Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Kool@ 09:54
 » JE Jacaw 09:54
 » NimnuL 09:54
 » ligand17 09:44
 » Lucyferiu 09:42
 » PCCPU 09:38
 » rooter666 09:38
 » Doczu 09:37
 » bajbusek 09:36
 » RADMAN 09:34
 » AfiP 09:29
 » @GUTEK@ 09:27
 » Menah 09:26
 » P@blo 09:25
 » Kenny 09:24
 » Matti 09:23
 » tuptun 09:19
 » Wedrowiec 09:19
 » lcf 09:19
 » Ament 09:15

 Dzisiaj przeczytano
 41121 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Pytanie do prowadzacych dzialalnosc gospodarcza , dynybol 15/09/03 20:02
Jesli chcialbym rozpoczac dzialalnosc gospodarcza - skladanie komputerow itp. - to czy do rozliczenia z US i ZUS'em potrzebuje ksiegowa, czy mozna to samemu zrobic (trudne, latwe). I jeszcze jedno, jak wyglada pozniej sprawa skladek, kosztow, oplat - wszystko co panstwo sciaga lub moze sciagac.
Mam nadzieje ze w miare jasno sie wyslowilem :)

Pozdrawiam.

Mówiąc "ROZUMIEM" zakladasz, że
wiesz co znaczy rozumieć.

  1. Mozna samemu... , evil 15/09/03 20:20
    ale jest to trudne...i czasochlonne.

    To tyle... :)

    d: || nie kradnij - rząd nie lubi
    konkurencji || :P

    1. heh :) , atay 15/09/03 20:27
      niech ktos rozwinie ten temat, bo sam jestem ciekaw :)

      _- Atay -_

  2. myślę , Andrzejek 15/09/03 20:31
    że na początku poradzisz sobie sam (jeżeli w US i ZUS zasięgniesz odpowiednich informacji), chyba że Ci się tak rozwinie interes że nie będziesz miał czasu i sił po ciężkim dniu pracy na wypełnianie dokumentów ale wtedy to sobie księgową weźmiesz. Generalnie nie jest to zbytnio skomplikowane. Co miesiąc trzeba płacić ZUS i jeżeli będzie sprzedaż to VAT (pewnie będziesz vatowcem), a resztę to na bieżąco będziesz płacił, wrzucał w koszta itp. Nie da się wszystkiego napisać.
    Poczytaj sobie choćby tutaj
    http://firma.onet.pl/

  3. wiec: , Holek 15/09/03 20:32
    Mozna samemu - kosztuje to w biurze rachunkowym jakies 100 - 200 zlotych.
    Takie 100-200 obejmuje: ksiegowanie faktur (jesli duzo, to mozna sie gdzies zgubic) podliczenie VATu, reprezentacje przed US (czasem).
    Ogolnie - jelsi nie wiesz co to (jak dzisiaj uslyszalem od 'zaliczenie kosztow inwestycji w srodku obcym do kosztow wlasnych' - to raczej poszukaj jakies ksiegowej;)

    Koszta miesieczne to jedynie ZUS (680 zetek) i podatek (19% od zysku, czyli tego co zostanie Ci po odjeciu kosztow netto;)


    Koszta uruchomienia: 100 w Urzedzie Miejskim, 152 za VATr, w przyszlosci kasa fiskalna (US zwraca 50% za kase).

    A tak przy okazji - juz to kiedys liczylismy i powinienes znalezc cos takiego w archiwum.

    pozdrawiam

    "...here I am on The Road again..."

    1. W GUSie , Fl@sh 15/09/03 21:16
      też się coś płaci jak się nie mylę.
      Kasa fiskalna zaczyna cię obowiązywać od momentu kiedy przed upłynięciem jednego roku od momentu uruchomienia działalności sprzedasz towar osobom prywatnym o wartości 20000,-zł. Czyli całkiem szybko :-)

      Sprzedam drewno pod każdą
      postacią ;-) GG: 687866

      1. Po kolei , Tryna 15/09/03 21:27
        Urzad miasta albo gminy - platny, GUS - bezplatny, zalozenie konta dla dzialalnosci w banku, pozniej US - platny, pozniej jeszcze urzad miasta i rejestracja VAT - platna.

        Generalnie poszukaj sobie osoby, ktora robi ksiegowosc w domu - 100 pln miesiecznie to rozsadna kwota, ona bedzie rozliczala, robila i wysylala PITy i VAT-y oraz deklaracje do ZUS.

        Co do scigania to najgorzej, jak sie spoznisz z VAT-em (25 kazdego miesiaca), bo wtedy US wali kary jak cholera, ZUS zwykle jest bardziej poblazliwy - ale tez sciga. Rozliczanie sie samemu raczej nie wchodzi w gre i nie radze, bo jedno walniecie albo spoznienie sie slono kosztuje - w wojnie z US zawsze stoisz na przegranej pozycji.

        De Gustibus non Disputandum Est

        1. widac, co miejsce to inaczej... , Holek 15/09/03 21:36
          w Sosnowcu to ZUS sciga bardziej niz US
          GUS bezplatny tez;)

          "...here I am on The Road again..."

    2. Rany ! , dynybol 15/09/03 21:49
      I jak tu cos rozkrecic i nie pojsc z torbami.

      Mówiąc "ROZUMIEM" zakladasz, że
      wiesz co znaczy rozumieć.

      1. Da się , Jax 15/09/03 22:29
        ale trzeba to robić ostrożnie i spokojnie
        Nasi ministrowie popierają takich więc jest to niezły bieg z przeszkodami.
        Ja rozliczam się sam (Mała księgowość pro MATRIXA) głównie usługi sprzedaż znacznie mniej. W zeszłym roku 11 razy w US - 11:0 dla mnie.
        Da się żyć ale lekko nie jest.

