[FUN]Z czego śmieją się stewardessy z LOT-u?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» AdiQ 19:54 » josh 19:54 » Paweł27 19:53 » Jumper 19:53 » luckyluc 19:52 » tian 19:52 » NimnuL 19:52 » Venom79 19:47 » Hitman 19:47 » Conan Bar 19:41 » Kenny 19:39 » elliot_pl 19:34 » Master/Pe 19:33 » Artaa 19:32 » wrrr 19:30 » Fl@sh 19:28 » past 19:26 » piszczyk 19:22 » Sherif 19:21 » MARtiuS 19:21 Dzisiaj przeczytano 50153 postów, wczoraj 58141 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[FUN]Z czego śmieją się stewardessy z LOT-u? , fiber 20/11/03 14:04
Śmialiśmy się już z amerykańskich pasażerów ale tak naprawdę wszystko co najlepsze jest u nas w kraju! Polacy ze swoimi tekstami na pokładzie po prostu biją
wszystkich na głowę!

Pasażerka: "Pani powie temu tam, żeby swoje manele z mojego pawlacza zabral."
* * * * *
Pasażerka: "Czy kibel to tam w sieni?"
(wskazujac na tylną kuchnię)
* * * * *
Pasażerka: -Czy lecimy już nad Atlantykiem?
Stewardessa: -Jeszcze nie.
Pasażerka: -To co tak ciągnie po nogach???
* * * * *
Pasażer: -Poproszę drinka.
Stewardessa: -Jakiego?
Pasażer: -No drinka!

* * * * *

Na pytanie "Czego się Pan/Pani napije?"
- Poproszę oranż dżus, może być jabłkowy.
- Poproszę o sok z piczy.
- Whisky on the rocks, ale bez lod
- Poproszę o białą na Helenie. (czytaj: wódka z sokiem firmy "Helena")
* * * * *
Karty lądowania w USA - co wpisują pasaźerowie:
Sex: nie dotyczy
Sex: dziewica
Sex: trzy razy w tygodniu
Ile osób podróżuje z Panem/Pania: 243 + 10 osób załogi
* * * * *
Edyta Gorniak w drodze do Londynu
Stewardessa: -Zamawiala Pani porcje wegetariańską? Czy mogę prosić o Pani nazwisko?
Edyta z oburzeniem w głosie: -To pani nie wie jak ja sie nazywam?
Stewardessa: -A pani wie jak ja sie nazywam?
* * * * *
VIP-y na pokladzie
Agata B., córka bylego premiera, po wyladowaniu w Warszawie (rejs z Rzymu): -Czy jest transport dla vipa?
Szefowa pokladu: -Nie było vipów na pokładzie.
Agata B.: -Czy mówi pani coś nazwisko "Buzek"?
Szefowa: -Nie jednemu psu na imię Burek.

Analiza uryny może wykazać chorobę
jednostki, analiza urny chorobę
społeczeństwa

no nie wiem , ENGELS 20/11/03 14:31
jakieś takie sztuczne i naciągane
Nie kłócę się z idiotami - ściągną cięna swój poziom i pokonają doświadczeniem...
1. acha , NimnuL-Redakcja 20/11/03 15:11
  tez mnie to nie bawilo ... nawet kąciki ust mi nie drgnely :/
  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
  siedziałbym przed komputerem przy
  świeczkach.
2. Moze, ale te wyskoki w angielski imho zabawne , bwana 20/11/03 17:31
  jablkowy oranz dzus i whisky on the rocks bez lodu wymiataja... znaczy - rox:-D
  "you don't need your smile when I cut
  your throat"
było niedawno :(( , Fantomas 20/11/03 14:34
http://twojepc.pl/...hiwum.php?r=2003&id=53055
.... jezeli nie wyłapałes(aś)
złosliwosci to przeczytaj raz
jeszcze ...
1. Fantomas, zajrzyj tutaj: , fiber 20/11/03 14:39
  http://www.aci.pl/.../index.php?txt=faq&det=83
  pzdr.
  Analiza uryny może wykazać chorobę
  jednostki, analiza urny chorobę
  społeczeństwa
  1. dziekuje, przepraszam, na pewno sie dostosuje , Fantomas 20/11/03 14:51
    ."I jeśli użytkownik jest chociaż troszkę inteligentny to sprawdzi sobie wyszukiwarkę. " - bardzo podoba mi sie te zdanie Fiberku :)))))
    .... jezeli nie wyłapałes(aś)
    złosliwosci to przeczytaj raz
    jeszcze ...
    1. ;)) + komentarz: , spieq-Redakcja 20/11/03 15:01
      A w ogóle to jakim prawem ktoś ustanawia reguły dla motłochu? Mogę sobie wpisać, że niedopuszczalna jest pisownia bez znaków diakrytycznych ? (nieszczęsne ogonki) I co? Też będę odsyłać do FAQ? Bez jaj...
      
      Wg mnie dopuszczalne jest pisanie, że coś było - ja np. regularnie sprawdzam boarda, więc będzie to dla mnie i wielu, wielu osób jasne, że widziałem\czytałem to już i nie warto sobie zawracać głowy...
      To ja, ten słynny emotidestruktor.
      
      [podążaj za Żółtą Taksówką...]
A w szpitalu smieja sie z tragicznej sytuacji pacjentow... , Ament 20/11/03 15:29
Koniec roku... Anestezjolog przed operacja do pacjenta:
- Bede musial Pana uspic na czas operacji... Acha - leczy sie Pan u nas prywatnie czy na podstawie umowy z Funduszem Zdrowia?
- Ekhmm... no na podstawie umowy...
- OK, rozumiem... Aaa...Aaa... Kotki dwa;-)
I
-AMENT-
I
1. haha , Franz 20/11/03 15:54
  dooooobre:) i na czasie!
  Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
  Niedługo nas z ujni europejskiej
  wyrzucą.
2. no ten jest niezły :) , Maverick 20/11/03 15:58
  :)))
3. dobre :)))) , Yosarian 20/11/03 22:43
  etap "walenia w łeb" jeszcze przed nami ;)
  All the best people in life seem to like
  LINUX.
  Steve Wozniak
4. hehe , Druzil 21/11/03 07:10
  dobre
5. Usypia weterynarz... , anest 21/11/03 16:27
  anestezjolog znieczula....
  dla niedouczonych
  Shakesbeer : To drink or not to
  drink.