TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT] i kogo mamy z Chrisem pozabijac? przyznawac sie , Nazgul 14/12/03 19:51 Bylismy w umowionym miejscu, o godzinie 16.38, zchodzilismy ten pub ta i z powrotem, nawet kupilismy flamastry i napisalismy "Szukamy ludzi z TPC", w koncu okolo godziny 17 usiedlismy przy stoliku przy wejsciu, postawilismy nasza karteczke, wylozylismy myszke na stol i czekalismy do 18. O tej godzinie zebralismy sie i pojechalismy do Czestochowy. Teraz pytanie do Agnes i Doczu. Gdzie byliscie??? ... :||| pozdrpeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - zbroważyliście się chociaż w tym pubie? jak tak, to chyba powiniście im wybaczyć:) , Seba78 14/12/03 19:55
123www.nieruchomosci-gil.pl - ehhh nie bylo browarkow , Nazgul 14/12/03 20:00
bo Chrisu kierowca a ja jutro do szkoly rano. A zreszta nie bylo nawet czego opijac. Nastepny zlot w Czestochowie, my ogranizujemy i dopiero wtedy zobaczycie. pozdrpeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise..
- dobrze , Auror 14/12/03 19:56
że się na takie zloty nie umawiam - już bym nieżył o_o :(portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com - ups :) , Zryty_Berecik 14/12/03 19:56
u nas we Wrocławiu było pare zlotów i nie było takich "jajów" :P- bo Wroclawskie Skrzydlo TPC jest fundamentem, podwalina i podstawa , bwana 14/12/03 19:57
wiecej z budownictwa nie pamietam;-D"you don't need your smile when I cut
your throat" - hmm ale do Wroclawia troche daleko, , Nazgul 14/12/03 20:01
Katowice sa fajnym miejscem bo jest beproblemowy dojazd, tylko ze my z Czestochowy na prozno pojechalismy. pozdrowkipeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise..
- Takl tylko nie wszystcy maja czas czsem :) , Thadeus 14/12/03 19:58
:)))... - zgadza sie , Tummi 15/12/03 04:36
niektorzy wola do gdanska pojechac niz na zlocik tpc ;-(
Aha - DUZE THX dla PJFOXa za odebranie mnie z PKP wtedy ;-)
T.www.skocz.pl/uptime :D
- to moze sie do Czestochowy , Nazgul 14/12/03 20:02
wybierzecie? To wam pokazemy rowniez klase i bez "jajec" pozdrpeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - a kiedyś się wybiorę do was wrocławiaki... , Seba78 14/12/03 20:02
w jeleniej niestety nie ma nikogo, ale bywam czasem we wrocku i mogli byśmy rozpracować gdzies tam parę piwek:)www.nieruchomosci-gil.pl - nie ma problemu , Zryty_Berecik 14/12/03 20:06
j.w
mozna cos przed swietami zrobic
np nastepny weekend :)
tylko ze w piatek mam impteze firmowa
wakze piatek odpada- eeee tak szybko to nie dam rady, niestety, praca... okres przedświąteczny... , Seba78 14/12/03 20:09
myślę że styczeń to najszybciej:) Ale co racja to racja, wrocław chyba tworzy mocną ekipę:)www.nieruchomosci-gil.pl - Ja rowniez barzdo chetnie , HussaR 14/12/03 20:55
i tak sie przypadkiem sklada, ze w styczniu mi pasuje :)Największym marzeniem człowieka jest latać i nie
spaść na ryj
- no ja bym sie wpienil , Wedrowiec 14/12/03 20:09
a co do zlociku w czestochowie - popieram, mam dosc blisko :))"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - racja.. , maarec 14/12/03 20:15
zarowno co do wpienienia jak i do odleglosci.. bo ja np do centrum m1m 15 min :).. i stawie sie na pewno (byle mi nikt klososa nie wymyslil w tej okolicy)
pozdr..Sempron 2.4 , epox 8rda3i,
Hercules 9100, Benq 1640
Digifire 7.1 + Creative inspire 6.1 - no ja mam jakies 120 km , Wedrowiec 14/12/03 20:20
ale zawsze blizej niz do katgowic;)"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - :)) , maarec 14/12/03 21:09
no niezle :)Sempron 2.4 , epox 8rda3i,
Hercules 9100, Benq 1640
Digifire 7.1 + Creative inspire 6.1
- eeetam:) , bwana 14/12/03 20:16
Znajomi umowili sie ze mna na Kaszubach pod namiot w danej miejscowosci nad polnocnym brzegiem jeziora takiego a takiego. Po dlugiej podrozy pociagiem i dlugim penetrowaniu polnocnego brzegu okazalo sie ze ich tam nie ma (bylo to dosc dawno i nie mielismy komorek). Po ktorkiej kapieli w pieknym jeziorku i zebraniu gratow, dlugiej podrozy pociagiem do domu i kilku dniach oczekiwania okazalo sie, ze mowiac 'polnocny brzeg' znajomi mieli na mysli brzeg poludniowy:)"you don't need your smile when I cut
your throat"
- No właśnie. Może to będzie śmieszne i na poziomie czatowego 12-latka ale jest mi przykro:( , Chrisu 14/12/03 20:36
jakby mi ktoś w gębę walnął. Wiem ze mogliśmy wziąć od Agi telefon, ale myśleliśmy że przynajmniej położycie jakąś karteczkę ze tam siedzicie, a nie żebyśmy chodzili od stolika do stolika...
Mam w nosie takie TPC. Najchętniej już bym tu więcej nie zaglądał, ale nie będę taki...
P.S. Przyjedźcie do Czwy - zobaczycie jak się robi takie rzeczy... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - i jakby nie było 250 km w plecy , Chrisu 14/12/03 20:38
123 /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - no comments , Nazgul 14/12/03 20:43
:///people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..
- Nie no - kurna... , Doczu 14/12/03 20:45
... Jesteście pewni, że byliście w odpowiednim pubie ????
Jeśli tak, to myśmy siedzieli w 9 osób w gębi tego pubu, od ok za dziesięć piątej, choć nie wszyscy od za dziesięć piąta.
Na pewno o piątej ja, Agnes, jej men, Robakk, i McMi21 siedzieliśmy, po chwili złączyliśmy stoły, aby zrobic miejsce dla nowoprzybyłych.
Po jakimś czasie Agnes wychodziła na zewnątrz po 2 kolegów, i na czarnej tablicy przed pubem napisano "Zlot TPC".
Byliśmy zawiedzeni, że Was nie było.
Rozezliśmy się o 19.30- heh cos nedzny ten zlocik;) , Wedrowiec 14/12/03 20:47
2,5 h?
az mi sie przypomnialy calonocne imprezki ircowe ;)"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - No wiesz - pewnie gdyby to była sobota lub piątek... , Doczu 14/12/03 20:51
... to pewnie by się to tak nie skończyło.
Ale ten zlot to z założenia nie był zlot w stylu "... i zywy stąd nie wyjdzie nikt".
Jeśli rzeczywiście byliście w odpowiednim pubie, to wielkie sorki, że tak wyszło, ale widząc grupkę kilku osób mogliście śmiało zagadnąć. - ciężko w niedzielę robić dłuższy zlot , vector 14/12/03 21:24
co innego zlot w TG bo był w piątek (albo w sobotę?) to można było siedzieć do po pierwszej.
- jak pub muzyczny u Boba to na 100%. , Chrisu 14/12/03 20:54
Nawet Nazgul pytał się ludzi przy kilku stolikach, ale wiadomo -ghłupio do wszystkich jak "rumuni" chodzić...
Nie popisaliście się... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Ten Pub nie ma jako takiej nazwy , Doczu 14/12/03 20:59
Być może siedzieliście w innym pubie.
Nie rzuciło mi się w oczy, aby ten pub, w którym siedzieliśmy miał jakąś nazwę. Kiedyś miał szyby oklejone reklamą BECK'a, ogródek letni tez był "firmowany" znakiem BECK'a, ale obecnie widzę, że szyby bez naklejek. Jedynie przed pubem stała tablica z napisem zlot TPC, ale to od ok. 17.30.
Pub w którym siedzieliśmy to pierwszy pub po lewej stronie na ulicy Stawowej idąc od Mickiewicza. Nie mylić z cukiernią, która znajduje się wcześniej.- to kurcze trzeba było się dowiedzieć a nie żeby ludzie szukali! , Chrisu 14/12/03 21:11
poza tym ktoś na boardzie wcześniej napisał czy to u BOBa, nikt nie zaprzeczył. ech, szkoda mi słow już... Ciekawe czy wam byłoby miło jechać po nic... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Ale czy masz problemy ze zrozumieniem... , Doczu 14/12/03 21:26
... prostych objaśnień ???
Było napisane Rób Stawowej i Mickiewicza ???
Dla ułatwienia link http://twojepc.pl/boardPytanie58969.htm
Rozumiem Twoje rozgoryczenie, i niesmak,ale trochę przesadzasz.
Co do nazy Pubu, to napisz gdzie ktoś na pisał że to jest pub u BOBa ??? Padło tylko pytanie czy to ten klub, a ja odpowiedziałem że nie wiem, bo ostatnio byłem tam w wakacje i wiele mogło się zmienić.
Skoro miałes wątpliwości, to należało się dopytać, czy to mnie, czy Agnes, a nie wyrażałeś wątpliwości, to zakładaliśmy że wiesz gdzie to.
Ponadto starałem się jak najdokładniej opisac drogę od ronda w Katowicach, a na dodatek Nazgul zobligował się że wydrukuje mapkę jak podamy nazwę ulic http://twojepc.pl/boardPytanie58969.htm.
Ulice były podane, więc jeśli Nazgul nie wydrukował Ci mapki, trzeba było pytać mnie lub Agi o dokładniejszą lokalizację, choć w zasadzie jaśniej nie mozna było tego wytłumaczyć..- taaa, to nasz wina etc... , Chrisu 14/12/03 22:22
może już się nie bede wcale odzywał... POza tym aż tak głupi nie jestm zeby na Stawową trafić... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - e no , Agnes 14/12/03 22:34
wybacz, po prostu głupio wyszło.Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...
- ja i rulezDC też mieliśmy problem ze znalezieniem ale przezornie mieliśmy tel do Agnes , vector 14/12/03 21:31
i poszło gładko.
telefony to podstawa.
- ja i ruzesDC byliśmy , vector 14/12/03 21:28
po 17.00. 2padliśmy tylko na 2 godzinki z małym haczkiem bo jutro do pracy trzeba iść. na dodatek specjalnie z pracy się urwałem 2h wcześniej i rulez po mnie podjechał.
trochę szkoda żeśmy się niespotkali. ja i rulez na szyldzie napisalismy z 2 stron dużymi literami zlot TPC, szkoda że nie pomogło.
był jeszcze BART z kobietą też krótko ale był
miło było poznać znowu kilku boardowiczów.
do następnego, III zlotu sląskiego, w piekarach śl - Pomyliliście knajpy - ot co! , Agnes 14/12/03 21:35
Bardzo mi przykro, że tak wyszło. Oferowałam telefon na priva? I faktycznie tabliczka przed pubem opisana była...
Szkoda.Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - ja nawet byłem w Bobie , RoBakk 14/12/03 22:00
wpadłem rozejrzeć się czy nie ma wolnych miejsc...
szkoda... że tak wyszło,
podstawa to mieć telefon kontaktowyNajlepszym sposobem zamawiania
piwa jest powiedzenie: Ubik - Chłopaki, walnijcie się w klatę... , PrzeM 14/12/03 22:31
...nie chcę nikogo bronić ani nikogo atakować - mamy 21 wiek - telefony komórkowe to podstawa - w przypadku spotkania w terenie nieznanym - konieczność. Kiedyś jadąc na zlot do Chodzieży kontaktowałem się z Rabbitem a wcześnie wyrąbał McKrólik taki opis - że trafiłby ślepy furmanką. Jeszcze raz pwtarzam, nie gniewajcie się, ale komóra rozwiązałby sprawę w 20 sekund.PrzeM
above the mind - powered by meat... - racja , Chrisu 14/12/03 22:36
przyznaję z eAgnes proponowała. Ale wg Ciebie jeśli coś ma byc na rogu, a okazuje się ze tam jest cukiernia to co byś zrobił? Wszedłbys do pierwszego pubu na którym jest napisane że to pub, a nie do czegoś co okazuje się że nie ma nazwy... Sorki, ale jak się coś robi to robi się to do końca dokładnie, przynajmniej ja tak uważam... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - i dlatego uparcie mówię... , PrzeM 14/12/03 22:42
...telefon. Nie byłoby szukania i niepotrzebnych spięć. Głupio wyszło i mam nadzieję że w Częstochowie uda nam się spotkać bezproblemowo - bo ja jako pzedstawiciel mniejszości Intelowej postaram się też pojawić :). Walnijmy po trzecim piwie i już. Swoją drogą, cholera, mieliście tyyyyyylee myszek ;)))))))))PrzeM
above the mind - powered by meat... - hehe, a ja jako wielbiciel amD , Chrisu 14/12/03 23:15
mam w domu... Same Intele :D (no oprócz K5 PR 133 ;) ) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - heh , maarec 14/12/03 23:21
nie bedziesz sam.. ja siedze na intelu.. ale jakim.. wole nie mowic bo Wam slinka poleci :)..
pozdrawiam, mam nadzieje ze dojdzie do zlotu w Cz-wie :)Sempron 2.4 , epox 8rda3i,
Hercules 9100, Benq 1640
Digifire 7.1 + Creative inspire 6.1 - jak masz coś powyżej... , PrzeM 14/12/03 23:33
...2.4 o/c na 3.12 to poleci. Jak nie to standard :)PrzeM
above the mind - powered by meat... - tiaaa.. i znów zasilacz strzeli w kalendarz? , Agnes 14/12/03 23:36
ja tylko przestrzegam, nie bij :)Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...
- To raz... , Doczu 14/12/03 23:37
... a dwa - Chrisu - jak pisałem, na pewno jesteście z Nazgulem wkurzeni, i nie mam Wam tego za złe, ale postaraj się to przeanalizować na spokojnie.Skoro napisałem że jest to pub na rogu (a każdy róg ma dwa boki) to skoro na jednym boku jest cukiernia, to pierwsze co sprawdzam, to, co jest na drugim.
Fakt - może nadużyłem słowa pub, ale tak zwykłem określać lokale, które mają jakiś klimacik, a nie sa typowymi mordowniami.
Inna sprawa, że jeśli o umówionej godzinie, nic się nie dzieje w lokalu, w którym siedzę, to zaczynam podejrzewać, że nie trafiłem z lokalem i szukam gdzie indziej, a nie siedzę godzinę i czekam aż ktoś mnie znajdzie. W koncu nie jesteśmy dziećmi. Łatwiej jest w lokalu zidentyfikować grupe kilku osób niz dwóch.
Reasumując:
Ja wybrałem (wychodzi na to) nienajlepszy lokal, choć myślałem, że będzie łatwy do zidentyfikowania, i dla przyjeżdżających pociągiem bedzie blisko. Nie wiedziałem że nie ma nazwy (a może ma?)
Wychodzi na to, że mogłem zrobić mapkę (no, ale tutaj Nazgul się zobowiązał, i nie wiedziałem że się nie wywiązał).
Wy zaś mogliście wziąć ten telefon od Agi, albo chociaż dopytać o szczegóły tu na boardzie. W ostateczności, mogliście napisać, że nie traficie, to umówilibyśmy się np przy wejściu do McDonaldsa z jakimś znakiem rozpoznawczym.
Tak czy inaczej - wyszło niefajnie, i bardzo mi przykro z tego powodu :-( Zwłaszcza, że mieliście najdalej i w końcu 2 godziny drogi tu i z powrotem.
Nie przesadzajcie jednak z krytyką, bo tez nie jesteście bez winy.
Mam nadzieję, że na następnym zlocie się spotkamy i wypijemy za całe to zajście.
Pozdrawiam.
- ok, racja , Agnes 14/12/03 22:45
głupi pub bez nazwy
głupio wyszło.Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...
- No OK teraz moja wersja , Nazgul 15/12/03 07:16
Bylo minelo, przejechalismy sie do Katowic na Cole :) My bylismy pewni ze zlot bedzie w tym Bob'ie :) I tu pojawil sie pierwszy zonk. Oczywiscie moglismy szukac. Ale po pierwsze: Nie znam Katowic, bylem na ul. Stawowej i myslalem ze to bedzie ten bar, po drugie to nastepnym razem podstawa musi byc wymiana telefonow komorkowych, po trzecie to nastepny zlot jest w Czestochowie i licze ze grupa Katowicka przyjedzie (obiecuje ze nie bedzie takiej "wpadki"), ja zly nie jestem tylko troche mi smutno bylo ze sie nie widzielismy wszyscy. Nawet chodzilem po barze i pytalem ludzi. Poznalem nawet osoby ze szkoly fotograrficznej ktorzy zaproponowali nam zebysmy sie dosiedli. Ale odchodze od send sprawy. Najwaznejszym bledem bylo to, ze nie wymienilismy sie numerami telefonow. I tu stoi blad po obu stronach. Aha jeszcze jedno skoro bar nie mial nazwy to mielismy go znalesc? Weszlismy do jakiegos pubu a rogu Slowackiego i Mickiewicza (cos zwiazanego z Koniem), pozneij poszukalismy ul. Stawowej, i zobaczylismy bar Karczma Muzyczna u Boba czy jakos tak. A co do mapki to owszem mialem mapke, ale to byla mapka samochodowa drukowana z Atlasu Polski Cartala i pokazywala tylko jak dojechac do skrzyzowania ul. Mickiewicza i Stawowej. Niestety nie pokazywala gdzie sa baru w centrum Katowic. Pozdrawiam sie pytam sie bardzo uprzejmie.
Kiedy robimy zlot w Czestochowie albo w Tarnowskich Gorach w barze mojego wujka (mamy warunki), pozdrpeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - Heh. Jakby bylo cos kiedys w Katowicach lub okolicach , Mms 15/12/03 11:59
i jechalby ktos z Opola, to zabralbym sie z checia.Pozdrawiam - TG piękny pomysł :) ale są też już plany , vector 15/12/03 19:29
na zlocik w Piekarach na działce - nocleg pewny.
można tam nawet na śniadanie upolować kurczaka lub królika :)
- aha i 16 myszek dalej w moim domu jest :))) , Nazgul 15/12/03 11:05
j.w aha trzeba bylo kogos z myszkami zawieszonymi na glowie wystawic przed barem ;)) hheepeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|