        1. Skoro juz jestesmy przy programach... , evil 15/09/03 22:34
          to do prowadzenia malej[i sredniej]firmy, serdecznie polecam "Moja Firma"

          Bardzo sympatyczne programik umozliwiajacy prowadzenie praktycznie pelnej ksiegowosci... a do tego jakies tam stany magazynowe itd ;]

          d: || nie kradnij - rząd nie lubi
          konkurencji || :P

          1. Dobrze wiedziec , dynybol 15/09/03 23:30
            ...

            Mówiąc "ROZUMIEM" zakladasz, że
            wiesz co znaczy rozumieć.

        2. 11 razy? , dynybol 15/09/03 23:34
          to standart tyle wezwan na rok ? Pytam z ciekawosci.

          Mówiąc "ROZUMIEM" zakladasz, że
          wiesz co znaczy rozumieć.

  4. no ta , h-doc 15/09/03 23:44
    ZUS to jest porażka - miesięcznie ok. 650 pln w plecy. Jeśli jesteś absolwentem, to przez rok możesz nie płacić składki emerytalnej (250 pln do przodu).
    Z US musisz się zastanowić. Jeśli masz koszty to normalny podatek 19%, 30%, 40%. Jeśli koszty masz małe - spróbuj ryczałt (8,5%).
    Zamiast biura rachunkowego polecam lekturę pism dot. prowadzenia własnej działalności, wydzwanianie do ZUS i US i porady u znajomych prowadzących działalność. No chyba, że zarobisz tyle, że 100 - 200 pln (standardowe prowizje) niespecjalnie Cię zabolą.

    Pozdro i powodzenia!

    1. z ZUSem , Holek 16/09/03 07:15
      sprzedano mi ostatnio temat pt. 'jak nie placic' - zreszta w zaprzyjaznionym biurze rachunkowym.
      Temat zostanie przetestowany przeze mnie osobiscie od tego miesiaca, ale wydaje sie sensowny...
      Jak juz wyjdzie - dam znac co i jak.

      "...here I am on The Road again..."

      1. czekam czekam! , h-doc 16/09/03 10:28
        Jeśli tylko jakoś można nie płacić ZUS-u, to jestem zainteresowany. Tylko żeby to nie była metoda w stylu: utnij sobie 3 palce u prawej ręki i dostajesz II grupę inwalidzką ;-)))

        1. To jest coś , Fl@sh 16/09/03 13:40
          z hodowlą egzotycznych stworzeń, też miło :-)

          Sprzedam drewno pod każdą
          postacią ;-) GG: 687866

        2. w skrocie , McMi21 16/09/03 14:02
          polega to na przejsciu z zus-u do krus-u - np. dzieki hodowli np. perskich kotkow (koniecznie rasowych z "papierami")

        3. heh , h-doc 16/09/03 14:13
          wiedziałem! Eh, rolnicy mają się dzisiaj jak pączki w maśle - żadnych ZUS-ów, niskie podatki, dopłaty bezpośrednie, ulgi, pomoc z funduszów unijnych itd. itp. Jaka inna branża ma się tak dobrze??? Hmmm, nie wiecie po ile teraz można kupić hektar pola? Chyba się przekwalifikuję!

          1. obecnie , McMi21 16/09/03 14:32
            zeby kupic ziemie rolna musisz miec wyksztalcenie rolnicze albo 5 letni staz rolniczy (czy jak to tam nazwac)

          2. zalezy , Jumper 16/09/03 14:55
            od klasy ziemi i rejonu, ale ziemia uprawna u mnie okolice Leszna (wielkopolska) to za najgorsza ziemie VII klasa (jest bez podatku, ale na tym to tylko las sie prawie nadaje sadzic) kosztuje >5k pln, lepsze ziemie do 10k dochodza...
            co do funduszy unijnych to zobacz ilu rolnikow sie zglosilo.. zobaczysz jak rzeczywistosc ma sie do tego co gadaja politycy
            o ulgach w rolnictwie nie slyszalem...
            rolnikiem to oplaca sie tylko byc dla KRUS-u ale za to emeryturka 451pln (bez wzgledu na przepracowny wiek), ale kto wie, sa podchody zeby to zmienic

            "Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
            przyjacielowi"
            William Blake

        4. nic z podanych , Holek 16/09/03 14:20
          tutaj wersji wydazen.
          Jutro ustalam fakty i podpisuje ewentualny papier. Jesli zda egzamin (bede wiedzial 10 przyszlego miesiaca) to podziele sie instrukcja z przyjemnoscia.

          Zaden KRUS, zadno Inwalidztwo, metoda 100% legalna...

          "...here I am on The Road again..."

          1. metoda , McMi21 16/09/03 14:33
            z krusem tez w sumie legalna. tak czy siak czekamy z niecierpliwoscia :)

            1. musze , McMi21 16/09/03 14:45
              dodac ze opieralem sie na artykule "walcz psem z zus-em" z zycia warszawy (nr 203 1.IX)

            2. w sumie legalna... , Holek 16/09/03 15:03
              ale 'moja' metoda nie wymaga ZADNYCH nakladow finansowych, dlatego wydaje mi sie ciekawsza...

              "...here I am on The Road again..."

          2. Trzymam za słowo , scheryf1 16/09/03 22:56
            jw.

            Dobrze jest, ale w łeb sobie jeszcze
            strzelać nie należy.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL