Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Liu CAs 16:10
 » El Vis 16:10
 » SebaSTS 16:10
 » Zbyszek.J 16:07
 » john565 16:04
 » gromki_86 15:56
 » Killer 15:55
 » Artaa 15:50
 » P.J._ 15:50
 » 3kawki 15:49
 » sofolok 15:41
 » GULIwer 15:40
 » elliot_pl 15:38
 » yeger 15:38
 » NimnuL 15:35
 » RoBakk 15:33
 » KHot 15:31
 » gantritho 15:27
 » Wolf 15:25
 » Ament 15:21

 Dzisiaj przeczytano
 41124 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

"Dus Pan ikonke" - czyli humor z serwisow komputerowych cz. II , tytan 1/07/03 15:16
Zapraszam do zapoznania sie z jakimi to problemami borykaja sie nasi niestrudzeni serwisanci;)

Do serwisu dzwoni zdenerwowana kobieta z zapytaniem, dlaczego jej nowiuteńka drukarka nie drukuje. Po przybyciu na miejsce okazało się, że w drukarce nie ma papieru.

Pewna kobieta przepisała cały tekst w Wordzie z jednego dokumentu tekstowego do nowego, ponieważ nie podobał jej się rozmiar czcionki.

Do sklepu komputerowego przychodzi gość i skarży się, że jego myszka nie działa. Serwisant zasugerował, że może się zabrudziła, na co uzyskał odpowiedź: „Niemożliwe! Przecież po każdym użyciu wkładam ją do pudełka”.

Kobieta przygotowuje dane w Excelu. Nagle z przerażeniem stwierdza, że wszystkie jej dane zniknęły. Pisała właśnie liczbę 73, i przez przypadek wyłączyła Num Locka. A na trójce, jak wiadomo – jest PgDn.

Przychodzi klient do sklepu z pytaniem, ile kosztuje komputer z taką i taką kartą graficzną, procesorem i twardym dyskiem. Po usłyszeniu odpowiedzi doszedł najwyraźniej do wniosku, że to za dużo jak na jego możliwości finansowe, i się dopytał: „a ile kosztowałby z miękkim dyskiem?”.

Kobieta instaluje z dyskietek oprogramowanie. Po chwili dzwoni do serwisanta, że nie może włożyć drugiej dyskietki. „A wyjęła pani pierwszą ?”. Cisza w słuchawce...

Kobieta dzwoni z pytaniem, jak ma skonfigurować klienta poczty internetowej. Po skonfigurowaniu zaczęła się żalić, że dalej jej poczta się nie ściąga. Kobieta nie była podłączona do internetu.

Dzwoni facet (F) do serwisu (S):
F: Komputer nie reaguje na moje polecenia.
S: A co pan wpisuje ?
F: "Jaki jest dzisiaj dzień?", a on mi wypisuje: "Bad command or file name". Sprawdzałem w słowniku, to nie jest dzień.

Gość dzwoni do serwisu komputerowego z wyrzutami, dlaczego jego monitor nie działa. Serwisant pyta się, czy wszystko na pewno jest dobrze podłączone. Facet potwierdza. Po przyjeździe okazało się, że gość wcisnął odwrotnie wtyczkę od monitora (nie od zasilania) - wszystkie piny były powginane do środka, a blaszka otaczająca rozgięta.

W pewnej firmie padła sieć wewnętrzna. Ponieważ była sobota, jedyną osobą która miała jakiekolwiek pojęcie o komputerach była pracownica działu księgowości. Informatyk zaczął jej tłumaczyć, co ma robić: „trzeba położyć serwer”. Po chwili kobieta dzwoni z powrotem do informatyka:
- Niestety, to nic nie pomogło.
- Hm, dziwne – powinno zadziałać.
- Może położyliśmy go nie na ten bok, co trzeba.

Do firmy komputerowej dzwoni gość, ze mu klawisz Enter nie działa w klawiaturze. Serwisant radzi, aby w takim razie to przyniósł do sprawdzenia. Na drugi dzień gość przynosi do firmy wydłubanego z klawiatury Entera.

Przychodzi gość do informatyka z prośbą, czy mógłby mu zainstalować Windowsa. - A ma Pan oryginalny nośnik ? - Mam, Verbatim.

Pewną panią kierownik zapytano, czy robią raporty w Excelu. Odpowiedziała: „nie, nie, my tylko na dyskietkach”.

Do serwisu dzwoni kobieta twierdząc, że jej komputer jest zepsuty. Po długim wywiadzie okazało się, że po wyświetleniu komunikatu: „naciśnij dowolny klawisz” pani naciskała „reset”. W USA, gdzie dla każdego przedmiotu pisana jest instrukcja „dla debili”, aby zapobiec tego typu problemom przez pewien czas umieszczano na klawiaturach spacji napis ANY.

[Zrodlo: www.joemonster.org ]

--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

  1. ._. , GregorP-Redakcja 1/07/03 15:32
    Smutne to było.. :(

    ..No tears to cry, no feelings left,
    this species has amused itself to
    death....

  2. ten ostatni... , prezesmaks 1/07/03 15:59
    leże i kwicze...qui ,qui...ROTFL

    No pain No game!!!

    1. no, na polibudzie tak gostek na laborach , Deus ex machine 2/07/03 00:27
      oblewal ludzi. Pisali programy, przy prezenatcji "Pres any key" on walil w reset i mowil, ze program nie jest zabezpieczony przed idiotami

      "Uti non Abuti"

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL