Nothing to see here

1. Papież , blimek 10/10/03 17:51
   Jan Paweł II=Huan Pablo Secundo

   twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

1. na fakt z tym Arafatem to było przegięcie , ENGELS 10/10/03 12:34
   123

   Nie kłócę się z idiotami - ściągną cięna swój poziom i pokonają doświadczeniem...

2. No tak, uderzyłeś z grubej rury ... , Muchomor 10/10/03 12:35
   ... myślę podobnie.
   U nas ten Nobel zostanie odebrany jak policzek, a w Norwegii byłoby policzkiem gdyby dostał. Ponoć dla Norwegów większość nauk papieża jest prawie niezrozumiała lub przynajmniej nieprzyswajalna. Uważają go za zacofanego i niereformowalnego, a wsio to skutkiem panujących tam swobód (u nich małżeństwa gejów już dawno są równoprawne zwykłym małżeństwom). Norwegowie są trochę ograniczeni do swojego światopoglądu ale u nas to dopiero byłaby szopka ... :)

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

   1. po prostu , Meteor 10/10/03 15:58
      sa protestantami, a kosciol katolicki dawno u nich wyginal. Dziwisz sie wiec ich postawie ?

      Tak, naleze do grupy trzymajacych
      kierownice i jestem z tego dumny!
      Pzdr. Univega,Author&Meteor

Quidquid latine dictum sit,
altum videtur

1. calym , Zryty_Berecik 10/10/03 12:50
   swoim zyciem
   1. haha dobre , Drakor 10/10/03 13:02
      kawał miesiąca :D
      1. nie , Zryty_Berecik 10/10/03 13:04
         bede komentowal glupich odpowiedzi %
         1. hmm , Drakor 10/10/03 13:08
            A co on takiego zrobił? Siedzi sobie taka pijawka na tyłku i jedyne co potrafi, to wysysać pieniądze z biednego narodu, robiąc sobie wycieczki do kraju, którego sytuacja gospodarcza jest delikatnie mówiąc nieciekawa <rolleyes>
            1. ... , spieq-Redakcja 10/10/03 14:06
               ...

               To ja, ten słynny emotidestruktor.
               
               [podążaj za Żółtą Taksówką...]

               1. ??? , Drakor 10/10/03 14:11
                  ...

   2. ja tez - no i co? , capri 10/10/03 13:29
      ;-)

      Quidquid latine dictum sit,
      altum videtur

Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...

1. tym razem , acd 10/10/03 12:59
   to byly stare baby :D .Hitler nie byl nominowany ( to nie oskary :DD ) ,a jedynie rozwazano zby dac mu Nobla co by wojnty nie rozpetal ... moze trza mu byla dac ??

   >>> We are The BOARD. Resistance
   is futile.<<<

2. nie no jestem pod wrażeniem , ENGELS 10/10/03 13:01
   wypowiedż po prostu godna prawdziwego polskiego zakutego katolika.
   Mój Boże

   Nie kłócę się z idiotami - ściągną cięna swój poziom i pokonają doświadczeniem...

3. "Boże coś Polskę" , carlosA 10/10/03 14:56
   chuj, papierz (zachowano oryginalną pisownię) , Hitler, znajomość historii i zasad pisowni w jednej wypowiedzi i w jednej głowie. Oto Polska właśnie....

   #whatever

   1. co do Papieża masz rację , ZGreG 10/10/03 15:24
      ale chuj pisze się prze "ch"... (-;

      podpis?
      jaki podpis!

      1. zgadza się , carlosA 10/10/03 15:33
         się, iż chuj pisze się przez "ch", chodziło mi raczej o nieuzasadnione użycie walorów emocjonalnych języka (w postaci chuja) w konwencji pochwały(czy też obrony) papieża ;).

         #whatever

         1. OK, OK... , ZGreG 10/10/03 18:47
            dla mnie ta wypowiedź to i tak NO Comments - totalny burak i tyle spokojnie można rzec jak za dawnych czasów Boarda "tnij bazie!!!" (to nie do Ciebie a do poczta2003)...

            podpis?
            jaki podpis!

1. głuchoniemym... , PrzeM 10/10/03 14:21
   ...sarkazm :/

   PrzeM
   
   above the mind - powered by meat...

   1. acz , acd 10/10/03 17:43
      smieszny :D

      >>> We are The BOARD. Resistance
      is futile.<<<

1. cholera , krogulec 10/10/03 13:31
   mialo byc pod postem Drakora

2. Może trochę, ale... , Drakor 10/10/03 13:54
   denerwuje mnie jak rząd zmusza mnie do opłacania tych wycieczek. Nie mam nic przeciwko jego poglądom... każdy ma prawo mieć własne zdanie... ja również jestem ateistą i np. nie zgadzam się z jego niektórymi poglądami, ale wiadomo - każdy może mieć różne poglądy ;) Tym niemniej wolałbym, aby osoby pragnące papieskiej wizyty płaciły za nią, a nie zmuszano wszystkich do płacenia (jakby nie patrzeć są ważniejsze rzeczy).
   
   P.S. Tak sobie ostatnio myślę, ilu zostałoby w Polsce katolików, gdyby rząd wprowadził (podobnie jak ma to miejsce w Niemczech) podatek od wiary? :>
   1. taaaa , ZGreG 10/10/03 15:22
      najlepiej niech każdy płaci za wizytę której chcę. Jak będzie Bush to płaćą Ci co chcą żeby tu przyjechał - kto jest chętny? Bo ja jestem pewien żę żaden z tych któzy pójdąsię z nim witać nie przynają się do tego że chcą żeby przyjechał - przecież to nie oni, czemu mają płacic. Człowieku Ty chyba nie znasz tego narodu... Zero odpowiedzialności. A co do samego Papieża - to wg. mnie - mimo że z teori jestem ateistą a z praktyki nie (bo ateizm jest nieopłacalny - poczytaj Newtona) uważam że Papież mimo różnicy poglądów (głównie w sprawie antykoncepcji - cała reszta IMO jest słuszna - no może w szczegółach inaczej myślę ale to nie ten temat) jest jedyną osobą na świecie cieszącą się taką ogromna charyzmą i znaczeniem i co ważniejsze jest jedynym "przywódcą" religijnym o takim znaczeniu - spośród wszystkich religii świata. A co do podatku od wiary - hmmm ciekaw jestem jak go wyegzekwuje - opłatą za chrzest? A znasz coś takiego jak swoboda przekonań i poglądów o których tu mówimy? Takie coś naruszałoby ją ot co! Ja bym swoje puntu widzenia nie zmienił. Bo świadomie go wybrałem - nie przez "wyczenie". Ot co!

      podpis?
      jaki podpis!

      1. hmm , Drakor 10/10/03 15:46
         W Niemczech jakoś nie protestują z powodu podatku (i to nie tylko katolicy, ale również i ludzie innych wyznań) :P
         Napisałeś: "[...] co ważniejsze jest jedynym "przywódcą" religijnym o takim znaczeniu - spośród wszystkich religii świata. [...]" - aha, czyli uważasz, że katolicyzm jest jedyną słuszną (jakaś dyskryminacja?) religią świata, a reszta osób, które wierzą w co innego, to powiedzmy delikatnie "nieoświeceni niewierni"? Ja również mogę usiąść i powiedzić kilka praktycznie nic nie znaczących zdań, które większość będzie miała w wielkim poważaniu. Ale czy dostanę za nie Nobla?
         1. smiech.... , Skyp 10/10/03 17:25
            po pierwsze ... to radze sie zwrocic do sld(z ktrym pewnie masz wiele do czynienia... a konkretnie z nie i faktami i mitami - tylko tam maja obsesje na punkcie walki z papierzem)
            - zaapeluj do dzialaczy... to do nich zalezy udstawodasto i to czy kosciol jest opodatkowany...
            
            Co do roli papieza w histori... radzilbym nadrobic zaleglosci z histori a dopiero poznije wlanczac sie do polemiki...
            Papiez jako jeden z pierwszych nawiazal dialog z innymi religami... i na dzien dzisiejszy mamy doczynienia z zblizeniem w dialogu nawet z zydami... takie zblizenie i stabililizacja wzjamenych stosunkow z innymi religiami nigdy nie miala precedensu w histori kosciola... jest to tlyko jeden z przykladow w ktrych papiez mial ogromny wklad...

            Skyp

            1. 2 pytanka wojowniku , carlosA 10/10/03 17:51
               1. czy każdy który nie jest pro-kościelny jest pro-czerwony (sld-owski czy tam inny z koszulka che guevary)?? (Widzę to codziennie w komentarzach np na onecie i się pytam, bo nie wiem skąd biorą się te klapki)
               2. czemu "...nawet z zydami...", to jakaś podkategoria??
               
               Gwoli ścisłości uprzedzając potencjalne wyzwiska, nie jestem:
               komunistą, homoseksualistą ginekologiem, żydem, muzułmaninem, murzynem, satanistą, masonem. (starczy na razie)

               #whatever

               1. az brak slow... , Skyp 10/10/03 18:28
                  tytulu nawet nie warto komentowac :/
                  
                  "1. czy każdy który nie jest pro-kościelny jest pro-czerwony(sld-- owski czy tam inny z koszulka che guevary)?? (Widzę to codziennie w komentarzach np na onecie i się pytam, bo nie wiem skąd biorą się te klapki)"
                  
                  sugerowalbym czytac dokladniej!
                  napisalem w nawiasie zdanie: "... a konkretnie z nie i faktami i mitami - tylko tam maja obsesje na punkcie walki z papierzem)"
                  czyli wspomnialem o konkretnych gazetach ktre maja okreslone skrzywienie(a tazke zabarwienie polityczne !) piszac o papiezu...
                  Jakos nie pamietam innych gazet w tym kraju ktre wyrazalyby sie w tym tonie co drakor o papiezu... chyba ze sie myle... licze w takim razie na wyprowadzenie mnie z bledu !
                  Radzilbym takze nie spedzac zbyt wiele czasu na czytaniu komentarzy na onecie czy wp... bo nie dosc ze to oglupia to jest na dodatek jest oczywista strata czasu !
                  
                  "2. czemu "...nawet z zydami...", to jakaś podkategoria??"
                  
                  dialog z religiami o korzeniach chrzescijanskich jest duzo latwiejszy(z racji wielu elementow wspolnych)... niz np z zydami... to chyba oczywiste... chcialem ukazac jak wiele bylo i jest robione dla dialogu miedzy roznymi wyznaniami(nie tylko w kregu chrzescijanskim)
                  
                  "Gwoli ścisłości uprzedzając potencjalne wyzwiska, nie jestem:
                  komunistą, homoseksualistą ginekologiem, żydem, muzułmaninem, murzynem, satanistą, masonem. (starczy na razie)"
                  
                  Cos ci sie pomerdalo, bo chyba nie szukasz na sile ludzi majacych awersje do komunistów, homoseksualistów, ginekologów(tu juz wybitnie pogubiles kontekst... :) ), antysemitow, muzułmaninow(to albo jakas "gleboka" mysl - chyba ze miales na mysli: muzułmanów), murzynów, satanistów, masonów... i co sobie tam wymyslisz poszukujac wszedzie "nietolerancji" i "niezrozumienia" dla malo przemyslanych wypowiedzi...
                  
                  Zalwazam u ciebie sydromy zbyt czestego czytania gazety wybiórczej... bo ton i zachowanie jest podobne...
                  
                  Gwoli ścisłości uprzedzając potencjalne wyzwiska, nie jestem:
                  czytelnikiem naszego dziennika, sluchaczem radia maryja, nie glosowalem nigdy na lpr,psl,pis,aws,uw, sld(sdrp), nie jestem nacjonalista(starczy na razie)

                  Skyp

                  1. zatem pokolei... , carlosA 10/10/03 20:02
                     1. "Fakty i Mity" owszem mają obsesję walczenia z katolicyzmem i są zabarwione politycznie. Niepokoi mnie inny fakt, otóż w Polsce nie wolno krytykować papieża, nie narażając się jednocześnie na zaciekłe ataki przeróżnej maści "wojowników niepokalanej", którym w głowie się nie mieści, że ktoś może krytykować papieża. Na podobnej zasadzie Tobie nie przychodzi do głowy, że nie można nie czytać w/w czasopisma i mieć krytyczny stosunek do kościoła, jak i papieża. Jeszcze jedno skąd wiesz, że komentarze np. na onecie są głupie?? ;) Tobie też nie życzę straty czasu na czytanie tego typu bzdur.
                     
