Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » metacom 11:34
 » m&m 11:32
 » skalak23 11:31
 » Robak 11:29
 » McWandal 11:27
 » JE Jacaw 11:24
 » PCCPU 11:18
 » Venom79 11:14
 » biEski 11:10
 » sofolok 11:09
 » Kenny 11:09
 » abes99 11:00
 » PaKu 10:59
 » ulan 10:57
 » Emios 10:57
 » bajbusek 10:55
 » Sherif 10:54
 » Wedrowiec 10:54
 » Glock19 10:49
 » Artaa 10:48

 Dzisiaj przeczytano
 41116 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[mini ankieta]I bardzo dobrze studia dzienne powinny być płatne , blimek 21/01/04 16:13
i to tak 2x wiecej powinno sie za nie płacić niż za wieczorowe :)

Siedzicie sobie w wygodnych akademikach za wszystko starzy płacą przez 5 lat co drugi dzień ipreza ssex drug and alcochol i co wam tam ,wyluzka totalna . Uczycie sie na tydzień przed sesją przez 2 tygodnie w sumie miesiac nauki na i osiem miesięcy nieustannego balowania i jak nie jak tak

a zaoczni nie dośc ze muszą płacić, to jeszcze z roboty ich nie chcca zwalniac w wekendy \"jak sie panu nie podoba to niech sie pan zwolni\" ; \"trzeba prosze pana wybrać albo praca albo szkoła\"; \" ja w twoim wieku nie jadłam\" (upss troche mnie poniosło\" i dojezdzaj w wekendy 100 200 kilkometrów

O ja p.......... jak zaoczni mają źle
3x wiecej powinniście płacić
kto chce niech sie wypowie
Pozdro

twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

  1. .:. , Shneider 21/01/04 16:21
    ?!?!?!

    Nie rozumiem. Albo studiujesz albo sie uczysz. A w jaki sposob, wszystko zalezy od Ciebie i odbrobiny szczescia.

    .:: Live at Trance Energy ::.

  2. ja tak nie uwazam , voyteck 21/01/04 16:22
    ale nie bede sie klocil bo mi sie nie chce ;)

    Doświadczenie wzrasta
    proporcjonalnie do liczby
    zniszczonych urządzeń.

  3. .:. , Shneider 21/01/04 16:23
    Szkolnictwo powinno byc bezplatne. Da czego? Pomysl... Za krotkie masz horyzonty...

    .:: Live at Trance Energy ::.

    1. wiem o co ci chodzi , blimek 21/01/04 16:46
      ale zobaczymy dalej ;)

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

  4. Studiowałem w obu trybach i muszę przyznać, że: , spieq-Redakcja 21/01/04 16:28
    Studenci zaoczni bardziej szanują swój status, zdobytą wiedzę itp. Po przejściu na dzienne zaczęła się Sodoma i Gomora.

    A dzisiaj? Miałem decydujący dzień - 2 egzaminy, do których nie powinienem być dopuszczony (Jezu, jak do tego dojdą... to wylot). Efekt? Paranoiczny - jako jedyny z roku wyszedłem z piątkami... z wykrzyknikiem... Baby w dziekanacie oszaleją...
    Nigdy nie miałem takich sytuacji i takich ocen.

    Kobieta dla której miałem łamać nogi, ręce, wydłubywać oczy, o kastracji nie wspomnę? Poszedłem dzisiaj i po prostu porozmawiałem. Efekt jest... dobry.

    W ankiecie nie chcę brać udziału, natomiast doskonale rozumiem obie strony, bo byłem po obu stronach barykady...

    Korzystając z okazji chciałbym pozdrowić mojego anioła stróża, który czuwa nade mną od 5 lat. Aga - tak wiele Ci zawdzięczam, jesteś najkochańsza... To dzięki Tobie i w ogóle... Aż się wzruszyłem *-)

    To ja, ten słynny emotidestruktor.

    [podążaj za Żółtą Taksówką...]

    1. kujon:P:P:P , Arro 21/01/04 22:46
      <lol> hehehe

      pozdro.

      "Don't take life too seriously. You'll
      never get out alive."

  5. blimek, troche mnie tym tekstem , Anitka-Redakcja 21/01/04 16:32
    poryszyłeś....negatywnie. Ja studiuje na studach dziennych, ale nie siedzę w akademikuza pieniążki rodziców (mało tego - staram się jakoś sobie dorobić), nie baluję dzień w dzień, a założe się że uczyć muszę się dużo więcej niż "płatne zaoczniaki", choćby po to, żeby z tych studiów z hukiem nie wylecieć.

    Nie wiem też dlaczego "dzienni" mieliby płacić trzy razy więcej za te studia...dlaczego? Bo się lepiej uczyli i się na te dzienne po ciężkich bojach dostali?? Ty wiesz ile to nerwów kosztuje?? Żadne pieniądze tego nie oddadzą... Przemyśl to na spokojnie :-)

    -- Anitka --

    1. zaraz zaraz , blimek 21/01/04 16:56
      jak nie wyczuwasz w tym poscie ironi, i zartu to naprawde sie Anitko przeuczyłaś ;)

      A po drugie znam wiele osób ze studiów zaocznych, którzy byli inteligiejszi niz nie jeden dzienny ( nie mozna generalizowac ,dzienni sie wiecej uczą zaoczni mniej, dzienni wiecej balują zaoczni mniej ,wszyscy dzienni sa opłacani przez rodziców zaoczni nie,zaoczni to głaby dzienni nie itp itd)

      Zastanawiam sie tylko czemu jedni płacą a drudzy nie i Ci drudzy (dzienni) jeszcze najwięcej narzekają ?
      Jak to jest ? O co chodzi ?

      Ps Spiequ tez byłem na dziennych teraz jestem na zaocznych jeszcze pół roku , ale co tam i tak bede robił doktorat

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      1. ja rozumiem , Anitka-Redakcja 21/01/04 17:17
        że chciałeś zasugerować, że wszyscy powinni mieć równo - dlaczego w takim razie nie mówisz, że studia powinny być bezpłatne dla wszystkich (również zaocznych), a że powinny być płatne również dla dziennych? Zawiść? Nie rozumiem.....

        -- Anitka --

  6. Jestem za tym, by dzienni placili - w koncu zaoczni placa... , zeb 21/01/04 16:34
    ...ktos mowi, ze kazdy ma prawo do bezplatnej nauki. Ok, tylko dlaczego zaoczni nie maja tego prawa ?

    Zack

    1. a opłacisz mi te , Anitka-Redakcja 21/01/04 16:38
      dzienne studia? Jak tak to nie ma sprawy.....

      -- Anitka --

      1. Ale dlaczego ja mam Ci za ne placic ? , zeb 21/01/04 16:52
        Znajdz prace popoludniowa, nocna itp i zarob sobie na owe studia. Po drugie nie kazdy musi studiowac a teraz taka moda nastala. Po trzecie zaoczniacy, zeby moc studiowac musza pracowac i nierzadko nie maja kasy na oplacenie studiow i nikt sie ich nie pyta czy im to sie podoba czy nie. Po wtóre to dzienni maja zapewnione wszystko: sprzet, labolatoria itp itp(wszystko to za darmo), zaoczni przyjedzaja, rzuca im troszke wiedzy w pedzie i wypad do domu. I pamietaj, ze to miedzy innymi dzieki studentom zaocznym dzienni moga sie uczyc za darmo - ktos te podatki musi placic. Pojdzmy za glosem konstytucji: nauka powinna byc bezplatna dla WSZYSTKICH. Wiec dlaczego jest platna dla zaoczynych ?

        Zack

        1. dokładnie o to chodzi , blimek 21/01/04 16:59
          DLACZEGO !!!
          W sumie to rybka bo został mi jeden semest za który musze zapłacić ale czy tak zawsze musi być ?
          ze jedni musza dostawać po dupie zeby inni mogli funkcjonować
          DLACZEGO ?

          twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

        2. bo jest w weekendy:) , WooKy 21/01/04 17:02
          Studia zaoczne domyslnie byly dla ludzi pracujacych,wiec masz odpowiedz-chcesz sie douczac w weekendy plac za to.
          Dzienni dostali sie na dzienne studia (szczescie,wiedza,uklady nvm), zasluzyli zeby miec bezplatna nauke!
          No niestety jak sie komus nie chcialo uczyc a chce miec mgr przed nazwiskiem to placi. (pomijajac ciezke sytuacje w domu-gdzie sytuacja zmusza do pojscia do pracy offcoz)
          A druga sprawa ze dzienne studia i stypendia to dla wielu ludzi z biedniejszych domow jedyna szansa na zdobycie wiedzy i wyrwanie sie z dolka!Jakby dzienne byly platne to juz wogole nie mieliby szans w zyciu.........

          bitnoi.se

          1. nie rozumiem , blimek 21/01/04 17:11
            czemu wszyscy sie tak zasłaniacie tą wiedza, naprawde tak trudno jest sie dostać na studia dzienne i sie na nich utzymać ? ej nie przesadzajcie byłem i wiem jak to wyglada, wydaje mi sie że o wyborze rodzju studiów decyduje raczej czynnik ekonomiczny niż inteligencja powiedział bym nawet ze w skali 80 do 20 %
            A nieraz na takim weekendowym zjezdzie masz tyle samo godzin co dzienny w ciagu dwóch tygodni .
            Nie rozumiem czym zasłuzyli zeby mieć bezpłatną naukę?
            Tym ze rodzice tak ich kochają że sobie flaki wyprowają coby posłać syna/curkie na studia czy tym że rodzice tak ich nie lubią że chcą sie ich jak najprędzej pozbyć z domu ?
            A najbardziej mnie smieszy "jak sie komuś nie chciało uczyć a chce mieć mgr przed nazwiskiem to płaci" - co to ma być

            Niestety w ostatnim zdaniu masz racje :) i tu tylko sie mioge z tobą zgodzić

            twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

            1. przeliterować Ci? , Anitka-Redakcja 21/01/04 17:13
              N A U K Ą, ciężką pracą, zakuwaniem... spróbuj się dostać na UW - pogadamy czy tak lekko, łatwo i przyjemnie....

              -- Anitka --

              1. jest wiele innych szkół nie tylk UW , blimek 21/01/04 17:19
                a po co mam być na UW ( dobrze kojaże ? uniwersytet warszawski tak czy wrocławski ? czy chodzi ci o uniwersytet wogóle) 2,5 roku studiowałem dziennie na U, 1,5 Na Uniwersytecie w Szczecinie, rok na Uniwersytecie w Toreuniu i 2 lata na zaoczych w Toruniu
                A to że sie cięzko dostać to nie przecze ale na 10 uczelni na 100 i to jeszcze na oblegane kieruniki
                mozemy tak gadac do rana
                Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia i tak do niczego Anitko nie dojdziemy :)
                ty płacisz podatki ?
                ile ?
                Mi co miesiąc odrywaja z pensji 700 zł na co ? nie wiem :(

                twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

                1. nie rozumiem twoich argumentow ale ok:) , WooKy 21/01/04 17:24
                  Nie o tym chcialem:P
                  Podatki...omijmy ten temat bo w naszym kochanym kraju to temat chory :-)

                  bitnoi.se

                2. mówię o warszawskim , Anitka-Redakcja 21/01/04 17:25
                  zresztą nieważne....chodzi o sam fakt... nadal nie rozumiem twojego punktu widzenia - niech płacą Ci, którzy mają "lepiej"?? Sorki, ale to chore....

                  Blimek, założe się że z twoich podatków na moje studia to grosik nie idzie nawet - bo inaczej UW nie miałoby takich długów... więc mi nie wypominaj.

                  -- Anitka --

                  1. oki , blimek 22/01/04 07:14
                    123

                    twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

            2. nie utrzymac sie... , WooKy 21/01/04 17:20
              ....tylko cholernie ciezko sie dostac, stad duuuzo pracy trzeba wlozyc w egzaminy.Ja nie szedlem na informe-jak polowa mojego wydzialu-z powodu "atrakcyjnosci" kierunku , tylko dlatego ze to moja wielka pasja od zawsze...i chcialem zwiazac przyszlosc wlasnie z ta dziedzina..
              Wiadomo ze po zdaniu egzaminow jest looz, sesja do zakuwania i wszystko ale chodzi mi o fakt dostania sie:-) i zapracowania sobie na to!Na zaoczne wystarzczy wpisowe zaplacic - ot tak!

              bitnoi.se

            3. blimek, nie dasz rady zrobic tylu godzin zajec w 2/3 dni , voyteck 21/01/04 21:40
              jak ja w 2 tygodnie, tj sumarycznie 86. (43 tygodniowo-3 rok, na poprzednich 2 latach studiow mialem wiecej)
              ale to tak tyklo chcialem wtracic, nie mam czasu czytac calej dyskusji bo wracam uczyc sie do piatkowego egzaminu

              Doświadczenie wzrasta
              proporcjonalnie do liczby
              zniszczonych urządzeń.

        3. no i tak troszke... , WooKy 21/01/04 17:03
          ...twoja wypowiedz mi sie kojarzy z typowa postawa Polaka....skoro mi sie nie udalo....to niech wszyscy rowno dostana po dupie :-) ale to tylko takie luzne skojarzenie - bez obrazy!

          bitnoi.se

        4. kto Ci każe płacić za cudze studia? , ZGreG 21/01/04 17:31
          Czemu mówisz że nie masz równych praw jak masz? A że nie wykorzystałeś? Trudno - Twój problem. Nikt Ci nie karze iśc na te płatne. NIe udało się na bezpłatne a chcesz koniecznie - idź na płatne i już! A co do jakości - jakoś u mnie płatni mieli lepiej - zajęcia razem z dziennymi ale od razu było widać kto tu rządzi... Bo oni dają kasę... uleje się tak raz czy drugi takiego (bo jak mu zależy to więcej kasy zostawi) ale ogólnie nie mogli narzekać... I zawsze była możliwośc przeniesienia na dzienne - wystraczyło tylko się postarać...

          podpis?
          jaki podpis!

        5. ale pitolisz... , Chrisu 21/01/04 17:40
          "Znajdz prace popoludniowa, nocna itp i zarob sobie na owe studia"
          Szczególnie jak masz zajęcia od 7.30 do 20.30...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. dziękuje Chrisu , Anitka-Redakcja 21/01/04 17:41
            no further comments! :-)

            -- Anitka --

          2. zdziwilbys sie , Meteor 21/01/04 23:16
            ile ludzi studiuje dziennie a wieczorem jeszcze pracuje.

            Tak, naleze do grupy trzymajacych
            kierownice i jestem z tego dumny!
            Pzdr. Univega,Author&Meteor

            1. wiem ilu tak robi i wiem ile za to płacą... , Chrisu 22/01/04 08:24
              0 obecności na wykładach, czasami urywanie się z ćwiczeń itd. Poza tym, jeśli ktos ma taką sytuacje jak napisałem , to teudno zeby chodził 13 godzin na zajęcia a później do pracy... A uwierz mi, miałem tak kilkakrotnie. 2 godz zajęć, godzina (lub 2) przerwy... Zajęcia w różnych punktach miasta, więc na sam przejazd przy dobrych wiatrach tracilo się pół godziny....

              /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  7. trochę chyba przekombinowałes , Anitka-Redakcja 21/01/04 17:06
    Po to siedziałam i zakuwałam w lecie jak głupia, żeby dostac się na te bezpłatne studia, nie widzę powodu dlaczego miałabym teraz za nie płacić.... a argument, że ktoś w tym czasie pracuje? Ja też pracuje - tyle że po zajęciach... i co?

    Chyba nigdy nie zagłądałeś na żadne "dzienne" więc nie wiesz, że my wcale nie mamy wszystkiego - sprzętu, warunków... ja na przykład gniotę się w małej salce, pamiętającej jeszcze chyba komunę, mam stare stoły, rozwalające się krzesła... marznę, bo oszczędzają u nas na ogrzewaniu. Powinnam jeszcze dopłacać? Do czego?

    Niby za twoje "podatki" się uczę? Wyobraź sobie, że inni tyż płacą podatki, ja również - "opłacam" więc sobie studia sama.

    -- Anitka --

    1. uhhhhh , Anitka-Redakcja 21/01/04 17:08
      i znowu - miało być pod zebem.....

      -- Anitka --

  8. dokladnie! , WooKy 21/01/04 17:11
    Nie po to rylem na egzaminy zeby studiowac dziennie zeby jeszcze za to placic....
    Zaoczne - idziesz - wplacasz - i dopiero sie martwisz na zajeciach...
    Na dzienne jednak trzeba sie juz napracowac zeby sie wogole tam dostac...

    bitnoi.se

    1. upsss , WooKy 21/01/04 17:11
      mialo byc pod Anitka :P

      bitnoi.se

    2. zgadzam się :) , Anitka-Redakcja 21/01/04 17:14
      dochodzę do wnisku, że niektórzy nawet nie próbowali, stąd szafują wnioskami - "na dzienne łatwo się dostać" oraz "dzienne powinny być płatne"....

      -- Anitka --

      1. Nie dojdziemy do porozumienia... , zeb 21/01/04 17:22
        ...to nie moja wina, ze cisniesz sie w malej salce itp. Idac Twoim tokiem myslenia wynika z tego, ze na dzienne dostaja sie osoby madrzejsze, posiadajace wiecej wiedzy itp - ok, niech tak bedzie, ale wniosek z tego taki, ze ci slabsi i bez odpowiedniej kasy nie maja ZADNYCH mozliwosci studiowania - mnie to tam rybka, czy bedzie to platne czy darmowe - ma byc sprawiedliwe - albo wszyscy placa albo wszyscy maja za darmo.

        Zack

        1. hmmm... , Skyp 21/01/04 17:27
          od czegos sa stypendia...

          Skyp

        2. źle rozumujesz , Anitka-Redakcja 21/01/04 17:27
          ja nie twierdze, że na studia dostają się osoby mądrzejsze, ale te, które się postarały i zakuwały, żeby się dostać - to nie ma nic wspólnego z inteligencją. Niektórzy wolniej się uczą, niektórzy szybciej, ale jeśli chcą, to się nauczą!

          -- Anitka --

        3. uchc , Seadog 21/01/04 17:57
          już raz pisałem, ale się powtórzę: RÓWNO nie znaczy SPRAWIEDLIWIE. czy sprawiedliwie byłoby, gdyby wszyscy dostawali spodnie 78 w pasie, nogawka 1,20? a równo by było.
          czy sprawiedliwie byłoby, gdyby wszyscxy zarabiali 1500 PLN? bo równo by było!

          http://nadobranoc.weebly.com/

          http://ciii.blogspot.com/

  9. blimek - sorki - a takich jak Ty powinni zwalniać z roboty! , ZGreG 21/01/04 17:18
    Jakie siedzenie w akademikach za free, jaki sex alkohol i imprezki? Może Ty widzisz takie studia u siebie na poczcie ale wierz mi są tacy którzy nawet na "Bezpłatnych" mają wystarczająco cięzko. Musiałem zapindalać do roboty od drugiego roku - żeby zdobyć jakąś kasę na "zachcianki" (czyt. kompa żeby jakoś swoje projekty poklecić, albo na wyjazd na warsztaty) - bo rodzice z dwóch rent to mogli mi ...o na żarcie dać i czasem na ubranie jakieś... Więc nie pierdol za przeproszeniem. Co innego ostre i wymagające egzaminy - popieram, niech się dostaną tylko Ci którzy powinni, są dobrzy. NIech będą stypendia dla tych któym warto pomagać. A olewusów won - żadnych warunków i późniejszych zaliczeń. To brak szacunku więc czemu ich szanować?
    Blimek powielasz stereotypowe myślenie - student+obibok... Nie zawsze tak jest...

    podpis?
    jaki podpis!

    1. Nie czytasz kolego do końca a pozniej sie denerwojesz , blimek 21/01/04 17:30
      pisałem przecież NIE GENERALIZOWAĆ są tacy i tacy
      tylko jedni płacą inni nie :(

      Powiem wam coś
      Gdyby szyscy podchodzili tak do sprawy jak szanowna brać boardowa :"olewusów won, zadnych egzaminów dal nich "
      "trza być utrzciwym itp , uczyć sie uczyc " "ja to nigdzie nie byłam płace podatki i jeszcze pracuje cięzko w kamieniołomach na nic mnie nie stać :)" itp
      Wiec gdyb takie było nasze całe społeczeństwo
      to byśmy wyprzedzali USA o jakies 20 lat
      czemu tak nie jest ?
      bo co innego piszemy co innego robimy, najlepiej nam wychodzą kłotnie i obrażanie się


      Ten post miał nacelu sprowokować was do myślenia
      Czemu jedni płacą i inni nie
      Czemu jedni zarabiają na drugich czemu ?

      Zgadzam sie z wami nie powinno sie płacić za studia dzienne
      ale nie powinno równiwż sie płącić za studia zaoczne a przynajmniej nie tyle sam płace 2300 zł na semestr
      dobże ze mam w miare dobrą robotę i mnie stać ludzie toż to jest chore
      Pomyślcie troche

      a nie włacza wam sie odazu
      program kłutnia i obraza
      czas przeinstalować oprogramowanie pi pi pi ............

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      1. denerwuje mnie taki tekst (((-8 , ZGreG 21/01/04 17:38
        o to Ci chodziło przecież żeby wzburzyć trochę ludzi - nie? ((-: A co do porządności... Staram się robić to co robię dobrze... I masz rację - Stany by nam pięty lizały gdyby tak było wszędzie.. Program" kłótnia"? Gdzieś to leży - warto instalować? (((-: A co do cen - pocieszę Cię - płacisz mało (((-: Zaoczna medycyna na UJ CM w Krakowie to ok. 10tys/semestr podobnie architektura którą skończyłem za darmo (teoretycznie) - i wcale nie sądzę że jestem lepszy...

        podpis?
        jaki podpis!

        1. sory ale nie wybrażam sobie jakoś , blimek 21/01/04 17:43
          medycyny zaocznie

          twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

          1. czemu? , Seadog 21/01/04 18:01
            czy nie twierdzisz, że studia zaoczne cięższe są od dziennych? czy nie twierdzisz, że zaocznych wielu znasz mądrzejszych/inteligentniejszych itp. od dziennych?

            ja sobie rzeczywiście nie wyobrażam lekarza zaocznego, ale to z tego powodu, że znam studia trochę od tej drugiej strony, z obozu wroga niejako. i wiem na przykład, ze program studiów zaocznych może byc do bodaj 40% chudszy od programu dziennych/wieczorowych...

            http://nadobranoc.weebly.com/

            http://ciii.blogspot.com/

            1. wybacz ale medycyna , blimek 21/01/04 18:07
              to STUDIA

              twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

              1. nie kumam argumentu , Seadog 21/01/04 18:10
                :-(

                http://nadobranoc.weebly.com/

                http://ciii.blogspot.com/

              2. sory urwało posta , blimek 21/01/04 18:17
                ale medycyna to studia ciężkie i odpowiedzialne, tam sie sam wielu rzeczy nie nauczysz ak jak w przypadku ekonomii, psychologi ,filozofi socjologi itp na zaocznych
                Pozatym musisz zakuwać non stop przez 5 czy iles tam lat
                a nie przez 5- 6 dni w miesiącu, sory ale poprostu sei nie da
                a ćwiczenia praktyki itp ?
                System zaoczny nie zawsze "wypala"
                w tym przypadku to misjanie sie z celem

                Jeszcze raz mowie
                nie mozna wszystkiego podciagnąc po jedno
                - są studia zoczne na których jest cięzej niż na niektórych dziennych
                - sa studia dzienne na których sie nic nie robi
                - sa zaoczne na których sie nic nie robi
                - sa dzienne na których tzeba sie uczyć wiecej niz nie na jednych zaocznych

                nie ma tak ze na Dziennych sie tylko uczą
                a zaoczni nie albo na odwrót
                nie ma
                A to że sie uczysz nie znaczy wcale ze jesteś Inteligentny
                moja koleznaka skończyła
                prawo na dziennych w Toruniu a jak z nia rozmawiam to mam wrażenie ze gadam z kimś chorym umysłowo
                kolega nie studiował wogóle
                a moge z nim porozmawiać na Temat Buchłakowa, Kawki, Voneguta i Joyce'a

                Nie generalizowac

                twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

          2. tylko że widzisz... , ZGreG 21/01/04 18:47
            one zaoczne są z nazwy ((-: bo po prawdzi jak napisałem o tym co było na moim wydziale - zajęcia mają razem z dziennymi, a co lepiej na laborki dla nich jest sprzęt nowy, na dzienne nie, na różne materiały znajdują się pieniądze dla dziennych nie... itp itp... że nie wspomnę ile ludzie z "zaocznych" robią kombinacji byle tylko bokiem przebrnąć... I np. uważam że tam nie powinno być tych studiów. Nie chciałbym być leczony przez któregoś z nich... POdobnie jak nie chciałbym żeby mi dom projektował ktoś z płatnych... (GENERALIZUJE - bo jak zawsze znajdą się wyjątki)

            podpis?
            jaki podpis!

  10. powiem tak , DmK 21/01/04 17:27
    jestem na dziennych platnych i dokladnie przebalowalem juz 4 lata i praktycznie nic nie wynioslem z mojej uczelni. Jednakze jakis czas temu stwierdzilem ze chce byc dobry w tym, a tym. Dzieki temu ze moge sobie tak lezec jestem w 1000% lepszej sytuacji niz wiekszosc. Ucza sie totalnych bzdur, ktore jak wielu mowi nigdy nie wykorzystasz i nie wazen czy sa na dziennych, zaocznych (moim zdaniem na zaocznych placisz za czas belfrow ze przylaza specjalnie dla ciebie do budy w weekend zamiast siedziec i grzac dupe w domu, bo Tobie nie pasuje lazenie w tygodniu na np darmowe studia) czy dziennych platnych najwazniejsze dzisiaj to specjalizacja (skonczyly sie czasy ludzi dobrych we wszystkim). A tak na koniec uwazam, ze edukacja powinna byc platna (omijajac najubozszych) bo przy nakladach panstwa, jestesmy z naszymi uczelniami w tyle za murzynami (wiem sa wyjatki, ale co z tego). Pozdrawiam

    1. sorki ale nie mogę sie z tobą zgodzić , blimek 21/01/04 17:38
      to własnie teraz skonczyły sie czasy ludzi dobrych w jednej specjalizacji
      Popatrz co sie dzieje nie ma pracy, na jedno miejsce pracy kilka osób, od ludzi wymaga sie Bóg wie czego, nigdy nie wiesz w jakiej branży będziesz pracował za kilka lat, co ci będzie potrzebne w tej twojej pracy, I co zostaniesz informatykiem skończysz informatyke specjalizacja sieci komp itp , i co z tego Pracodoawca ma do wyboru 50 takich jak ty ,a ty przecież nic wiecej nie umiesz i na niczym innym dobrze sie nie znasz po to była twoja specjalizacjia,
      ps dobrych fachowców jak mrówków
      Myślę ze w dzisiejsdzych czasach trzeba nie załować kasy na doskonalenie zawodowe, musz sie nieustannie czegoś uczyć
      czegoś nowego i nie zamykać sie tylko w jednej specjalizacji
      Pozdro

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      1. powiem tak , DmK 21/01/04 17:50
        kazdy z moich znajomych ktory wrocil z jakich praktyk poza naszym krajem (anglia, stany) docenil to ze byl dobry w czyms konkretnym. Jeden z nich dobrze korzystal z adobe premier (czy jakos tak, w kazdym razie konkretny gosc od montazu, obrobke itp) dostal robote w londynie praktycznie od strzalu za naprawde zajebista kase - podkreslam byl w tym dobry! Poza tym u nas nie ma specjalistow - moim zdaniem na sytuacja ze jest kilka osob na jedno miejsce wcale nie wiaze sie ze specjalizacja. Wiecej, mialem kiedys konsultacje z jakims anglikiem i koles mowil ze Polacy maja ogromna wiedze (dotyczylo to akurat grafiki itp)ale wiedza wszystko i nic(z jednego dzialu wiecej z jednego mniej). Poza tym wypowiadal sie na temat nauki na zasadzie: dostajesz projekt masz czas 2 miesiace, potem go bronisz. Szkola udostepnia Ci wszystkie ksiazki, komputery w bibliotece i masz sam do tego dojsc. Moim zdaniem taka powinna byc przyszlosc nauczania - chcesz to bedziesz sie uczyl, nie pasuje CI w dzien, to wieczorem siadziesz do tego. Zgadzam sie ze trzeba sie uczyc non-stop ale nie wszystkiego, bo nie mozna byc specjalista od wszystkiego (mysle ze profesjonalne firmy maja ludzi do kazdego zadania, a nie jednego goscia ktory tworzy np strone internetowa, robi i obrabia zdjecia, non-stop ja moderuje, koloruje, dba o serwer itp) Sorry za wywod w sumie nie zwiazany z polskimi realiam, ale chyba kazdy widzi jakie jest g$%&^ u nas. a propo platnosci to powiem jedno - bardzo dobry artykul jest w neesweeku, gdzie uswiadamiaja ze dora do dobrej edukacji jest tylko przez platne studia (Niemcy, francuzi musza tak zrobic, zeby byli wogole w stanie konkurowac z uniwerkami w stanach). PoZ

        1. tak fajnie tylko ze , blimek 21/01/04 18:01
          3/4 polaków tak myśli

          jestesmy dobrymi specjalistami wyjedzmy do pracy za granice tam nas przyjma z otwartymi rekoma,

          a co tylko polacy są dobrymi specjalistami ? nie ma dobrych zachodnich specjalistów ?
          a jak Unia otworzy granice na wschód Litwa (pod wzgledem informatyki i telekomunikacji wyprzedza nas o lata) Cczechy Słowacy Węgrzy itp
          tylko polaków będą do pracy przyjmować ?

          twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

          1. nie , DmK 21/01/04 18:10
            ja nie mowie ze tylko polakow beda przyjmowac.... nie o to mi chodzilo (albo nie wiem ze o to). W stanach na przyklad znajomi zauwazyli ze tam kazdy ma swoje miejsce (wiadomo ze calych nie zwiedzili, raczej nie pojawiali sie w murzynskich dzielnicach itp ;)) tzn. osoba z takim wyksztalceniem tu a z takim tam. Tzn ze tam ludzie sa bardziej nastawieni wlasnie na specjalizacje, a chyba sam widzisz gdzie jest lepiej. Za neewseek, zaden eurpojeski uniwersytet nie moze sie rownac z najlepszym w stanach (m.in z powodu finansow - a jak wiadomo wiecej kasy na badania to lepsze badania, lepsza kadra, lepsza wiedza :)) Tam wlasnie nauka jest platna. A propo Polacy za granica - kumpel nie zostal przyjety za to ze jest POlakiem, tylko dlatego ze wiedzial wiecej od ludzi tam dostepnych (pracuje tam obecnie legalnie, wiec tez nie chodzi o to ze jest im wygodniej jego zatrudnic).... moze sie myle z tym co pisze, ale takie moje zdanie i jestem zawsze gotow je zmienic pod wplywem naprawde sensownych przykladow :)

  11. ja powiem tak.. , Kraszan 21/01/04 17:49
    mialbym chodzic na dzienne studia i za nie placic? policzmy

    mieszkanie(we wrocku) ze 350
    jedzenie(glodujemy) ze 200
    komunikacja(tramwaj etc) ze 50
    pkp(choc do domu raz na miesiac) ze 50
    ksiazki, inne sprawy nie wiem
    nie biore pod uwagi zadnych imprez, zadnych wypadow, kina.. sama nauka

    potrzebuje z 700 zeta minimum... skad? mama pracowala 35 lat jako nauczycielka i ma 1000 zeta na reke emerytury...

    jezeli studia dzienne beda platne to ja wole zostac bandyta.. bede zyc szybko i krotko... walne jednego malolata w tube, wezme komore i sprzedam za 150 zeta.. zrobie to 3x dziennie... po co wiec mi studiowac skoro i tak bede bandyta? potem nie wystarczy mi komora to wezme laptopa, bryke, narkotyki...

    od dawna mamy BEZPLATNA opieke zdrowotna.. niedlugo bedziemy mieli BEZPLATNA nauke...

  12. taaa... dzienne darmowe... Chyba nigdy na dziennych nie studiowałeś... , Chrisu 21/01/04 17:55
    Akademik droższy od stancji, spojrzysz się nie w tą stronę na egzaminie - wylot z egzaminu itp itd...
    Skończyłem 2 kierunki dzienne, teraz jestem na kolejnych - zaocznych. Wykładowcy ci sami, a podejście 100x lepsze...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  13. jestem za nieodpłatnym szkolnictwem wyższym , Auror 21/01/04 17:56
    i tyle - nie płacić będą najlepsi (bo tylko najlepsi się dostaną na dzienne) i to im się należy - w ten sposób ludzie z uboższych domów mają jakąkolwiek szansę się wybić, a bogaci jak się nie dostaną to i tak będą studiować bo im rodzicę zapłacą.

    IMHO tak jak jest jest dobrze ...

    portnicki.com
    +++++++++++++
    portnicki@gmail.com

  14. niech mi ktos odda za miekszanie, dojazdy , bartek_mi 21/01/04 17:56
    telefony i zycie 200km od chaty
    no i dodatek za rozlake z rodzina
    proponuje zeby oplatami obciazyc wszystkich studentow mieszkajacych w osrodkach akademickich ;))))))
    to by bylo zycie....

    jestem na dziennych, pisze inza wiec mam wolnego czasu wiecej wiec codziennie w robocie siedze. przez ostatnie 3 lata nie mialem zbyt duzo wolnego czasu - jak jest na polibudzie z projektami czesc tu obecnych wie (jestem na PW)

    btw mieszkam z zaocznymi ;) - jakos nie widze zeby zarywali noce pracujac na 3 zmiany - nie dostali sie na dzienne to bula - ot cala prawda

    pozdro

    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

  15. To ja też coś powiem... , JE Jacaw 21/01/04 18:11
    ...osobiście jako zwolennik UPR'u jest za prywatną i płatną szkołą i to nie tylko wyższą.

    A co do studiów, to zawsze mnie śmieszy, jak mówią, że są bezpłatne dla biednych. Guzik prawda (ostatnio nawet o tym w TV mówili), biedni idą na zaoczne i wieczorowe oraz do pracy, bo nie stać ich (a raczej ich rodziców) na tzw. "darmowe" studia.

    I taka jest prawda o studiach dla biednych.

    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach

    1. zgadzam sie , DmK 21/01/04 18:20
      ( |x)

  16. mieszkam, studiuje, urodzilem sie w warszawie, , Mackie Messer 21/01/04 18:13
    okej wiem dla mnie to plus. Okej jednak powie warszawiak. Przez tych wszystkich "wiesniakow" nie dostalem sie na panstwowa uczelnie? Co jest kur... ?!! Nie ma innych miast w polsce ?? Nie ma innych uczelni w polsce? Krakow, 3miasto, wroclaw, poznan, olsztyn?? Typowa gadka z przyjezdnym z pierwszego roku:

    >No siema
    <No strzala
    >Skad jestes?
    <No stad i stad...wiesz taka wioska co jej nie ma na mapie..
    >Spoko, 200 km stad, wiec powiedz mi dlaczego wlasnie wawa?
    >Eee...??Nooo....eee...nie wiem...

    Ale mnie to szczerze kochani wali. I wala mnie licencjackie/ inzynierskie studia w warszawie. Na panstwowej uczelni. Korki na miescie, kolejki, chore przepisy, chore zaliczenia, burdel i biurokracja. Studiuje w spokoju. Place - wymagam. A jednak dostalem sie te 3 lata temu na uczelnie panstwowa, ale dalem sobie z tym spokuj. Z rok jednak uderzam na Polibude, na magisterskie. A marzeniem wyjechac do Wroclawia :)

    Tak jestem za tym by studia dziene byly platne.

    "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
    F. Nietzsche

  17. myśle że udało mi sie was przyciągnąć , blimek 21/01/04 18:24
    to tera mi odpowiedzcie na to pytanie :)
    http://twojepc.pl/boardPytanie62454.htm
    bo nie moge sobie z tym poradzić

    twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

    1. wiedziałem że to podstęp.... , ZGreG 21/01/04 18:48
      czyznaki

      podpis?
      jaki podpis!

    2. zczekieraltuj moja odpowiedz, , Mackie Messer 21/01/04 19:19
      moze cos pomoze....

      "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
      F. Nietzsche

  18. oczywiscie, ze powinny byc platne , Meteor 21/01/04 23:10
    chocby czesciowo. Duzo osob nauczyloby sie szanowac wlasne wyksztalcenie i pieniadze (gdyby musialo zarabiac na wlasne studia). Zaoszczedzone pieniadze moznaby przeznaczyc na stypendia dla naprawde najbiednijszych studentow i czesciowo na programy badawcze. Oczywiscie musialoby to isc w parze z nobnizka podatkow, lub preferencjami dla uczelni. Tak samo panstwo powinno robic wszystko, aby uczelnie wiazaly sie z przemyslem, ktory moglby je po czesci finansowac.

    Tak, naleze do grupy trzymajacych
    kierownice i jestem z tego dumny!
    Pzdr. Univega,Author&Meteor

    1. .:. , Shneider 22/01/04 00:08
      Nie wszyscy studiuja tam gdzie mieszkaja...
      Duza czesc musi mieszkac w akademikach, internatach,
      na stancji itp.
      Koszt utrzymania sie juz jest wysoki.
      Wiec nie jest tak wesolo.

      Na temat blimka niechce sie wypowiadac bo szkoda czasu :).

      .:: Live at Trance Energy ::.

      1. dzięki :) , blimek 22/01/04 07:12
        cztery kropki

        twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

        1. .:. , Shneider 22/01/04 10:19
          sorki ze tak pisze. Ale temat rzeka i nie mialem zbytnio czasu by podejmowac dyskusji. :)

          Obiecuje, ze sie nast. razem poprawie. :)

          .:: Live at Trance Energy ::.

      2. nie mowie , Meteor 22/01/04 09:35
        aby wprowadzac platnosc od jutra - to jest rewolucja w sposobie finansowania studiow i trzeba to przygotowac i wprowadzac krok po kroku. Chodzi o to, zeby rodzice wiedzieli, ze za kilka lat przyjdzie im placic za wyksztalcenie dziecka i zeby zaczeli w jakis sposob odkladac te pienieadze. Tak jak wspomnialem, dla najlepszych, ale najbiednijszych bylby system stypendialny, ktory pozwolilby im podjac studia niemal za darmo. Warunkiem byloby np. uczestnictwo i wygrywanie olimpiad wiedzy lub cos w tym stylu. Wyjsciem bylyby tez np. stypendia sportowe dla najbardziej uzdolnionych sportowcow itd, slowem "studiujesz za darmo, bo jestes w czyms dobry i to jest dla Ciebie nagroda". Reszta plebsu ;) placi.

        Tak, naleze do grupy trzymajacych
        kierownice i jestem z tego dumny!
        Pzdr. Univega,Author&Meteor

  19. jeśli ankieta to moja odpowiedź brzmi... , XTC 22/01/04 07:21
    nie powinny...

    nie miałbym szans skończyć elektroniki - nie było w okolicach nigdzie zaocznej - a na dziennych być i płacić bym nie dał rady...
    mógłbym oczywiście rozszerzyć grono magistrów wnosząc jakieś "wyższe pedagogiczne" z kolejnej powstającej jak grzyby po deszczu "kuźni magistrów" ...
    do dupy układ bym miał...

    Linux

  20. hmm , Budasty 22/01/04 10:53
    Powtarzając za wieloma innymi osobami - studia dzienne dla osób dojeżdżających i muszących wynająć stancję (akademik) sa i tak bardzo kosztowne. Skończyłem studia dzienne i teraz kończę już drugi kierunek zaocznie - porównując dzienną elektrotechnikę z zaocznymi na AE Wrocław i Politechnice Opolskiej to zaoczne to rozrywka. Poza tym pamiętam, że jak mieszkałem w akademiku to po projekty np. z automatyki przemysłowej czy elektroniki zgłaszało się wielu zaocznych (m.in. znajomych, którzy na pierwszym roku dziennych odpadli), oczywiście bez generalizowania - to co napisałem tyczy się tylko studiów technicznych i tylko na tych dwóch uczelniach, które trochę poznałem. No jeszcze tak na marginesie - znajomi, ktorzy wybrali studia zaoczne zwykle mają teraz lepszą pracę (i ją mają) niż Ci którzy studiowali dziennie - dłuższy staż,, kontakty a poza tym "wystartowali" w trochę "lepszych czasach". ...gdybym musiał płacić dodatkowo za studia dzienne to z dużym prawdopodobieństwem bym ich nie skończył (i tak na ostatnim roku musiałem się już sam utrzymywać :( ) a nasza konstytucja nadal ma zapis o prawie do bezpłatnej nauki, heh.

  21. nie zgadze sie z Toba, , Outsider 22/01/04 13:19
    przede wszystkim studia powinny byc ogolnie dostepne, a wprowadzajac oplaty stalyby sie one nieosiagalne dla ludzi mniej zamoznych.
    Studiuje dziennie i jakos nie baluje na imprezkach, nie zazywam dragow i innych uzywak. Za to pracuje i staram sie zarobic na swoje utrzymanie i wyksztalcenie. Jakos mi sie udaje.
    Nie mysl, ze uragam charakterowi Twojej edukacji (zaocznej), jest ona jakas elternetywa dla nauki dziennej, ale mowmy szczerze. Dyplom zaoczny nie znaczy tyle co dzienny.

    Okiełznany Ukierunkowany Twór
    Sometimes Informatycznie
    zDEspeRowany...

    1. ..."Dyplom zaoczny nie znaczy ..." , Budasty 22/01/04 14:36
      z tym się nie zgodze przynajmniej jeżeli chodzi o firmy państwowe, z własnych doświadczeń wiem, że np. o awansach deydują w niewielkim stopniu nawet nie tyle jakie sie studia skonczyło (dzienne/zaoczne) czy jaki sie ma staz zawodowy a czynniki typowo polskie - pozamerytoryczne.... (sam mam dyplom dzienny i zaoczny).

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL