Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Druzil 10:59
 » Ramol 10:57
 » PCCPU 10:56
 » Remek 10:55
 » Arlathan 10:52
 » Pron! 10:49
 » Chrisu 10:48
 » elliot_pl 10:48
 » Zbyl 10:47
 » bajbusek 10:45
 » GULIwer 10:45
 » Pio321 10:43
 » Matti 10:41
 » Kenny 10:39
 » robert71 10:30
 » rooter666 10:29
 » Fl@sh 10:28
 » PaKu 10:27
 » rainy 10:25
 » Demo 10:21

 Dzisiaj przeczytano
 14360 postów,
 wczoraj 27192

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

co lepsze kawa czy pluszzz??? , Sznaps 3/06/03 00:20
bo kawa to już prawie nie działa a sesja leci:-((((

Every one of us has heard the
call !!! !!! !!!

  1. dobre pytanie , tytan 3/06/03 00:28
    kawa jest niezdrowa, a pluszzz to cala tablica Mendelejewa:) Na mnie osobiscie dziala mocna herbata.
    Dobrze rozgrzewa i pobudza tez spiryt, ale w Twojej sytuacji nie polecam tego rozwiazania.

    --
    "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
    życiem..."

    1. patrz post niżej , Seadog 3/06/03 01:06
      Red Bull itepe - to dopiero cała tablica Mendelejewa. (ATSD: WSZYSTKO na co nie spojrzysz to chemia)

      Kwestii smaku poruszał nie będę - De gustibus...

      Kawę lubię, choć nie czuję żadnego działania pobudzającego (a piję tylko po turecku, mocną - nie żaden "wynalazek" rozpuszczalny). Plusssze to fajna oranżadka, a RedBulle itepe - nidobra oranżadka (cały czas wyrażam sądy wartościujące, nie aspiruje do obiektywności).

      Gdy pracuję długo, muszę cos jeść od czasu do czasu (słodycze tylko na początku -> energia, później -> senność).

      CHOLERNIE istotne jest powietrze - dużo i chłodne. co jakiś czas wstać, wyprowadzić psa/kota/dziewczynę/kanarka/inne stworzenie lub tez samemu wyjść na parę głębszych... oddechów. Okno szeroko na oścież.

      No i u mnie muzyka - dużo i energetycznej. Na początku leciało Placebo, ale smęcili za bardzo, więc teraz Metallica dudni.

      ...A pisze właśnie protokół z rady - na jutrzejszą rade ma być gotowy, mija kolejna godzina pisania, a ja nadal daleko do końca...

      http://nadobranoc.weebly.com/

      http://ciii.blogspot.com/

  2. a moze redbull ? , PaszkfiL 3/06/03 00:37
    albo jakis inny energetyzujacy wynalazek ludzkosci ? :)

    o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

    1. witaminka A ;-) , muminisko 3/06/03 02:10
      jw.

      Modern Battles Club - the best
      wargames club on the world
      http://www.grzes.czasem.robi.to

  3. plusssz , Tummi 3/06/03 00:40
    ma tyle kofeiny co filizanka kawy... na 10 plussszach przejechalem w lo jedna nocke i skompilowalem 12 stronny konspekt na jakis totalnie dziwny temat... nastepnego dnia nosilo mnie w szkole - energy level 400% ;-))))) Zasnalem dopiero o 4tej nad ranem dnia nastepnego ;->
    pluszzz dziala... no i nie jest tak ochydny jak kawa! ;-)

    T.

    www.skocz.pl/uptime :D

  4. hmm jedno i drugie , bor@s 3/06/03 00:42
    a najlepiej razem. Tylko, że potem serduch mocniej wali.

  5. Ano właśnie, sesja....... :((( , KrAtA 3/06/03 07:21
    a ja polecam:
    a)Guarana- Zawiera kofeine a mniej niszczy układ pokarmowy niż kawa, dostępne w aptece bez recepty
    b)Tussipect- zawiera efedrynkę, czyli naturalną pochodną amfetaminy, oczywiście też bez recepty, stestowane podczas sesji zimowej, spisał się b. dobrze :). Tylko jakby co nie kupuj syropu a tabsy bo latwiej sobie dawkowac.

    Hardkoor 4 Life

  6. Przedewszystkim higieniczny tryb życia , Seba78 3/06/03 08:39
    Przedewszystkim higieniczny tryb życia - czyli możliwie dużo snu, ale nie więcej jak 8 godzin, pozatym dobre żarcie, dużo mięsa, tłustego, trochę węglowodanów, ale nie słodyczy tylko warzywek! no i tak jak tu sugerowali przedmówcy - trochę ruchu! co jakiś czas spacer. Acha ja też polecam herbatę, ma bardziej zrównoważone i dłuższe działanie - ale musi być mocna. Co do tusipectu to jest to prawda, daje kopa, wytrzymałem na nim 48 przy ostrym pijaństwie i takim tam... no ale długo na tym nie pociągniesz, pozatym ma skutki uboczne i do tego potem niewiele się pamięta. Więc to jest sposób na jedną noc a nie całą sesję! A pluszy i redbuli nie polecam, tablica mendelejewa! sama chemia, tylko żołądek wyżera!
    Acha, polecam też lecytynę, ale trzeba jeść rególarnie przez parę dni to wtedy poczujesz różnicę - łatwo się skupić, lepiej wchodzi wszystko i wogóle... można kupić w aptece - jest to substancja pochodzenia naturalnego więc bez ryzyka! (acha, lepiej zainwestować w tą droższą, zagraniczną, kosztuje ze 30 pln, ale naprawdę skutkuje!)
    pozdrawiam

    www.nieruchomosci-gil.pl

    1. polemizowałbym... :) , KrAtA 3/06/03 12:36
      ja jakos sie calkiem niezle przygotowalem na egzaminy w poprzedniej sesji na tussi, wszystko zalezy od podejscia, dlatego ze tussipect pobudza bardziej psychomotorycznie niz feta ale mniej sie to czuje... i spokojnie mozna brac przez tydzien tyle ze dosyc szybko tolerancja sie wyrabia.... jeszcze lepszy efekt jest gdy doda sie do tego troche kawy, tak z 3 lyzeczki, wtedy naprawde bardzo dobrze wszystko sie przyswaja :)

      Hardkoor 4 Life

      1. zaciekawiłeś mnie tym specyfikiem i znalazłem coś takiego ;) , carlosA 3/06/03 15:51
        http://hyperreal.info/neuro_groove/go.to/sec/123/

        #whatever

        1. no tak, hypek :) , KrAtA 3/06/03 20:44
          w kazdym razie więcej jak 20-25 na raz nie łykaj a będzie dobrze :) tak po 3 dniach juz mozna 25 łyknąć ale i tak najlepiej jest połączyć nawet mniejsze dawki z kofeiną. Ja w każdym razie oprócz brania "rekreacyjnie" :) stestowałem tussi całkiem dobrze z koleżanką na 3 czy 4 dni przed egzaminem i efektem tego była 4 z logiki co uważam za sukces zwazywszy na to ze mam wrodzoną awersję do czegokolwiek co choć troche jest związane z matematyką :) a i w dniu egzaminu na jakies 3 godziny przed łyknij sobie tak z 10 tabletek + 2-3 łyżkowa kawka i będzie zajebiście :) . W sumie w połączeniu z kofeiną działa już prawie identycznie jak feta ale łatwiej się skupić(przynajmniej mi, bo jak byłem naspeedowany to zamiast o nauce myślałem tylko żeby sobie hantelkami wymachiwać :) ) no i o wiele mniej roz....la wątrobe a i uzależnić się nie sposób :) [ps. dane liczbowe dla osoby o wadze 78kg takze sobie dostosuj jakos względem własnej wagi :) ]

          Hardkoor 4 Life

  7. Glukof.. i Vigor Energy!! , madi 3/06/03 09:11
    Glukof to glukoza i kofeina, doładowuje akumulatorki najszybciej i najszybciej poczujesz przypływ energii i polecam Vigor Energy.. trochę droższy od plusza, alalogiczny prawie produkt, ale efekt jes 10x lepszy. Ps Glukof do nabycia tylko w aptekach - trzeba szybko pozbyć się "a fuj" smaku

    1. dyskutował bym... , Seba78 3/06/03 09:34
      dyskutował bym... Glukoza z uwagi na swoją budowę jest bardzo kiepskim paliwem, Fakt, spala się szybko, ale co z tego jak po chwili człowiek znowu jest jak dętka. Glukoza to straszny shit! Ja poleciłbym tłuste orzechy, mięso i inne rzeczy które dadzą energię na dłużej!

      www.nieruchomosci-gil.pl

      1. nie mogę się zgodzić , madi 3/06/03 20:25
        a tylko dlatego, ze choć szybko się spala, jest w niezmienionej formie (cukier prosty) od razu "do serducha" transportowana.. po ok 2-3 min oczka szerzej się otwierają.. polecam..
        nie ma efektu dentki ;))

  8. no i lecytynka oczywiście , madi 3/06/03 09:13
    the best wszystkie odmiany.. byle regularnie.. powodzenia

  9. to 2 rozne napoje ... , NimnuL-Redakcja 3/06/03 09:32
    plush ma witaminy itd a kawa to kawa ... pobudza ale nie regeneruje ... a połączyc sie nie da ? :)

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

  10. Niestety ale w tej kwestii... , prezesmaks 3/06/03 12:56
    najlepsza jest amfibia...Tylko dla silnych...uzależnić się łatwo.

    No pain No game!!!

  11. l-karnityna o ile mnbie pamiec nie myli , Thadeus 3/06/03 16:30
    wchodzi w sklad drogi transportu kwasów tluszczowych do mozgu - neurony sie nimi odzywiaja, zwiekszenie ilosci l-karnityny powodyje zwiekszony transport kw tluszczowych do muzguu, rozszerza naczynia krwionosne powodujac lepsze ukrwienie i podwyzsza cisnienie krwi

    ...

  12. lepszy off topic , Cezi 3/06/03 22:45
    jak kawa to tylko Lavazza, ale i tak nie jest lekarstwem na największy problem - zmęczenie

    "Silence is sexy" Blixa Bargeld

    1. Lavazza lub Sati , Seadog 4/06/03 09:11
      jeśli ktoś lubi "smakowe" kawy. Ja mieszam - łyżeczkę Lavazzy i łyżeczkę Sati czekoladowej. A jeśli z tańszych to tylko Sahara...

      a w ogóle o czym my mówimy, wszytkie te kawy to typ "arabica", ten drugi - niedostępny normalnie w sklepach, chyba, że ślepy jestem - "robusta", jest w smaku gorszy, ale zawiera dwukrotnie więcej kofeiny, czyli lepszy kop :)

      http://nadobranoc.weebly.com/

      http://ciii.blogspot.com/

      1. a tak w ogóle to wolę herbatę... , Cezi 4/06/03 19:51
        ...na upały mrożona!!!

        "Silence is sexy" Blixa Bargeld

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL