IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
rambler 9

"...here I am on The Road again..."

1. ale enterow :)) , mel2 20/08/03 23:38
   123

   Don't lose your head,
   There can be only one.

   1. hehe.. , Holek 20/08/03 23:39
      wynikly z faktu, iz baterie w klawiaturze koncza sie raz na 3 miesiace - i zawsze w nocy:)
      Wymienilem baterie.. i zaczalem pisac dalej.. a tu taaaaka przerwa;)

      "...here I am on The Road again..."

      1. a ja myslałem ze to specjalnie , poczta2003 20/08/03 23:45
         taaaaaaaaaaaaaakkkkkkkkkkaaaaaaaaaa odległa przyszłość

Umieść posta na Brodzie

1. co to sa dyski elektroniczne? pytam, bo brzmi to dosc enigmatycznie. , bwana 21/08/03 02:12
   btw. z tego co wiem, to pamieci polimerowe maja niedlugo nastac.

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

   1. nie dyski , maruszek 21/08/03 14:32
      nie dyski elektroniczne tylko pamiec elektroniczna, chociazby pamieci flash o bardzo duzej pojemnosci

      Umieść posta na Brodzie

1. Wiemy, wiemy ze kasiasty jestes :) , Alonzo Vega 21/08/03 00:11
   A jesli mozna wiedziec to czym dokladnie sie zajmujesz?
   1. kasiasty?? raczej nie , speed 21/08/03 00:17
      Po prostu mam komfort finansowy.
      Jestem inwestorem i wlascicielem kliniki medycznej .
      1. A to przypadkiem nie Ty... , Alonzo Vega 21/08/03 00:36
         pytales sie czy lepiej kupic Audi A8 czy Phanteona? A tak oprocz tego to co u ciebie w kompie siedzi, Xeon, Itanium czy inne cudo?
         1. To nie ja ,a co siedzi to zalezy wiekszosc to PIII , speed 21/08/03 01:30
            pare PIV 2,4 ; a w swojm kompe do zabaw mam Bartona 2500.
            Dla mnie procesor jest najmniej waznym elementem a reszta dosc dobra.
            1. mój Boże , Kaszpirowski 21/08/03 01:47
               Człowieku pierdolisz jak nawiedzony dres co się dorobił na plantacji kalafiorów.Udało Ci się to dobrze -ciesz się ale ludzie ,którzy mają mniej mamony-tak to się chyba mówi w kręgach byznesowych też są ludżmi.Pomyśl sobie ,że zawsze znajdzie się ktoś kto ma więcej od Ciebie i pewnie takich są tysiące....chyba popsułem Ci humor

               |Gigabyte GA7vrxp|LCD150s-Philips|
               |Gigabyte rOdeon 9000Pro|
               |Athlon1700/2400xp|WaterCooling|

               1. Co ci chlopcze nie pasuje ??? , speed 21/08/03 02:02
                  Gryzie cie to ze ktos ciezka praca i rozumem do czegos doszedl???? Bo nie widze zadnego sensy w tym co piszesz .
                  To ze ze ktos ma wiecej czy mniej mnie nieobchodzi przynajmniej tych co znam nie marudza ze nie maja lub jest drogo. Humory mi napewno nie popsujesz takimi postami a jedynie sam sie osmieszysz.
                  1. Bujaj się , Kaszpirowski 21/08/03 02:49
                     buraku...chłopca to sobie znajdź u siebie w domu.
                     Znam takich co ciężko pracowali ,a teraz na chleb nie mają bo im się noga powinęła.....
                     Nie chce mi się z tobę gadać.....bo jesteś żałosny

                     |Gigabyte GA7vrxp|LCD150s-Philips|
                     |Gigabyte rOdeon 9000Pro|
                     |Athlon1700/2400xp|WaterCooling|

                     1. Kaszpirowski, kapke przeginasz , bwana 21/08/03 02:58
                        wiem, ze speed jest trudny w dyskusji i zazwyczaj mam z Nim spiecia, ale w mojej ocenie to Ty niepotrzebnie sie przyczepiles, a juz zupelnie niepotrzebnie rzucasz inwektywami. Zeby oddac sprawiedliwosc, odpowiedz speeda na post NimnuLka takze uwazam za niepotrzebna, choc z tym co speed potem napisal (o ciezkiej pracy i wynikajacych z tego korzysciach) zgadzam sie i nie wiem, co w tym tak bardzo Ciebie zbulwersowalo.
                        
                        Obaj panowie - skoro dzialacie na siebie toksycznie - dajcie sobie spokoj i problem z glowy.

                        "you don't need your smile when I cut
                        your throat"

                        1. w pełni się z Panią zgadzam , Kaszpirowski 21/08/03 03:07
                           Nie potrzebnie się uniosłem na inwestora(to mnie rozbawiło do łez) bo to tylko kolejny koleś co się zakochał w pieniądzach...ja na szczęście mam to już za sobą.

                           |Gigabyte GA7vrxp|LCD150s-Philips|
                           |Gigabyte rOdeon 9000Pro|
                           |Athlon1700/2400xp|WaterCooling|

                           1. mowisz ze cie rozbawilo, widocznie masz masz nikle pojecie co to slowo znaczy w , speed 21/08/03 03:28
                              odniesieniu do zawodu. zakochal sie w pieniadzach :)) oj chlopie ,chlopie ,wogole rozumiesz to co piszesz???
                              1. pewnie tak , Kaszpirowski 21/08/03 03:32
                                 i jestem z tego bardzo szczęśliwy bo inni inwestują moje pieniądze...
                                 Cienki bolek bez klasy jesteś ot co ......żegnam

                                 |Gigabyte GA7vrxp|LCD150s-Philips|
                                 |Gigabyte rOdeon 9000Pro|
                                 |Athlon1700/2400xp|WaterCooling|

                                 1. Za to Ty swoja klase pokazales w dobitny sposob:)) , speed 21/08/03 03:42
                                    Ja mam sie czym pochwalic bo cos osiagnalem w zyciu a Ty masz zawsze pod gorke i probujesz udawadniac ze inni sa gorsi.

                     2. Fajnie dzieje sie na board , speed 21/08/03 03:15
                        Chlopie kto tu mowi otych co ciezko pracowali i nie maja???
                        a Nimnula znam od samego poczatku jak pojawil sie na Board i w tym co napisalem do niego nie ma zadnej zlosliwosci czy cos w tym stylu.
                        to Ty wyskoczyles jak opazony ze swoja odpowiedzia ktora nawet w najmniejszym stopmi nie da sie dopasowac do tego co odpowiedzialem pytajacemu. Chlopie zastanow sie i to solidnie.
                        To czy Ty znasz czy nie znasz takich co ciezko pracowali to mnie malo obchodzi bo wystarczy mi moj ojciec ktory przepracowal 45 lat i dzisiaj umarl by z glodu. a tym burakiem to potwierdziles ze jestes jeszcze chlopcem i do tego smiesznym.
                        Czy to juz stalo sie standartem obrzucanie blotem ludzi na board???? Bo wystarczy przejrzec kilka stron postow to naprawde zalosnie to wyglada.
                        Co to znaczy nie chece sie z toba gadac ????? czy ja zaczalem z Toba ???? Wpieprzasz sie pomiedzy dzwi i futryne a pozniej mialczysz ze boli.
                        1. jeżeli jestem chłopcem , Kaszpirowski 21/08/03 03:26
                           to dziękuję za komplement ,czuję się nim już od kilkudziesięciu lat.
                           Powiem tak:jeżeli nie możesz wytrzymać i tak bardzo musisz się chwalić ,że jesteś bogaty to znaczy ,że jesteś pusty i to Cię dowartościowuje.Przykre to ale prawdziwe.A co do buraka-no niestety kto się dorobił ,a teraz daje pseudoporady w stylu weź się do roboty to też zarobisz na Golfa4 i złoty łańcuch na szyję zawsze będzie dla mnie burakiem.

                           |Gigabyte GA7vrxp|LCD150s-Philips|
                           |Gigabyte rOdeon 9000Pro|
                           |Athlon1700/2400xp|WaterCooling|

                           1. Biorac pod uwage to co mowisz to jestes chlopcem , speed 21/08/03 03:37
                              Na golfa to ja zarobie w ciagu tygodnia a zlotych lancoszkow nie nosze:))
                              Nigdy i nigdzie nie napisalem czy jestem biedny czy bogaty zyje tak jak mi na to pozwalaja srodki i nikogo to nie obchodzi.
                              Jezeli dla ciebie ktos kto ma pod "stropem" rowniej niz Ty jest burak to widocznie pasuje ci zyc w polsce bo w moim kraju chlopie bys zginal marnie. Jak pozyjesz tyle co ja i osiagniesz cos to docenisz ze warto miec rowno pod stropem i warto pracowac. Ja nie musze sie dowartosciowywac kupujac cos na co mnie niestac tak jak robi wiekszosc Polakow po prostu wiem na co mnie stac i tak zyje . A jak ci to nie pasuje to juz twoj problem.
                              1. ty inwestor , Kaszpirowski 21/08/03 03:50
                                 tydzień czasu musisz pracować na Golfa....
                                 No wiesz rozczarowałeś mnie ja myślałem ,że rozmawiamy tutaj na pewnym poziomie....a widzę ,że mam do czynienia z gołodupcem...
                                 Ty musisz pracować...?Nie no sorry jak będziesz chciał pożyczki to się zgłoś...
                                 Przepraszam cię bo myślałem ,że mówimy tu o pewnym poziomie posiadania a nie o pieniądzach ....jeszcze raz cię serdecznie przepraszam ....pracuj dalej i nie przejmuj się ,że jesteś jeszcze biedny...wszystko przed tobą..powodzenia

                                 |Gigabyte GA7vrxp|LCD150s-Philips|
                                 |Gigabyte rOdeon 9000Pro|
                                 |Athlon1700/2400xp|WaterCooling|

                              2. speed, niestety, ta wiekszosc Polakow faktycznie kupuje rzeczy, na ktore ich nie stac i , bwana 21/08/03 03:57
                                 sa to: gaz, prad, jedzenie i ubrania, jak Bog da, gazeta. Niestety, tak wyglada rzeczywistosc dla wielu osob w Polsce. Przyslowiowe "zastaw sie a postaw sie" to juz chyba tylko rodzaj nostalgii, a nie praktyka.
                                 
                                 Obecnie, po kilku latach finansowego El Dorado szukam pracy od okolo 6 miesiecy i coz, nadal uwazam ze warto bylo studiowac, warto bylo pracowac (poki praca byla), warto bylo sie douczac; douczam sie i teraz w czasie przymusowych wakacji, zeby miec wieksze kompetencje do zaoferowania pracodawcom. Ograniczam wydatki, nie usiluje udawac publicznie ze moj status majatkowy sie nie pogorszyl. Widze tez sporo osob w podobniej sytuacji co moja i musze przyznac - wiele z nich cechuje biernosc, narzekanie "na sytuacje w tym kraju" i obwinianie "ich" (a "oni" do obwiniania zawsze sie znajda) i ogolnie szukanie usprawiedliwien zamiast rozwiazan.

                                 "you don't need your smile when I cut
                                 your throat"

                                 1. bwana ,jestem srednio 3-4 razy w polsce w roku i co nieco widze , speed 21/08/03 04:56
                                    zgadzam sie ze znaczna czesc spoleczenstwa zyje na krawedzi ubustwa ale pominmi tych ludzi a popatrzmy jak zyja i co robia tacy w wieku 25-35 lat. Zawsze mowilem ze warto sie uczyc (pamietam jak kol z board zapytal czy warto isc na medycyne ) o malo chlopaka z blotem nie zrownali bylem jedynym ktory mowil ze warto .a jak sie dostal i napisal to tez przyjemnie bylo to przeczytac. widzisz ja zawsze rownalem w gore nigdy do srodka bo mialem swoje marzenia i chcialem je spelnic . dobijanie ludzi narzekaniami ze ciezko ze nie ma pracy i inne pierdoly tylko ludzi zniechecaja do dzialania przykladem jets kol. Kaszpirowski . Tacy ludzie zawsze beda mieli pod gorke i tego nawet cud nie zmieni.
                                    W wyobrarzeniach kaszpirowskiego moge byc robotnikiem a on bedzie caly czas mial pod gorke:)).
                                    Na tym board bylo sporo ludzi z Toronto,Edmonton, N.Y, Chicago , L.A i to byli fajni i gdzie sa dzisiaj ?? Przysrywanie dogryzanie ,ublizanie wyzywanie ludzi to wich pojecu sie nie miescilo.Mozna ostro popisac ale bez wyzwisk i.t.p czego niestety na polskich boardach jest zatrzesienie a to zniecheca ludzi i wyrabia opinie.
                                    Za stary juz jestem aby sie usprawiedliwiac a przysrywanie w stylu kol.kaszpirowskiego to standart jego srodowiska i chlop mysli ze tak jest OK:))
                                    przyklad kol.kaszpirowskiego jest dobitnym jak napisac cos aby napisac i to obrazliwie.
                                    1. niestety Speed... , bolo 21/08/03 12:47
                                       ...ale masz racje - coraz wiecej tu dzieciakow i oszolowow wszelkiej masci - w dodatku bez grama kultury...

                                       "ty zaś uczyń tak, abym słów na
                                       wiatr nie rzucał..."

                           2. brzytwa Ockhama w pogotowiu , bwana 21/08/03 03:41
                              nie "też zarobisz na Golfa4 i złoty łańcuch na szyję" tylko "tez zarobisz na to, czego bedziesz chcial"
                              
                              rada wcale nie jest taka pseudo, wiem to z doswiadczenia choc i w biedzie i w dostatku jestem ta sama osoba, pewna siebie i z poczuciem wlasnej wartosci; brak pieniedzy to jedynie dyskomfort polegajacy na tym, ze mam mniej mozliwosci sprawiania przyjemnosci sobie i moim bliskim. ale to nie mialo byc o mnie, wiec wracam do meritum:
                              
                              O racji w dyskusji decyduja przedstawione argumenty, a nie krotnosc ich powtorzenia. Podobnie, o racji nie decyduje to, kto mial "ostatnie slowo", wiec Panowie, nie ciagnijcie tego watku, jesli macie wymieniac argumenty niemerytoryczne, bo jedyne, do czego to prowadzi, to prawa krawedz okna przegladarki. Acha, i na koniec - "miej swoje zdanie i pozwol na to innym" - przeciez nie zawsze wymiana opinii musi prowadzic do tego, by jedna strona zgodzila sie z druga czy ktos komus przyznal racje.
                              
                              PS. Zadziwiajace, jak takie rady latwo sie pisze w oderwaniu od wlasnej polemiki;-D

                              "you don't need your smile when I cut
                              your throat"

                              1. Tez prawda . , speed 21/08/03 03:53
                                 Nie mam najmniejszego zamiaru aby kol.kaszpirowski podzielal moje zdanie ale tez nie mam zamiaru aby bez podstawnie wyciagl takie stwierdzenia jak burak ,dres i.t.p (bo wiem co znacza te slowa w polskim slanguu) Po pierwsze nie dalem powodu aby na mnie tak powiedziec a po drugie sa inne sposoby aby wyrazic swoje niezadowolenie.
                                 zastanawiajace jest to ze kiedykolwiek napisac aby ktos wzjal sie za prace to reakcje sa podobne ,Ty tego nie pamietasz ale juz kiedys zmieszano mnie z blotem po powiedzeniu "aby zabrac sie za robote" niz bezsensownie gadac.

                              2. przeprosiłem już kolegę speeda , Kaszpirowski 21/08/03 03:55
                                 bo okazało się ,że to zwykły robotnik nawet pożyczkę mu zaproponowałem bo widzę ,że musi pracować

                                 |Gigabyte GA7vrxp|LCD150s-Philips|
                                 |Gigabyte rOdeon 9000Pro|
                                 |Athlon1700/2400xp|WaterCooling|

                                 1. dziekuje ale nie przyjmuje przeprosin :)) , speed 21/08/03 04:58
                                    pomysl chlopcze jakie brednie wypisujesz , chociaz watpie aby Ci to pomoglo.
                                    1. a ja jestem cały z drewna , blimek 21/08/03 11:29
                                       wiem jedno
                                       napewno nie chciałbym pracować 18-20 godzin na dobe, zeby móc kupic sobie golfa w tydzień.
                                       A gdzie w tym wszystkim życie ???
                                       Bez obrazy
                                       Pozdrawiam

                                       twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

                                    2. w dupie to mam , Kaszpirowski 21/08/03 11:57
                                       syneczku bez klasy

                                       |Gigabyte GA7vrxp|LCD150s-Philips|
                                       |Gigabyte rOdeon 9000Pro|
                                       |Athlon1700/2400xp|WaterCooling|

                                       1. Ty za to... , bolo 21/08/03 12:45
                                          ...klase pokazales (okregowa) - nie ma co...

                                          "ty zaś uczyń tak, abym słów na
                                          wiatr nie rzucał..."

                                 2. a Ty kolego potrafisz... , bolo 21/08/03 12:42
                                    ...prowadzic dyskusje na poziomie czy tylko wyzywac, obrazac i drwic (w dodatku z czyjejs ciezkiej pracy) ?
                                    Dla mnie burakiem i tempakiem jest ten, co sie nasmiewa z innych, ktorzy sie czegos w zyciu uczciwie dorobili - czy to prowadzac plantacje kalafiorow czy tez grajac akcjami na gieldzie - byc moze kiedys i Ty to zrozumiesz...

                                    "ty zaś uczyń tak, abym słów na
                                    wiatr nie rzucał..."

                              3. co do polemiki to masz 110 % racji , Master/Pentium 21/08/03 13:27
                                 zauważam to na własnym przykładzie, emocje bardzo utrudniają racjonalne rozumowanie. Po paru swoich "wyskokach" na tym forum rozumiem czemu nadmierne zaangażowanie przeszkadza w większości spraw.

                                 Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                                 obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                                 włącz komputer :-)

               2. zalosne , c@pricornus 21/08/03 13:21
                  troche zjechales z poziomem... :(

                  1011111110101010010110100
                  www.cert-clan.com

2. popieram , mirkrup 21/08/03 00:16
   ja ostatnio też tak pomykam, mam nadzieję, że w Bracknell to docenią.

3. speed... 20h/dobę... , XTC 21/08/03 07:46
   nie każdy jak już kiedyś powiedziałeś obdarzony jest takimi możliwościami "braku snu" :)
   a nie wdając się w poniższą dyskusję też się tak zastanawiam jak widzę gdy np. taki Nim planuje zmianę sprzętu...
   kiedyś jak kupowałem swego pierwszego kompa z pomocą rodziców to było mi strasznie niezręcznie brać od nich pieniądze na coś więcej niż to co było mi niezbędne na studiach...
   na resztę zmian już sam zarobiłem...
   "jest milion sposobów ... a każdy z nich - najlepszy ;)"

   Linux

4. wiesz co... z tego "twojego" pieknego kraju , J@rek 21/08/03 08:24
   mozesz dawac rady... proponuje przyjedz tutaj, zapomnij o tych pieniazkach co masz, zapomnij o bogatych kolesiach z Polski i zarob na te karty po 600$, ktore kupujesz jak Ci sie chce... zobaczymy cz tez bedziesz taki kolo co uwaza, ze Polacy to tylko narzekaja... jak przez dlugi czas nie znajdziesz pracy, a jak znajdziesz to za grosze... zawsze smieszyli mnie tacy goscie co z bogatego kraju krzycza co mozna zrobic.
   
   jak masz mozliwosc tez pewnie glosujesz na to co ma byc w Polsce?

   IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
   rambler 9

   1. Wiesz co J@rek, z tego ca ja widzę.... , petropanko 21/08/03 10:34
      po sobie i moich znajomych to praca jest. Wszyscy wywodzimy się z Bielska-Białej a tu od czasu jak B-B przestało być miastem wojewódzkim o pracę trudno.
      Pracę kumple podostawali we Wrocławiu, Warszawie, Krakowie. Da się? Da się. Uważam, że wyjazd (jak moi kumple czy speed) to jest właśnie to co można zrobić jesli siedząc na dupie pracy nie możesz znaleźć. Wiem, powiesz rodzina, mieszkanie - ale to tylko podniesienie poprzeczki a nie całkowite zlikwidowanie możliwości.
      Jedna moja siora miała szczęście i ma pracę na miejscu. I bardzo dobrze, bo dotychczas rodzinę utrzymywał szwagier(magister polonistyki) pracując jako parkingowy. Dzieki temu szwagier od 1 września będzie mógł pracować w zawodzie jako nauczyciel polskiego na 1/2 etatu. Ale musi od czegoś zacząc nie? Słowem da się. Jeśli tylko naprawdę chcesz.

      -petropanko-

      1. ale ja nie mowie, ze pracy nie mozna w ogole znalezc , J@rek 21/08/03 10:47
         jest o nia ciezko i marnie platna... przewaznie na czarno albo na jakis dziwnych warunkach... moze zaprzeczysz?
         
         i wytlumacz mi jezeli tak latwo znalezc prace dlaczego jest tylu bezrobotnych w naszym kraju i dlaczego ciagle zamykaja jakies zaklady i dlaczego sa strajki????????????
         
         a za granice przynajmniej ja... nie bede wyjezdzal... jestem POLAKIEM... i tutaj ma byc moj dom i tutaj chce byc szczesliwy... wyjazd z kraju nie jest zadnym rozwiazaniem... to tylko ucieczka
         
         i wlasnie to mnie najbardziej wkur... , jak mowia o unii, ze wtedy bedziemy mogli pracowac za granica... czy to jest rozwiazanie?

         IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
         rambler 9

         1. J@rek masz trochę racji , ZGreG 21/08/03 10:55
            ale ciągłym malkontenctwem nic nie zmienimy. Albo się bierzesz do roboty i coś z tego jest albo narzekaj ale na własny koszt. Zamykają zakłady - no a jak ma być jeśłi tylko są one studnią na kasę? To wynik tego co było 50 lat - rozdętego ponad miarę przemysłu który produkował powietrze, nie rozwijał się, to wynik przyzwyczajenia ludzi do sytuacji że im się należy - a nie że sobie mają wypracować... ITD. A co innego to sytuacja gdy ktoś pracował 50 lat i ma z tego gówno bo jeb...ZUS zamiast wypłącić mu emeryturę jak należy funduje sobie marmurek na schody... PZDR!

            podpis?
            jaki podpis!

            1. gdybys przeczytal dokladnie co napisalem , J@rek 21/08/03 11:01
               to wiedzialbys, ze nie narzekam tylko pisze jak jest... i napisalem na samym poczatku do speeda niech przyjezdza tutaj bez pieniadzy i zacznie i zobaczymy czy bedzie taki gosciem z duza kasa. tylko tyle.

               IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
               rambler 9

               1. OKi OKi , ZGreG 21/08/03 11:07
                  Strajki są wszędzie.
                  Bezrobotnych jest dużo ale dużo jest też tych co "udają" bo im się nie chce. Owszem łatwo się mówi gorzej się robi, ale jak ciągle będziemy biadolić to gówno będziemy mieć. Zgadzasz się? Tylko o to mi chodzi - a co do speed'a - nie znam go nie wiem czy dałby radę czy nie, nie oceniam... i już.

                  podpis?
                  jaki podpis!

         2. zagranica tez sie sypie , blimek 21/08/03 11:32
            to osobny rozdział......,

            twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      2. Właśnie , ZGreG 21/08/03 10:48
         jest praca - spotykam kumpli któzy mówią że pracy w zawodzie nie mogą dostać - a ja w ciągu jednego tygodnia miałem pięć propozycji zatrudnienia... I co? A wcale nie jestem beściakiem....(-:

         podpis?
         jaki podpis!

         1. przczytaj co napisalem wyzej , J@rek 21/08/03 10:54
            ...

            IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
            rambler 9

   2. watpie abys chcial sie sprobowac , speed 22/08/03 03:11
      co ja zrobie w polsce przez dwa tygodnie startujac od zera i to samo Ty. Bylo by to niesprawiedliwe :)) Rad nikomu nie daje bo jak sam widzisz nie zabardzo ma to sens a jest spora grupa ludzi ktorzy i bez rad dadza sobie rade. Chcesz dowiedzies sie jak mozna w ciagu jednego dnia zarobic na karte za 600$ ( w polsce) to zapytaj kol .Kilgora .Chlopak jest dobry to i dobrze mu sie placi.:))) Tylko ze takich kilgorow to spotkalem w okresie czterech lat dwoch :((((( ogromna wiekszosc jest mocna ale w buzi i przysrywaniu innym ,moze to sie Tobie nie podobac ale ja i moji koledzy tak to odbieraja.
      Jeszcze jedno, chce sprostowac ze nigdy i nigdzie ani nie powiedzialem ani nie napisalem ze Polacy tylko narzekaja , jezeli uzylem tego sformulowania to zawsze w odniesieniu do grupy ludzi a to jest istotna roznica.

ping?

1. a ja sadze, ze jeszcze dlugo bedzie "to samo, tylko bardziej" , bwana 21/08/03 03:07
   czyli wiecej bitow, hertzow, dpi ale dzieki naciaganiu technologii istniejacych, a nie dzieki wprowadzaniu nowych. Branza chyba nie jest jeszcze gotowa na jakas permanentna rewolucje, szczegolnie, ze rewolucja taka moglaby zachwiac gigantami (w chaosie trudniej jest im zachowac kontrole nad rynkami). Poza tym na rzecz obecnych technologii wyksztalcono wielu specjalistow za tak wiele pieniedzy, ze nie oplaca sie (jeszcze) z nich rezygnowac lub uczyc (douczac) od nowa.
   
   Bardzo dobrym przykladem jest chocby to, ze w przemysle nie pojawily sie obiektowe bazy danych na duza skale - wiedza potrzebna do ich wdrazania istnieje juz ze 20 lat, ale relacyjne bazy kosztowaly "swiat" tak duzo, ze przesiadka na "nowa" technologie obiektowa (znow - jeszcze) sie nie kalkuluje.

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

podpis?
jaki podpis!

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

1. Co do tych LCD , ZGreG 21/08/03 09:35
   to masz rację istnieją takie na któryc grafik mozę działać bo np. pokaża róznicę między fill'em 5% żóltego i 10% żółtego ale wiesz ile one kosztują? Poszukaj cen topowych monitów np. Eizo - to zobaczysz. Tu długo jeszcze CRT będzie górą. A do domu - owszem LCD chyba szybciej niż myślimy wyprze CRT i dobrze bo zdrowszy, tańszy w obsłudze (mniej prądu) i fajniej wygląda (-:A co do dyskusji między speed'em a Kaszpirowskim to hm - masz trochę racji...(-:

   podpis?
   jaki podpis!

   1. ja wiem czy ma racje? , Ranx 21/08/03 10:23
      speed pisze "od siebie" i pewnie ma racje.
      ja uwazam ze ma racje i tyle. nikt nie mowi ze masz od razu pracowac i to jeszcze za 700 plnow... zostan mistrzem swiata w bazach danych i bedziesz kiler - mocnych podstaw mozna sie w chacie nauczyc... zostan mistrzem swiata w htmlu i powolutku rozkrecaj robienie stron... jak nie zaczniesz nic robic to nic miec nie bedziesz... a mistrzem swiata w 2 miechy nie zostaniesz.
      ja tak uwazam. choc mam malo czasu staram sie cokolwiek robic... cos, cokolwiek. czytac douczac sluchac madrzejszych experymentowac... moze nie dzis ale za pare lat cos z tego co wiem sie przyda....
      najgorzej malkontencic... bo znam kolesi co nie majac nic w ciagu kilku lat rozkrecaja firmy miedzynarodowe... i szkoda mi ze to nie ja... ale mysle ze mi tez sie uda, nie dzis to jutro ale musze cos umiec i wiedziec i probowac...
      wiec speed ze swoim "wez sie do roboty" ma jednak racje
      pozdrowka

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

      1. powiedziałem "trochę" , ZGreG 21/08/03 10:46
         bo to że ktoś charuje za 700 zeta 15h na dobę jest chore i wiemy to wszyscy, ale jeszcze bardziej chore jest ciągłe narzekanie - ja też mam tego dosyć - wolę być niepoprawnym optymistą - jak Ty - powoli w siebie"inwestować" - i wiesz co - powoli zaczyna mi się to zwracać - choćby praca - właśnie siedzę w pracowni gdzie w końcu zarabiam na sensownym poziomie (jestem w stanie się spoko utrzymać i odłożyć trochę kasy na konto) - nie miałbym tego gdybym wcześniej nie pracował za pół darmo byle tylko zdobyć doświadczenie i jako takie CV. Trzeba mieć ambicje, wziąć się do roboty i powoli do przodu. Rozwijać się i już. A nie stać i czekać aż dadzą - bo Państwo ma nam dać pracę, opiekę itd. Państwo ma pomagać tym którzy nie z własnej winy mają gorszą sytuację (inwalidzi, starzy, uzdolnieni ale biedni itp) - a jak widzę żula z piwkiem który jest na zasiłku, nic nie robi tylko stoi i czeka aż mu dadzą, zdrowy sk@#$%&* to mnie się scyzoryk otwiera w kieszeni - gnidy żerujące na innych. I nie ma gadki że on miał pecha. Jakoś bezdomni potrafią kombinować - próbują w lepszy czy gorszy sposób zarobić (złom, makulatura, pod marketami itp) - mam dla nich szacunek a dla takiego ciula nigdy. To po prostu złodzieje. Speed ma rację - nic nie osiągniesz jak będziesz traktował pracę jako karę - od 8 do 15 cierpię a potem spox - postawa większości Polaków. Ja siedzę po 12h w robocie - ale wiem po co, i co z tego będę miał - i tak być powinno. PZDR! Szacuneczek!

         podpis?
         jaki podpis!

      2. nic dodać, nic ująć... , petropanko 21/08/03 10:53
         Niestety polskie "czy się stoi czy się lezy..." pokutuje.
         A wracając do wypowiedzi Nimnula - czasem trzeba wybrać między byciem z rodziną a zapewnieniem tej rodzine bytu. I jeśli ja miałbym wybierać, to wybrał bym to drugie.
         A praca na dłuższa metę po 20h/dobę nie jest możliwa. Jeśli chcesz to zawsze znajdziesz czas by zobaczyć się z rodziną.

         -petropanko-

         1. dobrze ... zapewnic rodzinie byt , NimnuL-Redakcja 21/08/03 15:04
            to podstawa... ale z opowiadan speeda wiemy powszechnie, ze ma on kasy wystarczająco i spokojnie moze zwolnic z obrotami ... wciaz opieram sie na przykladzie wujka w Opalenicy gdzie jest ustawiony znakomicie na cale zycie wrazz z rodziną (finansowo) ale wciaz pracuje i niedlugo w cukrowni zaczyna sie kampania i bedzie masakra - w sumie 3 miesiace non stop w rozjazdach i poza domem ...
            
            
            ZGreG - w sumie mówiąc o LCD głownie opieralem swoją wypowiedź o uzytkowników domowych . . . o profesjonalistach nic nie wiem i wiem jedynie, ze cos takiego istnieje .
            
            
            Ranx - wlasnie - dochodzic trzeba stopniowo do perfekcji . . . speed napisal to takjakbym mial zamiast piszac na Boardzie isc na lowy za praca . aktualnie wciaz sie ucze, ucze sie na studia, ucze sie w domu czegos poza studiami . . .
            speed piszac tą wypowiedz sprawil wrazenie jakby nei wiedzial jak jest w PL . . . ciekaw jestem czy pracowalby za marne 400$ ? bo tyle wynosi powiedzmy nienajgorsza pensja w PL . . .moj ojciec tyle mniej wiecej wyciąga . . .matka przez 15 lat pracy zarabiala kosmiczne 200$ . . .
            
            ZGreG - nie zgodze sie, ze charówka za 700zł przez wiekszosc dnia to chore ... kilku znajomych ojca pracuje po okolo 10 godzin dziennie za 800zł ... i trzymaja sie tej pracy bo jakby odeszli to by pracy nie mieli a na ich miejsce czeka 1000 innych którzy moga robic to samo za polowe wynagrodzenia nawet . ciezkie czasy są . . . nazekac nie ma sensu, bo to do niczego nie prowadzi i ja nie nazekam przeciez ani na ceny ani na sytuacje na rynku - w sumie na razie sytuacja na rynku jest dla mnie jeszcze nieodczuwalna . . . po studiach pewnie bedzie problem .
            sam planuje pod koniec studiów jesli sie luzniej zrobi, wyjechac do Wrocławia do redakcji CHIPa na praktyki . . . w sumie juz rozmawialem z kims z CHIPa . za darmo, byle miec po prostu doswiadczenie i wpis do CV .
            
            
            MasterPentium ... tekst o wielu laserach oparłem o to, ze Kenwood chyba wydal kiedys naped z wieloma laserami o predkosci 72x ... niestety zadnych testow nie widzialem .
            
            pozdrawiam

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. Czytaj uważnie! , ZGreG 21/08/03 17:16
               Nie zgodzisz się że tyrać za 700 na miesiąc to złe? Życzysz tego komuś? Chore bo 700 za taki czas pracy to wyzysk gorzej niż XIX wieczny ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, lepsze to niż nic. Ja tak robiłem po 15-20 godzin przy monitorze żeby na koniec m-ca dostać parę stów, teraz mam lepiej ale wiem że bez tamtego okresu w moim życiu nic by mi szczęście nie pomogło - po prostu liczyło się to że pracowałem w "dobrej" f-mie (a że robiłem jak niewolnik to moja sprawa i moich oczu - musiałem założyć szkła - taka dodatkowa cena) - tera to procentuje ale wciąż chcę więcej - więc wciąż od siebie staram się wymagać. I też widziałem nieraz jak ludzie odmawiali pracy - bo "chańbiąca" była - mnie nie przeszkadzało noszenie gontów na budowie, ani sprzątanie mieszkań ludziom po remontach, ani tynkowanie kamienic... A ludzie wolą lamentować niż pracować. W dupie mam takich ludzi - żerują na Twoich starych, moich starych, na moich kumplach którzy płącą podatki, na mnie - bo też płacę podatek. Wiesz - przez rok po studiach robiłem wszystko byle nie pójść do Urzędu Pracy "zapisać się". Speed Ci też dobrze powiedział - na wszystko jest czas, 3 m-ce wakacji - chłopie 2 miechy pracujesz a na trzeci jedziesz na wakacje!!! Uwierz mi warto, można zobaczyć trochę, poznać ludzi - to ma wymierna korzyść.
               Ja popieram Speed'a, choć wcale nie mam kasy jak lodu (raczej na razie z długów wychodzę!) - będziesz żył tak jak sobie poukładasz. Tyle. Nikt tego za Ciebie nie zrobi! PZDR!!!

               podpis?
               jaki podpis!

               1. oczywisie, ze nikomu nie zycze , NimnuL-Redakcja 21/08/03 22:56
                  aby ktos zarabial tylko tyle i pracowal jak wol ... no ale czasem rzeczywistosc zmusza niesttey :/ i nie da sie z tym nic zrobic .
                  
                  
                  speed zgadzam sie z tym co piszesz ... bo trudno nie . ale wszystko zalezy od otaczającej rzeczywistosci . ja na dorabianie nie pojade polowy polski . . . a tu gdzie mieszkam niesttey bezrobocie jest niesamowite :/

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

2. co do CD , Master/Pentium 21/08/03 13:53
   to wykorzystanie wielu laserów nic nie daje, to ściema.
   Pomyśl jak wygląda wtedy sytuacja pod względem wydajności w przypadku odczytania KONKRETNEGO bloku, albo w przypadku dostępu do wielu plików. W skrócie oprócz sytuacji odczytaj/zapisz całą płytę wiele laserów się nie przydaje. Niestety tutaj prawa fizyki są takie a nie inne.

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

3. Nimnul ,mlody jestes i wszytko przed toba . , speed 21/08/03 16:17
   Majac 17 lat wstyd mi bylo brac kase od starego sam staralem sie zarobic na swoje potrzeby , czy to skopaniem ogrodka komus czy to wrzuceniem wegla ,czy pomalowaniem plotu. pare lat temu bedac u ojca chcialem znalezc chetnych do pomalowania ogrodzenia i kilku innych prac (wsumie moze tydzien pracy po 8 godzin dziennie ) efekt byl taki ze nikt za 1000zl tego nie chcial zrobic ale gadaniem jak ciezko o prace to nieboszczyka z grobu by wygonili. Ty starasz sie wytlumaczyc dana sytuacje w taki sposob aby wyjsc ze robisz OK (zregoly wiekszosc ludzi tak robi) ale to nie jest srodek na to abys zarobil sobie extra kase na cos co chcesz.
   Slyszac takie powiedzenia ze 'udalo mi sie ' to noz w kieszeni sie otwiera ,udac to moze sie wygrac w totolotka ale widze ze naprawde do niewielu ludzi dociera to ze chcoc do czegos dojsc to niestety ale trzeba poswiecic czas. Nie chodzi mi o kase bo nigdy mi na niej niezalezalo ale do tego aby byc dobrym w tym co sie robi Ja zmienialem zawod trzy razy i mam to co mam i nikogo nie zmuszam do tego aby tak samo robil . Chce pokazac tylko ze mozna .
   Mowisz ze po niektorych wypowiedziach zal ci jest mnie . Poczytaj swoje i wyciagnij wnioski.
   Wiekszosc probuje dorobic teorje taka aby byla wygodna dla mowiacego . Czy ja napisalem ze pracuje po 20godzin cale zycie ??? Juz kiedys dos dokladnie o tym pisalem . Byl czas na imprezy ,byl czas na prace i jest czas na relax.
   uczysz sie masz 3 miesiace wakacji co sie stanie jak popracujesz przez dwa i n.p zarobisz sobie na nowa karte graficzna czy nowy procesor czy na jakis ciuch????
   Tutaj tez jest cala masa biadolacych ,nie musze dlugo szukac w pamieci (oferowalem chlopaka 100$na godzine za wymontownie skrzyni biegow ze starego samochodu ) i az mi szczeka opadla ze z 16 osob poproszonych nikt sie nie zgodzil !!
   oni widza tylko ze masz dobre auto .dom i.t.p ale popracowac tez im sie nie chce .Tak ze to nie jest tylko problem (zjawisko ) w polsce.
   Ja mialem marzenia takie w ktorych byl czas na wszytko i na to abym mogl sobie kupic to co chce i dopialem swego . Wlasnie tym moge sie pochwalic a to ze sa ludzie ktorym to nie pasuje to ich problem nie moj. Chcesz lepiej zyc to rob cos bo checiami naprawde malo mozna zdzialac.
   Widzisz jestem tutaj od dosc dawna i nigdy sam z siebie nie wychwalalem co osiagnalem czy co mam ,czasami jak ktos zapytal to odpisalem ale tez nigdy nikogo nie dolowalem zawsze zachecam do tego aby starac sie byc dobrym .
   Napisales dlugi post i po co bylo wstawiac ten fragment 'a skad na to mamone' .Tym fragmentem dales pretekst ze lubisz pomarudzic a malo pracowac ,tak to sie odbiera. To ze ten board jast na polskiej stronie to nie znaczy ze wszyscy musz typowo po polsku myslec .
   1. dodam tylko, ze , NimnuL-Redakcja 21/08/03 23:10
      "skad na to mamone" dodalem z usmiechem .. nie lubie nazekac ... i nie nazekam . jak mnie na cos nie stac to nie kupuje lud doskladam . nigdy nie nazekam, ze cos za drogie .
      
      po prostu sprawa tez wyglada tak, e gdyby moj tatko pracujacy chcial powiedzmy teraz kupic sobie nowoczesnego kompa z LCD i bebechami na miare opadu szczeki do ziemi to by musial pracowac powiedzmy pol roku zeby dozbierac ... odkladac kazda pensje w calosci . . . i dlatego dopisalem tekst o mamonie . . .
      
      nie bylo w tym zadnego podkontekstu .
      pozdrawiam serdecznie . . .
      
      nie chcialem Ci niczym obrazic czy urazic . . . jesli zle to odebrales to przepraszam .

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.