Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Kenny 07:25
 » NimnuL 07:23
 » leosh 07:21
 » Robak 07:17
 » cVas 07:15
 » waski 07:09
 » kemilk 06:57
 » PCCPU 06:56
 » AfiP 06:55
 » Miron 06:48
 » Ziomek 06:40
 » DYD 06:40
 » ProSavage 06:25
 » PeKa 06:22
 » fox19 05:58
 » bmiluch 05:37
 » P@blo 05:31
 » alien1 05:25
 » @GUTEK@ 05:21
 » pwil2 05:03

 Dzisiaj przeczytano
 41129 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[Total OT][glupi post] Prawo Jazdy [zly jestem wiec musze sie zapytac/wyszumiec][dlugie] , Nazgul 11/12/03 17:30
Hmm no wiec zaczelo sie tak:
Poniewaz wielkimi krokami zbliza sie moja 18 wiec robie kurs prawa jazy. Wszystko bylo w porzadku az do pewnego wtorku (w poprzednim tygodniu). Pan M. (imienia nie podam) ustalil mi jazdy na godzine 11.30. Jednak poniewaz mieszkam 26 km o Czestochowy, do szkoly mam w ten dzien na 14.35 wiec napisalem Panu bardzo milego sms'a ze nie moge przyjsc na jazdy bo nie mam autobusu (to prawda), Pan M. nic nie odpisal wiec myslalem ze wszystko w porzadku. Kolejna jazde mialem miec w piatek, mowe ok fajnie akurat po szkole wiec wysminicie mi pasuje. Jednak w piatek rano dowiaduje sie od mojego kolegi, ktory tez tam chodzi na kursy ze nie mam jazdy bo odwolana (tak mu Pan M. powiedzial). Mowie ok spoko nic sie sie stalo.

Nadszedl kolejny tydzien, znow dowiaduje sie od tego kolegi (ktory dostal od Pana M. rozklad moich jazd i podal mi go) ze mam jazde we wtorek o 10.30. No paranoja, musialbym czekac po godzinie jazd 3 godziny na miescie do szkoly. Moja mama jak sie dowiedziala ze mialbym lazic 3 godziny po zimnym grudniowym powietrzu to powiedzala ze mam nie jechac. Wiec daje znac Panu M. ze nie moge dojechac i podaje ww. powod. Znow zanej reakcji. Mowe pewnie ok.
Wedlug mojego rozkladu mialem miec jazde dzisiaj o 13.30. Akurat o tej godzinie konczylem szkole wiec urwalem sie z 10 minut i ide w umowione miejsce. Czekam 10,15,20 minut i nic. Wiec biore telefon i dzwonie. Co sie okazuje. Pan M. mowi mi ze odwolal moja jazde bo ja jesten niekompetentny i skoto jak moglem odwolac to on tez tak zrobil. Wtedy to juz we mnie woda sie zagotowala. Jak to mowie, przeciez mogl mi Pan powiedziec ze mam nie przychodzi. Koles mi mowi ze nie bedzie sie ze mna przez telefon umawiac bo to i tak, ze dwie godziny juz odwolalem a on ma caly grafik zapelniony i ze przez takie moje wybryki psuje mu caly plan dnia. Wiec mowie ok (powstrzymalem sie od dalszych komentarzy). To on mi mowi ze jesli Ja jeszcze chce miec jazdy to mam czekac na niego godzine, on przyjedzie i "porozmawiamy". Spox czekam. W srodku spotkalem mila Pania ktora mowi ze bardzi zdenerwowalem Pana M. ze przekladalem jazdy. Pozniej opisze moje przemyslenia w tym czasie, teraz jednak dalsza czesc historii. Siedze w tym osrodku szkolenia, nagle dzwoni telefon tam do nich, i nagle babka sie mnie pyta czy pasuje mi jutro o 14.30. I czy napewno przyjde. Mowie ok i wychodze.

Teraz moje przemyslenia. Na moj gust to ja jestem klientem tego osrodka, to ja place im ciezko zarobione (przez moja mame) pieniadze i to ja powinienem sobie sam ustalac godziny jazd. A skoro koles sam mnie "wstawia" kiedy jemu pasuje i pozniej najezdza na mnie ze ja nie odwolalem jazdy. Nosz kurwa mac przeciez to chyba ja place i ja wymagam. Mam prawko odwolac jazde ktora mi nie pasuje i on nie powinien nic mowic. I co mnie obchodzi ze on ma grafik zapelniony. Mogl sobie tyle ludzi nie wpisywac. Przeciez to jemu powinno zalezec zeby pieniadze zarobic. Ogolnie co wy o tym myslicie? Jestescie po mojej stronie czy po stronie Pana M.? Kto tu ma racje? Ja zawinilem odwolujac jazdy czy on ewidentnie olewajac klienta i jeszcze majac do mnie pretenscje. To ja mu place, dzieki mi koles ma na chleb. Prosze o lekka pomoc.
Pozdrawiam

PS - post napisany pod duza dawka nerwow

people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..

  1. wiesz są takie ośrodki gdzie pracują same skur..... :-( , no13 11/12/03 17:37
    Ja na szczesnie nie mialem takich problemow. Kurs zaczalem w wakacje, tez zostalem kilka razy potraktowany jak szmata. Tzn. mialem wyznaczona godzine czekam i czekam i czekam... i nic ale pozniej uslyszalem przeprosiny i bylo spox. Raz mialem tak ze 3 ostatnie godziny mialem od 17 do 20. Fajnie tylko ze ze szkoly wracalem wtedy o 17:30 :> a gdzie obiad? a gdzie odpoczynek ? :P (w szkole od 6 do 17). Z wiadomego wzgledu sie nie stawilem, nie mialem zadnych problemow z tymi 3 godzinami i mialem je w innym terminie. Wczoraj odebralem prawko i jestem szczesliwy :-P Czy ten koles jest tylko pracownikiem czy calym szefem w 'swojej firmie' ? jesli jest pracownikiem to idz do szefa i powiedz jak sprawa wyglada i zapytaj sie czy mozesz zmienic tego czlowieka na kogos innego. Powodzenia

    Iron Maiden

    1. hmm koles , Nazgul 11/12/03 17:51
      jest sam sobie szefem :/ ehh nie wiem co zrobic mam z tym wszystkim. pozdr

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

  2. gadaj... , maarec 11/12/03 17:47
    konretnie co za firma, i czemu nie zapytales w konkretnym miejscu (tukej) co powinienes zrobic :) czyli jaka firme wybrac, dalbym Ci namiar na kolesia ktory odwozi do domu, fakt jest zawalony ale zawsze Cie upchnie, mlody (przed 30) i ogolnie przyjemny kolo.. trafilem na niego przypadkiem i bylem bardzo zadowolony, jak trzeba bylo byl surowy, jak sie spieszylo to i sie predkosc naginalo (110 przy cmentarzu Kule)

    daj znac jaka to firma to ja Ci napisze gdzie ja robilem :) hehe bo jeszcze sie okaze ze ta sama (tyle ze pan M. nie pasi)

    aha.. zwyzywaj kogo mozesz, albo jak zaplaciles im tylko wstępnie kase to uznaj ze ją straciles na te jazdy co juz miales (albo jezdz do kiedy reszty kasy nie beda chcieli, jednoczesnie rob kurs tam gdzie ja)

    pozdrawiam

    Sempron 2.4 , epox 8rda3i,
    Hercules 9100, Benq 1640
    Digifire 7.1 + Creative inspire 6.1

    1. nazwy firmy nie bede podawal , Nazgul 11/12/03 17:51
      ul. Slaska, zaraz obok kadetry w strone Placu Pamieci Narodowej (jak idziesz od Katedry w tym kierunku to pierwsza brama na prawo). Wiesz nie wiem co teraz mam zrobic, mam wplacone 300 zl i wyjezdzone 3 godziny. Aha jedziesz w niezdiele z nami na zlot(jedziemy autem).pozdr

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

      1. no to ja juz wiem , maarec 11/12/03 18:03
        koles u nich jezdzil i bardzo sobie chwalil, jak dobrze pamietam to cala ta firma to miala nazwe na M... szkoda ze 300 zl wplaciles, teraz pozostaje sie tylko ugadac

        co do zlotu to nie ma mowy :( mam w poniedzialek kolosa z ekologi w srode z fizy w piatek z maty i tak do okola.. jedynie podalbym Ci w sobote albo niedziele te myszki.. gdzie bysmy mogli sie umowic ??

        Sempron 2.4 , epox 8rda3i,
        Hercules 9100, Benq 1640
        Digifire 7.1 + Creative inspire 6.1

        1. hmm moze jutro jakos sie ustawimy miescie? , Nazgul 11/12/03 18:05
          tylko gdzie jak i kiedy? Pasowaloby Ci okolo godziny 14? aha jak bys chcial mnie zobaczyc to www.michal-kasprzak.com (ja jestem ten Michal z Panek)

          people can fly, anything
          can happen...
          ..Sunrise..

          1. jutro nie dam rady o 14 , maarec 11/12/03 18:17
            bo mam zajecia na polibudzie od 11 do 16 ( z przerwa w sumie miedzy 13 a 13:40).. ale to musielibysmy sie gdzies kolo polibudy ustawic

            pozniej bede wieczorkiem jechal na bibe (przesiadka w lajach mysle ze miedzy 18 a 19).. weekend caly mam wolny moge sie spotkac o kazdej poze (po 12 rano :) ) kazdego dnia..

            Sempron 2.4 , epox 8rda3i,
            Hercules 9100, Benq 1640
            Digifire 7.1 + Creative inspire 6.1

        2. a co do firmy na M.... , Nazgul 11/12/03 18:06
          to owszem wydawalo sie fajnie ale skoro koles robi mi takie akcje to juz chyba lekka przesada. Ja wyznaje zasade klien - nasz Pan, jednak Pan M. tego nie zna

          people can fly, anything
          can happen...
          ..Sunrise..

  3. Ciężko przyznać rację :) , Marcinex 11/12/03 17:50
    W sumie powinno sie na początku ustalic grafik i się go powinny trzymać obie strony. W przypadku braku czasu albo innej ewent. kwestii powinno się ustalić godz. awaryjne wczesniej - ja się umawiałem tylko na soboty i nigdy nie odwołałem żadnej jazdy, instruktor zresztą też :) Może zmień firmę na taką gdzie pracują normalni ludzie? Z drugiej strony jak ja bym się umawiał a klient ciągle to odkładał to też bym był lekko mówiąc poirytowany :) Powodzenia

    Nie ma piekła poza tym światem, on nim
    jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
    on nim jest!

    1. wiesz ale to nie bylo , Nazgul 11/12/03 17:53
      umawianie sie... on sam nie wpisal w te wtorki, i pozniej mial pretensje ze mi nie pasuje. Ja sie dowiadywalem pozniej ze mam jazdy :) pozdr

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

      1. No to , Marcinex 11/12/03 17:59
        zmień firme na bardziej poważną :)

        Nie ma piekła poza tym światem, on nim
        jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
        on nim jest!

    2. Popieram, odniosłem podobne wrażenie, czytając opis Nazgula. , spieq-Redakcja 11/12/03 18:00
      Ale ogólnie są teraz taki czasy, że trzeba spełniać wszelkie wymagania klienta, a jak nie pasuje, to zmienić branżę na chałupniczą (składanie długopisów na ten przykład).

      To ja, ten słynny emotidestruktor.

      [podążaj za Żółtą Taksówką...]

  4. A co za problem , PKort 11/12/03 18:02
    zmienić instruktora? Idziesz do niego, bierzesz swoją kartę, umawiasz się z innym, który jest wyrozumiały i miły.

    Heavy Metal or no metal at all
    whimps and posers - Leave the Hall !!

    1. a jak bedize z pieniedzmi? , Nazgul 11/12/03 18:03
      Wplacilem juz 300 zl, nie chce tych pieniedzy stracic... A mam wyjezdzone 3 godziny tylko

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

      1. idz do firmy , atay 11/12/03 18:07
        a konkretnie przedstawicielstwa, mam nadzieje ze ten koles tam nie pracuje, powiedz ze chcesz zmiany instruktora, w przeciwnym wypadku chcialbys wycofac swoją wpłatę i uregulowac pieniądze za 3 wyjezdzone godziny. Pieniędzy zapewne Ci nie odda, ale jak zobaczy jak do tego podchodzisz to zmienią Ci instruktora od razu ... a powiem Ci że warto, bo sam miałem barana, z którym połowę czasu siedziałem w samochodzie ... bez jeżdżenia.

        _- Atay -_

        1. jeszcze jedno , atay 11/12/03 18:10
          przyswoj do siebie mysl, ze nie jestes zdany na tego kolesia. Szkoda ze wplaciles 300 zł, ale pieniądze tak po prostu nie przepadają, najprawdopodobniej zmienią Ci kolesia.

          Ja Ci powiem, że jestem po kursach i dopiero teraz widzę co i jak się działo ... to nie Ty jestes zdany na jednego, przeciez jest ich wielu, ja moglem nawet wybierac z kim chcialem jezdzic, ale o tym dowiedzialem sie dopiero po skonczeniu kursu.

          _- Atay -_

          1. no widzisz tutaj pojawia sie problem , Nazgul 11/12/03 19:59
            poniewaz... to jest firma jednoosobowa (koles sie szefem i jednoczesnie jedynym instruktorem), chyba jednak pozostanie mi jutro z nim rozmowa powazna, bede musial przeprosic za moje zachowanie (prosbe o przelozenia jazd z wtorku) bo szkoda jest stracic 300 zl. podrawiam

            people can fly, anything
            can happen...
            ..Sunrise..

  5. nie rozumiem o co biega ??? , bajbusek 11/12/03 18:48
    Miales ustalony grafik ??? Dlaczego wczesniej nie zwrociles uwagi, ze Ci nie pasuje. Jezeli wczesniej nie ustaliliscie godzin to znaczy, ze Ci nie zalezalo i inni to zrobili ! Jestes pier..la i tyle !

    I facet ma racje - ma ustalony grafik a Ty mu grymasisz - oczywiscie kient Nasz Pan ale on ma jeszcze 30 innych - nie jestes pepkiem swiata - ja faceta rozumie. Poza tym pisanie komus SMSa, ze sie nie przyjdzie jest niepowazne i niedorosle !! Mogles zadzwonic, wytlumaczyc sie - dziwisz sie, ze Ci nie odpisal ??? A Ty tracil bys pieniadze z nie swojej winy ?? Nie sadze aby mial w cene kursu wliczone SMSy do Ciebie.

    1. hmm , maarec 11/12/03 18:54
      chyba nie wiesz jak to wyglada..

      kiedy przychodzi do koles od jazd (przewaznie na zajecia teoretyczne) to chcesz sie umowic.. juz na nastepny dzien a kolo mowi ze on to dopiero ma polowe jazd poprzedniej grupy i ze najblizszy termin to za 3 tygodnie w srodku dnia kiedy ludzie pracują / uczą sie.. albo o 6 rano...

      i mowy nie ma (z tego co wszyscy w kolo mowia) zebys od tak sobie ulozyl na poczatku grafik.... moze w jakiejs warszawie.. gdzie firm jest wiecej niz chetnych, w Cze-wie jest parenascie albo wiecej firm ale chetnych tez tona.. i nic sie nie poradzi

      Sempron 2.4 , epox 8rda3i,
      Hercules 9100, Benq 1640
      Digifire 7.1 + Creative inspire 6.1

      1. no to przykro , bajbusek 11/12/03 19:13
        grafik powinien byc zrobiony przed kursem - w takim wypadku te kilkanascie firm jest do dupy - jednym zdaniem: "ja tu widze niezly boordel siostry"...

        1. racja , maarec 11/12/03 19:25
          burdel jest i tyle, chcą zarobic, kursy robią co pare tygodni, mało mają kolesi od jazd i wszysycy są zapchani, niestety jest tak wszędzie jak nie gorzej...

          tzn za 1 razem udalem sie do firmy z ogloszenia w gazecie, ide na 1 zajecia.. a tu prosze.. jestem sam :).. powiedzialem ze musze wyjsc zadzwonic... tyle mnie widzieli :) teraz koles sie u nich meczy.. kolejny co nie pyta znajomych co trzeba zrobic jak sie na prawko idzie :)

          Sempron 2.4 , epox 8rda3i,
          Hercules 9100, Benq 1640
          Digifire 7.1 + Creative inspire 6.1

    2. widze ze nie rozumiesz , Nazgul 11/12/03 19:53
      ja nie ustalalem z nim grafiku, chcialem ale on mowie ze bedziemy sie umawiac z tygodnia na tydzien ! Wiec nie mow mi ze ja jestem p...a bo koles mi ustalil we wtorki w godzinach porannych, a poniewaz mi nie pasowalo to mu to powiedzialem i sie zaczelo.

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

      1. placisz - ustalasz , bajbusek 11/12/03 23:47
        nie mozesz ustalic - nie placisz - idziesz gdzie indziej - nikt do goscia nie chodzi = PLAJTA

  6. a jak ja robiłem prawko , Chrisu 11/12/03 18:50
    nigdy nie miałem problemu... Wiesz w jakiej firmie robiłem :)

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. a wiesz Chrisu... moglem tam pojsc , Nazgul 11/12/03 20:03
      przynajmniej bym nie mial problemu z dojazdem do domu, i nie byloby takiego problemu. A tak jestem traktowany jak niewiadomo kto, i doznaje zupelnego braku szacunku dla klienta :/

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

  7. ja wlasnie skonczylem kurs dzisiaj , Nero 11/12/03 19:49
    i jutro mam egzamin. Wybralem sobie szkole gdzie klient decyduje kiedy chce miec jazdy. Po prostu dzwonisz i umawiasz sie (oczywiscie w miare wolnych terminow). Umawiasz sie nie gdzie im pasuje tylko tam gdzie Tobie pasuje - tak samo konczysz zajecia gdzie Tobie pasuje. Ogolnie instruktorzy spoko - da sie sporo zalatwic. Mi zaswiadczenie z racji ze teraz dlugo sie czeka na egzamin u mnie w Łodzi (miesiąc) dostałem zaswiadczenie po 8 godzinach - poszedlem sie zapisac na egzamin i w ciagu miesiaca akurat sobie wyjezdzilem pozostale 12 godzin.

    Dodam ze kurs kosztowal mnie 530 zł ...
    a tak btw. do jutro zdaje 1 raz :D

    GG:344842

    1. zycze powodzenia jutro :) , Nazgul 11/12/03 19:55
      jak widac na trafilem na dziwna firme, zero zszacunku dla klienta, musze czekac zawsze pod osrodkiem szkolenia i tak zostale odwieziony. Beznadziejnie strasznie

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

      1. przezornie nie dziekuje :)) , Nero 11/12/03 20:39
        ale mowiac szczerze to caly ten egzamin to mocno nieudany jest. Na kurs poszedlem z umiejetnoscia jazdy samochodem a jedyne czego sie nauczylem to wykonywac placyk, ktory imho w normalnej jezdzie po miescie jest raczej malo przydatny ...

        GG:344842

  8. hm, wlasciiwie dziwna sprawa , Iza WGK 11/12/03 21:32
    ze koles ustala godziny bez ciebie, ale z drugiej strony, jak dostales grafik od kolegi, to pierwsza rzecza bylo zeby do niego zadzwonic i sprpobowac przestawic a nie zamieniac na dzien przed jazdami. Trochę go rozumiem, bo naprawdę tę godzinę mógłby wykorzystać ktoś inny a na dzien przed nie mozna juz razczej nikogo domówic inaczej niż na wariata:]

    Następnym razem silniej egzekwuj swoje godziny, ale rozsądnie. Klient nie ma zaswsze racji, złota zasada:]

    How fortunate the man with none ...

    1. no masz oczywiscie racje , Nazgul 11/12/03 21:46
      ale grafik dostalem w poniedzialem po poludniu (a jazy mialem we wtorek). pozdr

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL