TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
ehh, ten gupi linux ;) (mandrake+awe64=errr) , 0r8 9/08/03 01:14 tylko prosze doczytac do konca i nie odsylac do tych zakichanych howto bo jak one byly ostatni raz aktualizowane to mnie jeszcze na swiecie nie bylo ;D
no wiec tak. karta to awe64 isa system to mandrake 9.0 (od paru dni, wiec prosze o wyrozumialosc). w normalnych warunkach nie ma zadnych klopotow. tzn po czystej instalacji, pisze zeby wklepac sndconfig, wiec wklepuje i wszystko ok. w sytuacji jak zmienilem karte na tego awe64 na juz "chodzonym" systemie z vortexem, zrekompilowalem jajko (z wkompilowana obsluga sb) i tez wszystko ok. klopot sie pojawil jak zrobilem czysta instalke i zarzyczylem sobie upgrade jajka do 2.4.21 (z rpm od mandrake 9.1). po jego ustawieniu jak w poprzednich rekompilacjach (tzn sterowniki do sb wkompilowane w jadro nie jako modul) dzwiek gdzies wcielo. brak errorow (poza tymi pozostalymi po poprzedniej czystej instalacji ze sterami jako moduly, ale po wyczyszczeniu ze smiecia modules.conf jest czysto). objawia sie to tak ze np. xmms sobie dziala ale nei wydaje dzwiekow, po przewinieciu utworu i puszczeniu suwaka dzwiek pojawia sie na 0,5sek i dalej cisza, znowu przewijamy i znowu 0,5sek dzwieku. kompletny brak komunikatow ze cos nie dziala. wszystko wyglada jakby dzialalo ale dzwiek sie z glosnikow nie wydobywa.
uffff, ale poplatalem. jakby ktos sie w tym rozeznal to prosze o pomoc bo kolejnej reinstalacji juz chyba nie przezyje. rady typu: zrekompilowac jajko z sterownikami jako moduly i sie bawic isapnp i sndconfig tez sobie darowac, bo to _musi_ dzialac z jadrem takim jak teraz... tylko nie wiem jak :((
z gory dzieki za wyrozumialosc i pomoc.
pozdr.
ps. jest jakiec dc++ dla linuxa? a jak nie to gdzie znalezc pakiet oss 3.9.7l full bo tylko on rusza mojego vortka bez zgrzytow :( (wrazliwi nie komentowac, juz ja wiem ze poprzednie zdanie to blad. wiecej sie nie powtorzy :) )- przerzuc sie na sterowniki alsy - pozatym po kiego grzyba wkompilowales , Thadeus 9/08/03 10:36
do jadra sterowniki??? trzeba bylo sapodac jako moduł i potem bys tylko sobie nimi pstryjkal bezsteresowo... - ok, zaraz zobaczymy , 0r8 9/08/03 11:43
a wkompilowalem do jadra bo przedtem tak dzialalo. prosze nie bic, ale w dalszym ciagu linux to dla mnie czarna magia. nawet po 4dniach doksztalcania ;]
co do tej alsy, to rekompilowac jadro, wywalac oss i wkompilowac/dac jako modul ta alse? czy poprostu sprobowac zainstalowac teraz alse i liczyc ze bedzie dzialalo i emulacja oss sie nie pogryzie z oryginalnym oss?
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|