                     2. Tak dialog między religiami, ale pod przewodem kościoła katolickiego. (dlatego kościół greko-katolicki tak kocha papieża ;) )
                     
                     Co do pozostałego komentarza, nie zauważyłeś, takiej drobnej zasady "przejaskrawić, aby pokazać", zatem np. ginekolog, gdyż to on czasami dokonuje aborcji, zatem bardziej alegorycznie "widzisz rybę i wiesz, że ona żyje w wodzie" ;)
                     Mała uwaga językowa, bo tu wyraźnie kulejesz: napisałem, że nie jestem muzułmaninem, Tobie zaś już nie udało się poprawnie tego odmienić (służę linkiem http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=33625 )
                     
                     Tytułem podsumowania: cieszę się że NIE muszę należeć do żadnego kościoła i mam PRAWO do swobodnej krytyki kogokolwiek (co nie zmienia faktu, że papieżowi należy się szacunek jako człowiekowi).

                     #whatever

                     1. choc mam zupelnie inne poglady ( ehh mialem Wam tego nie pisac ) , acd 10/10/03 20:14
                        ale musze Ci powiedziec ,ze argumenty masz lepsze ,a wypowiadasz je spokojniej

                        >>> We are The BOARD. Resistance
                        is futile.<<<

                     2. no wiec... , Skyp 10/10/03 23:49
                        "Niepokoi mnie inny fakt, otóż w Polsce nie wolno krytykować papieża, nie narażając się jednocześnie na zaciekłe ataki przeróżnej maści "wojowników niepokalanej", którym w głowie się nie mieści, że ktoś może krytykować papieża. Na podobnej zasadzie Tobie nie przychodzi do głowy, że nie można nie czytać w/w czasopisma i mieć krytyczny stosunek do kościoła, jak i papieża. "
                        Sugerowalem sie tonem jednej z powyzszych wypowiedzi kolegi... ktora znakomicie odpowiadala tekstom z wspomnianych wyzej gazet... tego rodzaju jezyk przy dosc nie uzasadnionej argumentacji wydal mi sie znakomitym odpowiednikiem pojawiajacych sie tam "tekstow"
                        Natomiast szanuje obiektywna krytyke. Co do wojownikow... jakie maja znaczenie ich krzyki w konfrontacji z faktami i obiektywnym spojrzeniem.... inteligentny czlowiek potraktuje je tak jak na to zasluguja z racji ich zawartosci merytorycznej... tym samym wydaje mi sie zabawne zawracanie sobie glawy takimi nawolywaniami...
                        
                        "2. Tak dialog między religiami, ale pod przewodem kościoła katolickiego. (dlatego kościół greko-katolicki tak kocha papieża ;) ) "
                        w kierunku dialogu ekumenicznego od czasu mianowania na papieza Karola Wojtyly kosciol katolicki zrobil bardzo wiele... a sam dialog mimo potkniec i problemow nadal jest prowadzony... Efkty ostanich 20 lat sa tym bardziej widoczne na tle tego co mialo miejsce wczesniej...
                        
                        "Co do pozostałego komentarza, nie zauważyłeś, takiej drobnej zasady "przejaskrawić, aby pokazać", zatem np. ginekolog, gdyż to on czasami dokonuje aborcji, zatem bardziej alegorycznie "widzisz rybę i wiesz, że ona żyje w wodzie" ;)"
                        W ten sposob chcialem dac ci do zrozumienia ze dokonolaes naduzycia zaliczajac do grupy "znienawidzonych" ten zawod... Dobry ginekolog nie musi wcale wykonywac aborcji na ządanie aby byc znakomitym w swoim zawodzie i cieszyc sie dobra reputacja
                        
                        muzułmaninow - muzułmanów - tu przyznaje ze wyszedl mi bardzo zabawny twór... tym bardziej w odniesieniu do tego co ty faktycznie napisales ;)))) - moj blad ;)))
                        
                        "Tytułem podsumowania: cieszę się że NIE muszę należeć do żadnego kościoła i mam PRAWO do swobodnej krytyki kogokolwiek (co nie zmienia faktu, że papieżowi należy się szacunek jako człowiekowi)."
                        Co ma przynaleznosc do danego kosciola w stosunku do prawa do swobodnej krytyki?. Jakos nie wydaje mi sie aby zabraniano tam racjonalnego myslenia i narzucano ludziom okreslony sposob patrzenia na swiat. Kosciol pelni okreslona role na gruncie duchowym... bo w tym celu powstal... . Jesli nie jestes wstanie tego usznaowac... to juz nie moja wina... jednak mowienie ze osoba wiezaca nalezaca do okresloego kosciola nie ma prawa do swobodnej krytyki rzeczy z ktrymi sama prywatnie sie nie zgadza jest ogromnym niczym nie uargumentowanym naduzyciem.
                        Teraz ty zaczynasz rzucac tekstami w stylu wyzej wspominanych gazet(moze w lagodniejszej formie ale rownie demagogicznymi)

                        Skyp

                        1. tytułem końca jak mniemam... , carlosA 11/10/03 00:39
                           Ja rozumiem, iż jest to forum komputerowe głównie, ale nadużywasz AND zarzucając mi demagogię, zatem poprawnie:
                           1. Cieszę się, że nie należe do żadnego kościoła, gdyż zamykałoby mi to pewne choryzonty myślowe. (tak mi się przynajmniej wydaje)
                           2. Cieszę się, również dlatego, że mam prawo do swobodnej wypowiedzi. (taka mała zdobycz demokracji, dla tych którzy mają coś do powiedzenia ;) )
                           Pomiędzy 1 i 2 nie zachodzi zbieżność.

                           #whatever

         2. tak sobie czytam Wasza rozmowe , acd 10/10/03 17:50
            i mam oczywiscie swoje zdanie na ten temat ( nie podziele sie nim z Wami ) ,ale w Polsce jest demokracja a 90% deklaruje ze sa wierzacy czyli teoretycznei u nas ta religia jest dominujaca

            >>> We are The BOARD. Resistance
            is futile.<<<

         3. bo to w Niemczech , ZGreG 10/10/03 18:46
            a nie w POlsce - tutaj od razu zacznie się wielka dysputa... Od razu wszyscy zaczną mówić" to nie ja"... Niech każdy pilnuje swoej wiary i przekonań i już. Ja nie uważam że katolk jest lepszy niż muzłmanin który skolei jest lepszy od Żyda. Każdy z nich wierzy - każdy z nich będzie uważał że jego wiara jest jedyna i słuszna i KAŻDY Z NICH MA DO TEGO PRAWO! I wcale nie dyskryminuję nikogo - NIE WIEM GDZIE TO WYCZYTAŁEŚ w mojej wypowiedzi - między wierszami? Jeszcze raz Ci powiem - bo chyba nie zrozumiałeś - nie piszę nigdzie żę którakolwiek religia jest lepsza od innych - ja tylko podaję "wynik" moich obserwacji - jako osoby przez lata bardzo antagonistycznie nastawionej do kościoła ( i wciąż bardzo sceptycznej w kwestii instytucjonalizacji wiary) - Papież jest osobą mającą ogromny wpływ i bardzo szanowaną niezależnie z jaką religią się styka. W końcu to jemu udało się doprowadzić do czegoś co ogólnie zwiemy dialogiem religii... Nie sadzę żeby to była banalna sprawa i nie sądzę że nie jest to powód by Nobla mógł otrzymać. A że nie dostał - to się nie martwię bo i nie wydaje mi się żeby On sam się tym przejął.... I tyle. Bardzo Cie proszę naucz się czytać ze zrozumieniem - będziesz szczęśliwszy w życiu. EOT.

            podpis?
            jaki podpis!

         4. oki , Drakor 10/10/03 19:34
            proponuję zakończyć temat, ponieważ wszelkie waśnie niczego nie zmienią, a jedynie się jeszcze pozabijamy ;) Gdzie dwóch Polaków, tam trzy poglądy... więc lepiej żyjmy w symbiozie :]
            1. hmmm... , Skyp 10/10/03 20:09
               w kontekscie twojej wypowiedzi tym bardzije mam watliwosci co do twoich celow...: twoim celem bylo nawrzucanie i unikniecie rzeczej polemiki(chyba nie trudno ustosunkowac sie do komentarzy kolegi - byly dosc rzeczowe :/)? - bo chyba oczywistym bylo ze inne osoby maja inny poglad na ten temat i beda staraly sie w sposob obiektywny bronic swoich przekonan...
               Sugerowalbym na przyszlosc bardziej przemyslec swoje wypowiedzi... aby cokolwiek wnosily... a tym samym odpowiadac i bronic ich w sposob obiektywny :/...

               Skyp

               1. Co ma piernik do wiatraka? , Drakor 10/10/03 21:43
                  Sądzę, że carlosA kilka postów wyżej najlepiej podsumował wcześniejszą dyskusję, więc nie muszę niczego więcej dodawać, żeby jeszcze bardziej rozognić konflikt.
                  "[...] Sugerowalbym na przyszlosc bardziej przemyslec swoje wypowiedzi... aby cokolwiek wnosily... a tym samym odpowiadac i bronic ich w sposob obiektywny :/... [...]" - nie rozumiem po co ten ton? Wybacz, ale nie cierpię ludzi, którzy uważają siebie za znacznie inteligentniejszych od innych... takie za przeproszeniem "ą, ę, ał, goofno przez rz". Tak samo nie rozumiem również dlaczego uważasz, że skoro nie przepadam za Kościołem, to muszę być od razu za dupkami z sld (niby powinienem pisać nazwę drukowanymi literami, ale dlaczego tak nie robię, skoro według Ciebie ich tak bardzo "uwielbiam"?).
                  1. hmm... , Skyp 10/10/03 22:37
                     co do tonu przepraszam... troszke mi sie udzielilo po przwecyztaniu jednej z powyzszych twoich wypowiedzi:
                     "A co on takiego zrobił? Siedzi sobie taka pijawka na tyłku i jedyne co potrafi, to wysysać pieniądze z biednego narodu, robiąc sobie wycieczki do kraju, którego sytuacja gospodarcza jest delikatnie mówiąc nieciekawa <rolleyes>"
                     Mi sie nie podoba finansowanie z moich pieneniedzy innych celow o ktrych wyzej dal przykladu wspomnialem... chialem ci dac do zrozumienia nie tlyko wg ciebie pieniadze sa niewalsciwie wydawa... a biorac pod uwage to ile osob przychodzi na spotkania z papiezem, i to ze kazda z nich placi podatki... to koszta poniesione z tytulu organizacji przyjazdu sa smieszne wstosunku do tego ile osob z tego korzysta .
                     A twoje pieniazki w tym samym czasie moga sluzyc za dofinansowanie prezerwatyw(przykladowo) do ktrych ci ludzie w wiekszosci nie mieliby ochoty dokladac
                     
                     Co do bycia za dupkami z sld... moze dokonalem zbyt pochopnej aproksymacji... jednak mimo wszytsko ton wyzej zacytowanej wypowiedzi byl blizszy "nie" i "faktom i mitom"(gazetom o ewidentnym skrzywieniu w strone sld) niz
                     np rzeczposoplitej lub wybiórczej. Jesli dokonalem nadinterpretacji to przepraszam... rozumiem twoje oburzenie w tej kwestii...

                     Skyp

   2. brednie... , Skyp 10/10/03 17:29
      a mnie denerwuje ze za moje pieniadze sld chce w przyszlosci usuwac nienarodzone dzieci... chce doplacac do kazdego kondoma 50% choc te dzis nie sa drogie...
      Taka argumentacja jest bezsensowana.. a juz napewno to ja moglbym znalesc wiecej przykladow gdzie rzad marnuje pieniadze niezgodnie z moimi intencjami(ktre natomiast tobie by odpowiadaly).

      Skyp

"Czy są tu jeszcze jacyś Galowie?"

***** ***!!!

Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. ja bym stawial , acd 10/10/03 17:41
   na masonow

   >>> We are The BOARD. Resistance
   is futile.<<<

   1. I cyklistow z Brukseli... , Grolshek 10/10/03 19:43
      ...:)))

      ***** ***!!!

ASUS K8N-E ,A64 3@3.4,1024MB,
hdd 410GB,Teac W54E,Nec 500,NEC
791SB,Palit7300GTddr3, LogiMX500

09 sierpien 2008 - penitentiam agite

Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem