życia będzie pan musiał ją myć, przewracać z boku
na bok i karmić przez rurkę. Niestety, ona tego nie doceni, bo jest w
śpiączce.
- O, mój Boże - mówi Bob. - A jaka jest dobra wiadomość?
- Żartowałem. Ona nie żyje.
Na ławce, przed bramą cmentarza, siedzi dwóch staruszków.
- A ty, Stasiu, ile masz lat?
- Osiemdziesiąt. A ty?
- Dziewięćdziesiąt trzy...
- O, to tobie się nawet nie opłaca do domu wracać.
> Leci samolot. Nagle jakaś awaria, kupa dymu, ogień, ludzie
panikuja. Jeden
> z pasazerów podbiega do kapitana i pyta:
> - Co z kobietami?
> - Pi*****ić kobiety!
> - A zdążymy...?
> - Czy nie widziała pani mojego męża? Godzinę temu poszedł utopić w
rzece
> kota...
> - Skoro pani wie, gdzie jest, to czemu pani pyta?
> - Bo kot wrócił do domu...
> Wczoraj, późnym popołudniem wydarzyła się jedna z najbardziej
> przytłaczających tragedii "polskiego środowiska rolniczego"...
> Spłonęła biblioteka Leppera...
> OBIE książki...
> ...A jednej nawet jeszcze nie skończył kolorować!!!!!!
> Siedzi milicjant przy stole i patrzy na ludzi grających w brydża.
> Obserwuje
> dzień, drugi, w końcu mówi:
> - OK, już wiem o co w tym chodzi, rozdajcie na pięciu.
> Giełda. Pokój z mnóstwem komputerów i stadem ganiających się ludzi w
> czerwonych szelkach. Z każdej strony słychać okrzyki:
> - Podnieś do dwóch! Kupuj! Kupuj wszystko!
> - Opuść dziesięć i sprzedawaj!
> - Cztery w dół! Puszczaj!
> Jeden makler zamyślony patrzy w okno i nagle mówi melancholijnie:
> - Śnieg spadł...
> Chwila ciszy. Zaskoczenie na sali, nagle jeden z maklerów krzyczy do
> zamyślonego kolegi:
> - To sprzedawaj!!!!! Czlowieku!!Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - hehe , ViS 8/05/03 08:34
wszystkie dobre ;)
ale pare bylo :)I will not buy this record - it is
scratched. - kurde , NimnuL-Redakcja 8/05/03 08:35
no nie przypominalem sobie aby jakies byly ... dostalem sporo na maila i przefiltrowalem te które wydaly mi sie nowe i fajne ;)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- sie usmialem :) , falcon 8/05/03 08:34
... dobre ...
^^http://community.webshots.com/
user/sokolr_blackfalcon - niezłe, niezłe... , Coyote 8/05/03 08:36
...j.w. :)Do J23: Buziaki dla Ciebie, Misiu! :*
>>GG 1650565<< - wigilia super :) , atay 8/05/03 08:41
IMO :)_- Atay -_ - hehe dziadkowie sa extra :) , Thadeus 8/05/03 09:29
... tobie to juz do domu sie nie opłaca wracac :))))))))... - Podepnę się ... , Muchomor 8/05/03 09:54
...
Jasio: Mamusiu, mamusiu, zobacz, biegam w kółeczko!
Mama: Zamknij się gnoju, bo ci drugą nogę przybiję do podłogi.
-----
ten chyba był ale dobry jest i warto:
Bylo sobie malzenstwo, ktore dosc mizernie zarabialo. Ot, tyle tylko zeby wyzyc. Ktoregos pieknego dnia maz przychodzi z pracy i widzi nowy, wielki, kolorowy telewizor. Zaskoczony pytazone o pochodzenie tego cuda.
* A wiesz - mowi zona - mialam troche oszczednosci i kupilam. Za kilka dni maz po przyjsciu z pracy zauwaza nowe futro i drogie perfumy u zony. Znow probuje dociec skad to sie wzielo. I jak poprzednio zona mowi, ze miala troche zaoszczedzonych pieniedzy. Za tydzien maz zastaje pod swoim domem nowiutki samochod.
* Skad wzielas tyle pieniedzy?
* Oj przeciez najwazniejsze, ze mamy samochod.
Maz dal wiec spokoj. Ale po powrocie z pracy nastepnego dnia
zastaje w swojej sypialni obcego, nagiego mezczyzne. Pyta wiec zone:
* Sluchaj, kochanie, czy ten telewizor to dzieki temu panu?
* No tak - odpowiada skruszona zona.
* No a futro i perfumy, tez? - brnienadal maz.
* No tak...
* A ten samochod?
* Tez - odpowiada cichutko zona.
* NO TO PRZYKRYJ PANA BOZMARZNIE!!
------
Przyszedl ksiadz z koleda. Po modlitwie i poswieceniu domu zwrcil sie
do malej dziewczynki:
- Umiesz sie żegnać, dziecko?
- Umiem: Do widzenia!
-------
Dwoch przyjaciol wybralo sie do baru na drinka. Jeden z nich zaglada do szklanki i wola do drugiego:
- Stary! Pierwszy raz widze kostke lodu z dziurka!
Drugi smetnym glosem odpowiada:
- Malo widziales. Ja z taka zyje od 15 lat...
-------
Wraca gaździna pociągiem z jarmarku i pyta siedzącego z nią w przedziale
pasażera:
- Proszę pana, czy w Zimnej Wodzie staje?
- Mnie nie!
--------
Rozmawiaja dwie gaździny o swoich dzieciach. Jedna z nich się chwali:
- A mój Jasiek to teroz studyjuje w takim uniwersytecie, co to się tak jako
nazywo: ugryz - nie, nie ugryz!... użarł - nie, nie użarł... A! Już wim!
UJOT!
--------
Bacowa budzi swojego męża w rodku nocy.
- Antoś, pchła mi chodzi po plecach, złap ja i zabij.
- Zapal światlo - doradza zaspany baca. - Jak cię zobaczy, to sama padnie ze strachu.
--------
Siedzi Baca razem ze skoczkami narciarskimi i wysłuchuje ich opowieści.
Pierwszy skoczek chwali się, że skoczył na odległoć 100 metrow, drugi, że
pobił rekord skoczni. Na to Baca mówi:
- Jak ja skoczyłem z tej skoczni to lecę, lecę, patrzę, mijam koniec wybiegu, tam gdzie zatrzymują się inni, mijam Zakopane, mijam Gubałówkę, a tu jak halny nie powieje i wróciło mnie na 30. metr.
---------
Baca przyjechał do Warszawy. Myśli sobie: "psejode się tromwojem".
Idzie do kiosku i gada:
- Poprosze bilet na tromwaj. Miysce konicnie sidzonce.
---------
Góral stanął przed sądem oskarżony o pobicie.
- Oskarżony twierdzi, ze uderzył poszkodowanego jeden raz zwiniętą gazetą?
- Ano tak - zgadza się góral.
- I od tego ciosu gazeta poszkodowany doznał wstrzasu mózgu?
- Skoro tak doktor powiedział...
- W takim razie co było w gazecie?
- Nie wiem, nie czytałem.
-------
Idzie baca do sklepu mięsnego i pyta:
- Cy jest kiełbasa?
- Jest. Beskidzka.
- Bez cego???
-------
- Wisi Baca na drzewie na jednej ręce i czyta ksiażkę, którą trzyma w
drugiej.
Przechodzący turysta przystaje i mówi:
- Baco! We wsi powiadają, że Baca ma zdolności nadprzyrodzone!
Na to Baca:
- A głupoty gadają!
Na to turysta odchodzi w swoją stronę. Baca, dalej wisząc na drzewie puszcza gałaź na której wisiał i przewraca ze spokojem kartkę, wisząc w powietrzu.
- Oj, pie*.*ą głupoty w tej wsi, oj pie*.*ą!
--------
Podczas wizyty prezydent USA zwiedza z Gierkiem Zakopane. Nagle słyszą krzyk i płacz kobiety. Patrzą - a gazda za chałupą grzmoci żonę. Prezydent pyta go dlaczego tak się znęca nad kobietą. Gazda mówi:
- Chciała mieć fiata - kupiłem. Chciała mercedesa - kupiłem. Ale teraz jej się helikopterem zachciało latać. Nie kupię, bo tu góry i jeszcze mi się baba zabije!
Prezydent pokiwał ze zrozumieniem, ale Gierek wziął gazdę na strone i pyta:
- Gazdo, a tak naprawdę o co poszło?
- Przeca nie powim obcemu, że mi bździągwa bony na cukier zgubiła.
--------
W Tatrach na hali opala się naga blondyna. Raczej śpi, albo jest mocno zamyślona. Przechodzący turysta zgorszony widokiem nagiego damskiego łona przykrywa je swoim kapeluszem.
Przychodzi Baca, patrzy i mówi:
- O Jezusicku! Wciągneło chłopa!
--------
- Staro, obruciłabyś się ku mnie.
- Kces mnie, mój chłopecku?
- Nie, ino puscos bąki.
-------
Do "Pewex"-u przyszedł z wiaderkiem góral:
- Pani, han co to za flaska?
- Francuski koniak.
- Loć!
- Proszę bardzo.
- A hanta flasysia piykno mi się widzi.
- To jest najlepsze wino portugalskie 'Porto'.
- Loć. A hanta?
- Polski spirytus.
- Dużo loć. Za to sycko kielo płacem?
- Dwieście pięćdziesiąt dolarów.
- Wyloć!
---------
Zmarznięty w czasie śnieżycy turysta puka do bacówki - otwiera baca.
- Mmmmacie bbbaco coś do jjjedzenia?
- Niii!
- Tttto może chociaż wwwwrzątek macie??
- Mom... ino zimny.
-------
Ten sam turysta w nastepne wakacje zachodzi w deszczu do bacówki, baca gościnnie częstuje go gorącą strawą, turysta zajadając spostrzega że do talerza leci mu z góry woda...
- Baco dach ci przecieka.
- Wim...
- To dlaczego nie naprawisz??
- Ni mogę, przecież dysc pada.
- To dlaczego nie naprawisz kiedy nie pada??
- A bo wtedy nie cieknie...
-------
Początkujący narciarz pyta bacę:
- Czy ten zjazd jest niebezpieczny?
- A gdzie tam, panocku, wszyscy zabijają się dopiero na dole!
-------
Pijany góral wraca z wesela i zaczyna się rozbierać.
- Maryna, pomóz bo ni moge kosuli sciongnoć - prosi żone.
Ta podchodzi i załamuje ręce.
- Jezusicku, Jendrek, psecie ty mas ciupaske w plecach!
--------
Woody Allen:
"Seks jest jak gra w brydża. Jeżeli nie masz dobrego partnera to musisz mieć przynajmniej dobrą rękę."
"Jedyny raz osiągnęliśmy z żoną równoczesny orgazm, gdy sędzia podpisywał nasze dokumenty rozwodowe."
"Sądzę, że seks między dwójką ludzi jest rzeczą piękną. Między piątka jest fantastyczną."
"Mam kategorie \'Z\'. Na wypadek wojny, ja zostaje zakładnikiem."
"Uważają mnie za intelektualistę, ponieważ noszę okulary, a moje filmy za wartościowe, bo... trzeba do nich dopłacać."
"Moje życie jest żałosne. Ostatni raz byłem w kobiecie zwiedzając Statuę Wolności."
"Jesli chcesz rozśmieszyc Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość."
"Seks rozładowuje napięcie, miłość je potęguje"
"Mój mózg, to mój drugi ulubiony organ"
--------
Świeżo przyszło - dla studentów:
> Podanie o przedłużenie sesji:
>
> Opole, dn.5 stycznia 2003r.
>
> Dane osobowe wykasowane
> Studia zaoczne/semestr II/grupa A2
> Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji
> 45-085 Opole
> ul. Niedziałkowskiego
>
>
> Zwracam się z uprzejmą prośbą o przedłużenie sesji
> egzaminacyjnej (sesja zimowa).
> Prośbę swą uzasadniam odnalezieniem motywacji do nauki i wiary w
> sens dalszego studiowania. Wiem, że pomoże mi to w realizacji moich
> zamierzeń i spełnieniu marzeń.
> Proszę nie poczytywać tego za kpinę bądź żart z mojej strony;
> potrzebuję tej wiedzy, potrzebuję tych studiów i lepiej, że
> zrozumiałem to teraz.
>
> Będę bardzo wdzięczny za pozytywne rozpatrzenie mojego podania.
>
> Na początku chciałem napisać jakieś bzdurne uzasadnienie, jakieś
> kłamstwo, jakiś banał, ale w ciągu ostatnich kilku dni doszedłem do
> wniosku, że czasami lepiej być szczerym, choć odpowiedzialność za to
> bardzo boli. Zmusza do myślenia. Ale warto.
>
> ...Ale kto się bezustannie boryka z przeciwnościami, temu ciosy
> nadały hart stali, ten się nie cofnie przed żadnym niebezpieczeństwem,
> ten nawet powalony, na kolanach wojuje.... Seneka, Pisma wybrane.
>
> Łączę wyrazy szacunku
>
> Z poważaniem XXXXXXXXX
--------
Ostatnie też dla przypomnienia :))
Zdania które może powiedzieć kobieta gołemu mężczyźnie:
Paliłam już grubsze skręty.
Ohhh, jakie to urocze.
Może po prostu się przytulimy?
Wiesz, chirurgia plastyczna mogłaby pomóc.
Możesz tym zatańczyć?
Mogę dorysować na tym umiechniętą buźkę?
No no, a stopy masz takie duże.
Dobra, popracujemy nad tym.
Czy to piszczy przy nacinięciu?
O nie... chyba boli mnie głowa. (chichot i pokazywanie)
Czy mogę być szczera?
Jak słodko, przyniosłeś kadzidło.
(?) To tłumaczy, skąd u ciebie taki samochód.
Może po zmoczeniu urośnie.
Za co Bóg mnie pokarał?
Przynajmniej dużo (długo) nie zajmie.
Nigdy przedtem nie widziałam takiego.
Ale wciąż działa, prawda?
Wygląda na nieużywany.
Może wygląda lepiej w naturalnym oświetleniu.
Może przeszlibyśmy od razu do zapalenia papierosów?
Zimno ci?
Musiałbyś najpierw naprawdę mnie upić.
Czy to złudzenie optyczne?
Cóż to takiego?
Dobrze, że masz tyle innych talentów.
Czy jest do tego pompka?
Więc to dlatego osądzasz ludzi po osobowoci.
Zdaje się, że to zrobi ze mnie rannego ptaszka.Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów - Jeszcze jeden, bo dobry :)) , Muchomor 8/05/03 10:03
Szef zebrał pracowników i mówi:
- Mam złą wiadomość. Ze względów oszczędnościowych muszę kogoś z was zwolnić.
- Mnie nie. Jestem mniejszością i mogę oskarżyć cię o rasizm - szybko reaguje czarnoskóry pracownik.
- Jestem kobieta. Od razu wniosę do sądu sprawę o seksistowskie traktowanie - ostrzega sekretarka.
- Spróbuj mnie zwolnić, to pozwę cię i oskarzę o dyskryminację ze wzgledu na wiek - wycedził liczący 70 lat kierownik działu.
Wtedy wszyscy spojrzeli na bezbronnego, młodego, białego, zdrowego pracownika.
Ten rozgląda się nerwowo, zastanowił się i wyszeptal:
- Ostatnio wydaje mi się, że jestem gejem...Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów - mam dosc ... , NimnuL-Redakcja 8/05/03 10:42
leze;)))Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - Yeah! , evil 8/05/03 11:28
To sie nazywa wypas ;)
Profeska! :)d: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P - Dobry , Plum 8/05/03 13:34
!!!najwiekszy polski zaklad
elektoniczny -
fabryka lamp kineskopowych - he he... , XTC 9/05/03 08:09
baca i jasio r00lz :)Linux
- nie podpinaj sie wiecej prosze z takimi kawalami... , Raphi 8/05/03 13:42
tu jest miejsce na JOKES, ale tylko te z wyzszej polki, a kopiowanie hurtem ze stron czy emili jak leci to chyba nie to samo.
Mam poczucie humoru, ale jakos tym razem nie zatrybilem.
Pozdrawiam...Najlepsze pomysły przychodzą
zawsze w najdziwniejszych
miejscach. http://hoonda.pl - argh!! , ViS 8/05/03 15:06
chyba nie masz :DI will not buy this record - it is
scratched. - :-P , Raphi 8/05/03 15:21
Oj mam :) Ale Masztalskiego czytalem juz pare lat temu ;)Najlepsze pomysły przychodzą
zawsze w najdziwniejszych
miejscach. http://hoonda.pl
- Ty, elyyyyta ... , Muchomor 8/05/03 19:33
... nie jesteś sam! Jesteś w mniejszości, wiesz jak się u nas mniejszości traktuje? ;)Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów - lubie byc , Raphi 9/05/03 07:45
oryginalny ;)Najlepsze pomysły przychodzą
zawsze w najdziwniejszych
miejscach. http://hoonda.pl
- :) hihi , chris_gd 8/05/03 14:50
dobreRyzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
- Kapitalne , tytan 8/05/03 17:45
tylko brzuch mnie juz boli:) Dowcipy fajnie wyselekcjonowane, same perelki. Niektore co prawda juz byly, ale co tam...--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - posze, posze , Deus ex machine 8/05/03 21:19
leze i kwicze .-)))) zaraz kilka na SMSy sprzedalem .-)"Uti non Abuti" |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|