TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
|
|
Policja, naloty i mp3: , j23 26/11/03 22:23 trochę tu na boardzie jest nieścisłości: mp3 MOŻNA POSIADAĆ I ŚCIĄGAĆ Z SIECI SKOLKA UGODNA!!! Polskie prawo tego nie zabrania! Wolno ściągać i nagrywać utwory upowszechnione (a takie są w sieci)! NIE WOLNO JEDYNIE ICH NIELEGALNIE ROZPOWSZECHNIAĆ! Stąd wolno KAZą pliki ściągać, nie wolno ich tylko w KAZie udostępniać! Dlatego kasowanie mp3 z dysków jest przedwczesne! Tu nie USA czy Australia! Wolno też takie utwory rozpowszechniać (np. pożyczać płyty) "w ramach dozwolonego użytku" wśród osób bliskich np. krewnych czy bliskich znajomych.Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - MS Office też jest upowszechniony... ;-) , pirat 26/11/03 22:25
rasdwatszyodczepta się od mojego podpisu ;) - Ustawodawca wyłączył programy komputerowe , j23 27/11/03 00:02
projekty architektoniczne i coś tam jeszcze z "dozwolonego użytku własnego"...Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - bo projekt arch. jest chroniony prawem autorskim , ZGreG 27/11/03 10:40
ale przecież utwór który masz w mp3 również podlega pod prawo autorskie... więc?podpis?
jaki podpis! - Czy Ty jesteś "myślący inaczej" i posługujesz się "logiką alternatywną"? , j23 27/11/03 12:08
1. Przecież nie neguję że utwory w mp3 są objęte prawem autorskim! Gdyby nie były, to nie byłoby żadnego problemu!
2. Właśnie w ramach prawa autorskiego względem utworów ustawodawca dopuszcza użytek własny!
3. Może Twoja logika mówi co innego, ale jeśli ustawodawca dopuszcza użytek własny utworów i wymienia które utwory są z pod tego użytku wyłączone i w tych wyłączeniach nie ma utworów muzycznych, to "normalna" logika mówi że względem utworów muzycznych użytek własny jest dopuszczalny. Inaczej ustawodawca nie robiłby listy wyłączeń lub okresliłby listę utworów względem których użytek własny jest dopuszczalny-logiczne czy nie? Zresztą od upadku komuny "co nie jest zabronione jest dopuszczalne" a nie "dopuszczalne jest to co jest dozwolone". Mam nadzieję że nie jesteś programistą systemów od których zależy zdrowie i życie...Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - Nie nie jestem programistą , ZGreG 27/11/03 14:04
ale Twój dom będzie miał wejście przez sedes - specjalnie dla Ciebie - bo tam chyba Twoje miejsce.... czy ja gdzieś Cię obraziłem? Wyraziłem tylko swoją niepewność w zrozumieniu tego co napisałeś powyżej - wystraczyło powiedzieć :tak właśnie utwóry muzyczne można na własny użytek kopiować <NB jak to od lat z radia się robiło> a utwór jakim jest projekt arch<nb. to jest moje zajecie> jest wyłączony i obowiązują go w 100%prawa autorskie - czego jestem pewien (to też poniekąd jest kwestia praw własności i praw autorskich).... Trzymaj się ciepło w swoim mniemaniu o wyższości nad innymi... cóż o Wszechwiedzący wybacz mi mą niepewność....podpis?
jaki podpis! - całe szczęście... Na szczęście architekci nie robią też obliczeń... , j23 27/11/03 14:23
Można stracić nerwy, teraz kolejny raz bo "tak właśnie utwóry muzyczne można na własny użytek kopiować <NB jak to od lat z radia się robiło> a utwór jakim jest projekt arch<nb. to jest moje zajecie> jest wyłączony i obowiązują go w 100%prawa autorski" A CO JA PISAŁEM WE WCZEŚNIEJSZYCH POSTACH? TO SAMO! CZYTAŁEŚ TEŻ LINKI ZAMIESZCZONE W POSTACH? Ile razy mam pisać to samo? BTW: mp3 też w 100% obowiązuje prawo autorskie! Właśnie to prawo dopuszcza użytek własny! Natomiast wyłącza z takowego projekty arch. i programy komputerowe o czym we wcześniejszych postach pisałem! I po co, jak obowiązuje Trymat Lema...Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - TY chyba jesteś za to programistą , ZGreG 27/11/03 14:40
i ktoś Ci wszczepił moduł zbyt szybkiego mówienia - pomyśl a potem powiedz... Nie widzisz co ja napisałem? Że po prostu mnie to zastanawiało - i jedynie co to miałem wątpliwość której nie mam - nie każę Ci powtarzać nic czego nie rozumiem...Ale Ty chyba nie rozumiesz... Może za szybko działasz? Ręce klepią po klawiszach zanim pomyślisz, co?
Wracająć do mojego tekstu - napisałem Ci "niepewność" co znaczy że brakuje mi tylko 100% pewności co do mojego rozumienia problemu - to co napisałeś potwierdza to tylko. Ale dzięki o Wielki Iluminarzu że po raz 100 chcesz mnie oświecić(-: Trzymaj się...podpis?
jaki podpis!
- moze masz na to jakies... , Holek 26/11/03 22:25
prawne uzasadnienie? Bo juz czytalem tutaj sporo 'deklaracji' pojedynczego uzytkownika, ktory 'mysli, ze jest tak a nie inaczej'..."...here I am on The Road again..." - Oczywiście że tak: , j23 26/11/03 23:58
http://www.prawnik.net.pl/pwi/faq2.htmDumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - przeczytaj to jeszcze raz dokladnie... , Holek 27/11/03 00:12
bo ja jakos nie moge znalezc tam info, ze moge miec u siebie 1000 mp3 z netu, a jedynie info, ze moge plyte (oryginal) ktora kupilem zemp3yc i trzymac na kompie...
Cos Ci sie pokrecilo..."...here I am on The Road again..." - Ręce opadają, ja przeczytałem, w przeciwieństwie do Ciebie: , j23 27/11/03 00:34
"Należy zwrócić uwagę, że w ramach dozwolonego użytku prywatnego korzystać możemy jedynie z utworów już rozpowszechnionych. Zgodnie z dominującym poglądem doktryny, rozpowszechnienie utworu może nastąpić również przez jego prezentacje w otwartej sieci komputerowej ( np. na stronie WWW) w taki sposób że jest on dostępny dla wielu nie związanych ze sobą osób, niezależnie od zezwolenia jakiejkolwiek osoby. (4) A zatem przepis art. 23 prawa autorskiego będziemy mogli stosować również do utworów rozpowszechnionych jedynie w internecie. Możemy w ramach dozwolonego użytku prywatnego zapisać na dysku artykuł zamieszczony na stronie WWW portalu, wydrukować ten artykuł a również korzystać z niego w kręgu osób określonych w art. 23 ust. 2 pr. aut. " Uwaga dla specjalnie dla Ciebie -w/w fragment nie jest naruszeniem prawa autorskiego bo korzystam z "prawa cytatu". Zresztą jak temat Cię interesuje to wystarczy wpisać inteligentnie parę wyrazów w Googla i masz odpowiedzi jak mrufkuf... Pytanie: jak nagrywasz z radia muzykę to sprawdzasz czy rozgłośnia ma ważną koncesję od KRRiTV i czy nadaje legalnie? Sprawdzasz czy wydawca płyty zapłacił co do grosza piosenkarce? Odpowiedzialność za nielegalne rozpowszechnianie nie spada na odbiorcę. Czy myślisz że gdyby twórcy reklamy przegrali proces z Machulskim o "ciemność widzę" to oglądałeś reklamę w TV nielegalnie (gdyby to było dłuższe i bardziej charakterystyczne to by przegrali, prawo cytatu nie przysługiwało bo nie podali źródła)? Jesteś dowodem na Trymat Lema: "Nikt nic nie czyta, jak czyta to nie rozumie, jak rozumie to natychmiast zapomina"...Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - eh... , Holek 27/11/03 00:46
http://www.nowemedia.home.pl/...howpage&pid=28
Pkt. 4..."...here I am on The Road again..." - Jesteś faktycznie chodzącym dowodem na Trymat Lema: , j23 27/11/03 01:54
ten facet, zapewne na usługach firm fonograficznych, dokonuje zwyczajnej nieuprawnionej rozszerzającej interpretacji prawa, nie popartej żadnym przepisem czy orzecznictwem ani nawet komentarzem kodeksowym. Znajdziesz 10x więcej innych interpretacji. To zwykła ściema: "A więc na pewno ściąganie utworów z udostępnionych publicznie nielegalnych serwerów, nie mieści się w pojęciu dozwolonego użytku osobistego, które obejmuje krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa (krewni żony lub małżonka) lub stosunku towarzyskiego (kolega, znajomy)." To go dyskredytuje jako prawnika! Bo prawo użytku osobistego względem bliskich osób nie dotyczy prawa odbioru OD NICH utworów bo prawo nie limituje odbioru tylko do odbioru od osób bliskich tylko TWOJEGO PRAWA ROZPOWSZECHNIANIA UTWORÓW IM NAWET JAK NIE MASZ PRAW AUTORSKICH DO UTWORU! Dlaczego facet pisze "na pewno" i nie podaje do tego podstaw prawnych? Facet bredzi nawet z czystej logiki-w jaki sposób możesz sprawdzić kiedy serwer jest legalny? W jaki sposób można poznać że tą mp3 ściągnąłeś z "nielegalnego serwera" a nie dostałeś od kuzyna który zrobił ją z płyty pożyczonej od byłej dziewczyny jego brata? A jak ściągłeś z KAZY to skąd wiadomo że to nie kuzyn je tam wstawił? Dlatego ustawodawca penalizuje nielegalnie rozpowszechniającego a nie odbiorcę! Odbiorca płaci twórcom podatkami od nośników i odtwarzaczy! Utwór to nie przedmiot i "nieumyslne paserstwo" go nie obejmuje (dlatego ten "prawnik" na nieumyślne paserstwo się nie powołuje)! I dalej tamten ściemniacz (w innych punktach pisze precyzyjnie bo prawo jest po jego stronie...): "Poza tym czym innym jest pożyczenie znajomemu płyty CD z ulubionym wykonawcą, a co innego udostępnienie jej wszystkim potęcjalnie chętnym (to jest już przynajmniej nielegalne rozpowszechnianie)."-oczywiście że tak, tego nikt nie neguje, tylko co to ma wspólnego ze ściąganiem? Czemu tak w jednym punkcie zakołował i zamieszał zamieniając ściągającego z udostępniającym (łamiącym prawo)? Zapewniam Cię że jeśli policja zrobi rewizję i znajdzie u Ciebie CD-Audio piraty to musi Ci je oddać (jeśli nie były zdublowane co sugeruje nielegalne rozpowszechnianie). Znam osoby zatrzymane na giełdzie przez policję z "piratami audio" którym policja te piraty musiała oddać (bo były po 1 szt.)- oświadczyły że je kupiły na giełdzie i policja mogła ich tylko przesłuchać jako świadków u kogo kupiły... (znam osobę której SB musiało oddać ze swojej kolekcji ulotki Solidarność zabrane w czasie rewizji bo były każda inna więc nie było to rozpowszechnianie a nie wywieszała ich publicznie więc nie było "szkalowania ustroju"...). Pirat jest wtedy jak nie ma hologramu? Właśnie ZAIKS przegrał proces z producentem płyt który odmawiał ich naklejania (koszty) i jego płyty są legalne bo sąd stwierdził że hologram nie decyduje o legalności płyty... I kolejna rzecz-w sprawach karnych niejasności są na korzyść oskarżonego.Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - to samo z podstawa prawna... , Holek 27/11/03 02:10
inny prawnik, inny portal interpretacja podobna..
http://www.poradaprawna.pl/...co=jeden&id=2699
punkt 2..
Ale tak wiem - ten tez jest na uslugach wielkich koncernow, po prostu interpretacje, ktore ja znajduje sa zle, a Twoje sa dobre i wszystko jasne"...here I am on The Road again..." - Sorry Winnetou, ale chyba się nie dogadamy: , j23 27/11/03 02:57
gdzie tam widzisz "podstawy prawne". Ja widzę tylko bełkot prawniczy. Spróbuję wytłumaczyć jeszcze raz, ale jak tego nie zrozumiesz to nie będę kontynuował dyskusji bo to strata czasu.
1. Zapomnijmy całkiem o osobach bliskich. Czy bez osób bliskich istnieje użytek własny? Tak! Bo wolno nagrywać rozpowszechnione utwory sierotom bez krewnych i przyjaciół! To wykazuje debilizm wykładni "o osobach bliskich"
2. Czy art.23 dzieli rozpowszechnienie na legalne i nielegalne? Nie!
To komentujący "widzi istotną różnicę" bo radiowi nadawcy nadają legalnie (nie wszyscy) a w internecie nie wszyscy są legalni. W internecie też są radia internetowe-legalne i nielegalne. Idąc tropem myślowym Twojego eksperta gdyby ktoś zaczął nielegalnie nadawać programy radiowe (całkiem często to się zdarza) to zdelegalizowałby całe nagrywanie z radia! Ponieważ paserstwo nie odnosi się do utworów nie ma obowiązku badać legalności ich pochodzenia. W USA zdelegalizowano pobieranie przez KAZę z uwagi na Digital Milenium Act (w Polsce go nie ma!) a nie z uwagi na prawo autorskie! Dlatego studenci otworzyli na uniwerkach sieć wymiany ANALOGOWEJ bazującej na uniwersyteckiej sieci TV kablowej bo to pod DMA nie podpadało i nie było nielegalne! Zostały one zamknięte pod naciskiem firm fonograficznych przez rektorów decyzją rektora a nie z mocy prawa i ci co pobrali z nich utwory nie mogą być ścigani! Paserstwo w Polsce odnosi się do RZECZY i dodatkowo ostatnio art.293 KK włączono programy komputerowe ALE NIE UTWORY!Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!
- LEWY ? , blimek 27/11/03 09:33
123twojepc - forum światopoglądowych ekspertów
- ja kiedys pamietam w tv bylo cos o parawi autorskim czy mediach nie pamietam dokladanie , Thadeus 26/11/03 22:33
i miedzy iinymi było pytanie o pliki mp3 i jakis prawnik czy ichny spec nie pamietam ( było to w jakims dzienniku na polshicie czy tvn) mowil ze z punktu widzenia polskiego prawa sciagnie plików muzucznych nie jest nielegalne jesli nie handluje sie nimi i nie czerpie z niech kozyszci - ale uwaga mowie to to co pamietam a bylo to troche czasu moze w wakacje nie pamietam dokladnie... - polecam , Skyp 26/11/03 22:44
poczytac....
http://www.gazetalubuska.pl/...GOSPODARKA/31125012Skyp - powiem, ze troche mnie to uspokoiło , maarec 26/11/03 22:53
bo nie ukrywam, ze jakby mocno poszperać to znajdzie sie u mnie jakis word bez licencji.. ale w jakikolwiek sposób nie zarabiam na nim. nie mam juz praktycznie mp3, filmu ani jednego, gre jedną i to legalną :).. najbardziej bałem sie o programy bo tu zawsze łatwo wpasc.. nadal mam troche stracha co sie stanie jakby ktos przyszedł potestowac ale bede spokojniejszy :)Sempron 2.4 , epox 8rda3i,
Hercules 9100, Benq 1640
Digifire 7.1 + Creative inspire 6.1 - worda... , Skyp 27/11/03 08:54
skasowalbym na twoim miejscu mimo wszystko bez wachania... ich akcja jest nastawiona za znane oprogramowanie wiec na twoim miejscu bym z tym nie ryzykowal...(przypuszczam ze jak im pokazez gazete lubuska... to niezbyt do nich to trafi ;))Skyp
- ._. , GregorP-Redakcja 26/11/03 22:52
mp3jki możesz mieć porobione na własny użytek, z legalnych płyt, które
znajdują się w Twoim posiadaniu...No tears to cry, no feelings left,
this species has amused itself to
death.... - niescislosc ;] , Wasabi 26/11/03 23:22
ja mam same mp3 i mpc porobione z legalnych CD z fonoteki w jastrzebiu zdroju jaki z pozyczonych od znajomych - oba przypadkie tez sa w pelni legalne ;]Nothing to see here - ._. , GregorP-Redakcja 26/11/03 23:42
Jeśli na płytach nie było zastrzeżenia, o zakazie kopiowania bez
wiedzy i zgody firmy fonograficznej, to tak.. :)..No tears to cry, no feelings left,
this species has amused itself to
death.... - takie kopiowanie dotyczy tylko , Wasabi 27/11/03 19:24
masowki lub celow komercyjnych na wlasny uzytek z fonoteki mozna sobie skopiowac ;]Nothing to see here - ._. , GregorP-Redakcja 27/11/03 19:54
Takie coś dotyczy tych płyt, na których jest to zastrzeżone..
..(qrde nie lubię się powtarzać)..
..jeśli robisz empetrójkę z płyty, objętej prawami autorskimi, a nie
należy ona do Ciebie, to robisz ją NiElEgAlNiE..
..zresztą na chama przekonywać Cię nie będę..
..ale strzeż się, bo jeszcze przyjdą Ci nocą i pałami w drzwi
załomocą.. (c) ;)..No tears to cry, no feelings left,
this species has amused itself to
death.... - poczytaaj wypowiedzi , Wasabi 27/11/03 21:13
kolegi j23
bo dobrze gada
no chyba ze masz poparcie swojej tezy ( i tylko tezy bo na stwierdzenie to sie nie nadaje) ze masz racje i ze zrobilem sobie moje MP3 nielegalnie (wszytskie sa od znajomych lub z fonoteki - pomijam fakt sciagania z sieci)Nothing to see here - ._. , GregorP-Redakcja 27/11/03 22:31
To nie była ani teza, ani teoria..
..jako "poparcie" przeczytaj sobie, co pisze na okładce pierwszej
lepszej oRyGiNaLnEj płyty..
..posty j23 czytałem ma się rozumieć..
..jeśli nadal się ze sobą nie zgadzamy, to proponuję dać temu spokój..
..po co mam pisać raz jeszcze to samo..
..rób, jak chcesz.. :)..No tears to cry, no feelings left,
this species has amused itself to
death....
- ale , myszon 26/11/03 22:59
chodzi o upowszechnine legalnie (np. przez radio). To że ktoś ukradł samochód nie znaczy, że jak go kupisz od niego, to jesteś legalnym właścicielem.- jak kupisz kradziony samochód to jest to paserstwo , j23 27/11/03 03:09
ale na podstawie art 292 KK paserstwo dotyczy wyłącznie RZECZY a art 293 KK dodaje do tego programy komputerowe. mp3 są UTWOREM a nie rzeczą. Na podstawie prawa autorskiego ROZPOWSZECHNIONY utwór (bez rozróżniania legalności rozpowszechniania) do użytku własnego możesz mieć legalnie! Mein Kampf Hitlera nie wolno w Polsce rozpowszechniać ALE WOLNO JĄ KUPIĆ I POSIADAĆ choć sprzedawca czy ROZDAWCA popełnia przestępstwo! Ale nie nabywca!Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - niby tak ale po okresie ... , PaszkfiL 27/11/03 10:59
... 3 lat posiadania/kupenia samochodu w "dobrej wierze" nie wiedzac ze jest kradziony masz szanse stac sie jego wlascicielem - tak nam to na wykladzie ostatnio klarowali, szkoda ze nie powiedzieli tego na przykladzie mp3 :| ....o([-_-])o ..::Love::BaSS::..
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|