TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
(Joke) wpadki z zycia ludzi ;>> , NimnuL-Redakcja 1/09/03 14:14 Wyciete z maila od Izy ;> chyba nie było :)
W życiu każdego człowieka zdarzają się sytuacje, które powodują prawdziwy, realny (nie emotikonkowy) ROTFL
Kuzyn Pawełek łapie muchy, wyrywa im skrzydełka i wypuszcza je. Zobaczyłem to i pytam:
- "Pawełku co robisz?"
On na to:
- "Mjówki'.
by Szafolag
* * * * *
Mam klienta dowcipnego wielce...
Jakiś czas temu miałam kontrolę Państwowej Inspekcji Pracy (dla lajkoników w skrócie PIP). Ponieważ PIPa jest grzeczna i się zapowiedziała dzień wcześniej, miałam trochę czasu, żeby się przygotować. Siedzę, ryję w papierach, wchodzi ów klient dowcipny i mówi:
- Pani Aniu, co pani taka zmarnowana?
- A, bo mam PIPę na głowie.
- A ja qtasposampas.
by Kociara
* * * * *
Rzym, sierpień, upał, postanowiliśmy zwiedzić Bazylikę Św.Piotra. Ojciec miał krótkie spodnie - niedozwolone. Mama zdjęła z ramion kolorowe pareo (piękne, turkusowe, malowane w wielkie arbuzy) i ojciec je sobie zawiązał wokół pasa, tak, że sięgało do ziemi. Wystartował do facetów, którzy pilnują barierek przed samą bazyliką (po angielsku) że to jego narodowy strój.
Facet na to: Where are you from?
Ojciec: From Kaszuby.
Facet szeroko otworzył oczy.
Ojciec: It's a small country in eastern Europe.
A facet: Panie, daj pan spokój, ja z Kartuz jestem...
by Bobesh
* * * * *
Kolega mój obsadzał sobie ostatnio w domu nowe okna. Mieszka na parterze, więc okraczył sobie parapet i walczy z tą pianką i z ościeżnicami. W pewnym momencie patrzy idą sobie chodnikiem dwie małolatki (takie około 17/18 lat) i rozmawiają.
Akurat przechodziły koło jego okna gdy do jego uszu dotarł strzęp ich rozmowy:
- Wiesz, chyba zerwę z Robertem...
- Dlaczego?
- A przyjeżdża do mnie, nie porozmawia, tylko laska i laska...
Biedny jak siedział na parapecie tak wpadł do mieszkania...
by Kolleck
* * * * *
Moja mama miała coś podobnego. Była w NYC, i to pierwszy raz, więc emocje i w ogóle. I jej dwóch znajomych chciało sobie zrobić zdjęcie z otyłym czarnoskórym policjantem. Mówią do siebie więc:
- "Chodź, zrobimy sobie zdjęcie z tym grubym murzynem"
A na to murzyn czystą polszczyzną:
- "Spi***alaj!"
by Bobesh
* * * * *
Byłem w sklepie i słyszałem, jak dziewczę lat ok. 25 chwali się koleżankom zdjęciami z podróży do Włoch. W pewnym mieście podróżniczka pokazuje jakieś zdjątko i opatruje je komentarzem:
- A to jest Koloseum. Wiecie, to TAM kręcili "Gladiatora".
by Yacekplacek
* * * * *
Las, ćwiczenia ekipy ratunkowej z użyciem śmigłowca. Zadanie polega na odnalezieniu przecinki, w której czeka "zaginiony na terytorium
nieprzyjaciela", opuszczeniu się na stosownym oprzyrządowaniu z tego śmigłowca, przypięciu faceta do siebie i pośpiesznej ewakuacji. Jest świt, więc niewiele widać, ale jest przecinka, gość czeka, więc na dół, przypinają klienta i odlatują. Po dłuższej chwili, wciąż nad ziemią, zauważono, że facet ma w ręku kosz z grzybami...
Podobno obyło się bez zawału, ale za to wystąpiły wszelkie możliwe reakcje fizjologiczne. Potem okazało się, że to nie ta przecinka.
by Bobesh
* * * * *
Moja kumpela będąc w Londynie bardzo chciała przejechać się tamtejszym metrem. I tak uczyniła, ale nie jechała sama, tylko z inną koleżanką. W pewnym momencie jedna do drugiej wypaliła:
-Patrz jaki ten koles stojacy obok jast obleśny.
Na co on się odwrócił i odpowiedział:
-Ty też.
by Aishaa
* * * * *
Jeszcze jedna gafa, tym razem mojej koleżanki z biura. Któregoś dnia pracowałem na laptopie, który się zawiesił. "Cholera, znowu !!!" - krzyknąłem wkurzony, na co moja koleżanka: "Co, znowu ci stanął?" - mając oczywiście na myśli komputer. W tym momencie całe biuro w śmiech, a my - czerwoni...
by Bobesh
* * * * *
W hali Makro w Szczecinie kilka dziewczyn rozdawało różnego rodzaju gratisy. Wydany bonus odznaczały (odfajkowywały) na fakturach klientów. Wychodzi facet z towarem do którego przysługiwał gratis, dziewczyny to zauważyły i pierwsza mówi:
- Prosze pana, pan tu podejdzie to dam panu gratis!
A druga zaraz po niej:
- A ja postawię panu ptaszka!
by Gwardylon
* * * * *
Opowieść mojego qmpla:
Poszedłem z żoną do ginekologa. Jak zwykle w poczekalni nieco ludzi płci obojga, z tym że młode dziewczyny zwykle same, osoby powyżej 30 parami. Dość ciekawe zjawisko, zająłem się więc dyskretną obserwacją. W pewnym momencie odzywa się czyjś telefon komórkowy, wszyscy łapią się odruchowo za kieszenie (też ciekawe zjawisko naszych czasów), w końcu jedna dziewczyna (lat z grubsza 20) zaczyna rozmowę. Ponieważ w poczekalni jest zwykle dość cicho a ona toczy rozmowę jakby znajdowała się przy stoliku w restauracji, wszyscy słyszą doskonale każde słowo:
„Wiesz, złapałaś mnie właśnie u ginekologa! Idę, bo chyba złapałam jakiegoś grzyba w pochwie! Swędzą mnie obie wargi sromowe, drapię się po łechtaczce, no coś okropnego! Pewnie niedokładnie umyłam wibrator! Jak to dlaczego wibrator? Przecież wiesz że zerwałam ze Zbyszkiem! Ale wiesz co, o tym porozmawiajmy później, poczekalnia pełna ludzi, to zbyt osobiste...”
by Zgred
* * * * *
A na zakończenie zebrane przez bobesh'a - dyskotekowe polaków rozmowy czyli kultura z pyska tryska...
Kolega był z kumplem na dyskotece, no i spodobała mu się jakaś sympatyczna dziewczyna, jako rasowy mężczyzna postanowił zaznajomić się z pieknością, więc podszedł do niej i zapytal:
- Zatańczysz?
Na co dziewczyna odpowiedziała:
- Spoko...tylko pi***lne szczocha!
* * *
Usłyszała to moja koleżanka stojąc nieopodal baru:
- Moge ci postawić piwo??- przystojniak do ślicznej dziewczyny
- Piwa nie... ale cola bych se bachla...
* * *
(Autentyk z "zabawy w remizie")
Chłopak do dziewczyny:
- Ku**a, ale jesteś ładna z ryja.
* * *
W dawnych licealnych czasach mój kolega "zapoznał" na jakiejś dyskotece dziewczynę. Chciał być romantyczny, więc zabrał ją na spacer do lasu. Zasiedli na jakiejś kłodzie, on rozpoczyna:
- "Zobacz, jak tu pięknie, księżyc świeci, drzewa szumią, gwiazdy, piękna ciepła letnia noc..."
- "No i ch*j." - ona na to.
* * *
Kolega poznał dziewczynę na wiejskiej dyskotece, podczas tańca przyszło mu do głowy, że moze zaliczy ją gdzieś w pobliskim lesie i szepnął do niej na ucho:
- "Moze wyjdziemy?"
A ona na to:
- "Nie trzeba ja przed chwilą lała"Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - super , atay 1/09/03 14:18
czytalem jakis tydzien temu na joemonsterze i lezalem na ziemi :)_- Atay -_ - dokładnie , ZGreG 1/09/03 14:40
przy okazji NimnuLowego posta o mikrofali to znalazłem...(-: Joemonster rulez...podpis?
jaki podpis! - ja zamiast Joemonstera czytam listy od Izusi ;>> , NimnuL-Redakcja 1/09/03 14:41
hehe ;>Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - hehe , ZGreG 1/09/03 15:29
bo gdyby nie Twoje z mikrowelą boje to bym tam nie zajrzał..(-:podpis?
jaki podpis!
- heheh , Thadeus 1/09/03 14:34
:)))... - Joemonster... , KwiateK 1/09/03 14:46
...kiedys chyba na boardzie byl link do tego. Ale dobre jokes :)))Nie jestem facetem na jedną noc.
Aż tyle czasu to ja nie mam... - Dobre , El Vis 1/09/03 15:38
Nie słyszałem ani nie czytałem do tej pory zadnego. GitI don't suffer from insanity.
I actually quite enjoy it. - o tempora o mores , HussaR 1/09/03 15:55
ostatnie najlepsze :DNajwiększym marzeniem człowieka jest latać i nie
spaść na ryj - qtasposampas to chyba po hiszpańsku :)))) , Maverick 1/09/03 16:44
gutes :) - to jedno ode mnie tutaj: , Maverick 1/09/03 17:26
koleś mój często jakieś "towarki" wyrywa, co tydzień inna panna, same najlepsze wybiera bo ma siano, wozik - nówka Honda Accord i wiadomo. one zresztą nie lepsze bo same do tej dyskoteki po to przyjeżdżają.
i taka sytuacja:
zapoznał sią z panną w dyskotece no i uznała że już może :)
więc zapakowaliśmy się do samochodu i pojechaliśmy pod gliwice nad jeziorko fajne, na parkingu laska wysiadła, koleś jeszcze coś w wozie szperał. wychodzi z samochodu patrzy a ona już rozłożona na masce z przodu i czeka na potop chyba a koleś jak to zobaczył:
ON - no i ku.wa.. gdzie mi z tymi buciorami!! lakier porysujesz.
ONA - aleś Ty romantyczny.. przecież chciałeś się pieprzyć
ON - no tak ale myślałem, że najpierw mi obciągniesz a nie porysujesz lakier!
zjazd normalnie :)- alez z niego romantyk , Outsider 1/09/03 18:19
tylko szkoda tego samochodu :POkiełznany Ukierunkowany Twór
Sometimes Informatycznie
zDEspeRowany... - no, ona nie lepsza Julia :) , Maverick 1/09/03 18:25
123
- a kaj ty mieszkosz chopie :) , vector 1/09/03 18:29
bo piszesz ze do gliwic nad jeziorko jechaliscie.
jak sie pytalem to sorry bo ja stary sklerotyk jestem- jo w zabrzu a w gliwicach ino robie :) , Maverick 1/09/03 18:32
a jeziorko to Czechowice :))
czyżby ziomal?- a na helenca ja? , vector 1/09/03 18:33
bo jo czytom posta o moim dupnym problemie. a jak sie wkurwia to im tam sztachetą przyk.... :)- w centrun , Maverick 1/09/03 18:36
na de gaulle'a- ta wiem , vector 1/09/03 19:05
mniej wiecej kaj to jest
- "same najlepsze wybiera bo ma siano" , NimnuL-Redakcja 2/09/03 09:05
to nie sa najlepsze .... tylko najglupsze ... dziewczyna ktora leci na kase, auto to dziewczyna-pustak ... bo jak inaczej to nazwac ?
ale "dowcip" super ;)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - najlepsze w sensie , Maverick 2/09/03 09:48
z wyglądu mega_star_laska ;-)
a ofc najlepsze inaczej nieco :))
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|