[ot] Uczestniczył ktoś w seansie spirytystycznym ? Widział ktoś ducha ?Wierzycie w duchy ?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Shark20 02:49 » MARC 02:08 » RoBakk 01:51 » Rybeck 01:27 » Martens 01:06 » rainy 00:57 » spidi 00:42 » Paweł27 00:36 » m&m 00:35 » rzymo 00:35 Dzisiaj przeczytano 41146 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[ot] Uczestniczył ktoś w seansie spirytystycznym ? Widział ktoś ducha ?Wierzycie w duchy ? , Carmamir 5/11/03 20:31
Jak coś takiego wygląda ? Jakie Wasze wrażenia ? Myślicie że to mistyfikacja czy prawda ? Wiecie jak coś takiego powtórzyć ?
Jestem ciekaw Waszych opini o seansach spiryt. i ogólnie czy istnieją duchy,zjawy,widzenia itp. :) A może ktoś widział już ducha w realu ? Boicie się duchów ? Zmarłych ? Chodzenia w nocy po cmentarzu ? Piszcie wszystko co o tym temacie myślicie i co przeżyliście, jeśli ktoś nie chce na forum może na priva pisać.

No to się wkopałem...

ja byłem z kumplami po pijaku o 2giej w nocy , poczta2003 5/11/03 20:37
na Powązkach i na sąsiednim cmentarzu Zydowskim... Nic nie widzieliśmy. Nie wierze w duchy.

A z tymi seansami to jest tak ze zawsze ktoś sie znajdzie kto chce zrobć głupi kawał.

łatwo sie wkreca na takich seansach innych. Mnie tez raz kumple wkręcili. Potem ja wkrecałem innych. - PROSTA HISTORIA.

NIE MA DUCHÓW.
1. może , Carmamir 5/11/03 20:52
  za mało wtedy daliście w gaźnik ;)
  No to się wkopałem...
Mylisz się. , spieq-Redakcja 5/11/03 20:43
Widziałem ducha Urszulki Kochanowskiej i Lucyfera siedzącego po prawicy Szatana [jakoś wtedy byłem zafascynowany Dantem i "Boską komedią"] ... Z tym, że to wszystko widziałem po wypaleniu pewnego specyfiku... ;))
To ja, ten słynny emotidestruktor.

[podążaj za Żółtą Taksówką...]
1. pod --> poczta2003 , spieq-Redakcja 5/11/03 20:44
  `,`
  To ja, ten słynny emotidestruktor.
  
  [podążaj za Żółtą Taksówką...]
2. :))) , Carmamir 5/11/03 20:51
  hehe
  No to się wkopałem...
3. Buahaha , Sith 5/11/03 20:56
  Dobre, dobre;) Przypomniał mi się pewien żarcik o Kochanowskich;) hiehiehie
Nie widziałam żadnego ducha, nigdy , Agnes 5/11/03 20:43
ale na tej podstawie nie wykluczam ich istnienia.
Elektronu też nie widziałam...
Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...
1. heh , Carmamir 5/11/03 20:50
  więc są szanse na spostrzeżenie ich kiedyś ;)
  No to się wkopałem...
2. ... , PrzeM 5/11/03 22:54
  ...a :)
  PrzeM
  
  above the mind - powered by meat...
no wlasnie , Nazgul 5/11/03 20:47
ja Kiedys chodzilem w nocy z kolegami po cmentarzy Cholerykow, ktorzy maja grobu w lesie z dala od miejscowosci, nic nie widzialem ale nie wykluczam istnienia astralnych form energii... pozdrawiam
people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..
1. a w ciało astralne , Carmamir 5/11/03 20:50
  ???
  No to się wkopałem...
ja tez , bagi_glogow 5/11/03 20:56
nigdy ich nie widzialem a bralem udzial kilkanascie razy udzial w seansach spirytystycznych (nie mylic ze spirytusem :-) )
ale po tych seansach na 95% wierze ze sa duchy.
1. a mógłbyś go opisać , Carmamir 5/11/03 20:59
  jak chcesz to na priva tpc@sklep-pc.com chętnie bym przeczytał jak to wygląda dokładnie.
  No to się wkopałem...
  1. poprostu , bagi_glogow 5/11/03 21:16
    byly to zwykle seanse z talerzykiem
    rysujesz plansze z alfabetem na stole a na talerzyku 2 strzalki, siadacie w kila osob kazda z was dotyka koncowkami palcow talerzyka i wzywacie ducha jak juz duch przyjdzie to talerzyk zaczyna sie poruszac
2. Ja tez bym chetnie przeczytał , Trunks 5/11/03 21:02
  Wieć jak byś coś napisał to mi tez wyslij
ojej, przeciez to oczywiste... , Nebuchadnezzar 5/11/03 21:01
ze duchy (dusze ludzi ktorzy nie potrafia lub nie chca odejsc) istnieja. Chociaz w skutecznosc seansow spirytystycznych nie wierze. Kiedys robilem sobie wycieczki rowerowe na cmentarz o 2 w nocy po trzezwemu i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Na cmentarzach nie ma duchow, bo dusze ludzi jesli juz pozostaja, to przewaznie tam gdzie umarli lub w miejscach dla nich szczegolnych - chociaz to nie jest regula.
dupa na stołku, morda przy korycie...
1. a jak ktos na cmentarzu umarł? , blimek 5/11/03 22:44
  12234
  twojepc - forum światopoglądowych ekspertów
  1. tu mnie zagiales :) , Nebuchadnezzar 5/11/03 22:58
    j.w.
    dupa na stołku, morda przy korycie...
heh ... , Sandman 5/11/03 21:03
wlasciwie to jedyne czego trzeba sie bac to zywi... nie slyszalem, zeby kiedys duch kogos skrzywdzil... co do ludzi - wiadomo
TheGodMadeHeavyMetal&HeSawTha
t It Was Good|HeSaid2Play ItLouder
ThanHell I PromisedThat I Would
nie wierze w duchy ... , NimnuL-Redakcja 5/11/03 21:44
nie widze sensu ich istnienia, nie widze podstaw w jaki sposob mialyby istniec.
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
zakladajac ze istnieja duchy , Wedrowiec 5/11/03 22:01
to trzeba zalozyc 1 z 2
1) adam i ewa + bog to szczera prawda
2)nawet taka ameba m a ducha i sie szwenda po swiecie.

2 z prostej przyczyny : czlowiek ma ducha -> malpa ma ducha ->przodek malpy ma ducha.-> ..-> ameba ma ducha.
do tego biorac pod uwage ilosc wszelkich zyjatek na swiecie to mamy 10^n duchow gdzie n dazy do nieskonczonosci;)

czyli jak widac dla mnie bzdura totalna (zwlaszcza ze co do p.1 adam i ewa to kosciol sam mowi ze to tylko symbol)
"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"
1. tak jak mowisz to , blimek 5/11/03 22:45
  punkt 1 wyklucza 2
  twojepc - forum światopoglądowych ekspertów
  1. zacytuje sam siebie;) , Wedrowiec 6/11/03 03:09
    "to trzeba zalozyc 1 z 2" ->tlumaczenie z polskiego na polski-> trzeba zalozyc jedno z dwoch -> moga sie wykluczac a nawet zdecydowanie sie wykluczaja - tzw alternatywa ;)
    "Widziałem podręczniki
    Gdzie jest czarno na białym
    Że jesteście po**bani"
    1. ups , blimek 6/11/03 07:17
      sorry :)
      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów
2. wlasnie nie rozumiem , NimnuL-Redakcja 6/11/03 08:23
  tego dlaczego uwazane jest, ze tylko ludzie maja dusze a np. pies czy inne zwierze nie ... to sie kupy nie trzyma tak samo jak bajka z Adamem i Ewa i iwele innych . . .
  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
  siedziałbym przed komputerem przy
  świeczkach.
a duch rewolucji , myszon 5/11/03 22:04
to co?
wierze w duchy , blimek 5/11/03 22:49
własciwie to widze je ciagle, ale nie rozpoznaje ich ,sa to dla mnie obcr

J SEE DEAD PEOPLE

znajomy pare razy chodzil po pijaku po cmentarzu mowil ze
szuka sobie miejsca ,ale o duchach nie wspominal
twojepc - forum światopoglądowych ekspertów
Jest taki jeden duch z SLD... , d-feNce 5/11/03 23:08
...aaa, sorry... to byl Dyduch ;)

Zaslyszane w TV :P
there's no sense crying over every mistake,
you just keep on trying till you run out
of cake
z innej beczki--->>>>>>>> , RaPToRR 5/11/03 23:08
przeżyliście kiedyś dejavu? Tzn. widzieliscie jakieś zdarzenie, które według was już kiedyś się wydarzyło..Wiecie o co mi chodzi ;]
JA to miałem conajmniej kilka razy, większości nie pamiętam, ale te co pamietam to mnie zatkały z wrażenia :)))
http://www.krzysztofwasko.pl
1. To się nadaje na nowego posta , Agnes 6/11/03 00:42
  Kiedyś czytałam arcyciekawe opowiadanie na ten temat (fantastyczne) z teorią wyjaśniającą to zjawisko, które szalenie mi się spodobało. Niestety nie pamiętam tytułu ani autora, tyko treść...
  Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
  Fizyk, a to jego Meta...
2. z deja vu , Bach 6/11/03 09:18
  kiedys gdzies czytalem albo widzialem na ten temat program. albo audycja w radio. wytlumaczenie naukowe tego zjawiska brzmi mniej wiecej w ten sposob (nie pamietam dokladnie). Ze oko ludzkie jest bardzo wolne. nie widzisz mrugania zwyklej zarowki (bo ona mruga a nie swieci ciaglym swiatlem), nie widzisz obrotow smigla helikoptera tylko zlewa ci sie to w jedno kolo itp. I czasami jest taki chwilowy wzrost transferu miedzy twoim okiem a mozgiem. dociera najpierw impuls z oka do mozgu i w podswiadomosci juz wiesz co widzisz, a potem zaczynasz rozumiec co widzisz i dlatego wydaje ci sie ze juz to gdzies widziales (no tak tomozna najprosciej wytlumaczyc, sa to ulamki sekundy czy setnej sekundy). jakos tak to wytlumaczyli naukowo.
  ...Bach...
  "Lepiej grzeszyć i żalowac, niż
  żalowac ze sie nie grzeszylo!"
3. pewnie , Carmamir 7/11/03 17:08
  w zasadzie 2-5x na miech to mam, a co tego wytłumaczenia z opóźnieniem sygnału z jednego oka to niezbyt wierze, bo czemu miałbym wtedy wrażenia (a raczej pewność) co ktoś powie ? Opóźnienie z jednego ucha do drugiego ? Bo deja vu to nie tylko że coś się widziało tylko że coś się przeżyło ma się wrażenie (czyt. znasz wypowiedź innych osób, swoje uczucia itp.)
  No to się wkopałem...
nie uczestniczyłem , Master/Pentium 5/11/03 23:26
wątpię w ich istnienie ale nie wykluczam. W badaniu zjawisk z tego zakresu przeszkadza duża liczba "maskujących" zjawisk z dziedziny fizjologii i psychologii człowieka (w skrócie: wiara czyni cuda i zobaczysz to w co wierzysz, to tylka kwestia stanu umysłu).
Generalnie stawiam ostrożny krok na nie.
Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)
wierze w duchy... , metacom 6/11/03 00:27
jeden moj znajomy opowiadal jak wracal z trasy samochodem... z nieba lal sie deszcz...
zobaczyl na drodze dziewczyne, wiec sie zatrzymal...
zapytal sie dokad ja podwiezc - podala mu adres i polozyla sie na tylnym siedzeniu...
znajomy podjechal pod wskazany dom, odwraca sie, a dziewczyny na tylnym siedzeniu nie ma...
poszedl pod wskazany adres dowiedziec sie czego...
opowiedzial wszystko kobiecie, ktora tam zastal, a ona mu mowi, ze to jej corka, ktora zginela dwa lata temu na tej drodze i teraz przysyla do niej pelno kierowcow...
Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.
1. Fajna historia. , spieq-Redakcja 6/11/03 01:03
  W sam raz na ostrą popijawę przy przygasającym ognisku....
  To ja, ten słynny emotidestruktor.
  
  [podążaj za Żółtą Taksówką...]
2. Heheh... , konraf 6/11/03 08:25
  ....chyba sie naogladales Discovery ostatnio co? Byl tam program traktujacy o duchach i wlasnie ta scena była opisana.
  Bartek
  www.aztec.pl
  konraf@aztec.pl