Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » KHot 18:32
 » Liu CAs 18:31
 » Fl@sh 18:30
 » lcf 18:28
 » LooKAS 18:28
 » Conan Bar 18:27
 » Ament 18:27
 » past 18:26
 » muerte 18:23
 » petropank 18:22
 » McMi21 18:22
 » DYD 18:21
 » buddookan 18:20
 » DJopek 18:18
 » havranek 18:17
 » kyusi 18:12
 » Kenny 18:06
 » Wedelek 18:04
 » burz 18:02
 » rooter666 17:56

 Dzisiaj przeczytano
 30811 postów,
 wczoraj 39042

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[ot] przedluzajaca sie naprawa gwarancyjna , Druzil 17/11/03 13:31
Witam, sytuacja jak w temacie. Na co powoływać się w takiej sytuacji ? Rekojme?
Kupilem plyte glówna, popsuła sie, oddalem na gwarancji do sklepu a oni podobno wyslali ja do dystrybutora w celach naprawczych.
Dostalem ich wewnetrzna umowe, wh ktorej sprzet ma byc naprawiony w ciagu 21 dni roboczych (juz minely).
Sklep ciagle mi sie tlumaczy ze jeszcze plyta do nich nie dotarla
i spuszczaja mnie na bambus.
Co dalej skoro nie wywiazali sie z umowy ?

  1. tez chetnie sie dowiem... , metacom 17/11/03 13:37
    ...bo moja plyte glowna to juz trzeci miesiac naprawiaja :/
    ...a ze jestem lagodny jak baranek, to mam za swoje :(

    Największą sztuczką Szatana jest to,
    że ludzie w niego nie wierzą.

  2. gwarancje masz od sklepu a nie hurtowni , Cartman 17/11/03 13:41
    Niech sobie to załatwiają między sobą - ty masz mieć nową płytę i koniec !

    SWEEET !

    1. Re: , Kool@ 17/11/03 13:46
      Gwarancje masz od producenta a nie sklepu czy hurtowni - gwarancja jest dobrowolnie dawana przez producenta i kazda moze miec inne warunki - np. czas trwania gwarancji 6 miesiecy a termin naprawy 3 miesiace.
      Na sprzedawce jest nalozona ustawowo odpowiedzialnosc za sprzedawany towar - szczegoly sa na stronie federacji konsumentow.

      pozdr.

      ...

      1. Niekoniecznie. , PKort 17/11/03 15:51
        Zależy, co jest napisane na karcie gwarancyjnej - czasem jest to sklep, czasem dystrybutor. Generalnie gwarancja od dystrybutora jest lepsza - często jest tak, że sprzęt wysyłasz bezpośrednio do nich, z pominięciem sklepu.

        Heavy Metal or no metal at all
        whimps and posers - Leave the Hall !!

        1. Fucktycznie... , Kool@ 17/11/03 17:15
          zle napisalem - gwarancja przewaznie jest od producenta, dystrybutora a rzadziej od sklepu.
          Mnie osobiscie tylko dwa razy zdarzylo sie ze gwarancje mialem od sklepu - oba przypadki to sprzet komputerowy. 7 lat temu w przypadku HDD - w cenniku bylo napisane "3 lata gwarancji" a przy zakupie chcieli sie wykpic wiec poprosilem o papier. Podobnie bylo jakies 4 lata temu z CD-ROMem.

          Dlatego teraz bardzo mi sie podoba to jak sprawy gwarancji zalatwia MMV (dystrybutor Gainwarda).

          pozdr.

          ...

          1. Bo dystrybutorzy , PKort 17/11/03 20:00
            załatwiają sprawy bez problemu - jak nie działa karta albo płyta, to wymieniają b. szybko - vide MMV, czy chociażby Abit. Jak mi padł monitor, to po tygodniu dostałem naprawiony (z transportem w obie strony). Tylko te durne sklepiki czekają, zwlekają, olewają klienta maksymalnie - mojego Abita trzymali ponad tydzień, zanim go wysłali do serwisu, potem mieli obsuw i zrobiłem im taką awanturę, że głowa mała. I jeszcze napisałem do Abita, a tam mi natychmiast odpowiedzieli co i jak.

            Heavy Metal or no metal at all
            whimps and posers - Leave the Hall !!

            1. abit , Franz 18/11/03 16:37
              hmm ale szkoda ze naprawiaja plyty a nie daja nowe... jak kiedys;))

              Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
              Niedługo nas z ujni europejskiej
              wyrzucą.

  3. Re: , Kool@ 17/11/03 13:42
    Kiedy plyta byla kupiona - w tym roku czy jeszcze w zeszlym? Bo rekojmia obowiazuje tylko w przypadku zakupu dokonanego przed 1 stycznia 2003 a teraz to juz jest nowa (ponoc lepsiejsza dla klientow) ustawa.
    Nie wiem czy w momencie gdy oddales plyte do naprawy gwarancyjnej mozesz w trakcie tej naprawy zmienic gwarancje na rekojmie - to chyba dopiero jak plyta wroci z naprawy gwarancyjnej i dalej beda wady.
    W takich sytuacjach to najlepiej zasiegnac porady w federacji konsumentow http://www.federacja-konsumentow.org.pl

    pozdr.

    ...

