Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Chavez 18:05
 » slanter 18:04
 » Robek 18:03
 » wrrr 18:01
 » Pio321 18:00
 » Dexter 17:58
 » DJopek 17:56
 » metacom 17:55
 » waski 17:54
 » Draghmar 17:47
 » Tomasz 17:47
 » Saszkin 17:42
 » Kenny 17:42
 » ulan 17:41
 » 3kawki 17:41
 » XepeR 17:38
 » SebaSTS 17:38
 » Artaa 17:37
 » Rafael_3D 17:35
 » waldisobo 17:32

 Dzisiaj przeczytano
 41146 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[LAN] big problem. jak rozwiązac UMOWĘ CZŁONKOWSKĄ? chodzi o NET , vector 1/09/03 17:43
cze.
mam problem.
dostalem przydzial na mieszkanie (w koncu po 5 latach czekania) no i musze rozwiązac umowe na net (bo raczej nie ma szans na przeniesienie netu z osiedla, gdzie teraz mieszkam, do centrum miasta)

net mam od okolo kwietnia tego roku.

W umowie członkowskiej jest taki zapis:
"par. 9. W przypadku rozwiązania umowy Użytkownik jest zobowiązany do natychmiastowego zwrotu Sekcji kosztów poniesionych na budowę danego odcinka sieci pomniejszone o część składek wzniesionych do chwili rozwiązania umowy przeznaczonych na amortyzację sprzętu."

no i w zasadzie nic więcej nie pisze. bylem u sąsiadki po jej umowę (bo moja mi sie zgubila, a firma mimo moich próśb olała zrobienie mi kopii) i tam sąsiadka ma dopisane ręcznie (domagała się tego - jest troszkę upierdliwa, ale w pozytywnym znaczeniu): "koszt podłączeniawynosi 600zł netto"

jak się teraz mozna wyzwolić z umowy by nic nie płacić (koszty remontu mieszkania i zakup sprzetu+meble są wystarczającym dla mnie zmartwieniem), chętnie bym przeniósł na nowe lokum, ale wątpie by byla taka możliwosc techniczna.

net mam do bloku dostarczany bezprzewodowo, ale zasięg jest chyba dość ograniczony.

macie jakies pomysły?



PS. zastanawiałem się nad tym żeby zrobic cos za co by mnie sami wyrzucili (np. jakies hackerstwo w sieci LAN) ale wtedy by chyba tez żądali kasy.

  1. przecież płaciłeś im za podłączenie chyba?? , Maverick 1/09/03 18:03
    już nic z tegio nie rozumiem

    płacisz opłatę instalacyjną i tyle. rezygnujesz to trudno, opłatę zostawiają to jakie jeszcze choćby 2 grosze masz im dawać??

    od tego jest opłata instalacyjna. ale umowę tak skonstruowali a Ty podpisałeś

    1. no i to jest w par.7 , vector 1/09/03 18:24
      cytuje: "Za utworzenie łącza Użytkownik zobowiązany jest wnieść jednorazową składkę aktywacyjną w wysokości 350zł a jako zabezpieczenie kosztów poniesionych przez Sekcję w związku z administrowaniem siecią Użytkownik zobowiązany jest do wniesienia miesięcznej składki członkowskiej w wysokości 50zł. na konto Stowarzyszenia.


      dodam ze na umowie nie pisze czy jest to umowa na czas okreslony czy na nieokreslony. zero info na ten temat

      1. ha.. i tu jest tzw. dinks: nigdzie nie pisze, że to opł. instalacyjna , Maverick 1/09/03 18:29
        tylko "koszty związane z administracją sieci" ehh.. trzeba uważać.

        to, że umowa nie jest na konkretny okres nic nie daje bo koszty takie same pokrywasz po 2 dniach od podłączenia jak i po 10 latach.

        1. no i co radzisz teraz , vector 1/09/03 18:32
          a tyle juz na net czekalem ze mialem do wyboru brac jak leci albo sie czepiac i nie miec netu (bo skuli mnie napewno umowy by nie zmienili)

          1. a gadałeś już a nimi? , Maverick 1/09/03 18:34
            co to za sieć? może kogoś znam... i tak dalej..

            1. jeszcze nie. zbieram argumenty na boardzie żeby uderzyć. , vector 1/09/03 18:43
              w sumie to bym chetnie przeniósl do centrum TG (prawie centrum) ale chyba takiej opcji nie ma albo za kosztowna.

              siec akk.net.pl --> www.akk.net.pl, www.tg.akk.net.pl

              jak masz znajomości tam to byłoby swietnie, bo wątpie by jakis operatpor LANu byl na miescie,

            2. i co? znasz tam gogoś? , vector 2/09/03 15:08
              jak by co to czekam

  2. hehe a znajomyu ma jeszcze lepiej w umowie: , Maverick 1/09/03 18:06
    punkt 3.3 pozycja 1
    http://www.tolek.pl/...t&pa=showpage&pid=4

    dobreee :)

    1. to też jest dobre :) , Andrzejek 1/09/03 18:20
      przedostatnia pozycja w pkt. 7.3 : "naprzykrzać..." (link piętro wyżej), niezłe perełki...

      1. kiś debeściarz to pisał :) , Maverick 1/09/03 18:24
        zaznaczyć trzeba tylko, że to wcale nie jest śmieszne na dłuższą metę

        1. oczywiście że to nie śmieszne , Andrzejek 1/09/03 19:22
          ale jak widzę podobne teksty to nie potrafię się powstrzymać od śmiechu nad coraz to wymyślniejszymi sformułowaniami stosowanymi w różnego rodzaju umowach

          A tak wogóle to trzeba się przejść do nich i powiedzieć co i jak. Nie można przecież stosować takich klauzuli w umowach:

          "par. 9. W przypadku rozwiązania umowy Użytkownik jest zobowiązany do natychmiastowego zwrotu Sekcji kosztów poniesionych na budowę danego odcinka sieci pomniejszone o część składek wzniesionych do chwili rozwiązania umowy przeznaczonych na amortyzację sprzętu."

          To jest ewidentne sformułowanie umowy na niekorzyść klienta. Jeszcze rozumiałbym ten punkt, gdyby umowa była na czas określony (np. 1 rok, czy 2 lata). Ale taki zapis w umowie na czas nieokreślony??? Kompletny bezsens. Myślę, że nawet jakby doszło do sprawy sądowej to byś wygrał z nimi. Gdzieś było o tym głośno, że jest niezgodne z prawem stosowanie w umowach klauzul ewidentnie wpływających na niekorzyść klienta.

          1. zgadza sie , Wedrowiec 1/09/03 20:10
            zapis w umowie ktory jest na niekorzysc klienta jest po prostu niewazny - i to ze podpisujesz cos takiego nie ma znaczenia. ostatnio glosno bylo o tym przy okazji kontroli firm developerskich.

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

    2. ta tylko u niego w umowie , vector 1/09/03 18:31
      nie robia mu problemów jak sie wyprowadza

      1. a możesz mi pomoc i powiedziec , vector 1/09/03 19:27
        jakimi przepisami kodeksu handlowego lub cywilnego sie podeprzec?

        w sumie to moze wrazie czego pomoc federacja konsumenta.

        moze da sie z gosciami dogadac, ale wole pozbierac, przed rozmową, odpowiednie argumenty na boardzie.
        jak rozmawialem z nimi przed podpisaniem umowy o tym punkcie to mówili ze:
        CYTAT "optymistyczny wariant przewiduje 1 rok, pesymistyczny 2 lata"

        1. ANDRZEJ to do ciebie , vector 1/09/03 19:33
          bylo

          1. konkretnych przepisów , Andrzejek 1/09/03 19:52
            niestety nie znam. O takich dziwnych "umowach" słyszałem tylko z opowiadań. Jak się sprawy kończyły - nie mam pojęcia. Ale faktycznie federacja konsumenta mogłaby coś pomóc, a jak nie to chociaż podpowiedzieć, z której strony to ugryźć, żebyś rozwiązał umowę i nie płacił tych 600zł.

  3. to do oczywiście że to nie śmieszne , Andrzejek 1/09/03 19:22 , vector 1/09/03 19:32
    cos mi sie zle napisało :)

    1. ale mieszam , vector 1/09/03 19:33
      ups

  4. Ma ktoś może jakiś wzór umowy? , Miro 1/09/03 21:45
    Bardzo by mi sie to przydało, bo prawdopodobnie sam bede musiał udostępniać dsl'a i nie chcialbym, zeby mi ludzie porezygnowali po miesiącu, bo by mnie to troche drogo wyniosło :(
    W sumie to nie wiem co powinno sie tam znalezc. Niedaleko mnie ma kolezanka udostepnionego dsl'a, wiec moglbym zajrzec do jej umowy, którą podpisała z userami, ale gdyby ktoś z Was mógł udzielić jakiegoś wartosciowego przykładu (nie takiego z "perełkami") to byłbym bardzo wdzieczny...

  5. no to THANX ALL za HELP , vector 1/09/03 22:10
    jak by sie ktos cos wiecej dowiedzial to niech pisze.

    moze da sie z nimi o dobroci?
    chyba jeszcze do federacji konsumenta zadzwonie?
    szkoda ze tu żadnego prawnika nie ma

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL