|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
[jokes] Kultura firmy , kowwoj 7/03/04 00:08
Kultura firmy
Umieść 5 szympansów w jednym pokoju. Zawieś banana przy suficie i ustaw drabine pozwalającą dotrzecć do banana. Upewnij się że nie ma innego sposobu by schwytać banana.
Zainstaluj system, który bedzie miał za zadanie wylać lodowatą wode w całym pomieszczeniu (oczywiscie przez sufit ) jak tylko którys z szympansów zacznie wchodzić po drabinie.
Szympansy szybko sie naucza, że nie należy wdrapywać się na drabinę. Po jakims czasie wyłacz system "polewania lodowata woda". Teraz zastąp jednego z szympansów na nowego. Ten ostatni wejdzie po drabinie i nie wiedząc czemu dostanie wpierdol od innych.
Zastap jeszcze jednego ze starych szympansów nowym. Ten tez dostanie wpierdol, i to szympans #6 (ten , który byl przed nim wprowadzony) bedzie bił najmocniej. Kontynuuj wymiane starych szympansów na nowych aż bedą sami nowi. Zauważysz że żaden z nich nie bedzie sie starał wchodzić na drabine, a jeżeli trafi sie jeden który o tym chocby pomysli to napewno dostanie wpierdol od pozostałych. Najgorsze jest to ze zaden z nich nie wie dlaczego.
Tak tez rodzi sie funkcjonowanie i kultura firmy. Teraz wiesz jaki jest proces, dlaczego przyspiesza sie wymiane "dinozaurów" na "młodych", dlaczego nie dostaniesz banana, i dlaczego twój wspólpracownik staje sie twoim najgorszym wrogiem- to wcale nie jest joke , Rybeck 7/03/04 00:21
to jest szcera prawda tak niestety jest w duzych korporacjach, przeciwnicy globalizmu laczmy sie :)Ludzie dzielą się na 10 kategorie:
-ci co rozumieją kod binarny
-ci co go nie rozumieją - dobre i ... , Yosarian 7/03/04 00:59
jestem ciekaw czy taki eksperyment (rzecz jasna także na szymansach :) ktoś w rzeczywistości przeprowadzał ;-))All the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak
- Yosarian , adamakonto 7/03/04 01:41
to wcale nie jest dobre/smieszne/zabawne/super/zajefajne.
W niektorych firmach podejrzewam jest to bardzo mozliwe.
Niestety swiat jest tylko piekny w telewizji i w gazetach...
Pozdrawiam
A.Adam - adamakonto do tego , Wedrowiec 7/03/04 02:23
jestesmy malpami na codzien - robimy glupie rzeczy nie wiedziec czemu. a moze jednak po analizie jednak wiadomo. :/"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - to jestszczera prawda , Rybeck 7/03/04 03:27
mam znajoma w Citibanku i od kiedy przejeli handlowy to wywalaja starych a biora tylko mlodych. Teraz pracuje tam jakies 80% mlodych ludziLudzie dzielą się na 10 kategorie:
-ci co rozumieją kod binarny
-ci co go nie rozumieją - no jak mowia ze prawdziwe, to nie fajne ;) , NimnuL-Redakcja 7/03/04 08:58
pozdrawiamGdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - niestety tak jest... Wymiana pracowników co 6 miesięcy , Chrisu 7/03/04 10:34
ciągłe ich udupianie i zastraszanie. No i oczywiście bez bananów... Później znów zwalniają ( i to więcej jak poprzednio), bo wydajność pracowników spada. Chcą aby kolejni po wejściu do firmy od razu znali jej działanie itp jak uda im się to przejść to są przyjmowani i za 6 miechów zwalniani, a później? Przyjmowani następni, wydajność spada, zwoaniani, przyjmowani, wydajność spada.... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - tak jest wszedzie?? chyba nie? , NimnuL-Redakcja 7/03/04 11:32
spotkałeś się z czymś takim? Moja ciotka pracuje od dłuuugich lat w jednym miejscu, podobnie mama pracowała.
Jaki to w sumie ma sens? Wydajność pracowników spada po 6 miesiącach? Mi się właśnie wydaje, że im dłużej pracują tym jest ona większa, bo sięaklimatyzują, oswajają. znają reguły w firmie itd. A jak wpada nowy pracownik to jest zielony, nie wie co i jak, wszyscy wokoło obcy. Mi by się nie pracowało dobrze z początku. Wiadomo, że po długich latach wydajność pracownika przez rutyne zacznie spadać, ale żeby od razu po 6 miesiącach? jakoś nie spotykam ludzi którzy zmieniają posady co 6 miesięcy.
pracowanie na styl tzw. "skoczka" jest bardzo poopularne na zachodzie, szczeólnie w USA i u naz dopiero zaczyna sie to stosować. W końcu do niedawna u nas było tak, że pracowało się od początku do emerytury w sumie na jednym miejscu i stanowisku. Aktualnie zalecany jest inny styl. Przynajmniej wykładowca na psychologii mówił, że warto robić tak, że popracować w jednym miejscu ze 2-3 lata, poczym zmienić posade, bo przez te 2-3 lata pracownik osiąga w firmie wszystko co może (doświadczenie, max. stanowisko na swoim wykształceniu i zarobki). Odchodząc z firmy i idąc do następnej , startuje ze stanowiska wyższego, bo ma doświadczenie we wcześniejszej firmie, był na wyższym stanowisku itd. . . i tak kolejna zmiana i kolejne wyższe stanowisko itd itd ... i tak można się dorobić czegoś zacnego. Ale to nie o takiej sytuacji tu jest mowa jak widze.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - zastosowałem zbytni skrót myślowy ;). Nie jest tak wszędzie... , Chrisu 7/03/04 11:53
ale w wielu "nonowczesnych" firmach, pracujących szybko i ciągle zmniejszających koszty...
Te 6 miesięcy to był przykład ;). Po co zatrudniać człowieka za długo, trzebaby mu dać podwyżkę itp. Lepiej zwolnić, zaoszczędzi się na podwyżce...
Spadek wydajności... Zatrudniają ludzi i kiedy jak mówisz zaczną pracować jak "dotarty tryb" w firmie są zwalniani. Brani są następni którzy wiadomo w większości nie będą tak wydajni jak "nowy" którego dopiero co zwolnili. Później (powiedzmy co 2 lata) przeprowadzają badania w firmie. Okazuje się że Wydajność ciągle spada (nie biorą pod uwagę ciągłej rotacji pracowników) - to co ? Zmniejszamy koszty (czytaj zwalniamy). Dobrze jeszcze jeśli firma taka zwolni któregoś z "nowych". Gorzej jak stwierdzi że "starych" im nie trzeba, że młodzi zrobią to lepiej i szybciej. No i powiedzmy zwalniają księgową, która pracuje tam 20 lat i w rzeczywistości ciągnie firmę. Zatrudniają 20-latkę (bo podoba się szefowi) i... dalej już wiadomo co może się stać...
To co napisałem to tylko zbitek przypadków. Niestety poszczególne przypadki zdarzają się w obecnych firmach. Tłumaczy się to "tak jest na zachodzie"... A tak nie jest. W dużych firmach (nie wiem czy podawać nazwy ale takie przypadki znam z doświadczenia) nawet będący najniżej pracownik ma w wielu przypadkach właśnie "dożywotnią posadę" (wyłaczając obiboków i redukcję w firmie z powodu kiepskiej kondycji finansowej). Firmie poprostu nie opłaca się zmieniać pracowników, bo zainwestowala w niego nieraz ogromne pieniądze.
No ale do inwestowania w człowieka u nas jeszcze daleko...
Ostatnio słuchałem rozmowę 2 gości (informatyków). Poszedł do firmy gdzie żądali od pracownika kilku różnych kursów i cetryfikatów (wszystkie ponad 50 tys). On je mial. Zaproponowano mu 1000 zł brutto... Tu chyba komentarza nie trzeba... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - rozumiem , NimnuL-Redakcja 7/03/04 13:11
dzieki za info
pozdrawiamGdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- nie wszędzie ale , Yosarian 7/03/04 12:43
np. słysząłem że w firmach Cash & Carry jest tak apraktyka że zwalnia się ludzi na okres zimowy a zatrudnia znowu na wiosnę ... efekt cięcia cen, minimalizowania kosztów (oszczedności na zus'ie itp.) tzw. elastyczna polityka zatrudnieniowa ;-) i IMO występuje na stanowiskach raczej łatwych do zastąpienia i nie wymagających znaczacych szkoleń i kwalifiakcjiAll the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak
- czas rozpoczac obserwacje na wlasnym podworku ;_) , xmac 7/03/04 10:34
!@#dual&mobile power
XMAC - Ale to chyba głównie ekonomistów dotyczy... , sebtar 7/03/04 10:48
W mojej firmie są stanowiska które wymagają zbierania wieleletnich doświadczeń by jako tako się orientować i nikt nowy nie byłby w stanie od razu sobie poradzić a wymiana całej kadry na raz skończyłaby się kulą ognia.Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców. - niestety nie... , Chrisu 7/03/04 11:00
to jest praktykowane także w firmach gdzie zmiana ludzi na pewnych stanowiskach jest krytyczną zmianą w firmie... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - w takim razie lepiej niech te firmy upadna... , xmac 7/03/04 12:21
im szybciej, tym lepiej, bo na ich miejscu pojawia sie inne, ktore beda dzialac na zdrowych zasadachdual&mobile power
XMAC - w tą stronę to zmierza , Yosarian 7/03/04 12:49
pytanie tylko czy za naszego efektywnego żywota się ustabilizuje na takim pobiomie jak teraz w zachodnich państwach UE ? .... teraz przerabiamy przyspieszony kurs tego co panstwa zachodnie przerabiały przez ostatnie 40 lat w miarę normalnego rozwoju po 2WŚ ...All the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak
- musi sie ustabilizowac... , xmac 7/03/04 15:52
bo inaczej bedziemy krajem 3ciego swiata w centrum europy
poza tym patrzac na nasza historie, to bat nad nami dopiero powoduje, ze sie jednoczymy i cos sie zaczyna zmieniac na lepsze, wiec moze to nasza szansadual&mobile power
XMAC - niestety , Chrisu 7/03/04 16:39
już jesteśmy takim krajem :( /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - na razie jestesmy... , xmac 7/03/04 20:51
krajem 2giej kategorii, a mozemy byc 3ciego swiatadual&mobile power
XMAC
- wiecie co, , pirat 8/03/04 10:19
możemy tu sobie tak gadać i gadać jeszcze długo, a w życiu i tak pewnie połowa z kilka razy się przejedzie w sytuacjach opisanych wyżej, zamin rzuci to wszystko, oleje "duże korporacje" i zostanie sam sobie szefem, o ile bedzie miał na to kase ...odczepta się od mojego podpisu ;)
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