  4. ech , RaPToRR 17/11/03 13:46
    mam ten sam problem :(((
    Płyta poszła do dystrubutora i słuch po niej zaginął.........................

    http://www.krzysztofwasko.pl

  5. re re , Druzil 17/11/03 13:47
    Plyta byla zakupiona w pazdzierniku 2002.
    Najbardziej mnie interesuje na co sie powolac, bo jade zrobic im dzisiaj awanture.
    A niechce drzec morde ze nalezy mi sie bo tak bo mnie oleja.
    Dlatego musze wiedziec czym sie podeprzec w tej sytuacji.
    A co do federacji to zaraz sprawdze co tam na ten temat.
    thx

    1. Re: , Kool@ 17/11/03 13:52
      Zadzwon, przedstaw sprawe - moze cos poradza jak postepowac.
      Tu sa adresy i telefony - http://www.federacja-konsumentow.org.pl/...p;pid=1

      pozdr.

      ...

  6. musza oddac Ci , NimnuL-Redakcja 17/11/03 14:09
    kase niezwlocznie . umowa gwarancyjna o tym mowi.
    kwota do oddania to taka za jaka kupiles plyte pierwotnie a nie jaka aktualnie wynosi . i jesli beda chcieli dac nowa plyte taka sama nawet to juz zgodzic sie nie musisz . . . takie jest Twoje prawo. a jesli sprzedawca go nie zna to w moim odczuciu dyskwalifikuje go to jako kontrachenta . . . powodzenia. moze byc ciezko, ale takie masz prawo. jeden telefon do PIH powinien zalatwic klopoty ze sprzedawca . . .

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. Niekoniecznie. , PKort 17/11/03 15:52
      Kasę muszą oddać tylko, jeśli tak napisali w karcie gwarancyjnej.

      Heavy Metal or no metal at all
      whimps and posers - Leave the Hall !!

      1. ale jest cos takiego , NimnuL-Redakcja 17/11/03 21:11
        procz gwarancji jak prawo konsumenta. o ile sie nie myle, zapisane jest tam, że jesli czesci nie sa sprowadzane z zagranicy to 21dni to max . . . a pozniej oddaja kase lub nowy produkt identyczny z naprawianym . tam w CHIPie czytalem .

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. To nie tak. , PKort 17/11/03 21:47
          Prawa konsumenta przypadku Druzila nie dotyczą - dotyczyła go rękojmia do października, teraz jedynie gwarancja, której udziela sklep/dystrybutor/producent.
          W ustawie o szczególnych warunkach sprzedaż konsumenckiej nie jest napisane nic o obowiązku zwrotu gotówki po 21 dniach. Jest napisane, że klient przedstawia swoje żądanie, a sklep ma 14 dni, żeby się do niego ustosunkować - jeśli tego nie zrobi, to automatycznie roszczenia klienta zostają uznane.

          Heavy Metal or no metal at all
          whimps and posers - Leave the Hall !!

          1. acharozumiem , NimnuL-Redakcja 17/11/03 21:57
            sorki , dziek iza sprostowanie .

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

  7. re re re , Druzil 17/11/03 14:15
    Zadzwonilem.
    Wiec tak:
    Gwarancji udziela sklep a nie hurtownia wiec zwalanie winy na hurtownie przez sprzedawce nic nie powinno mnie obchodzic.
    Po przekroczeniu terminu naprawy trzeba napisac pismo do nich ze jezeli w przeciagu paru dni nie zalatwia pozytywnie twojej reklamacji to zastrzegasz sobie prawo zwrotu kosztu poniesionego w momencie zakupu, czyli jesli kupiles cos za 500 a teraz kosztuje to 300 to i tak sklep ma ci oddac 500.
    Jesli i to zignoruja trzeba juz dalej do federacji bo jest juz konkretna jakas podstawa prawna.
    Gereralnie pismo ma byc w 2 kopiach , podpisane przez pracowanika ze zostalo przez nich odebrane.

    1. a nie , Cartman 17/11/03 15:05
      mówiłem ...

      SWEEET !

    2. I dlatego właśnie , PKort 17/11/03 15:50
      od jakiegoś czasu zupełnie olewam gwarancje, bo to jest wolna amerykanka - jedni do drugich odsyłają, umywają łapki, tylko klient jest regularnie robiony w bambuko.
      Skoro sprzęt kupiłeś w październiku, to, jeśli nie używasz sprzętu w firmie i na nim nie zarabiasz, przez dwa lata możesz się powoływać na ustawę o sprzedaży konsumenckiej, która daje Ci dużo większe prawa, a na sprzawdcę narzuca ostrzejsze terminy - i nie może się bornić, że "jeszcze nie wróciło z hurtowni". Pisałem już o tym kilkukrotnie.

      Heavy Metal or no metal at all
      whimps and posers - Leave the Hall !!

      1. Re: , Kool@ 17/11/03 17:23
        Ale Druzil kupil ta plyte w pazdzierniku 2002 - wiec jego chyba obowiazuje stara ustawa i roczna rekojmia.

        pozdr.

        ...

        1. Fakt. , PKort 17/11/03 20:01
          Pomyliło mi się :-)

          Heavy Metal or no metal at all
          whimps and posers - Leave the Hall !!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL