|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
Moje boje - jest Fat32, nie ma, jest Fat32, ... , Tomasz 6/07/03 19:41
wylaczam dzisiaj kompa o 2 giej (chodzil caly dzien). wszystko bylo ok. zalaczam dzisial o 16 (jak wstalem :) i widze malo smieszny komunikat :
wrong sys disk, replace disk and press enter (wiadomo o ktory komunikat chodzi)
hmm, startuje z cd-romu i patrze na dysk (baracuda 40gb, 7200) a tam puuusto. ani fatu (nawet zepsutego) ani partycji, doslownie nic. probowalem pare razy i to samo.
hmm, wkladam dysk z instalacja xp (nie wiem co mnie podkusilo, ale okazalo sie , ze dobrze zrobilem :) i przy wybieram R - napraw. odziwo moge sie zalogowac do mojej instalacji xp ! przegladam dysk (dir) i widze wszystkie moje katalogi ! o co chozi ?
daje profilaktycznie fixboot i uruchamiam kompa...
od dzisiaj traktuje komputery na rowni z mechanika kwantowa - tak wlasciwie to nigdy nie wiesz co i jak ...https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko - ._. , GregorP-Redakcja 6/07/03 20:15
Jaka płyta główna i czy/jak kręcisz proca?....No tears to cry, no feelings left,
this species has amused itself to
death.... - ups , Tomasz 6/07/03 20:41
z podniecenia zapomnialem :) stary Abit BE6 z C700 i nic nie kręcone od dawna - w sumie problem znikl, chcialem sie tylko podzielic "ciekawostką"https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko
- hmm , bor@s 6/07/03 22:24
widocznie jakieś małe uszkodzenie tablicy partycji, z ktorym sobie opcja naprawy poradziła. Miałem już do czynienia z kilkoma dyskami co niby partycje zniknęły a Norton Disk Doctor w wersji dosowej całkowicie to naprawiał.
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
