[OT] jak uciszyc psa?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Kool@ 17:00 » DYD 16:57 » ligand17 16:57 » Promilus 16:55 » ngP 16:53 » wrrr 16:49 » zibi13 16:46 » KHot 16:44 » biEski 16:42 » Sherif 16:41 » myszon 16:41 » elliot_pl 16:40 » Kenny 16:35 » ulan 16:33 » Wojtekar 16:27 » dugi 16:25 » NimnuL 16:24 » past 16:17 » Artaa 16:15 » El Vis 16:08 Dzisiaj przeczytano 36906 postów, wczoraj 25433 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[OT] jak uciszyc psa? , smichal 31/08/03 16:26
wiem, ze to pytanie niezbyt zwiazane z komputerami, ale tutaj takich duzo dlatego chcialem sie was spytac jak mozna skutecznie uciszyc psy ktore szczekaja w nocy. Moj brat ma taki problem poniewaz ma male dziecko a psy sasiadki sa takie durne, ze prawie przez cala noc szczekaja no i dosyc ciezko jest polozyc dziecko spac i zeby usnelo w takich warunkach. Jakies trutki raczej odpadaja bo to malo humanitarne :) Ale tak sie ostatnio zastanawialem i gdzies to widzialem, ze sa takie spacjalne gwizdki, ktore wydaja chyba ultradzwieki nie slyszalne dla czlowieka a zwierzeta na to reaguja i uciekaja. No i moze cos takiego byloby skuteczne, tylko nie wiem czy takie gwizdki gdzies mozna kupic, slyszeliscie o czyms takim??

Sa takowe gwizdki, ale z tego co wiem... , zeb 31/08/03 16:33
...to owe gwizdki przywoluja zwierzaki miast je odstraszac. Jednak idac tokiem Twojego rozumowanie to te psy raczej nie uciekna w nocy z mieszkania sasiadki :) - to zart byl. Tak na serio to moze trzebaby z ta sasiadka pogadac, naswietlic spokojnie sprawe - przeciez ona na pewno ma na te psy sposoby. Inna sprawa jak pies zostaje sam w domu - wtedy to raczej nic go nie ucieszy. Powodzenia.
Zack
1. ale te psy nie sa w mieszkaniu , smichal 31/08/03 16:41
  tylko ganiaja po podworku, obok domu a sasiadka jest jeszcze glupsza niz te psy, takze ciezko sie z nia dogadac :)
  Ale wlasnie uzylem googli i znalazlem takie cos http://www.elektroda.pl/inne/odstraszacz_pies.html
  A potem na Allegro tez znalazlem http://www.allegro.pl/show_item.php?item=15523025
  tylko troche to drogie :(
proste , w1lko 31/08/03 16:44
zglos na policje..... po 22 obowiazuje cisz nocna
1. ...przyjada i aresztuja psy ? :)) , smichal 31/08/03 16:53
  no ale to w ostatecznosci jak nic nie pomoze.
  1. mozna petardy nawrzucac w psy , NimnuL-Redakcja 1/09/03 08:54
    moze je przeploszy w inne miejsce ?? :> ostateczne wyjscie - stopery do uszu .
    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.
    1. dziecku te stopery??? , PrzeM 1/09/03 09:48
      chyba zbyt radykalne rozwiązanie :)))))))))))
      PrzeM
      
      above the mind - powered by meat...
      1. a czemu nie ;> , NimnuL-Redakcja 1/09/03 10:30
        ewentualnie dźwiekoszczelne łózeczko a'la inkubator ;>
        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.
Wójek dobra rada: Mało przyjazne dla zwierząt , alkatraz 31/08/03 16:47
Psa sąsiadów szczekającego w nocy uciszą: petardy - jedna lub dwie odpalone petardy powinny pozwolić wyspać się wrażliwym na psie zawodzenia.
Drugi sposób: zadzwonić na straż miejską i podać adres sąsiadki. W naszym pięknym kraju traktowane to jest jako "kablowanie", a korzystającego z praw do świętego spokoju i prywatności (straż miejska/policja jest utrzymywana za nasze pieniądze przypominam!) nazywa się "konfidentem pieprzonym".

P.S. Zaleca się stosować w/w środki jeśli łagodne rozmowy i persfazaja spełzną na niczym.
Miłych snów i owocnych rozmów.

Wójek Dobra Rada
1. dziekuje Ci Wó(u)jku Dobra Rado :)) , smichal 31/08/03 16:52
  jak cos to w ostatecznosci skorzystam z drugiego sposobu tylko, ze nie chce byc "konfidentem pieprzonym" :))
  1. Znak zastrzeżony , alkatraz 31/08/03 16:56
    "Wujek dobra rada" to postać, która jest wymyślona przez kogośtam z tygodnika "polityka". Aby ten ktośtam nie miał wątów popularnie zwanych ewentualnymi roszczeniami z tytułu praw autorskich postanowiłem ppełnić błąd.
    
    Wójek dobra rada
    1. a mi sie zdawalo, ze to z "Misia" , smichal 31/08/03 16:59
      chyba, ze w Polityce wczesniej to bylo?
      1. Pewnie że z "Misia"! , sebtar 31/08/03 22:12
        W Poltyce ten kącik prześmiewczy pojawił się stosunkowo niedawno.
        Demokracja to władztwo intrygantów,
        wybieranych przez głupców.
    2. Teraz się tłumacz:P , Sith 31/08/03 17:00
      j.w.;))
no to , Sociu 31/08/03 17:02
zlikwiduj sasiadke to potem zabiora psy do schroniska:)))
Pies w kosmosie. , alkatraz 31/08/03 17:09
Stosując najnowsze technologie możesz wysłać zwierzaki w tzw. kosmos. Należy tylko zamocować im silniki
http://sklep.tropic.pl/...=rkta13&sid=5d45bea1

Uwaga: Tym razem to tylko żart.Stosować tylko w przypadku, bezpośredniego zagrożenia życia lub choroby nerwowej. :-)
bejsbolem bejsbolem :P , Thadeus 31/08/03 18:30
Zgłosic na policje zalocanie ciszy nocnej, tak ze 4 razy jednej nocy wkoncu sie psy wkorwia i przypierdziela wlascicielce taki mandat ze kapcie zgubi
...
hmmm... , beeska 31/08/03 19:17
ciekawe te Wasze porady. No, faktycznie, szczekające psy, zwłaszcza noca to nic przyjemnego. Meczyć sąsiadkę do bólu, może zmądrzeje, innej rady nie ma, pies sam z siebie nie zrozumie jak się go nie nauczy. Chyba, że się z nimi (psami) zaprzyjaźnisz i sam je oduczysz szczekania. A tak na marginesie - takie okołodomowe i domowe hałasy przeszkadzają głównie rodzicom. Dzieci, jeśli znaja te odgłosy i nie są wychowywane w przesadnej ciszy, w ogóle ignorują te dźwięki i nie przeszkadzaja im zamykanie drzwi, psy czy dzwonek telefonu. Chyba,że się je przyzwyczai do śmiertelnej ciszy w momencie zasypiania, to wtedy klęska. Ale to juz błąd rodziców a nie wina dzieci czy psów. Niestety, żyjemy wśród dźwięków. Powodzenia:)
* animae dimidium meae *
Ja mam podobna sprawe , Yog-Sothoth 31/08/03 19:33
Obok mnie pobudowali sie jacys starsi ludzie i maja cholernie natretnego jamnika, po prostu jak kogos zauwazy to zaczyna szczekac bez konca. Na poczatku nie reagowali (czyt. dawali psinie poszczekac), ale po zwroceniu uwagi zaczeli go juz wolac. ale imho niektore psy sa po prostu glupie, ten szczeka bez przerwy, w koncu chyba padnie od tego szczekania, sasiad z drugiej strony ma jamnika i jakiegos kundlowatego, jak zobaczyly mnie blisko siatki to poszczekaly z 10s i poszly, a ten to jakis popieprzony :/ Jedynie co mozna chyba zrobic, to zalozyc na siatke takie panele z drewna, zeby nic nie widzial.
wrong fool!
1. Jamniki , beeska 31/08/03 20:55
  tak juz maja, sama mialam dwa i to naraz wiec znam ten ból:)) Pomaga psikniecie zimna woda (jak w lany poniedzialek) , jak pies sobie zapamięta to masz szansę go oduczyć skoro wołanie właściciela nie pomaga. Tylko proponuję skonsultowac sie z właścicielami (jeśli wołaja to jest szansa, że skorzystaja z pomocy z zewnatrz, przynajmniej na nich sie pies nie pogniewa, a jamniki czesto sie obrazają), żebyś nie został okrzyknięty psim sadystą;)) Powodzenia.
  * animae dimidium meae *
hmmm , Arro 31/08/03 19:50
a może tak stoppery do uszu dla dzieci (żartowałem), a poważnie to zawsze możesz urządzić jeden pokoik w domciu, wygłuszyć go (przy okazji bedziesz miał gdzie muzyczki posłuchać bez żadnych zakłuceń;) i gdzie od żony uciec, hehe) a i dzisci bedą miały spokuj ;)

Albo poprostu poznaj "psi język" i wytłumacz tym głupim psom, że jak już te twoje dzieci dorosną to odwdzieńczą się im:)))))
"Don't take life too seriously. You'll
never get out alive."
hmm... , tytan 31/08/03 22:53
jak mawia moj kumpel - "dobry pies, to martwy pies" - odsylam na www.militaria.pl ;)))
--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
1. hehe :D , smichal 1/09/03 00:56
  dzieki za rady, mam nadzieje, ze nie bede musial uzywac az takich drastycznych metod :))
Przypomniał mi się niedawny dowcip: "(...) niewłaściwą sukę wyrzucił" , zartie 1/09/03 10:57
... więc już wiesz kim się zająć.
Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem