Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.

1. Hm w sumie przypomniało mi się że kiedyś spotkałem się , sebtar 1/09/03 18:47
   z takim przypadkiem, że po przeczyszczeniu kompa zaraz po wlączeniu się spalił zasilacz. Tu mogło być podobnie, a jak wiadomo palący się zasilacz potrafi zabić i płytę i proca i RAM i wiele innych rzeczy... smutne :(

   Demokracja to władztwo intrygantów,
   wybieranych przez głupców.

2. to był markowy srzet ... , BeeR 1/09/03 19:00
   :) Hehe markowy czyli coś w rodzaju Optimusa czy NTT. Zaraz sprawdze. A wyczysciłem go najpierw spręzonym, powierzem , takim co to ledwo dmucha, ale zawsze - w srodku jest chyba jakis gaz.
   Kabel zailajacy byl wyłaczony
   Nic w srodku nie ruszane, zadne kulery i karty. tylko tak dmuchniete. potem dopiero poszedł pędzel w ruch , ale d otego juz musiałem powyjmować karty PCI.
   Potem... to juz wiecie co było.
   Najbardziej dziwi mnie ten dysk i wielka szkoda bo szlag trafił dane :(

   ciągle tak spieszę się,
   nie wiem dokąd, nie wiem gdzie ...

   1. Pędzel powiadasz... Hm, pocieranie , sebtar 1/09/03 19:16
      pędzlem o PCI = ładunki elektrostatyczne = sudden death... tak tylko przypuszczam...

      Demokracja to władztwo intrygantów,
      wybieranych przez głupców.

      1. to z ciekawości , vector 1/09/03 19:18
         to czegoi uzywac jak nie pedzla?
         1. pedzla... , bolo 1/09/03 19:50
            ...ale z naturalnego wlosia - najlepiej Made in China...

            "ty zaś uczyń tak, abym słów na
            wiatr nie rzucał..."

            1. Ale naturalne włosie też się może , sebtar 1/09/03 20:05
               naelektryzować - w doświadczeniach fizycznych pałeczkę szklaną elektryzowali bodajże futrem ;) Ja osobiście używam samego sprężonego a elektroniki staram się dotykać jak najmniej - dziś tak czyściłem Amigę 500 nieotwieraną chyba od nowości ( 1990 r, musiałem zerwać plomby gwarancyjne ;) ) i wyczyściłem, i Amiga działa.

               Demokracja to władztwo intrygantów,
               wybieranych przez głupców.

         2. dmuch naturalny , Meteor 1/09/03 23:35
            z moca "tak sobie" lub ew. "turbo z pluciem" jak jest potrzeba :)

            Tak, naleze do grupy trzymajacych
            kierownice i jestem z tego dumny!
            Pzdr. Univega,Author&Meteor

            1. nie, no to mnie rozwaliło :)))))))))))))))))) , fiskomp 2/09/03 07:30
               ten turbo z pluciem :D
               
               od razu nawilżacz powietrza czy jak ?
               
               pozdrawiam,
               1. a sprubuj dmuchnac mocno , Meteor 2/09/03 08:42
                  i sie przy tym nie zapluc :D

                  Tak, naleze do grupy trzymajacych
                  kierownice i jestem z tego dumny!
                  Pzdr. Univega,Author&Meteor

            2. naturalny moze byc... , bolo 2/09/03 10:43
               ...ale moc musi byc taka, ze jakbys dmuchnąl baranowi do dupy, to mu wyprostuje rogi... :)))))

               "ty zaś uczyń tak, abym słów na
               wiatr nie rzucał..."

I don't suffer from insanity.
I actually quite enjoy it.

1. teraz po burzy , BeeR 1/09/03 19:04
   To wyłaczam wszystko z prądu - nawet UPS-y, bo ostatnio poszła mi z dymem - po burzy, ale pierdyknęlo tak blisko ze mało mnie nie trafiło- centrala telefoniczna, koncentrator i karty sieciowe. I to dziwne bo wszytko bylo wyjęte z gniazd 200 , tylko kablki telefoniczne były nie ruszane

   ciągle tak spieszę się,
   nie wiem dokąd, nie wiem gdzie ...

..No tears to cry, no feelings left,
this species has amused itself to
death....

1. policz sprawnosc tego dynama i jeszcze zobacz , Ranx 2/09/03 08:31
   ktoredy to napiecie pojdzie...
   na moje to pojdzie w las...
   jeszcze zadne urzadzenie mi od tego nie padlo... choc ukrecilem juz kilka wiatrakow (no dobra - dokladnie 2 - to juz kilka?) sprezonym powietrzem:)

   o roztramtajdany charkopryszczańcu...

   1. Nie ma możliwości , sebtar 2/09/03 15:51
      żeby coś od tego padło...

      Demokracja to władztwo intrygantów,
      wybieranych przez głupców.

1. ._. , GregorP-Redakcja 1/09/03 20:52
   Tak, jak powiedziałeś - powietrze w pojemniq jest w postaci
   ciekłej..
   ..ale tylko w pojemniq..
   ..jeżeli po "podmuchaniu" widać mokre ślady, to bynajmniej
   nie jest to powietrze..

   ..No tears to cry, no feelings left,
   this species has amused itself to
   death....

   1. To powietrze przy rozprężaniu , sebtar 1/09/03 21:20
      wywołuje szybki spadek temperatury co powoduje skraplanie i zamarzanie znajdującej się w otoczeniu pary wodnej - stąd te ślady. Trzeba to trzymać i psikać pionowo, a szczegulnie nie przechylać do góry nogami bo wtedy się zamrażarka z tego robi ;)

      Demokracja to władztwo intrygantów,
      wybieranych przez głupców.

      1. ._. , GregorP-Redakcja 1/09/03 21:44
         Mnie nie musisz tego mówić, sebtar.. ;)

         ..No tears to cry, no feelings left,
         this species has amused itself to
         death....

2. jak za wczesnie ?? , BeeR 1/09/03 21:49
   Zanim odłozyłem puszke, skreciłem obudowę mineło chyba wystarczajaco dużo czasu abu odparowac mogły jakies paskudztwa. No bo ile miałbym czekac ?

   ciągle tak spieszę się,
   nie wiem dokąd, nie wiem gdzie ...

   1. a na opakowaniu , vector 1/09/03 21:58
      lub w instrukcji pisalo jak uzywac?

Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
3, Talon 4

1. Nio no , Sith 1/09/03 21:14
   leże:))
   1. i ja tez leze :))) , BeeR 1/09/03 21:24
      J@rek ! na serio, uprychałem sie do łez

      ciągle tak spieszę się,
      nie wiem dokąd, nie wiem gdzie ...